Dziewczyny po 30-które siedzą w domku

Czesc Dziewczynki czesc i czolem:) A nic z Olikiem......:) Ale jak tu tak pusto to nie bede przecierz monologow pisala:D-wiec wpadam zadziej... Zreszta nic jakos specjalnie ciekawego czy tez nowego sie niedzieje. Dzis w poludnie jade znow do kliniki na wizytke-dowiem sie moze znow jakis newsow:O Mowie Wam nie wiem kiedy mija tydzien:( Nie wiem czy Wam tez tak mijaja dni???? Dbajcie o siebie..o zdrowko i o dzieciaki... teraz taki okres wiosenny..:OWszedzie wirusy,bakterie....ehhhh...byle gdzie mozna cos złapac... Ewciu kuruj sie !!!!!!

Hello! :-) Czy ktos tu mnie jeszcze pamieta? Czy ktos mnie tu jeszcze lubi?

cial o pogodzie pisac nie bede bo ona jest okropna i mogla by popsuc wszystkim humory tak jak mnie. moj nastruj dzisaj jest bojowy ,wiec lepiej nie wchodzic mi w droge :) chetnie bym pogadala moze by sie polepszylo. zjadlam juz paczke ptasiego mleczka ale nic a nic humorek sie nie polepszyl .A mowie ze slodycze poprawiaja nastroj milego dzionka dla tych ze zlym humorkiem i dla tych co maja pogodny ,cudowny dzien

Dziewczynki kochane! Jestem. Troszke mialam dziwny czas... Troche problemow, brak checi i sily na pisanie... Trudno mi to wszystko wytlumaczyc. Postaram sie opisac krotko to, co sie u mnie dzialo. Moj Kamil chorowal, niby nic powaznego, ale przeziebienie ciagnelo sie kilka tygodni. Teraz juz chyba jest w porzadku. Maly uczy sie niezle angielskiego. :-) Zauwazylam, ze gada w czasie zabawy sam do siebie po angielsku, proste zwroty i slowka, ale bardzo to cieszy. Mamy teraz \"szal\" na poszukiwanie innego mieszkania. Potrzebujemy wiecej miejsca. Koniecznie musimy sie przeprowadzic do konca kwietnia. Na poczatku maja na tydzien przyleca do nas goscie - mojego meza kuzyn z zona. Pozniej wyjezdzamy na wczasy, wiec czasu juz nie bedzie, a umowe teraz w obecnym mieszkaniu mamy do polowy maja. Na razie sie nie spieszymy, ale od poczatku kwietnia juz bedziemy szukac intensywnie i konkretnie. Moj maz znow cos kreci. :-( Jakims dziwnym \"trafem\" odebralam smsa od tej zdziry, z ktora zadawal sie ponad dwa lata temu! Uwierzycie?! Myslalam, ze mnie krew zaleje. I to w Walentynki! A do domu przyszedl tego dnia bez kwiatka, bez zyczen, bez dobrego slowa, dzien minal jak gdyby nic sie nie stalo. Spieprzyl wszystko to, co probowal prymitywnie budowac przez te dwa lata. Nie wiem czy kiedykolwiek znow mu zaufam. Byla oczywiscie awantura, ciche dni. Ech, do dupy to wszystko. Teraz niby znow jest ok. A moze ja znow o czyms nie wiem? Ponadto, kochane... Jak na zlosc nie mam okresu. Wlasnie tego mi tylko brakowalo. Zrobilam kilka dni temu test, byl negatywny. Mam nadzieje, ze to tylko stres i nerwy tak dzialaja na moj organizm. Ja, mimo, ze bardzo marzy mi sie corka, juz raczej nie chcialabym miec dzieci z kims, komu nie wierze i nie czuje sie z nim bezpiecznie emocjonalnie. :-( Poczekam jeszcze z dwa tygodnie i, jesli nie bedzie \"czerwonego goscia\" to powtorze test. Boje sie. Ech, no to na razie chyba tyle... Mam nadzieje, ze nie gniewacie sie na mnie, ze tak dlugo mnie nie bylo. Musze Was poczytac.

zlosnica --> Skad ten bojowy nastoj? Przylaczylabym sie do tego ptasiego mleczka, ale strach o moje dupsko nie pozwala mi na to. ;-)

Moncia pogada szaro bura nic tylko plakac i chyba jakies fatum nademna wisi bo nic mi sie nie udaje

