Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oolka

Dziewczyny po 30-które siedzą w domku

Polecane posty

nie pracy teraz nie szukam,bo mam,ale już niedługo będę musiała.Ale to dopiero po wakacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to spadam ,trochę pooglądam magdę m,a potem idę kolacyjkę szykować.Dobranocka miłe kobity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oolka
nic nie zrozumiałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz zajmuje się 2,5 letnią kruszyną,ale biorę ją zawsze do siebie do domu.To właściwie jak nie praca.Pilnuję ją od ponad 2 lat.Nikt nie poznałby nawet,że to nie moje dziecko,bo ona jest u nas jak u siebie.Nawet do mnie mówi mama,a na meża woła tata.Ale pilnuję ją do sierpnia i,bo potem mała idzie do pszedszkola.Idlatego właśnie po wakacjach będę szukała pracy. tERAZ zrozumiano:D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oolka
milka----->zrozumiano!!!!! przyzwyczaiłaś sie do nie a ona do was!!! mało napisałaś o sobie.......dlatego nie skojarzyłam....... napisz-proszę coś więcej o swoim życiu tak jak ja-dziś!!! :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oolka
wiecie co????? chyba nie wytrzymam z moim chłopem:D jak tylko przyjechał z pracy zapytał sie mnie czy mam mąkę żytnią-odpowiedziałm mu ze mam normalną(mam) nie (mamy) :D-to tak na marginesie. Stwierdził M że będzie chleb robił.......olałam to,bo różne głupstwa mu przychodza do głowy,teraz zachodzę do kuchni,wszystko powyciagane a on zakwas na chleb bedzie robił:) O rany!!!!!! ...no to chleb żytni będziemy jadły kochaniutkie-tylko ciekawa jkestem kto bedzie sprzątał w tej kuchni. Olinku chyba mam za swoje--śmiałam się z twojego,a i mój szubruje w kuchni.......Boże dopomóż!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oolka
łołoło-nie ma nikogo???? .....to ide do M :) (zakwas juz zrobiony) D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och, ewka... przykro mi bardzo. Ale nie przejmuj sie, telefon to rzecz nabyta. A wazniejsze w tym momencie bylo przeciez jednak dziecko. Ma wspaniala mame bez telefonu komorkowego! ;-) Dziekuje za przepis na racuchy, musze koniecznie wyprobowac. Fajnie macie z tymi serialami. oolka --> jak chlop robi chleb to Ty chyba bedziesz musiala posprzatac. Daj znac jak wyszedl wypiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a więc ze mna jest tak.Mam 34 lata od urodzenia mieszkam w średniej wielkości miescie niedaleko morza,blisko łeby.Mam 3 dzieci.2 z pierwszego małżeństwa i jedno z drugiego.Ale cała trójca jest nasza wspólna ,nie ma rozgraniczeń.Wtym zwiazku jesteśmy już ponad 7 lat.Właśnie 3 listopada minęło 10 lat od śmierci mojego pierwszego męża.Niestety po 4,5 roku naszego małżeństwa zabrała mi go biała pani.Okrutne to ale prawdziwe,musiałam nauczyć się z tym żyć.Głównie dla dzieci,które w tym czasie miały niewiele lat.Córcia 4 a syn 2. Jakoś sobie spokojnie teraz żyjemy.Bardzo mi terz odpowiada to zajęcie z pilnowaniem,bo najmłodszy berbeć jest w pierwszej klasie i mam wszystko na oku.Nie muszę się martwić o świetlice i o to czy rodzice bedą w domu,kiedy on nie jest w szkole.No właśnie,mieszkamy z moimi rodzicami.Itak ogólnie jest ok.Uważam sięza szczęśliwego człowieka Wpadłam tu jeszcze,bo nie ma męża. DO jutra.POZDARAWIAM NA DOBRANOC🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrej nocki Wszystkim zycze🖐️ do jutra,mam nadzieje ze rano jeszcze sie zalapie na kawke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) Witam slonecznie wszystkie spiochy!!!!:D Milko-->ja tez mam pierwszoklasitke w domu....temu o tej porze juz tu jestem;) Batlanek-->kawe rob i Ewcie wołaj...ja rano niestety kawki nie pjjam....choc te \\_/ wirtualna...z Wami....zawsze..:) U mnie na południu jak narazie 5 st.ale słonce swieci ze ho ho...Wczoraj troche z moinm M....zabawilismy w noc...i dzis jak zadzwonił budzik..to nie wiedzialam co sie dzieje?;);)...no coz po takim wieczorze to pasiłoby pospac choc do 10 ale sie nie da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga36
