Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotwicka anna

on Turek, ja Polaka

Polecane posty

Szanowny Prezes Wertyp- nie wiem co tak naprawde Turek chce odemnie ja myslalam ze kocha.On chce sie spotykac nie tylko na sex ale tez inaczej ze mna czas spedzac.On ma tutaj gdzie mieszkam dwoch kuzynow ktorzy maja zony Polki i sa szczesliwi.Teraz swiat sie zmienil oni tez mysla o nas inaczej.Nie wiem dlaczego nie wierzysz w moja wage czy na tym swiecie sa same grube kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanowny Prezes Wertyp- ja nie pisalam ze moje kuzynki z Turkami tylko on ma dwoch kuzynow ktorzy maja zony Polki.Ja tych Polek wczesniej nawet nie znalam.Nie wiem po co mam klamac.Jesli mialabym klamac to nawet bym tu nic nie pisala bo to bez sensu.Nie widzisz ze napisalam wczesniej cala moja chistorie mimo ze byla okropna to napisalam prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanowny Prezes Wertyp- Jestes beznadziejny.On ma duzo kuzynow i mowilam ci juz czasy sie zmienily a ty myslisz caly czas tak samo. Rozmowa z Toba nie ma sensu.Po co wogole tu piszesz to nie jest forum dla Ciebie papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak zmienily. smiech na sali te twoje posty. ile ty masz w ogole lat? czy myslisz mozgiem? niby dajesz dupy turkowi i tu sie zalisz... i niby jestes atrakcyjna. wiesz, majac na uwadze syna chyba az tak bys nie ponizyla pakujac sie w zwiazek z gosciem z innej kultury o wiadomej reputacji, tylko szukala kogos lepszego np. niemca. 9 na 10 turkow jest z turczynkami, bo nikt ich inny nie chce. a ty piszesz ze nawet jego kuzyni sa z polkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fatha48
trepek a ty dalej swoje? Masz jakies urojenia i paranoje. Na weselu gdzie byłam Polki z Turkiem bylo na 15 Turków 7 malżeństw Polka-Turek, reszta to pary, które poważnie traktują związek. No i Turkom nie chodzi o dokumenty, niektórzy później z żonami Polkami zamieszkują w innych krajach, niektórzy zostają tutaj. A to czego Ty im zazdroscisz to powodzenie u kobiet i to, że potrafią otworzyć coś swojego i dobrze na tym zarabiać. A Ty dziewczyno nie tłumacz się trepkowi, bo on sie tylko tak dowartosciowuje, z nim polemika jest bezsensowna :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turachopan
turaaaaaaaasy brudaaaaaaasy niech walą w ryj głupie polki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd
oni wszyscy to kuzyni i bracia i siostry ale po allahu. A kobieta ktora zadaje sie z turasem jest tylko i wylacznie godna pogardy i spluniecia jej w pysk, taka prawda. Mamusi i tatusiowi opowiedz kto ci w cipie grzebie to jutro bedziesz wydziedziczona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na sad ostateczny! Wielu karci polskie dziewczyny,ze sa k...,puszczalskimi usw.(itd.).Nawet Polki,ktore zmienily wiare rowniez sa wrogo nastawione na dziewczyny ze swojego kraju.Zmiana rol kochani!! Teraz beda osadzone kobiety Tureckie-a wiec kochane panie, polskie katoliczki dalej jako tureckie muzulmanki obyscie spuscily wasze glowy wstydzac sie za muzulmanskie kobiety!!! W zeszlym roku bylam z trzema dziewczynami na urlopie w Turcji (3 Turczynki i JA-normalna).Co za wstyd ,co za puszczalskie okazy.Jedna z tych TURCZYNEK to nawet placila wszystkie rachunki za swojego tureckiego lowelasa,pieprzyla sie z nim cala noc a w dzien zamiast zwiedzac miasto spala ... Druga tez niezla w sumie nie miala na nic ochoty-byla zmeczona zyciem,mezczyznami wg mnie to ona wszystko w zyciu praktykowala.Trzecia krzykliwa latwa sunia ubrana jak gwiazda porno i .....ja ( sama nie wiem jak moglam z taka