Moncia widze po tym co przeczytalam to ty masz gorsze zmartwienia odemnie wiec glowa do gory ,kobiety gora

co do nauki jezykow obcych to powinno sie dzieci uczys intensywnie za mlodu.Moja pociecha ma 3,5 roku a zna polski i norweski , druga corka chodzi do w szkoly i angielski jest obowiazkowy od 1 klasy i widac efekty Jest kladziony duzy nacis na jezyk obcy i tak powinno byc w Polskich szkolach ,bo jezyk obcy to podstawa

zlosnica --> To tylko pogoda! Z czasem bedzie ladniej na dworze. Nieprzyjemna pogoda nie nastraja optymistycznie, ale w tym momencie nalezy cieszyc sie dobra ksiazka, pyszna herbatka i cieplym kocykiem w domu. :-) Nie spogladaj za okno! ;-) No a moje zmartwienia sa takie jak innych, kazdy niesie swoj krzyz. Oby tylko bylo lepiej. Jezyki obce. Taa... Chcialabym miec teraz rozumek tak chlonny jak mojego syna. :-) Podejrzewam, ze niedlugo bede sie uczyla od niego. Ide na miasto i po malego. Nara!

Ehh Moniu--> myslalam ze juz tu nigdy nie zagladniesz... Ale tez doskonale rozumiem ze jak na duszy zle..to o czym tu pisac??:( Oj nawartwilo Ci sie... Ale ten Twoj M.....:( Facieci....ja mysle ze On trzyma troche dwie sroki za ogon.Tzn. cokolwiek by Ci niepowiedzial.....to chyba nie zerwal z Nia tak do konca kontaktu-a jesli do tej pory \"cos tam cos tam\" to moglo byc tak ze łaczylo ich duzo wiecej niz Ci powiedzial:( Ja wiem ze to przykre co pisze... Ale pisze to dlatego ze mysami mamy sklonnosc wypieranie z glowych takich mysli:ze cos jest nie tak w naszym zwiazku.Wolimy nieiweidzeic.Ktos z boku zawsze widzi inaczej. Nie wiem jakie Wy macie uklady -bo czesto pisalas ze jest ok.Ale wiesz....to jest jakis sygnal ze cos nie gra.... Ja bym tego niezostawiala..tzn. chcialabym kurde wiedziec jaka prawda???!!!A nie oszukiwac sie i wierzyc w chec poprawy...... Ale z drugiej strony kazdemu szansa sie nalezy-tylko czy umie ja wykorzystac? jak widac niektorzy nie potrafia... Monia--> ten brak @ to z pewnoscia stres.... A z drugiej strony .Ten co chce to nie ma ten co nie chce ....szybciej sie doczeka.Przewrotnosc losu ot co....

Moncia obys miala racje tak robie jak piszesz czytam ,pije cieplutka herbatke i dziekuje za slowa otuchy

widze ze dzisiaj pustki wiec zycze wszystkim milego wieczorku i spokojnej nocki

cześć dziewczyny własnie wróciłam przed chwilą z pacy zrobilam sobie zaległy obiad i zagladam tu do Was i oczom nie wierze MONIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 jesteś kochana a już chciałam maila do Ciebie pisać jak sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! strasznie mi ciebie brakowało jeszcze oolka mogłaby się odezwać kurcze Moniczko ale Ci współczuje naprawde ale wiem coś o tym bo ja z moim M od wczoraj nie gadam :(:(:(:(:(:(:(:(:( naprawde można mieć dość k****** znajomi dali mi znać że spotykamy się 10 marca w knajpie jeszcze z innymi znajomymi i mój M na to że nie będzie się włóczył po knajpach i nigdzie nie idzie. no normalnie sie wkurzyłam!!!!!!!!!!!!!!!!! i to jak bardzo chciałam sie z nimi spotkać a tak co sama przecież nie pójde i....nie odzywam się do niego --normalnie. co za gatunek Ci faceci :(:(:(:(:(:( no to lece pod prysznic zaglądne jutro --mam wolne:D:D:D:D:D:D papapapa

Dzien dobry! :-) Paskudna pogoda u mnie. Mokro i zimno. Dziwne to, bo wczoraj bylo bardzo cieplo (12 st.) i slonce grzalo jak szalone, a dzis masakra (tylko 3 st.). Kamil mial dzis wyjatkowo ciezkie wstawanie. Lobuz wieczorami nie chce isc do lozka, a rano sa problemy. Co dzis gotujecie? Ja nie mam pomyslu. olinek i batlan --> Dziekuje Wam bardzo. Pozdrawiam serdecznie rowniez reszte dziewczyn!

Cześć Moncia.U mnie też mokro i wietrznie.Na obiad u mnie zupa ogórkowa i naleśniki z serem,przystrojone kleksem z bitej śmietany. Pozdrawiam cię cieplutko.

