ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Zrobie ten chlebek jak nic, już czuję ze jest pyszny. Mamo Eli a jakich drożdży używasz? polskich czy znalazłaś tutaj coś podobnego?Akurat mam na stanie w proszku z sainsbury's fast action, robiłam na nich racuchy to niestety nie wyszły tak dobre jak na polskich. Nigdzie nie mogłam znalezc takich w kostce z lodówki. Napisz mi prosze jakie to drożdże i gdzie kupujesz Aha a mąka to jaka

Właśnie, pisałam posta z przerwami i mnie wyprzedziłaś z tymi drożdżami.właśnie chcialabym znalezc te świeże ale gdzie??? A mąka to taka chlebkowa?

maki uzywam "strong white" bo moj maz nie lubi ciemnego chleba ale nie martw sie bo platki i slonecznik zrobia swoje. drozdze kupisz w polskim sklepie bez problemow. a w proszku to kupuje zielone drozdze" hovis". jak nie mielismy polskiego sklepu w poblizu to zachodzilam do marketu do piekarni i pytalam czy by mi nie sprzedali.zawsze dostawalam z 30 g i nikt nie chcial ode mnie ani grosza wiec zaczelam kupowac suszone bo mi glupio bylo :D

karolinah - serdezne gratulacje raz jeszcze!!! :) pozdrowienia dla calej rodzinki! niecierpliwie czekam na dalszy ciag opowiesci z dreszczykiem. dreszczyk juz byl, hehe... ja sie tez boje tego odsylania... napisz jak znajdziesz chwilke! :*

a co do alkoholu - tutaj lekarze uwazaja ze mozna pic nawet 2 lampki wina dziennie, nawet bedzac w ciazy! ja na poczatku wypilam lampke martini, bo nie wiedzialam ze jestem w ciazy i pozniej snily mi sie koszmary! mam nadzieje, ze nic zlego sie nie stalo z dzieckiem. normalnie bardzo rzadko pije alkohol bo nie mam kiedy - pracowalam 6 dni w tygodniu a nie bede pila wieczorem kiedy rano ide do pracy i to do szkoly! nie lubie piwa, ale okolo 10-12 tyg strasznie mnie do niego ciagnelo. i powiem wam - gdyby nie ten wyrzut sumienia z powodu martini, na pewno bym sobie jakies piwo kupila i wypila ze 2 lyki. teraz np. ciagnie mnie do wina, mam ostatnia butelke mojego ulubionego, ktorego juz nie mozna nigdzie kupic. ale poczekam, nie umre od tego czekania :) bedzie na chrzciny :) ale nie potepialabym tych osob ktore raz czy dwa w ciazy wypija cos z alkoholem - jesli sa przyzwyczajone i wypija lyk... :)) pozdrawiam wszystkie mamy i brzuchatki!

Maja ja sie piwa nie tkne chocbymmila umrzec z pragnienia nie bedac w ciazy,tego nie tkne,nie ma szans, ale sni mi sie winko grzane z gozdzikami ale zabijam ta mysl,mimo ze pewien lekarz rzekl pni Aniu moze pani lampke naprawde mozna jedna tak sporadycznie

Mama Eli podobno wlasnie to jest to,ze jak sie organizm do czegos przyzwyczail przed ciaza to nie zaszkodzi malenswu wiadomo odpadaja papierosy to wogole ne ma o czym mowic ja palilam irysy mietowe nalogowo a gdy tylko podejrzewalam ciaze leza mi odlogiem i nawet nie pomysle o tym,wiadomo,mnie tez to samo lekarz powiedzial,podobno te kobiety ktore cwiczywy na silownie maga dalej chodzic ale tylko te ,ktorych cialo ta silownie zna,chodzic dalej ale miec cwiczenia specjalny program dla ciazowej babeczki

Ostatnio położna powiedziała ze od ubiegłego roku lekarze w uk są przeciwni spożywaniu alkoholu w ciąży. A jeszcze dwa lata temu jak byłam w pierw. ciąży twierdzili ze 1 unit alkoholu (mała lampka wina, itd.)na tyd nie zaszkodzi. Widac doszli do wniosku ze jednak alkohol szkodzi bez wzgl na ilośc.