mobilna trupa jak z burelu leciec po wypoczynek). Po tygodniu nie wytrzymalam zachowan tych muzlumanskich kur....i wrocilam do Europy .Nasza krotka znajomosc skonczyla sie na zawsze. Te kobiety ida do slubu jako dziewice tak? Falsz. A Arsch to daje sobie pie... kazda. Po Muschi sobie tez daja pojezdzica pozniej daja zaszywac w Holandii i wtedy ida do slubu jako dumne dziewice,maja swoja czerwona wstazke w talii-tatusiu Baba mozesz byc ze mnie dumny ze bylam czysta.........Tfu Inna ladacznica turecka wlasnie wczoraj wrocila z szesciotygodniowego pobytu w Turcji -pojechala do poznanego przez internet Turka,wczesniej w Turcji w dyskotece oswiadczyl jej sie jeden Memet.Po urlopie miala juz innego Buraka.I nawet przywiozla mi SIMIT-az brzydze sie rozpakowac. Znam mnostwo przykladow na to ze TE kobiety to istoty zacofane,Kopftuch,Burka na glowie nie znaczy ze sa aniolami,one oszukuja rodzicow,hanbia rodziny,puszczaja sie ,pracuja w salonach masazy. A co do mezczyzn tureckich to dla mnie smieszne ze taki turek w garniturze,koszuli butach na szpic za 2 euro idzie do sklepu po cebule.A co do Pani ktora zachwyca sie allahem i nosi burke, ja widze ja niedlugo jako gruba babe ktora w swieto ofiary porcjonuje kucajac a wlasciwie rozkraczona jak stara ciezarowka ubrana w lachy swiezo zarznietego mlodego,czystego cielaka kupionego specjalnie na targu na swieto ofiary!Inni respektuja cie paniusiu bo co bo robisz pewnie najlepszy bulgur w twojej osadzie.Powodzenia niech allah z toba. Koniec sadu na dzisiaj Ale cnd...z przyjemnoscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kas48
lale twój zacof w rozowju jest skrajnie niesamowity. o do twoich marnych wypoeidzi (wertypku) to dużo Turczynek znasz, heh i na wakacje z nimi jeździsz, no dobre, dobre. Tak dużo Turczynek to w naszym kraju nie ma, no ale cós, ty wiesz lepiej :D Co do mojej osoby proponuję jednak na 3 km w bok, taka dobra rada. Mnie (zresztą i ciebie) oądzi w odpowiednim czasie tylko Allah. Nie masz prawa do osądzania nikogo. Ps. przeczytaj ze zrozumieniem jaka jest róznica między hijabem, burką, chustą itp. a potem pisz co ja noszę na głowie. Hehehe, burka, to ci się udalo, robawić mnie na dobranoc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypraszam sobie ,ja jestem mgr LALE w Polsce a teraz Na UNI w DE (jezeli wiesz madralo co to jest).Jezeli chodzi o Turkow to mam ich teraz za sciana z lewej-4 sztuki,2 sztuki na gorze i jedna sztuka-starszy okaz na samej gorze. Jutro na wykladach tez bede ich widziec.W miescie rowniez mnostwo kobiet i dzieci krzyczacych anne... Na dzis to koniec bo oprocz tego co sie tu wypisuje i osadza ja mam jeszcze inne wazniejsze rzeczy do zrobienia,ktore w przyszlosci zaowocuja niezla wiedza,niezla praca i zadowoleniem z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kas48
To bądź zadowolone z siebie. Zrobienie mgr to żadna sztuka, wybacz, może jakiś dr czy chocby prof. chociażby nazdwyczajny by mi mógł zaimponować. Ps. nawet mój brat ma lepsze wyksztalcenie od Ciebie. Mgr inż. :D Zawsze tytuł techniczny (też taki posiadam :D ) robił i robi na mnie wieksze wrażenie niz zrobienie byle mgr, bo po tym widać, ze to człowiek myslący skoro był w stanie przebrnąć wysoki poziom matematyki, fizyki na uczelniach nauk ścisłych :) Milej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzie dobry. ! :D dwanooo mnie tutaj nie było :D przyszłam was zawiedzić sasasa :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani, tez mam potrzebe opisania swojej historii.Jestesmy razem juz szosty rok on-Turek,ja-Polka.On jest bardzo dobrym czlowiekiem,dba o nas,jest