Muska --> Nalesniki to dobry pomysl. Zastanawiam sie tez nad plackami ziemniaczanymi z gulaszem. Ech! Jak ja nie cierpie gotowac! Ide do kolezanki, po drodze pomysle i wstapie do sklepu. A gdzie reszta kobitek?

ja tylko wpadam na \"dziendoberek\" i juz mnie nie ma... dzis w planach musze \"obskoczyc\" kosmetyczke (wosk),zakupy na weekend zrobic,mała ze szkoly odebrac ,na myjnie wjechac.....a popoludniu mam jeszce \"sesje\" ze szwagrem:P..w sumie to chcialam zeby małej kilka fotek zrobil..jak cos fajnego bedzie to podesle:D Ja dzis na cale szcescie od kuchni jestem wolna:D a placka sama bym zjadla:D

Robie gulasz. :-) I pogoda sie poprawila troszeczke.

cześć!!! rano pojechałam do mamy na kawe aprzedewszystkim zapisać małą do przedszkola wyobraźcie sobie,że zapisy są od wczoraj byłam tam o 10 rano i moja mała jest 19 nieźle ale pierszeństwo mają dzieci ze wsi a potem reszta więc nie wiadomo czy my się dostaniemy,byłoby fajnie bo mała by sie pobawiła 5 godzin zleci jak nic a mama miałaby do 13 spokój.no ale będzie trzeba poczekać. ja dzisiaj gotowałam zupe i placki ziemniaczanne mała uwielbia i zjadła aż 3 :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D przed chwilą wpadła siostra z facetem ale to tak na chwilę wypilismy po kawie i już ich nie ma. u mnie leje wieje i jest po prostu paskudnie --katastrofa. jutro do pracy ale 4 godziny--jakoś zleci. z moim M dalej cisza !!!!!! Monia jak tam @ jest czy nie??? olinek a jak tam Twoje badania i w ogóle te sprawy???? ewki nie ma dzisiaj Muska ale bym zjadła zupke ogórkową to moja ulubiona :):):):)

czesc! jestem,ale tak zle sie czuje od paru dni,ze nawet mi sie pisac nie chce:(mam nadzieje ,ze wybaczycie.....

Dobry wieczorek. ---batlanku---> z zup wolę osobiście fasolową.Moją porcyjkę ogórkowej chętnie bym ci przesłała ---ewuś---> wybaczamy.Czyżby dopadła cię grypa żołądkowa???:(:(:(Współczuję z całego serca.Kuruj się skarbie,bo my kobiety ,,siedzące\"w domku nie mamy prawa chorować.Pozdrawiam cieplutko. Wszystkie kobietki pozdrawiam i mówię dobranoc.pa pa :):):)

witam no tak w Polsce wiosna ,a ja nadal walcze ze sniegiem ,chociaz dzisiaj bylo plus4 ale sniegu co niemiara dzic siedzialam z dziecmi w domku,upieklysmy buleczki drozdzowe,pycha:) posprzatala,bylam na spacerku z pociechami,chociaz nie dzialo sie nic konkretnego to czaas mi zlecial szybko. Ewcia -wracaj do zdrowka nie daj sie tej paskudnej grypie. u mnie na obiadek tez placki ziemniaczane z sosikiem i meskiem ,pychotka A teraz ide poczytac ksiazke dobrej nocki buzka

w tv nie ma nic ciekawego pobuszuje tu troche i pod prysznic. zobacze może tez poczytam troche,nie mam co robic pranie już poprasowałam. jakie macie plany na wekeend???? pozdrawiam i miłego odpoczynku papapapa

ja ma caly stos prasowania ---ratunku

batlan --> Jesli Twoja mala bedzie chodzic do przedszkola to superowo! :-) Swietna sprawa. Bedzie miala kolezanki, nauczy sie nowych rzeczy... Na pewno jej sie spodoba. Jest w takim wieku, ze wszystko bedzie chlonac jak gabka. :-) Ten Twoj maz to tez dobry \"agent\". Dlaczego nie chce wyjsc ze znajomymi? U mnie @ ciagle nie ma. :-( olinek --> Wycierpialas dzis na tym wosku? Boli to bardzo? No i jak sesja sie udala? Poprosze choc pare zdjec na maila! ewka --> Trzymaj sie dzielnie. zlosnica --> Gdybys byla moja sasiadka to pomoglabym Ci prasowac, nawet to lubie. Niestety, moge Cie jedynie wesprzec milym slowem - dasz rade! ;-) U mnie nic ciekawego. Skrocilam sobie spodnie. Niedawno kupilam maszyne do szycia i udalo mi sie ja jakos obsluzyc. Jutro rano musze koniecznie zajac sie swoimi odrostami na glowie, wygladam juz jak jakas maszkara. Potem sprzatanko, po powrocie meza z pracy - zakupy, obiadek. A poznym popoludniem moze wybierzemy sie ze znajomymi do centrum rozrywki z dzieciaczkami. Hmm... Ciekawe czy uda sie zrealizowac wszystkie plany(?). Kolorowych snow!

