Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mazowszankaaa

Od maja staram sie o dziecko!!!!!!

Polecane posty

hej dziewczyny kurcze wlasnie si etroche wystraszylam przyznam bo na innym topiku wyczytalam o roznych badaniach i szczepieniach ktore powinno (chyba?) sie wykonac przed zajsciem w ciaze:O...... a ja z tego wszystkiego tylko folik zaczelam jesc..... i wlasnie mi sie przypomnialo czytajc to ze nie przechodzilam nigdy ospy!... i jest jesscze jakas choroba na t...(nie pamietam jak sie nazywa) ziwazana z kotem..... bo o rozyczce wiem akurat ze niebezpieczna... sorrki ze tak poanikuje ale sie troche wystarszylam bo moze juiz jestem w ciazy (nadal testu nie zrobilam) i co wtedy? mozna jakos temu zapobiec w pierwszych miesiacach, te szcpienia sa mozliwe jescze czy to ju zza pozno?... jak cos wiecei to piszcie......... poza tym ppozdrawiam wszystkie babeczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mathylda, jak juz jestes w ciazy, to troche za pozno na szczepienia, trzeba po prostu bardzo uwazac. W przypadku gdy wiesz, ze mialas kontakt z osoba chora np. na ospe, lekarze moga podac pewne srodki, ktore nie dopuszcza do rozwoju choroby u Ciebie, ale musi to nastapic do kilkudziesieciu godzin po ewentualnym zakazeniu (=kontakcie z chorym). Najniebezpieczniejsze sa chyba rózyczka i toksoplazmoza, ale tez inne wirusowe sprawy, też opryszczka. Jednak nie ma co panikowac ze wszystkim. Ja akurat dostalam wirusa we wczesnej fazie ciazy i moja lekarz mnie bardzo uspokoila. Powiedziala, ze prowadzila wiele ciaż, gdzie pacjentki na roznym etapie chorowaly na rozne choroby witusowe, w tym ospe, i wszystkie dzieci urodzily sie zdrowe.... Jedynie po rózyczce dzidzia nie słyszała...... Zrob sobie badania, czy masz przeciwciala na te choroby... Na toksoplazmoze mozna chorowac i nie wiedziec o tym, bo u 90% chorych przebiega bezobjawowo... Wiesz, ja w zyciu swoim mialam mnostwo zwierzat, w tym koty, i nie mam przeciwcial toksoplazmozy. Musze po prostu bardzo uważac teraz......... Ale jezeli nie jestes w ciazy to lepiej sie zaszczep dla swietego spokoju... No to nie wiem, czego Ci teraz zyczyc... czy zebys byla w ciazy, czy nie... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki mazowszanko za te rady .... moze faktycznie wystarczy uwazac, na pewno bede to robic i chyba ju zdluzej zwlekac nie bede z tym testem ..... przynajmniej bede miaal swidomosc .... a jezeli okaze sie ze tym razem sie jednak nie udalo (choc to chyba malo prawdopobne przy takim upoznieniu @)to zaraz pobiegne na badania, kurcze ze ja o tym wczesniej nie wiedziaalm:O...... no ale nei bede si ezamartwaic na zapas......... a te badania na przeciw ciala (tak?) mozna zrobic w kazdym laboratorium? i czy sa odplatne, jesli tak to czy wiesz ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi badaniami to trudno mi powiedziec, bo ja mialam skierowania na badania od 2 lekarzy... Podstawowe, czyli morfologia, glukoza, zelazo, mocz...dostalam do lekarza pierwszego kontaktu, na ubezpieczenie (innych powiedzial, ze nie moze przepisac, czyli tej toxo tez nie mógł). natomiast badanie na przeciwciala różyczki, toksoplazmozy, grupe krwi, cytomegalie i pare innych dostalam od ginekologa. Poniewaz to gin z prywatnej kliniki, w panstwowej przychodni musialam za te badania zaplacic 100%. kosztowalo mnie to...240 zlotych.... Nie wiem, czemu tak duzo, bo widzialam, ze dziewczyny placa za taki \"ciążowy\" zestaw okolo 70-100 zlotych... Moze maja skierowania od ginekol. z przychodni, ale nie sądzę... no nie wiem, musialam tyle zaplacic, nie mialam czasu na dociekanie, gdzie moge zrobic taniej, zalezalo mi bardzo na czasie..... U mnie w przychodni toxoplazmoza kosztowala 40 zlotych, rozyczka tez jakos podobnie..... Nalepiej zapytaj lekarza lub w okienku, bo to moze byc roznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I zrób test, MAthyldo, bardzo jestem ciekawa... I prawie pewna, ze Ci sie udalo!!!!!!! I nie boj sie i nie stresuj..........przy zachowaniu wiekszej