wierny.Volkan gotuje,wynosi smieci,idzie po zakupy, kiedy ja nie mam czasu a niekiedy tez ochoty.Przezylismy razem wiele-najpierw brak akceptacji mojej osoby ze strony jego rodziny,ciagle proby rozbicia naszego zwiazku,ponizenia mnie przez jego znajomych.Wtedy przed piecioma laty bylam silna,walczylam,bo wiedzialam,ze warto.Z czasem wszystko sie zmienilo.Rodzina mnie juz"kocha".W tym zlym czasie Volkan wspieral mnie,zawsze byl po mojej stronie.Ja jednak ostatnio stale mysle jakby zakonczyc to wszystko.Mam komfortowe zycie,ale nigdy nie zaakceptuje jego rodzicow,bo nie da sie wymazac z pamieci jak okrutna byla jego matka.Nie cierpie tych spotkan rodzinnych,nie lubie sie tak glosno smiac,rozmawiac.Z innymi tureckimi rodzinami jest wesolo,chetnie uczestnicze w tych spotkaniach.Jego kuzynki,znajome,tureckie sasiadki sa zazdrosne doslownie o wszystko,przez to chlodne w stosunku do mnie.Bo jestem zadbana,zawsze elegancka,mam prace,znam biegle jezyk kraju w ktorym mieszkamy.Nie wiem co robic.Mimo ze jest nam dobrze razem ,to ja i tak chyba nie jestem w stanie zaakceptowac tego wszystkiego,co sie wokol mnie dzieje.Powoli dochodze do wniosku,ze chyba nie bede w stanie zyc z tymi ludzmi,w tej kulturze do konca zycia.Jestem wolna ale nie u siebie.Moze potrzebna mi jest wlasna rodzina tj.mala dzidzia,wtedy bedzie ktos "moj" wokol mnie? Na dziecko jednak nie bardzo moge sobie teraz pozwolic ze wzgledu na prace.Volkan nic o moich planach nie wie.On jest szczesliwy,ze mnie ma,kocha mnie bardzo,szanuje respektuje.Czuje ze trace czas w rodzinie,ktora ma mnie niekiedy za rywalke,jestem dla nich orientalna.Rozni nas bardzo,bardzo wiele rzeczy.Wiem,ze jestem dobra,wielu chcialoby mnie miec za zone..Rodzina Volkana(tak mi sie wydaje ) wolala by miec za synowa zwykla turecka kobiete,ktora urodzila by mu kilkoro dzieci,opiekowala by sie tylko domem,mezem,piekla,gotowala,parzyla cay dla gosci.. Po pieciu latach walki chyba trace sily i ochote na to wszystko. Uff... troche mi sie zrobilo lepiej, ze moglam Wam opisac moj przypadek.Z jednej strony mam wszystko i nie mam nic.Smutne to Pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kas48
Kobietko, skoro masz wszystko to czego Ty jeszcze chcesz? Zmarnować sobie życie? Wolisz wrocic do Polski, poznać jakiegos faceta i uzerać się, bo już na trzeźwo to raczej mozesz pomarzyc, ze będzie zawsze. Co do Turczynek no sa zazdrosne, ale przecież można się choc z kilkoma zaprzyjaźnić. Zresztą chyba nie najważniejsze jest mieć stado koleżanek, które z czasem założą rodziny i nie będą miały czasu na nic. Mąż Cię kocha, szanuje, tak jak piszesz wspiera Cię i jest szczęśliwy, ze Cie ma. Nie krzywdź go. Za co Ty chcesz go karać, kiedy nawet stawał po Twojej stronie sprzeciwiając się matce (nie wiem czy wiesz ile to naprawdę musial poświecić żeby to zrobić, w Turcji oraz krajach arabskich przeważnie jak matka powie nie to syn słucha). Ja osobiście też jestem w związku z Turkiem, po czasie jaki z nim spedzilam do tej pory uważam, że wazna jest wyrozumiałość i cierpliwość. Tak, to inna kultura, tak, ja nie mam przewałow z jego mamą, bo stwierdziła, ze skoro on jest szcześliwy to ma 27 lat i to jego wybór, do tego mam z jego mamą bardzo dobry kontakt (wprawdzie przez neta, ale rozmawiamy często). Z jego siostrą już tak rozowo nie jest. To kobieta, która robi i ubiera się jak Europejka, lubila mnie do czasu aż nie mieli gosci w domu, akurat było tak, ze zjechala się do nich rodzina a my tam zadzwoniliśmy (kamery sa zawsze wlączone) i o co problem? O to, ze zobaczyła mnie w hijabie, ponieważ jestem muzulmanką, sunnitką (chodzi