czesc dziewczyny. gratulacje dla Karoliny- sliczna dzidzia :):):) ja dzisiaj bylam na pierwszym USG, jestem w 8 tc. widzialam po raz pierwszy bijace serduszko mojej dzidzi. i od razu czuje sie lepiej :) sa moze na tym forum dziewczyny w poczatkowych miesiacach ciazy? pozdrawiam

Karolinah-gratuluję ślicznego synka,i strasznie ci zazrdoszcze ze juz masz go obok siebie,jeszcze raz wszystkiego naj,naj.

karolinah- gratulacje dla nowej mamusi i pieknego malenstwa!

o w koncu jakies aktywne forum, moze tu otrzymam odpowiedz co do maternity alowance. jak dlugo czekalyscie na odpowiedz?

Ok, moge dopisac reszte, choc zmeczona jestem ,ale maly zasnal- tylko w lozeczku to on zbytnio nie cche lezec. Poplakuje przez sen i kreci sie. Jak jest na lozku ze mna to cisza i spokoj. Heheheh Wiec czekalam na to rozwarcie, a polozna poszla pomagaac przy cesarce. Troche jej nie bylo, a mnie juz bol tak dokuczal ze nie dawalam rady. Zawolalam inna polozna, ale on powiedziala ze jak chce epidural to musze poczekac na polozna ktora mnie prowadzi, a oni dadza mi zastrzyk w tym czasie. Wrocila polozna, zastrzyk przestal dzialac, ja ja prosze o epidural a ona mi mowi ze po tym zastrzyu to mi nie da, i wogole trzeba czekac 4h. Ale mnie to wkurzylo, ja jej na to ze gdybym wiedzial to na zastrzyk bym wogole sie w takim wypadku nie zgodzila. W koncu dali epidural, wody odchodzily a a czekalam. Do 7 rano rozwarcie postapilo tylko 3 cm, a ja niby mialam o 4 nad ranem juz urodzic. Caly czas nic, leze, laduja we mnie przeciwbolowe, daja leki na mocniejsze skurcze a Max wcale nie chce sie pchac na ten swiat, spi w najlepsze. O 2 po poludniu rozwarcie na 9cm, skurcze strasznie slabe, Max sie nie posuwa w dol, lozysko wysoko. Wokol glowki jakas blonka przez ktora nie da sie przebic sam i ktora dodatkowo blokuje. Ja umeczona. Lekarz proponuje mi cesarke, wiec co tu robi. Zgadzam sie. Wioza mnie na sale, daja dodatkowo epidural, glupiego Jasia i zaczynaja ciac brzuch. Troche boli, wiec podaja dodatkowe leki ale po chwili slysze ze sa jakies komplikacje, nie mog awyciagnac dzidzi, szarpia strasznie, brzuch o=normalnie odskakuje od stolu. Doktor sapie jakby podnosil z 50kg ziemniakow. I wtedy prosze o narkoze. Po ktorej sie budze i widze moja mame, druga polowke z zawiniatkiem na rekach wiec wszystko skonczylo sie szczesliwei. Rana jest w miare, adnie sie goi, ne boli. Moge wstawac, chodzic bez problemow. Pozdrawiam Goraco, Biegne do mojego Malenstwa Buziaczki dziewczyny, rozpaowujcie sie szybko i szczesliwie :-)

Jescze raz gratulacje karolinah. Musze przyznac, z epo przeczytaniu twojego opisu porodu niezle sie nameczylas,, tyle godzin, czasu szokk.. Na szczesciue wszystko sie dobrze skonczylo,,

Witam. Karolinah - gratulacje i duuuużo zdrówka dla Ciebie i Maxa.Super,że karmisz piersią. Pozdrawiam