czesc dziewczyny ja wlasnie na te kawke ktora musze pic bo inaczej nie funkcjonuje Fajnie masz Olinek z ta zarwana nocka ja tez mialam zarwana nie spalam do 2 w nocy ale niestety nie przez zabawy z mezemMoj starszy syn siedzial do polnocy przed komputerem a rano do szkoly przebudzilam sie zeby wygonic go spac i pozniej sama nie moglam zasnacA od rana znow nawal pracy ale juz mam chwilke wolnego pranie nastawione dzieci nakarmione zakupy zrobione kurze poscierane jeszcze tylko poodkurzam ale teraz przerwa na kawusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć ,cześć tak tak kawa na biurku zaraz robie śniadanie małej i biore się za sprzątanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś się strona rozciągła wy też tak macie???? czy tylko u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga36
Oolka napisz jak sie udal chleb mezowi Ja pamietam jak moja mama piekla chleb raz w tygodniu pamietam zapach jaki byl w calym domu i smak chleba ktorego nie da sie z niczym porownac. Dziewczyny czy pamietacie kiedy dziecko przestaje moczyc sie w nocy bo moja Aniusia skonczyla 3 latka a nadal zakladam jej pampersa na noc .Batlan jak z biegunka coreczki ?Podajesz jej cos ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z małą na razie spokój ale jak znowu wróci ta biegunka to musze z nią iść do lekarza boje się żeby się nie odwodniła przez to za bardzo ni chce jeść i z piciem też problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strona sie rozwleka jak jest jakis bład..zazwyczaj ktoras z nas go zrobi i to wtedy tak bywa...:) Ja do kawusi przylanczam sie ale z ...kakaem:) Aga-->do Oolki mozesz gadac jak do sciany ...Ona jeszcze lulu o tej porze;)....tak nas moze nawiedzi kolo 10 albo i pozniej:DPrzydalby jej sie taki gaworzacy brzdac ?co Wy na to?;)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przydał,przydał My już umówiliśmy się ze znajomymi na niedziele a sobotę to może do ikei po tą lampę pojedziemy ,nie mam zamiaru siedzieć w domu. Jutro mój M idzie na rozmowe w sprawie pracy w sumie co mu zależy i tak pracuje do końca listopada jest to kierownik działu finansów czyli to co mój chłop uwielbia i robił b.długo a teraz w tym banku to kaplica ciekawe jak mu pójdzie tylko dojazd daleki.chociaż on mówi że nie ma szans a ja trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga36
ja z ANIA wyladowalam w szpitalu przez taka wirusowa biegunke kiedy byla mala Wiem ze podaje sie wtedy Lacidofil napewno wiesz co to jest nie zaszkodzi jej dac To przywraca prawidlowa flore bakteryjna w przewodzie pokarmowym Mam nadzieje ze nie masz mi za zle ze udzielam ci rad ale co do chorob dzieci mam naprawde spore doswiadczenie Moja Ania swego czasu byla raz na tydzien u lekarza jest alergiczka to niby nie choroba ale uciazliwa dolegliwosc A gdzie jest reszta dziewczyn jeszcze spia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na biegunke to mozna jeszce Nifuroksazyd podac w syropie albo smecte rozpuscic...ale jesli to np. na tle wirusowym co teraz sie wciaz zdaza a zwlaszcza u dzieci.to to moze niewystarczyc i niestety lepiej aby z lekarzem to skonsultowac.Ale tak jak batlanku mowisz plyny sa wtedy bardzo wazne zeby dziecko sie nieodwodnilo co jest bardzo u dzieci łatwe i szybkie.Tylko po kilka łyzecze,pomalusiu nalezy podawac te plyyny bo inaczej oraganizm nie chce przyjmowac,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sobie wlasnie tu jadlam sniadanko i..cala klawiature zalalam sobie kakaem:(....dobrze by bylo ja rozkrecic ale ja sie za to nie biore....bo jeszce cos spiernicze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pranie właśnie się pierze a ja zabioeram się za grubsze sprzątanie kuchni pogoda u nas fajna to zabiore Marti do parku do kaczek. Dzisiaj na obiad zupa ogórkowa i placki ziemniaczane nie pamiętam kiedy jadłam i mam już taki smaczek z tą zagipsowaną ręką miałam bardzo ograniczone meni więc dzisiaj placuszki. Dzisiaj mój kolega wylatuje z chicago będzie w polsce jutro ciesze się,że się spotkamy jak tylko się zaklimatyzuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie dzis golabki.te od tesciowej z zamrazarki-wiec robie tylko sos;)....za to mam czas zeby do galerii skoczyc.Rozwaliła sie moja ukochana torba i chce cos kupic bo ta zastepcza jest za mała i sie w niej gniote:(-przy okazji zrobie jakies zakupki spozywcze..dwie pieczenie na jednym ogniu;) Batlanku bierz mała na polko bo jak u ciebie tak slicznie jak tu to sie nie ma co zastanawiac) Mioj pirwszak dzis pojechal z klasa na lotnisko w na Pobiednik-to przez lekture \"Pilot i ja\":)....no jak o pilocie to wycieczka na lotnisko musi byc a ze ojciec jednego cflopca robi własnie kurs pilotazu na awionetce to im załatwił taki wjazd tam...to sobie samoloty poogladaja z pilotami pogadaja...