mi nie o jakieś stronnictwo), sunni to muzułamanin/ka podążajaca za Kor'anem i hadisami. Mimo, ze moj stwierdził i dalej twierdzi, że niepotrzebnie nosze chustę czy hijab to uznalam, że musi to zaakceptować, zaczyna się przyzwyczajać (znaczy to juz dość dlugo ten proces trwa, ale sukcesem było jak poszlismy na wesele i bylam w chuście i nie marudził). No ale do rzeczy, musisz nabrac troche pokory, wyciszenia się i cierpliwosci, nie możesz chowac urazy do rodziny skoro oni zrobili tak duzo, ze w koncu Cie zaakceptowali, jego rodzinę, wierz mi, dużo to kosztowało a Ty chcesz przekreślić, bo czegos nie potrafisz zapomniec czy wybaczyc? Nie bądź taka, bo na dobre Ci to nie wyjdzie. Naprawdę wazne jest wybaczenie, pogodzenie się, wiadomo, że w Turcji i krajach arabskich więzy rodzinne są bardzo silne i te spotkania będą. ja uważam, że to jest jednak fajne. Wiele rzeczy, które kiedyś wydawaly mi się nie do pomyslenia teraz sa dla mnie oczywiste. Oczywiście nie pisze tu o kolejnej zonie itp. przypadkach, czy o biciu, ale jeśli masz związek podobny do mojego to nie rezygnuj z tego. Nieraz zacisnij zęby i już. Ja też widzę jak mój mnie kocha, jak sie cieszy, ze mnie ma, jak lubi mi kupić ciągle jakis drobiazg i jak się cieszy kiedy ja mu kupię cokolwiek. jeśli szanujecie się oboje, kochacie się, ufacie sobie, to najgłupsza rzeczą jaka zrobisz to odejdziesz od niego. Myślę, że Tobie może ciut brakować luźniejszych kontaktów damsko-meskich, jakichs flirtów (moge się mylić), ale wierz mi to wcale nie jest ani dobre ani zdrowe dla nas. Czy Ty jestes muzulmanką czy zostałaś w swojej jakiejs innej wierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kas48
Jeszcze jedna sprawa. Czy masz możliwość (nie wiem jak często bywasz w PL i gdzie mieszkasz) przyjść kilka razy do Meczetu, przeważnie wszystkie Meczety maja nauki dla kobiet o Islamie. Tu nie chodzi o to żebys zmieniła wiarę, ale żebyś zrozumiała kilka rzeczy a i z prowadzącym (przeważniej jest to Imam) można na korytarzu, bez obecności innych kobiet porozmawiać jeśli masz jakies konkrene pytania czy problemy a nie chcesz aby inne kobiety to słyszaly. tylko rozmowa musi odbyc się w miejscu publicznym, nie w jakiejś zamknietej sali, bo na to żaden muzułmanin nie pozwoli (Bogobojny) a juz napewno nie Imam, ale porozmawiac można, często przy tej rozmowie jest żona Imama (przynajmniej u nas), ale z tych rozmow stalyśmy sie dobrymi znajomymi i często u nich bywam, więc nie ma tego zlego co na dobre nie wychodzi. Pozdrawiam, trzymaj się cieplutko. Salam alaykum i niech Allah prowadzi Cię drogą prostą, nie wystawia na proby, których nie dasz rady przejść oraz ma Cię w sowjej opiece i da Ci wszystko co potrzebne Ci do szcześcia. Mniej skupiaj się tez na życiu doczesnym, masz dużo więc sie ciesz tym co masz, inni mają gorzej a potrafią się cieszyć życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzuc go i zmien na innego turka. generalnie jak juz raz wpuscisz turka w dziure, to radze zostac prz tej rasie. po co narazac polaka pozniej na przykrosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kas48
trepek, zawsze mnie uczyli, ze jak mam głupio mowić to zebym się lepiej w ogóle nie odzwywala. fajnie byloby gdybys przyjął dla siebie ta zasadę :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megdaressee
