Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

chcialam tylko oznajmic ze moze mnie przez jakis czas nie byc :) nie rodze :P tylko mam wizyte u poloznej a wczesniej chcialabym doprowadzic kuchnie do stanu uzywalnosci :) po drodze do domu zakupie skladniki na smietanowca ;):) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo***Eli a co z przepisem na ten chlebuś?? to jak wrócisz i znajdziesz chwilkę to napisz proszę... to narazicho :) weź parasolkę bo pogoda nieciekawa...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleniga masz racje lepie nie ryzykowac z tymi cwiczeniami.Musze dac rade i bez cwiczen!!! a moj serniczek dalej sie na mnie patrzy!!!ja bym go zjadla bo az zal go nie zjesc ale mnie tak strasznie pali zgaga jak by mi ktos ogniem wypalal gardlo ze poprostu sie boje wlasnego serniczka!!😭 i jeszcze sie boje ze nie zdaze go sprobowac jak moj wroci z pracy,bo pewnie sie do niego dopadnie i dla mnie nic nie zostanie bo on tak lubi ciasta i slodycze no i moj serniczek!!chyba odkroje sobie kawaleczek i schowam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj zjadlam tylko kawalek i juz zgaga sie przyblakala!! Nic,ubieram sie i lece do lekarza na15.00 z Nikola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakersik81
Czesc dziewczynki:) widze ,ze wy tu od rana urzedujecie...jakies zgagi,antykoncepcja,torciki itd.Dziewczyny mi na zgage pomaga bardzo zimny sok jablkowy:).Siedze i mysle co tu na obiada zrobic,a moze pojde polazic po sklepach bo piekna pogoda dzisaj w Manchester:)nie pada wyjatkowo.Ja tu myslalam ,ze odpale kompa i sie dowiem,ze ktoras juz urodzila,a tu wszystkie dzielnie sie trzymaja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krakersik ja codziennie mysle co tu na obiad i juz mam dosyc! wiec wczoraj poszukalam na necie roznych pysznosci, zrobilam liste zakupow i juz mam problem z glowy :D ze tez wczesniej nie wpadlam na to-duzo frustracji bym sobie osczedzila hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krakersik ja na obiad robię mielone z ziemniakami i kalafiorem do tego suówka z pomidora, świeżego ogórka i sałaty - w kwaśniej śmietanie oczywiście... :) Lollibelly odpisałam :) tzn. napisałam znowu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wy macie tempo z tym pisaniem.... :) to fakt, ze tu jest duzo takich uzaleznionych, hihi, nie tylko ja Rano weszlam z komorki, bo nie chcialam budzic mojej kolezanki, a lapie mi teraz nasz bezprzewodowy net, wiec mam za darmo :) Kumpeli juz nie ma. Trzeba bedzie pomyslec o ladnym sprzatnieciu domku.. ale chyba jutro.. jak Scarlet Ohara... \"dzis mi sie nie chce, zrobie to jutro\" Z tym masowaniem i cwiczeniem miesnia Hegla (czy jak tam) macie racje, dobrze to robic, wiem ze to tez pomaga po porodzie, zeby tak cwiczyc bo sie ladnie macica obkurcza.. ale mezow to nie ma co prosic................... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki:) naprawdę macie tempo dziś z pisaniem. zanim doszłam do końca z czytanie to minęło prawie 30 min. ale to chyba dziś wszystkie siedzicie w domu przez tą superską angielską pogodę. mi nawet do sklepu się nie chciało wyjść więc obiad z zamrażalnika wyjęłam i wykombinowałam. ja dziś wzięłam się za przemeblowanie tzn. mąż przenosił meble a ja tylko patrzyłam, chociaż później sprzątanie zostało dla mnie po tym wszystkim. najwyższy czas wstawić łóżeczko i komódkę z wszystkimi pierdułkami bo zostało mi tylko 5 tygodni albo 7. mam nadzieję, że to będzie ta mniejsza liczba. o tych ćwiczeniach słyszałam bo mi moja gin z polski powiedziała, ale oczywiście robię je jak mi się przypomni. nie należę to tych pamiętających i systematycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cud normalny cud dali mi antybiotyk