Witam w sobotnie poludnie:) Przez to słonce juz od rannych godzin nie mozna spac:) Ale to super bo znaczy ze idzie wiosna:D:D Moniu--> nie wiem jak zdjecia bo ich jeszce niewidzialam...ale jak cos bede miec to jasne ze posle:D... Co do wosku--> to jestem juz przyzwyczajona...ale robie na rece i....posladki hihihiih...nogi gole golarka....ale to dlatego ze lubie gladkie a po kilku dniach po wosku tez wloski odrastaja...ale fakt..sa miekkie i malo-widoczne.Daltego nie wiem czy na nogi tez nie zaczne chodzic.....Ale jednorazowo zostawiam 50 zł-za rece i tylek -wiec musialabym zostawiac ponad 100 co dwa tygodnie....A moze i na poczatku co tydzien zanim włoski oslabna....:O Batlanku-->przedszkole super sprawa:) Moja mala chodzila i ja bylam zadowolona.Obalam mit chorob.......wcale tak nie bylo.Owszem zdazylo sie ze byla chora.Ale raz na caly rok przedszkolny... Ona wogole mało mi choruje.... Od ubieglej wiosny nie byla chora wcale.....cieszy mnie to. U mnie dzis w plannach \"pozegnanie szwagra\":D ktory znow wyjezdza na pol roku do pracy do Irlandii.......;) Teraz sie biore za jakies sprzatanie...sobotnie. Nie chce mowic jakie mam okna.....:O Pasowaloby sie wziasc za nie.... Moze choc jedno dzi mykne:D

Moncia dziekuje za wsparcie dzisiaj opanowalam sytuacje i wyprasowalam wszystko :( milego wieczorku . wogole dzisaj nie moglam otworzyc kafeterii cos chyba z internetem bylo nie tak

cześć dziewczyny!!!!! ciesze się,że podzielacie moje zdanie ma temat przedszkola mogłaby siedzieć w domu z babcia ale ja mysle,że nauczy się samodzielności a przede wszystkim obcowania z innymi dziecmi bo przeciez ona jest jedna w rodzinie.niech sie uczy życia i dawania sobie rady od malucha bo życie teraz takie......... szkoda gadać ja już też mam wszystko porobione po pracy posprzatałam mój M zrobił obiad ja na jutro już przygotowałam sobie wszystko tylko jeszcze rano ciasto zrobie,a mama zaprosiła nas jutro na bigosik po południu :):):):):):):):)::) mniam zakupy tez zrobiłam zabrałam małą i sąsiadke starsza pani sobie też pokupowała na cały tydzień.u mnie rano było cudnie a po południu zaczeło lać i jest paskudnie ale dobrze że chociaż ciepło. to do jutra dziewczyny może oolka się w końcu odezwie ciekawe co się stało????????? oolcia napisz do nas możesz nawet stronke rozjechać z tej okazji daj znać co u Ciebie przynajmniej napisz,że wszystko ok. to lece zaraz dziecko do kapieli papapapapa miłej niedzieli

Czesc dziewczynki.Myslalam,ze mam zle fluidy i przez nie nie moge dzis wejsc na kafeterie.---zlosnica 1--->uspokoilas mnie -nie bylam sama. ---batlan--->Masz racje,ze dziecko powinno uczyc sie zycia od malucha. Ciekawe czy lza Ci sie zakreci jak ja bedziesz zostawiac??Wiekszosc moich znajomek tak miala. Co do trudnosci zycia to moja nastolatka ostatnio stwierdzila,ze zycie jest jak PASZTET hmmm... na pytanie czemu ?powiedziala- bo tak. Niestety ja nadal nie wiem dlaczego???:(:(Moze kiedys sie dowiem. Dzis nie moge sie dogadac z moim M.Mam nadzieje,ze to sie nie wydluzy na niedziele.Wczoraj byl u lekarza ,dostal jakis antybiotyk na ciezki kaszel no i chorutki taki,ze az drazliwy.Kurde bez kija nie podchodz. Koncze bo inni naciskaja zebym zeszla. Pozdrawiam wszystkie cieplutko i WIOSENNIE

BATLAN POPIERAM JEZELI CHODZI O PRZEDSZKOLE SUPER NIE MA NIC LEPSZEGO DLA MALUCHA