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooo ale super wycieczka to Twojej córci buzia się nie będzie zamykać jak wróci wszystkie wrażenia na gorąco będzie relacjonować. Ja bardzo lubię lotniska ,można spotkać tak róznych ludzi i cały ten pośpiech tam i zadyma podoba mi się za to mój M ma dosyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczyny z kościerzyny,coś nie tak z moim brzuchem.Taraz to chyba i ja mam jakiegoś wirusa,ale tylko górą leci ,a nie dołem.Wciskam jakieś śniadanie ale nie wiem co po nim zostanie w żołądku.Ale paskudny temat wcisnęłam.Spadam pomęczyć się z małą,bo raczej dziś to nie mam sił na zabawy.Może potem do was wpadnę jak ją polożę spać. To narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka -->no wlasnie pisze o tym ze jest jakis taki wirus w powietrzu bo w sumie jestws chyba juz 6 osoba od ktorej sie o tym dowiaduje tk ze jest cos na rzeczy...ale to jest takie chwilowe...A no własnie dopiero Ewcia pisala kilka dni wstecz ze ja cos tez dopadlo chyba..... A co do tego lotniska..to ten Pobiednik to takie lotnisko zeklabym raczej sportowe.W Tygodniu to nie wiem czy tam duzy ruch czy mały.Tam raczej sa awuonetki,szybowce,balony,motolotnie itp...Takich samolotow pasazerskich to tam chyba nie ma .No chyba ez takie na kilka osob.Ale i tak atrakcja dla dzieci;) Moja mała juz tyle razy leciala samolotem ze dla niej to juz nie az taka atrakcja...poza tym co tu jest do lubienia;(...a co do lotniska to ja raczej sie przychyle batlanku do zdania Twojego M...tez niecierpie tego czekania,odpraw i samego lotu tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Wam! dzis poleniuchowalam,wstalam o 9,razem z malym:) teraz mlody oglada swoj hit(czyt.Teletubisie) a ja patrze co tu slychac widze ,ze wirusek grasuje po calej Polsce :( wymeczy to czlowieka jak nie wiem co,zwlaszcza dziecko... swinstwo jedno... ja swojemu 3 latkowi tez na noc pampersa zakladam,przewaznie ma sucho,no ale co pare dni przydarzy mu sie,wiec po co ryzykowac zalane wyrko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oolka
jestem,jestem, :) U nas piękne słoneczko i 10 stopni ciepła,zaraz przebieram się i jadę rowerem .....przynajmniej na 3 godzinki-trzeba korzystać kochaniutkie bo jutro znowu w całej Polsce ma padać :( tylko u moni może będzie słońce :) Pewniew,ze juz wstałam:) :) kawkę piję i 2 racuszki zjadam...... Milka---->dzięki,że przedstawiłaś sie tak dokładniutko:) Aga------->szkoda,że tak daleko mieszkasz,chętnie bym Ci pomogła i poduczyłabym sie przy okazji:) Olinku---->Ty nie pijasz kawy???w realu??? ....jest pyszota:D chleba jeszcze nie ma bo ten zakwas musi chyba stać ze 3 dni-może na weekend będzie:) .....hihihihihihi rano patrze,słońce świeci w kuchni i co widzę.......????? mąkę porozsypowaną wszędzie..:( Olinku---->i jak ta zupka na czosnku męża???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oolka
...ja też mam rozszerzoną stronkę!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heya spiochu;) Zupa w lodowce i nie wiem..nie probowalam ale ciii....nie chce potem smierdziec jak nie wiem co....a ze mam jeszcze ta wizyte u lekarza popoludniu to juz wogole mi to sie nie usmiecha;) Kawke to ja bardzo bardzo...;)tylko ja sie racze popoludniami..a jedna mi wystarcza :) U mnie juz tez poprane i sosik zrobiony.Teraz ja sie opozadze bo poki co tylko głowe zdazylam umyc i skocze do tego shopu ...moze cos wyszukam...Zwlaszcza ze Oolka na rower ,batlanek na spacer...ii co ? pusto sie zrobi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×