Witam serdecznie wszystkie panie.Szkoda,ze znalazlam Was tak pozno ale wczesniej nie miala czasu na internet.W tym tygodniu zaczelam urlop macierzynski wiec jesli mozna to chetnie dolacze do Was, szczegolnie ,ze przykrzy mi sie siedzenie samej w domu, zostalo mi jeszcze niecale 7 tygodni do wielkiego finalu(13 czerwca), wiem ,ze bedzie to chlopczyk.pozdrawiam

witaj margo_80 serdecznei zapraszamy :) ehh dzis nie jest moj dzien, w pracy siedzie i zle sie czuje :( cigle mnie bola pachwiny i wogle tak jakby kosc lonowa ze chodzenie sprawia bol, a wogole to lekko mnie podbrzusze boli :( moze dziecko sie rozpycha i rosnei i wszystko sie rosciaga??? miala ktoras tak ???? ciezki porod biedaczko mialas, ale final najwazniejszy syenek z toba i wszystko sie szczesliwie skonczylo :) zastanawiam sie czy w polsce tak szybko na cesarke by sie zdecydowali.......

Jestem po pierwszej wizycie poloznej, szybko, sprawnie i milo. w piatek sciagna mi szwy. Maxiu je sporo, waham sie ze smoczkiem, bo on nie chce w lozeczku spac, najlepiej na raczkach lub ze mna w lozku a ja nie chce go przyzwyczajac tak za bardzo. Bardzo dziekuje Wam wszystkim za gratulacje jeszcze raz i cieple slowa. Bylo ciezko, ale juz zapomnialam teraz sie ciesze malenstwemi jestem bardzo szczesliwa. Doskonale rozumiem wszystkie brzuchati odliczajace dni do konca, i czujace sie nieatrakcyjnie. Ale po porodzie juz widac zmiany na lepsze. Schodzi opuchlizna, jakies krostki zaczynaja znikac i brzuszek lzejszy i mniejszy no i dzidzia w ramionach. Same pozytywy. A jezeli chodzi o szpital to po prostu trzeba mowic stanowczo to co sie chce i czego sie oczekuje. Glosno i wyraznie. O rzeczy po porodzie tez pytac i zadac, np. pokazania jak karmic, jak kapac, jak przewjac. itd. Milego dzionka, trzymam kciuki za nastepne na liscie. Bede pisac jak tylko bedzie czas. Mam pare fotek na naszej- klasie. http://nasza-klasa.pl/profile/1779050/gallery/17 Na weekend wkleje wiecej. Buziaki i duzo slonca w ten deszczowy dzien :-)

Avarena ja tak mam. Jak duzo chodze to mam taki ucisk na kosc lonowa i boli mnie krzyz. a ostatnio boli mnie podbrzusze tak jakbym miala dostac`miesiaczke, nie jakos mocno ale czuje takie pobolewanie

Witam po popołudniowej drzemce.U nas (w Coventry) pochmurnie i pada z przerwami, więc poszłam spać, szkoda,że u mnie oznacza to zmarnowany dzień, bo jak śpię w dzień to kilka godzin. Arvena - taki już Twój urok z tymi bólami, ale wszystkie przez to przechodzimy, różnimy się tylko intensywnością odczuwania tego bólu.Popatrz na to pozytywnie: dzidziuś sie rozwija i rośnie i potrzebuje miejsca, dlatego się rozpycha, czujesz go/ją w sobie.To jest najcudowniejsze. Co do porównywania Polandu z UK pod kątem porodów - już przestałam, bo to się mija trochę z celem.Nie będziemy rodzić w Polandzie, tylko tutaj.A opinie na temat obu krajów są różne i wszystko zależy na kogo się trafi (lub, jeśli chodzi o Polskę - ile zapłaci). Ja myślę pozytywnie.Mam dużą swobodę w UK i decyduję o \'prawie\' wszystkim sama.Wiem jedno: jak będę miła dla nich, to mimo iż będę mieć wymagania, łatwiej je spełnią i też będą dla mnie mili. Pozdrawiam