ostroznosci na pewno przejdziesz ciaze bez problemow :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha no to tak bede musiala sie zorientowac ale wiem ze ciaze pod wzgledem badan sa kosztowne, no coz, zawsze warto dzieki mazowszanko🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi dobrze zrobie:) buziaki👄 Mazowszanko i na razie bo moj czas juz sie konczy🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie zrobilam pyyszna paelle ,kupilam czerwone wino i czekam na meza...Chyba to wino mnie zetnie calkowicie z nog,bo taki upal!:P A co do badan,wiadomo zawsze \"strzezonego Pan Bog Strzeze\";),wiec lepiej miec jedno badanie za duzo niz jednego za malo:D Ja niedawno panikowalam sama z rozyczka,bo jej nie przechodzilam,ale bylam szczepiona. Choc moja kolezanka ,nieplanowala ciazy,nawet kwasu foliowego wczesniej nie lykala a ma sliczna coreczke! Mazowszankoo,dobrze ze mozesz pic juz herbatke:D,wiem co dla prawdziwej smakoszki herbat oznacza ich brak:) Uwazaj na kebaby,tatarki,ale tez na grillowane mieso (moze byc nie dopieczone w srodku) Ciesze sie,ze tak super sie czujesz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no baaaaaaaaa a jak mecz ogodamy :) za kim jestes cie komu kibicujecie :) oooooo narazie FRANCJA prowadzi 1:0 :P to dla niewtajemniczonych :) olka tak tak nadal boli mnie z prawej strony podbrzusza hmm pewnie moj jajnik szaleje ;) :):) mam nadzieje ze przezyje ohhhhhh jutro ide z kubusiem do kontroli paluszkow :) wiec bede wieczorem witam nowe :) i pozdrawiam wszystkie 👄 i do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
o i nima nikogo koffane zycze kolorowych snowwwwwwwwwwwww

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3majcie jutro kciuki..11.40 - wizyta u gina!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cze Kobietki:) Ale dziś znów pikny dzionek - i mam szczerą nadzieje ze dla niektórych bedzie najładniejszy - matylda pisz od razu co w trawie piszczy...z sałego serca życze powodzenia ja kompletnie brak oznak zaciązenia - no może częsciej sikam, ale poza tym luzik. Chce mieć Karolinke - fajnie ze można spotkac rannego ptaszka , chyba ze tez tak pracujesz jak ja od 7 - 15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Vall trzymam kciuki i matylda też !!! Czekam z niecierpliwością na wyniki..... Ewapit.....mówisz ,ze nie miasz oznak zaciążenia ..a w którym tyg jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olka78 !!!!!!!!!!!!! Starania nasze w czesniej czy później bedą uwieńczone strałem w dziesiątkę :-) Nie teraz to za miesiąc itd.... Widzę,ze razem miałysmy @ 16.06.... hihihi- więc razem teraz bedziemy oczekiwali na jej tj @ BRAK ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, wczoraj mialam niespodziewanie wolne w pracy, czekam teraz na moja @ jeszce 10 dni, tak strasznie bym chciala sie jej nie doczekac... mam jeszcze pytanie, pytalam,ale chyba zadna z was nie zwrocila uwagi - zawsze przy jajeczkowaniu strasznie bolalo mnie w lewym lub prawym boku, a tym razem nie stalo sie to (nigdy sie jeszcze tak nie zdarzylo), moze to cos oznaczac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana Aniko :-) Ja ci szczerze powim ze nie wiem......też czekam na @ chociaz w sumie na jej BRAK...Może tym razem jak twój organizm a szczególnie jajniki inaczej się zachowują to cos to może znaczyć !!! Ja z całego serca tobie życzę braku @!!!!! I trzymam kciuki!!!! A ile spóźnia ci się @ ???? J a teraz wiem ,ze dostanę ,bo u mnie było tylko jedno staranie , bo nie miałam jak się starac- goście nas nawiedzili ;-) :-) :-) Nie mogę się doczekać wiadomości od vill i matyldy i oczywiście innych kobietek oczekujacych na @ Buziaki wam wszystkim kochane! A jak czuja się już zafasolkowane ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie spoznia mi sie, jestem teraz wlasnie w takim czasie, ze zawsze odczuwalam ten bol, stad mi sie nasunelo,ze moze cos... ja staralam sie przez 4 dni, w sumie to bylo pierwsze staranie, tak na moje wyczucie i szczescie musialoby byc niesamowite, gdyby