dla Nikoli tzn.pani doktor powiedziala ze wszystko jest ok ze oni tu nie daja antybiotykow bo to tylko wirus, to jej mowie ze ponad tydzien temu bylam u nich i tez powiedzieli mi to samo a jednak dziecko 2 dni goraczkowalo.Powiedziala ze dziecko ma wezly chlonne powiekszone ale ze zobacze ,ze one znikna za 2 tygodnie. I pyta mnie ,czujecie ?mnie pyta jak mysle czy powinna brac antybiotyk to jej mowie ze moim zdaniem powinna bo za kilka dni nawet jak jej kaszel zniknie to znow bedzie ja gardlo bolec i na nowo sie zacznie.Przepisala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ze znow mam problem bo ja bez problemu to jeden dzien nie usiedze bo zapomnialam zapytac czy jak bede smarowac ją mascią ktorą dostala w szpitalu (a ta masc jest antybiotykiem)to czy moze brac ten antybiotyk tez ktory dostala dzisiaj.Czy poprostu mozna dac antybiotyk doustny i zarazem smarowac mascia antybiotykiem skore!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila26 ja odradzałabym brania dwóch antybiotyków jednocześnie... tak w ogóle to jeżeli lekarka powiedziała, że Twoja córka ma infekcję wirusową to nie wiem dlaczego dała jej antybiotyk, antybiotyki są głównie stosowane na infekcje bakteryjne, poczytaj co jest w ulotce i na co jest ten antybiotyk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po wizycie u poloznej :) umowila mnie na 7.10 na sweep jakbym przenosila. w sumie to mam wpisane w papiery ze termin mam na 06.10 ale poprosilam ja zeby wpisala mi sweep na 07.10 bo nie dam rady juz chodzic i termin wg skanu mam na 02.10 wiec teoretycznie byloby to 5 dni po terminie ;) wlasnie mialam skurcza-kilera :( ide jesc obiadek pozniej cos Wam napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, juz po obiadku :) u mnie dzis spaghetti czyli lekko, latwo i przyjemnie :D . dobra wracajac do tego o czym chcialam pisac. pytalam polozna co sadzi o tej herbatce. usmiechnela sie tylko i powiedziala ze ona w sumie to nie powinna niczego takiego proponowac bo to nie naukowe ;) po chwili jednak dodala ze brala tabletki z lisci maliny przez wszystkie swoje 3 ciaze :D nie jest jednak pewna czy to dlatego miala 3 w miare lekkie porody i nieprzenoszone ciaze czy to po prostu jej fizjologia. powiedziala ze jak lubie smak tej herbatki to moge sprobowac bo na pewno nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakersik81
mamo Eli...a gdzie TY ta herbate kupilas? dziewczyny bylam dzisaj w Mother care i nie uwiezycie znalazlam male koszuleczki na rzep z przodu normalnie jestem w szoku myslalam ze w tej anglii to tylko body i jeszcze raz body sa dla dzieci.a jeszcze mam pytanko ile koszul nocnych zabiera sie do szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sklepie z artykulami eko. pewnie dostaniesz ja tez w holland&barett zaraz zobacze jak nazywa sie ten sklep, w ktorym kupilam swoja. ja w koncu wzielam 1 koszule i 1 pizame, ale ostatnio przydala mi sie tylko koszula. w razie wypadku polozne dadza Ci koszule szpitalna zanim ktos dowiezie ci czysta z domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakersik81
napisz mi prosze dokladnie jaka nazwe ma ta herbata:)dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety moj sklepik okazuje sie byc lokalnym. na pewno dostaniesz ja w holland&barrett i ,jak wyczytalam na jednym z forow angielskich mam, w tesco ;) nazywa sie to "raspberry leaf tea". UWAGA!!! mozna ja pic od 36/37 tc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka1981