Witam dziewczyny w ten paskudny dzionek :) Karolinah przepiekny ten twoj skarbus malutki No a ja po ciezkich nocnych przebojach z odbieraniem tesciow z lotniska w koncu ich mam przy sobie :D:D:D nieduz ze lot im sie o ponad 2 godz opoznil to jescze nam zjazd na lotnisko zamkneli i musielismy sie przez jakies wioski wlec po nocy no ale juz to za nami :) Oh ta moja dzidzia nic nie wskazuje na to ze chce wyjsc :( pozdrowienia dla wszystkich mamus i bruchatek :P

arvena4, ja tez mam te bole w podbrzuszu od poczatku ciazy - wczoraj myslalam, ze urodze, a dopiero polmetek. mi pomaga cieply termofor, ale nie na brzuch, tylko na krzyze. na brzuch sie boje, moze miec nieprzwidziane konsekwencje. powiedzialam o tych bolach gp przy pierwszej wizycie, a ona na to, ze ja bede w 13 tyg to moze sie tym zajma, bo wczesniej jak sie ciaza wyroni to widocznie i tak byla za slaba albo miala jakies wady genetyczne... ryczalam cala droge do domu... a o odpowiedzi poloznej to juz wam pisalam. dla tych, ktore ominelo powtarzam: w czasie rozmowy w szpitalu polozna zapytala czy nie mam czasem jakis boli itd. powiedzialam, ze bardzo mnie brzuch boli, na co ona odpiwedziala, ze ja boli kark, bo zle spala w nocy... poki moge to unikam lekow rozkurczowych, jakos sie tam dotelepiemy z dzidzia do tego 40 tygodnia, mam nadzieje... pozdrawiam wszystkie obolale i zdolowane brzuchatki. uszy do gory, jeszcze tylko troszke i znowu bedziemy piekne hehehe :)

a zdjec maxia nie moge obejrzec - nie jestem zalogowana do nasza-klasa :(

Krolinah ale masz cudnego skarba, wyglada na zdrowego chlopczyka :) Widze, ze nie tylko mnie dopadlo poobiednie drzemanie hehehe Ja zaraz sie wybieram do szkoly rodzenia na pierwsze spotkanie, mam nadzieje,ze dowiem sie cos ciekawego.do wszystkich podlamanych brzuchatek-uszy do gory !x

Witam was.Ja jestem dzisiaj po pierwszym usg,jestem w 13 tyg ciazy i jestem szczesliwa ze w koncu wiem ze jest wszystko ok i najwazniejsze ze slyszalam bijace serduszko nie sadzilam ze tak szybko sie doczekam tego. 4 miesiace temu stracilam pierwsza ciaze i dlatego moja radosc jest wielka. Mieszkam w Londynie,moze ktoras z was tu mieszka albo rodzila w North Middlesex hospital.Chcialabym wiedziec jak jest i czy opieka lek jest w porzadku. Pozdrawiam mamy i przyszle mamy.

czesc wielorybki!!! mnie tak dzis glowa naparza ze zwolnilam sie z tyry. moze jakis film poogladam albo pojde poczytac i zasne... jutro chyba zadzwonie do GP i zrobie z tymi bolami porzadek. asanna bylam dzis w polskim sklepie i nie ma u nas amolu :(. musze cos kombinowac. ja to wogole mysle ze to od zatok. codzien rano wstaje zasmarkana i z bolem glowy. musze Wam napisac co dzis zrobila moja mala spryciara: kupilam jej dzis tiktaki a ona po przyjezdzie z zakupow poszla do kuchni, wsypala je do miseczki, przybiega do pokoju z pustym opakowaniem i mowi do meza "tata puśte cieba kupać", posmarkalismy sie oboje :) od kiedy to moje dziecko takie zaradne? ledwie skonczyla 2 lata a juz potrafi zadbac o swoje interesy :D.

witam nowe dziewuszki tak poza tym!

heh az dziw bierze jakie czasami potrafia byc sprytne te malutkie skarbeczki ale to dobrze ze daja sobie rade :D zycze wam dobrej nocki :)

Sliczny Max jest,poprostu cudowne dziecko,taki fajny zdrowy bobasek,naprawde mozecie byc dumni,pozdrawiam igratuluje szczescliwym rodzicom.

Mama eli tak mi zle bo ja mam a Ty nie nozesz dostac amolka,szkoda naprawde, a z Polski nie moze ktos wyslac,to najmniejsze w butelce nie jest ciezki przeciez,a moze pomoc.Ja sobie masuje wacikiem skronie tylko nie za mocno bo parzy i pomaga.