Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotwicka anna

on Turek, ja Polaka

Polecane posty

Gość soyle boyleee
yavrum zdaje sobie z tego sprawe,ale kiedy widze ,że on sie poświęca dla mnie ,wszystko aby być ze mną nie mogę uwierzyć ,że to kłamstwo czuje to,widze w jego oczach,w jego gestach zaryzykuje ,nawet jeśli nie bedzie nam przeżyć razem życia ,przeżywam teraz najpiękniejsz chwile mojego życia wyznaje zasadę - lepiej spróbować i żałować ,niż żałować ,że się nie próbowało a w zapasie zawsze jest opcja na starość mieszkanie z koleżanką również stara panna i kotem :P pozdrawiam wszystkie zakochane w turkach i te które nie pałają do nich zbynią miłoscią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soyle boyleee
yavrum zawsze ryzykujemy zaczynając związek z drugim człowkiem ,nigdy nie możemy być niczego pewni na 100 procent wiem ,wiem ,że klapki z oczu spadaja po jakimś czasie ,ale jeśli coś nie pasuje w partnerze zawsze istnieje rozmowa kocha sie także nie za coś ,ale pomino czegoś ja zresztą wyznaję zasadę lepiej spróbowac i żałować,niż żałowac ,że się nie spróbowało życie pokaże pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soyle boyleee
yavrum zawsze ryzykujemy zaczynając związek z drugim człowkiem ,nigdy nie możemy być niczego pewni na 100 procent wiem ,wiem ,że klapki z oczu spadaja po jakimś czasie ,ale jeśli coś nie pasuje w partnerze zawsze istnieje rozmowa kocha sie także nie za coś ,ale pomino czegoś ja zresztą wyznaję zasadę lepiej spróbowac i żałować,niż żałowac ,że się nie spróbowało życie pokaże pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soyle boylee
yavrum nigdy nie możemy być niczego pewni kiedy wiążemy się z drugim człowiekiem ,bez względu na kraj z którego pochodzi nigdy nie mamy na 100 % pewności ,ze to ten czy ta odpowiednia ja jednak zdecydowałam się zaryzykować ponieważ wyznaję zasadę ,że wolę spróbować i żałować niż żałować ,że się nie spróbowało trudno ,życie pokaże pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zfjifj
soyle boylee no już wiemy że masz szczęśliwe związki z turkami, wiemy że jesteś tą szczęściarą która trafiła na tych 'fajnych" i nikt Ci Twojego szcześcia nie odbiera, ale jak sama widzisz i musisz przyznać więcej historii opisanych tu przez kobiety nie ma happy endów i to jest fakt. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jxzgngbz
soyle boylee no już wiemy że masz szczęśliwe związki z turkami, wiemy że jesteś tą szczęściarą która trafiła na tych 'fajnych" i nikt Ci Twojego szcześcia nie odbiera, ale jak sama widzisz i musisz przyznać więcej historii opisanych tu przez kobiety nie ma happy endów i to jest fakt. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cjfckkl
soyle boylee no już wiemy że masz szczęśliwe związki z turkami, wiemy że jesteś tą szczęściarą która trafiła na tych 'fajnych" i nikt Ci Twojego szcześcia nie odbiera, ale jak sama widzisz i musisz przyznać więcej historii opisanych tu przez kobiety nie ma happy endów i to jest fakt. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfjfkl
soyle boylee no już wiemy że masz szczęśliwe związki z turkami, wiemy że jesteś tą szczęściarą która trafiła na tych 'fajnych" i nikt Ci Twojego szcześcia nie odbiera, ale jak sama widzisz i musisz przyznać więcej historii opisanych tu przez kobiety nie ma happy endów i to jest fakt. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kzxjkl
soyle boylee no już wiemy że masz szczęśliwe związki z turkami, wiemy że jesteś tą szczęściarą która trafiła na tych 'fajnych" i nikt Ci Twojego szcześcia nie odbiera, ale jak sama widzisz i musisz przyznać więcej historii opisanych tu przez kobiety nie ma happy endów i to jest fakt. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kzxjkl