KUrde jak ostatnio bylam u poloznej to ona i w sumie ja tez bo sie przejelam tym moim cisnieniem, zapomnila ustawic mi nastepnego spotkania ktore jest w 40 tc. Wczoraj bylam w moim health centre to kazali mi dzwonic pod nr ktory jest w moim folderze a ten nr to jest do poloznych w szpitalu, oczywiscie musialam nagrac sie na sekretarke i zostawic nr. oddzwonila do mnie wieczorem jakas nie pwoiem brzydko i sie tylko wkurzylam bo sie dogadac z nia nie bylo mozna ale szczegol. Wkoncu powiedziala ze zostawi wiadomosc dla mojej poloznej ale wiem ze mnie zbyc chciala od poczatku. 3 razy jej tlumaczylam o co chodzi ostatni raz jak dla przedszkolaka a ona mnie pyta gdzie ja chodze do poloznej, to jej mowie a ona zebym tam poszla, ja jej ze bylam przecierz i kazali dzwonic pod ten nr ...itd szkoda gadac. Tylko ze mam termin na czwartek a nie zapowiada sie jakos zebym sie rozdwoila dpo tego czasu.... Tez poprosze nazwe tej herbatki moze cos pomoze jeszcze :) Narazie mam sage polska malinowa heh jakas imitacja ale moze pomoze Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja trochę odpoczęłam po dzisiejszym przemeblowaniu, ale i tak zaciągnęłam męża do sklepu bo zachciało mi się budyni czekoladowego z winiar więc nie miał wyjścia i pojechaliśmy. właśnie sobie nagotowałam 0,5 litra i czekam aż trochę przestygnie. mamo***Eli a ta herbatka malinowa to w jaki sposób wpływa na organizm, że przyśpiesza poród?? ja jeszcze mam dwa tygodnie na zakupienie jej ale szukałam wpływu na ciężarne w interku i nie bardzo znalazłam, może ty masz jakąś tajną wiedzą na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Aniapud po dzisiejszym przemeblowaniu słusznie należy Ci się pyszny polski budyń czekoladowy Winiary...:) mniam :D To ja z tą herbatką poczekam do soboty (dzień zakupów), jak nic się nie ruszy to mąż zakupi ją w tesco...:) termin mam na sobotę...potem jak się nic nie ruszy to po 6 października będą wywoływać...oby nie...mam nadzieję ze mały zechce wyjść :) A teraz idę do wanny :)... od dwóch tygodni powtarzam, że to już pewnie ostatnia kąpiel, bo przecież już idę rodzić...i ciągle nic...:) narazie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamy!kiedys juz u was pisalam, ja nadal w dwupaku mimo ze \'dol\' wskazywal na wczesnijszy porod, i w ten piatek mam sweep a po 12 dnich od terminu indukcje, mam male pytanko czy ktoras z was miala ten sweep, chodzi mi o to jak dlugo to trwalo i ewntualnie jak duze sa plamienia po takim sweepie, wiem ze do przyjemnych to nie nalezy ale moja szyjka jest miekka jak flak i otwarta wiec pewnie nie bedzie mocno bolalo, bede wdzieczna za odpowiedz, pozdrawiam wszystkie mamy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama eli' to szybko ci sie udalo na ten sweep, ja mam obawy bo termin mialam na 20.09 a polozna mi mowila o indukcji dopiero 2.10 i boje sie ze jak ten glupi sweep nie zadziala to naprawde pozno urodze, doradz mi jak przkonac polozna w razie czego zeby chociaz przesunela mi o 2 dni, moja jest taka jakas cicha ale tez nie dyskutuje, a swep mi chciala zrobic 7 dni po tylko ze w soboty nie pracuje i mam piatek ale laska! brak slow! a u ciebie nie biora po uwage z usg bo u mnie z usg zreszta z miesiaczka sa 3 dni roznicy wiec to zadna roznica, pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wszystko wraca do normy Menż właśnie wyszedł do pracy a ja śpiąca strasznie, zaraz chyba pójde spac.. zmywanie nie zając, poczeka do rana. Po 20 to oboje się na chwile połozyliśmy i normalnie prawie by się spóźnił do pracy bo tak szybko odpłyneliśmy w kraine snów, hehe Aniu ja budyńków to mam zapas w szafce :) i dziś też wymyśliłam, żeby mąż złożył mi jutro komode która będzie na ciuszki dziecka, bo już ich troche mam. Nie mam siły normalnie. Czytałam dziś was pare razy ale jestem totalnie na wyczerpaniu wiec ide dziewczynki, do jutra i miłego wieczoru życze i nocki (może zadziała)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam - tu nocna zmiana, ktora czasami udziela sie tez w innych porach