sie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto wie Aniko-kto wie- nie zbadane są wyroki Boskie...ja tylko raz próbowałam więc u mnie szanse bliske \'0\"-ale w twoim przypadku być może - \"trafione zatopione\" Ja oczywiście trzymam kciuki..... Ja przeczytałam cały cykl starania Mazowszanki :-) jej to się udało za pierwszym razem- ale jej CUDOWNIE! zRESZTA WSZYSTKIM ZAFASOLKOWANYM CUDOWNIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki🖐️ no i kurde mial byc taki piekny dzien (dzieki dziewczyny trzymajace kciuki)... ale nadal nic nie wiem:O....... kupilam wczoraj test, podobno jakis super, w nocy pojechalam do apteki by miec na rano;)... a tu nic........ nic sie nie pokazalo:(.......... jakis trefny mi sprzedali czy jak?....... wiec dzis mezus ma zadanie kupic...... moze jakis lepszy...... i jutro znow bede sie testowac:)...... poczekamy zobaczymy....... poza tym zadnych specjalnych oznak u mnie nie zauwazylam, oprocz wspomnianych bolacych piersi ale w sumie juz coraz mniej i czasem pobolewa mnie podbrzusze ale tez juz coraz rzadziej......... wiec w smuie nie wiem czy to jakies oznaki:O bo przyznam ze wczesniej nie bardzo zwracalam uwage jak zachowuje sie moj organizm, oprocz tego ze po odstawieniu tabletek zawsze w pierwszy dzien @ bolal mnie dosc mocno brzuch....... wszystko niedlugo sie okaze:)... (mam nadzieje) vall... za godzine chwyce za kciuki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dzis w pracy kongo więc dopiero teraz mogłam zajrzeć do Was, przez cały dzień będę z doskoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mazowszanka daj znać jak tam wizyta u gin 🌻 chce mieć Karolinkę jak pranie uratowałaś? mathylda nie panikuj, napewno nie jesteś zarażona, a jak co są teraz leki ;) Trzymam kciuki za 2 kreseczki rosa może poprostu ci się normuje wszystko w organiźmie, ja byłam prywatnie w Elblągu u gin i tak mi powiedziała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vall odezwij się :) Agna 29 miejmy nadzieję, że obie nie doczekamy się @ Ile razy się staraliście, u mnie było może 3-4 razy, więc nie oczekuję wybitnych rezultatów 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana OLKO - no u ciebie z tych 3-4 mogą być efekty - bo ja jak pisałam ,że dopiero pierwszy raz na maksa i do końca -a potem goście nam przeszkodzili nocujac u nas 3 dni \"płodne\"-więc ja nie licze kochana na sukces też -ale następny cykl dam czadu!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę ze wszystkie czekamy na wiadomości \"owocne \" od VALL i Matyldy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak z @ -OLKA masz regularne? Bo ja raczej tak zawsze ok,29 dni! +.- jeden dzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie dziewczyny!!! Gratuluje nowym mamuska...dbajcie o swoje malenstwa i o siebie... nie mam czasu zagladac do was..i ciezko mi nadrobic zaleglosci w czytaniu...remont i wszystko co sie z nimk wiaze jest straszny..mam nadzieje, ze skonczymy do wrzesnia zeby zamieszkac w domku juz na jesien!! jak juz kiedys opowiadalm wam mialam w kwietniu maly zabieg, po nim czekalam na @ 2 miesiace dostalam go ale byl wywołany tabletkami (luteina pod jezyk). Z moich obliczen wynikalo, ze kochalismy sie z moim mezem w dniach plodnych i to dosc czesto... nie wiem ale wydawalo mi sie, ze nie mialam dni plodnych... mialam dostac (wg standardowych wyliczen 28 dniowego cyklu, ktorego nie mialam juz od dobrego roku) okresik 24 czerwca nie dostalam. odczekalam 4 dni i kupilam test wyszedl negatywny.. wiec nie jestem w ciazy. Okresu nadal nie mam i zaczelam sie zastanawiac czy aby przypadkiem nie zastosowac tabletek lUteiny. Zadzwonilam do mojej Pani doktor i poradzila mi abym kupila drugi test dla pewnosc i zastosowala ponowna kuracje. Wiecie jak sie poplakalam jak zobaczylam jedna kreske. Boje sie robic ten drugi test bo wiem ze znowu zobacze jedna - samotna kreseczke! Jeszcze raz caluje was wszystkie goraco w tej paskudnie goracy dzien!!! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×