przepraszam, ale internet się zacinał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam identyczna sytuacje moj turek wystarczy slowo i sie spotka kiedy tylko chce kiedys na poczatku jezdził i mnie szukal po imprezach po calym miescie gdzie moge byc zeby mnie chocciaz zobaczyc hehe niom ale pieknie nie ma....zaczynam miec watpilowsci oszukal mnie nie wiem czemu to zrobil:( mam wrazenie ze mu nie zalezy juz jak na poczatku masakra jakas moze mi sie wydaje nie wiem...smsow prawie wogole nie piszemy jak dawniej zawsze ja musze proponowac spotkanie(niom moze nie zawsze)wczoraj mi pisal zebysmy sie dzisiaj spotkali ale nie moge dzisiaj moze sie jakos pogniewal i dlatego tak olewkowo do mnie pisze nie wiem sama jestem zla na niego ze mnie oszukal i mam ochote mu wyjechac ale nie moge(w sumie po co drazyc jak i tak wyjedzie) i dlatego nie chce sie narazie z nim spotykac musi mi zlosc przejsc wogole mam wrazenie ze on sie mna nie interesuje nie pyta o moje zycie o nic wkurza mnie to...zyje tak samo chwila jak jestesmy razem ale jak daleko od siebie to sie klocimy przez smsy...hehe co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja równiez przeżyłam cos pieknego z pewnym turkiem,ale właśnie przez tą znajomosc mam trudności w otworzeniu sie na znajomosci w polsce.jednak turek ma swoją specyficzną naturę,które przyciaga.myslałam ze kiedyś bede jego zoną, że to właśnie\"ten\",prezent od losu,ale jak bede cierpliwa to kiedys bedziemy na zawsze razem.sedziłam z nim 7 dni w turcji jak z bajki.rok wczesniej jak to zwykle poznalismy się przez internet tak mineły prawie 2 lata przed kamerką.teraz niby wielkie ma problemy z wyjazdem z turcji, brak czasu, bo doktorat robi...ale juz uswiadomiłam sobie że to tylko wymówka...czy ktorejs z was internetowa znajmość przerodziła sie w cos wiecej??w małżeństwo??pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hayrettin Koldas - żigolak, kłamca i oszust. Na pozór mily, czarujący, uprzejmy. Z calego Sun Club chyba najlepiej po angielsku mowił. Przez cale wakacje dzwonil codziennie, pisał, ze kocha i tęskni. jak tylko wakacje sie skończyły zerwał kontakt. Potem sie dowiedziałam, że to tylko taka zabawa dla tych kolesi. Rozkochać w sobie jak najwięcej dziewczyn, a potem chwala sie przed kolegami ile smsow i telefonow dostaja - wygrywa ten ktory zaliczyl jak najwięcej. Dla niego to tylko zabawa, dla mnie złamane serce i przeświadczenie, ze jestem tania dzivka. Spałaś z nim? Kiedy sie spotykaliście? Ja w pierwszej polowie lipca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hayrettin Koldas- żigolak, oszust i kłamca. na pozór mily, czarujący, uprzejmy. Z calego Sun Club chyba najlepiej po angielsku mowił. Przez cale wakacje dzwonil codziennie, pisał, ze kocha i tęskni. jak tylko wakacje sie skończyły zerwał kontakt. Potem sie dowiedziałam, że to tylko taka zabawa dla tych kolesi. Rozkochać w sobie jak najwięcej dziewczyn, a potem chwala sie przed kolegami ile smsow i telefonow dostaja - wygrywa ten ktory zaliczyl jak najwięcej. Dla niego to tylko zabawa, dla mnie złamane serce i przeświadczenie, ze jestem tania dzi**a. Spałaś z nim? Kiedy sie spotykaliście? Ja w pierwszej polowie lipca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hayrettin Koldas- żigolak, oszust i kłamca. na pozór mily, czarujący, uprzejmy. Z calego Sun Club chyba najlepiej po angielsku mowił. Przez cale wakacje dzwonil codziennie, pisał, ze kocha i tęskni. jak tylko wakacje sie skończyły zerwał kontakt. Potem sie dowiedziałam, że to tylko taka zabawa dla tych kolesi. Rozkochać w sobie jak najwięcej dziewczyn, a potem chwala sie przed kolegami ile smsow i telefonow dostaja - wygrywa ten ktory zaliczyl jak najwięcej. Dla niego to tylko zabawa, dla mnie złamane serce i przeświadczenie, ze jestem tania dzivka. Spałaś z nim? Kiedy sie spotykaliście? Ja w pierwszej polowie lipca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soyle boyleee