dnia. magdae - ja mialam sweep, balam sie jak nie wiem co, a okazalo sie to nie az tak nieprzyjemne jak myslalam.Po sweepie mozesz zaczac rodzic any minute, wiec lepiej nie idz na zabieg sama- ja poszlam i dostalam male off, w sumie to nie wiedzialam, ze beda mnie sweepowac.Plamienia tez sa.W moim przypadku sweep nie zadzialal.Jedyne co mialam to pozna noca skurcze zaczely mnie atakowac, ale przeszly po 3 godzinach. Nie boj sie tego - pomysl,ze to jest element porodu, dla dzidziaczka:) Herbatki z malin nie sprawdzalam, bo jakos nie moglam w sklepach znalezc albo slabo szukalam.Zycze powodzenia, mam nadzieje,ze oszczedzi Wam czekania i przenoszenia dzidziakow... Chcialam sie podzielic z Wami informacja.Jak bylam w ciazy to mialam specjalny zeszyt, w ktorym zapisywalam nazwy lekarstw bez recepty dla dzidzi lub ciezarnej, jakie przewinely sie przez forum oraz inne przydatne informacje.Wiec znajoma polecila mi czopki dla niemowlat od 1-go dnia zycia na stany niepokoju, infekcje wirusowe, bole, zabkowanie , kolki---VIBURCOL N.Jest to lek homeopatyczny i bez recepty.12 szt. kosztuje okolo 25zl.Znalazlam nawet internetowa apteke wysylkowa: http://www.domzdrowia.pl/, ktora wysyla z granice. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja coś też jestem trochę zmęczona ale spać mi się jeszcze nie chce, pewnie ta kąpiel mnie tak ożywiła...:) popatrzę w tv może znajdę coś ciekawego... no i pewnie coś przekąsić będę musiała za niedługo...:) narazie herbatka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika2 ale po co oni robią tego sweepa, nie mogą wywołać porodu poprzez indukcję?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie nco ja nie wiem juz sama jakta herbatka na prawde dziala, ale skoro jest niewskazana przed 36 tygodniem to znaczy ze jakos dzialac przyspieszajaco musi. pila ja moja kolezanka w Polsce, w 35 tygodniu bo byla wielka jak bania, spuchnieta, z cukrzyca ciazowa i na skraju zalamania. dwa dni pozniej dostala bardzo silnych skurczy, pojechala do szpitala i .... tam udalo im sie wstrzymac skurcze. byla wsciekla. do dzis nie wiadomo czy to herbatka czy nie. kilka innych moich kolezanek tez mi mowilo o tym specyfiku dobre rzeczy, niestety dopiero po tym jak urodzilam Ele (w 42tc) :( dzis moja polozna mowila ze nie tyle wywoluje to porod ile czyni go latwiejszym, ponoc skurcze sa wydatniejsze i szyjka macicy jest bardziej elastyczna, wiec sama juz nie wiem... powiem Wam jak to dziala jak sama przekonam sie na wlasnej skorze. magdae nawet nie musialam jej bardzo przekonywac :) zeby zajsc w ciaze musialam robic testy owulacyjne, bo moje okresy byly nieregularne. tak wiec powiedzialam poloznej ze bardziej ufam terminowi ze skanu niz z ostatniej miesiaczki. tak jak mowisz nie dyskutowala i po prostu potraktowala termin ze skanu jako termin wlasciwy.u mnie to tez tylko 4 dni roznicy bo ze skanu mam na 02 a z wyliczen na 06. tylko ze te 4 dni w koncowce ciazy to jak wiecznosc... :D:D sama wiesz;) a jezeli chodzi o sweep to jak dlugo trwa to nie wiem bo u mnie szyjka macicy byla nie do przebrniecia. polozna probowala cos tam wyczarowac ale sie poddala i powiedzial ze nic z tego nie bedzie. a jednak... wrocilam do domu i zaczelam plamic. plamienie wyglada jak ostatnie dni miesiaczki, lekko brazowawe, niezbyt obfite. mi na dodatek wydawalo sie ze zaczely saczyc sie wody bo jakos tak mokro mialam. pojechalam wiec do szpitala i tam polozna zbadala mnie wewnetrznie co juz calkiem chyba ruszylo sprawe, urodzilam 20 godzin pozniej :) wiem ze inne dziewczyny z forum tez mialy sweep. moze one powiedza ile to trwa, u mnie podejscia trwaly moze 3 minuty. tylko ze moj sweep trudno bylo zaliczyc do wykonanych :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×