Dzkoda Mi Cie Wertyp! Kafeteria to kobiece forum! Nie potrafiles odnalesc sie w zadnej dziedzinie zycia a wiec produkujesz sie na necie, bo nawet pracy nie masz... Dlaczego nie udzielasz sie na Uniwersytecie? Kogo obchodza Twoje wypociny! Przebija w nich nienawisc do Turcji i Turkow. Jestes zazdrosny i zacofany myslowo. Sposob w jaki formujesz zdania swiadczy dobitnie o bardzo niskim IQ. ...Zenada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Golden Eye, nie zwracaj uwagi na Turczynki. To jest mozliwe, mieszkam w Turcji od kilku ladnych lat i od poczatku spotykam sie z zazdroscia, tym bardziej, ze porownujac styl mojego zycia do zycia sasiadek jestem jak przybysz z innej planety, wiec dodatkowo sa ploty :) Mnie to nie interesuje, z plotkujacymi sasiadkami jedynie sie witam na klatce schodowej i ide dalej. Aby wytrwac w tak odmiennej kulturze musisz miec bardzo silny charakter i nie zwracac uwagi na niektore szczegoly otoczenia ;) Zdecydowanie odradzam wizyty w meczecie w ramach psychologicznej terapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co wy tu tej kobiecie radzicie... Ona jasno napisala, ze taki stan rzeczy juz jej nie odpowiada, ze jej sie nie podoba jak byla i jest traktowana. Po co ma sie meczyc i 'walczyc' jak sama widzi roznice kulturowe i napisala jasno, ze chyba nie bedzie w stanie w tej kulturze zyc do konca zycia. Dlaczego kazecie jej sie meczyc? Co jest z wami nie tak? Niektorym takie zycie pasuje, innym nie. Jesli ona zdecyduje, ze chce odejsc to niech odejdzie, dlaczego uwazacie, ze z Polakiem byloby jej gorzej? Niekoniecznie. Ciezko jest zyc w obcym kraju, a co dopiero miec 'rodzine' pochodzaca z innej kultury. Sama nie mieszkam w Polsce, za partnera mam Anglika i chociaz duzych roznic miedzy nami nie ma, ale jakies tam sa. Albo sie to akceptuje albo nie, ale duzo gorzej jest jak jego rodzina nie akceptuje Ciebie....Ja tego problemu nie mam, ale potrafie sobie wyobrazic taka piekielna tesciowa :P Nic milego. Niech dziewczyna robi jak uwaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Niestety w weekend wydarzylo sie cos,co znowu odebralo mi checi "kochania" moich Tesciow. Mianowicie w sobote bylismy zaproszeni na swietowanie w zwiazku z obrzezaniem mlodego czlonka rodziny. My z Volkanem planowalismy wyjazd o piatej.O drugiej dzwoni Tesciowa i stwierdza ze oni pojada z nami bo nasze auto wieksze,a ona ma duzo rzeczy do zabrania. Nie jestem typem zlosnicy wiec ok jedziemy razem.Tesciowie przyjechali przed czasem,musialam sie spieszyc,szybko wszystko pakowac.Wychodzac z domu mialam obie rece zajete,chwycilam jeszcze moja mala zlota kolie-piekny i bardzo wartosciowy dla mnie prezent na moje 28 urodziny-prezent od moich ukochanych Rodzicow.W aucie bylo glosno ,ciasno i jak sie pozniej okazalo moja kolia zniknela, najprawdopodobniej zostala przeze mnie zgubiona (jak,gdzie-nie wiem) a nie jestem typem ciamajdy,takie rzeczy mi sie raczej nie zdarzaja.Szukalam wszedzie ale nie znalazlam.Bylam bardzo smutna,bo to dla mnie bardzo,bardzo wartosciowy pamiatka.Rodzice ofiarowali mi ja na urodziny i w zwiazku z moim malym prywatnym osiagnieciem. Ten naszyjnik to dla mnie wyraz milosci i uznania dla mnie ze strony moich robzicow. I tak do dzisiaj o tym mysle i stwierdzam, ze jakby znowu odebrane mi zostalo cos co dla mnie tak wazne.Nie obwiniam rodzicow Volkana,ale jednak gdyby nie oni to w spokoju ruszylibysmy na ta impreze i wszystko byloby ok, nie zgubilabym tej cennej dla mnie rzeczy. Juz sama nie wiem, czy wlasciwie postepuje,oceniam, moze za bardzo sie przejmuje,swiadomie uzalam sie nad soba? Nie wiem! Juz niczego nie jestem pewna.. Mimo wszystko buziaki dla Was Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
^ No tu juz chyba troche przesadzasz obwiniajac ich :P zwwykly zbieg okolicznosci... no chyba ze rzucili na Ciebie klatwe! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×