nie wiem czym szczęściara ,czy nie ,mam taką nadzieje ,ale zawsze trzeba sobie przygotowac plan b na życie pozdrawiam i przepraszam ,za tyle posdów net sie zacinał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynaturka
A co sądzicie o tym: spotykam się jakieś pół roku z turkiem, jest naprawdę cudownie, żaden inny facet tak mnie nie traktował. myślicie, że to się zmieni? Ja się trochę tego boję, ale on jest już 8 lat w Polsce, ma własną firmę, i planuje tu zostać. Nie wiem, co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_86
Hej Mam pytanie bo czytałam o sprowadzeniu chłopaka z Turcji do Polski. Mój facet chce przyjechać do Polski ale zastanawiam się czy jest to możliwe bo na innych stronach czytałam że mogę wysłać mu zaproszenie ale potrzebny wtedy jest mój akt notarialny że tam gdzie przyjedzie to ja mieszkam. Problem w tym że ja studiuję i wynajmuję mieszkanie a nie mam kiedy pojechać do domu żeby załatwić kopię aktu notarialnego bo bym musiala cała Polske przejechac. Jest inny sposob?? On ma prace w Turcji a podobno to jest plus. Z gory dziękuje za odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość25
jezeli facetowi zalezy to wszystko zalatwi sam i przyjedzie bez zaproszenia.PROSTE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Canden_
Mozesz sprobowac wyslac chociaz odreczne zaproszenie badz email z zapytaniem do ampasady w ankarze czy istanbule co zrobic w takiej sytuacji. nie zawsze jest to proste, aczkolwiek jest tak jak piszesz - jesli ma tam stala prace, moze byc znacznie latwiej. Moje drogie dziewczyny, pisalam juz dawno dawno temu,ale przyznam szczerze ze z czasem przestalam tu zagladac.. Pewnie same domyslacie sie dlaczego. Czlowiek jest szczesliwy i zakochany, a anonimowi przychylni probuja udowodnic ci, ze to wszytsko to tylko imaginacja. Wladzie wrocilam z Turcji od mojego ukochanego. Spedzilismy razem cudowny miesiac.. Po raz kolejny zatonelam w urokach tej kultury.. Znow godziny roznow o tym co nas laczy i dzieli.. Ale wszytsko w pozytywnym aspekcie. Jesli jest milosc, szacunek i zrozumienie.. czego mozna sie bac? Jeszcze tylko pare miesiecy rozlaki i moj askim konczy studia, wiec wreszcie bedziemy mogli sprobowac szczescia razem - w Europie, bo jestesmy pewni tu chcemy budowac swoja przyszlosc.... Dziewczyny badzcie ostrozne i ufajcie intuicji - ona nigdy nie zawodzi. Nie dzielcie ludzi na Turkow i Polakow, tylko na dobrych i zlych. Ironia losu sprawila, ze ja najpierw zakochalam sie w czlowieku, a pozniej dopiero poznalam szczegoly jego pochodzenia, religii i kultury.. Bo pewnie gdyby stolo sie inaczej, przestraszylabym sie i uciekla.. I stracila najpiekniejsze chwile jakie dane mi bylo przezyc dzieki temu mezczyznie :) i mam nadzieje, tak juz zostanie.. szczescia dziewczyny :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mam pytanie i proszę o pomoc, być może któraś z Was zapraszała do Polski Turka, potrzebuję pomocy, co mogę zrobić? Pracuję ale nie mam własnego mieszkania, czy jest jakaś inna możliwość i wysyłając zaproszenie? I drugie pytanie: czy turek moze przyjechac do Polski na podstawie wizy turystycznej i jak można ją zdobyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno pytanko, powiedźcie mi proszę bądź zapytajcie swoich mężów bądź facetów (pochodzenia tureckiego) co sądzą o słowie "BU", czy jeżeli turek używa takiego słowa o kobiecie to świadczy to o braku szacunku? BU oznacz to ten ta ale w potocznym słownictwie może oznaczać Ona On, dlaczego pytam, otóż bardzo bardzo dawno temu serkan bo tak mu na imię napisał maila do swojej siostry o mnie i użył takiego sformułowania: ABLA BU ISTIYOR GELMEK ANKARAYA.....było to dość dawno temu ale do dzisiaj mail ten nie daje mi spokoju, pytałam serkana dlaczego tak napisał a on mi na to dał odpowiedź: wcześniej moja rodzina nie znała Cię jeszcze, nie widziała i prawde mówiąc bałem się jak zareagują....co o tym sądzicie tylko prosiłabym o kompetentne odpowiedzi bez głupowatych komentarzy "następna naiwna", dodam że jesteśmy razem 18 miesięcy i nie jest to przelotna znajomość, z góry dziękuję za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona turka
no to nie napisal ladnie; moj maz jakby napisal o mnie bu dostal by w twarz; mogl przynajmniej napisac bu KIZ; a tak wyszlo brzydko; jakby nie na powaznie cie traktowal; mogl napisac inaczej jakby bardzo mu na tobie zalezalo, a nie bu; co on o psie pisal? Ja bym tak nie powiedzial o bliskiej kolezance, a co dopiero o bliskiej osobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona turka
i bu nie oznacza ona, on; bu uzywamy jak chcemy powiedziec np ta dziewczyna, czy ten stol/jest jeszcze su i o/; wiec wyszlo ze napisal w wolnym tlumaczeniu: siostra ta chce przyjechac do ankary :( TA :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona turka
co do wizy to nie wiem, bo nie mieszkam w PL wiec nigdy nie zapraszalam tu mojego meza, ale z innego forum zaczerpniete, wiec poczytaj: Zaprosić Cudzoziemca może tylko osoba przebywająca w kraju. Musisz złożyć wniosek w Urzędzie ds Cudzoziemców ( w Warszawie był dotąd na ul. Długiej). Musisz tam ponadto: - udowodnić że masz dochody lub dosyć dużą sumę na koncie by go utrzymać - musisz mieć prawo do lokalu, do którego go zapraszasz (wystarczy umowa najmu) - wykazać w jaki sposób będzie tu ubezpieczony Aby dostać zaproszenie musisz w Urzędzie Wojewódzkim (Wydziale ds. Cudzoziemców) złożyć: 1. Wypełniony wniosek (mozna sciagnac z Internetu), 2. Zaświadczenie o Twoich dochodach lub wyciąg z konta - jeśłi Ty zapraszasz, 3. Zaświadczenie z gminy o ilości zameldowanych osób w lokalu, w którym zaproszona osoba będzie mieszkać lub rezerwcja hotelu. Musisz więc znać i podać we wniosku dokładną datę pobytu gościa!! Potem tylko uiścić opłatę skarbową w wysokości 27 zł. i czekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona turka
i jeszcze jedno, jak juz chcial napisac o tobie: ona, to powinien napisac: Abla O istiyor gelmek Ankaraya; wtedy jest, ze ona chce przyjechac, uzywajac slowa bu napisal, ze TA chce przyjechac :( a najlepiej by zrobil gdyby napisal poprostu twoje imie albo KIZ ARKADASIM /moja dziewczyna/ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mingo__
Dziewczyny, może któraś z Was miała podobną sytuację i będzie mogła cokolwiek podpowiedzieć w temacie.. Otóż mój askim kończy niebawem studia i tu pojawia się moje pytanie: Czy jest jakakolwiek możliwość żeby legalnie ulokować się gdzieś w Europie i zacząć tu pracę? Zdaję sobie sprawę, że to nie będzie łatwe, aczkolwiek chyba nie niemożliwe? Spędził bardzo dużo czasu w Europie, tu kończył studia i odbywał praktyki.. Teraz jesteśmy w kropce, chcelibysmy budować swoją przyszłość w Europie i dlatego będę wdzięczna o jakiekolwiek wskazówki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do żona turka: Powiedź mi proszę czy macie dzieci jeżeli oczywiście mogę zapytać...Jak Twój mąż zapatruje się na ich przyszłość i religię...szukam osoby z którą mogłabym porozmawiać na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do żona turka: powiedź mi proszę jeśli oczywiście mogę zapytać Czy macie dzieci?? Jeśli tak jak Twój mąż zapatruje się na ich przyszłość i religię????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×