Stowarzyszenie balkonowo/domowych ogrodników

O rany! Praca magisterska! Zapomniałam napisać, że w chwili obecnej herbarium ma formę półkola. Na środku średnicy , będącej ściana tylną rośnie duża kula bukszpanu.

Potem wzdłuż półkolistej krawędz rósł sobie szczypiorek ( kępka za kepką). Ale cyrkiel szpadlowy zatacza coraz dalsze kegi....oregano i estragon się rozpychają ...samosiejki tymianku tworzą już niezły łanek, powyskakiwały tez nowe kępki dziurawca. Samowola straszna... Melisa też nie daje za wygraną...

No nie...już naprawdę nie mogę...pa!pa!

Witam serdecznie Stwoarzyszenie balkonowo/ogrodowe :-) Jestem posiadaczka balkonu - niestety calkowicie nieslonecznego, gdyz przyslania go ogromniaste drzewo rosnace w poblizu :-( A tak bardzo chcialabym miec jakies roslinki...Czy nie ma nic co mogloby nadawac sie na moj balkon do ktorego slonce nie dociera ? Farmerko moze cos poradzisz ?

Przepraszam, Mia...Ty pewnie czekasz, a nas nie ma... W tym herbarium pracuję - zrywam darń , a w przerwach szykuję dom na przyjazd gości. Kołderki się już wietrzą na słońcu :) Myślę, że pomimo tego wielkiego drzewa, sprawa nie jest przegrana. Trzeba poszukać roślin CIENIOZNOśNYCH ( naukowo - skiofity). Pytanie - czy chcesz uprawiać tylko kwitnące rabatowe, czy może jakieś byliny? Wbrew pozorom, lista wcale nie jest mała. Ale, ale...zdaje mi się, że ostatnio pojawił się na kafe specjalny topik poświęcony cienistym balkonom....

Farmerko - cokolwiek :-) byle balkon nie wygladal tak smutno. W ubieglym roku zaryzykowalam i posialam groszek ozdobny - wyrosly mi tylko liscie -nie doczekalam sie nawet jednego kwiatka :-( No coz ide porozgladac sie za wspomnianym tematem cieniolubnym...

Z tym groszkiem tak być musiało :( Proponuję fuksje, begonie, funkie, bergenie, paprocie, bluszcz ( ale pstrolistny, żeby ożywić kompozycję).

hej ja zakupilam wlasnie papryczke w doniczce mozecie mi poradzic jak ja podlewac i czy ona bedzie miala co roku owoce czy to jednoroczna roslina

jak sie hoduje i rozmnaza papryke ozdobna bo dostalam i nie wiem co sie z nia robi a jest sliczna

jak sie hoduje i rozmnaza papryke ozdobna

Papryczki są oczywiście jednoroczne. KUpujemy je zwykle dla ozdobnych owocków, które naturalnie są jadalne, a wszystkie chyba pieruńsko ostre. Jak dojrzeją ( wybarwią się ostatecznie), zrywamy , wydłubujemy nasionka. Siew najbardziej wskazany wiosną ( w maju) - wtedy dostatek światła zapobiegnie wyciąganiu się roślin.

odświeżam temat,czy ktoś z was hoduje jakies ziółka na balkonie lub parapecie?

czy udało się wam wyhodować kannę z nasion? Kiedy zbierać nasiona?

czy udało się wam wyhodować kannę z nasion? Kiedy zbierać nasiona?

na balkonow wtym roku miałam majeranek,bazylię ,estragon i seler...wszystko fajnie rosło w skrzynkach na stojacych na ziemi....zawsze miałam coś świeżego do zupki.....

podnoszę z nadzieją, że ktoś tu jeszcze zagląda :-) próbowałyście hodować w domu coś jadalnego poza ziołami? tak sobioe pomyślałam, ze byłoby super mieć w zimie na przykład sałatę z doniczki na oknie czy to realne? szukałam w sieci, ale nie znalazłam info na ten temat i jeszcze jedno pytanie niedoświadczonej "zielarki" :-) kupiłam skrzynki drewniane, chcę je postawić na oknie czy trzeba je czymś wyłożyć, nasypać na dno żwiru? zrobić dziurki, czy wystarczą szpary między deskami? byłam pełna zapału, ale jak przyszło co do czego, okazało się, że nie mam pojęcia, jak się za to zabrać

Na dno nasyp keramzyt potem ziemię .Jak są duże szpary to możesz pozalewać parapety.Trochę też już pożno na rośliny balkonowe. Mam pomysł włóż do tych skrzynek doniczki z chryzantemami.Są już w sprzedaży piękne kule.

dzięki jacobs :-) jutro kupię keramzyt. Pod skrzynkami mam postawki na szczęście. O balkonie nie myślałam, chciałam posadzić w domu na oknie. Zioła lepiej od połódnia czy od wschodu? I właśnie nie chciałam sadzić kwiatów, tylko coś zjadliwego ;-) kupiłam masę ziarenek ziół i na próbę wsadzę też do jednej skrzynki jarmuż i sałatę, zobaczymy co z tego wyjdzie. A na dworze jutro sieję szpinak. W życiu niczego nie hodowałam, zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieję, że psy i koty mi nie rozkopią grządki. Fajny wątek :-) sporo się dowiedziałam, dzięki.

rośnie mi bazylia na oknie : ) bardzo elegancko nawet wsypałam na dno żwirek, na to trochę piachu i ziemię uniwersalną zmieszaną z piaskiem, żeby nie była taka gliniasta, na to ziarenka i samo rośnie :-) zakryłam tylko na kilka pierwszych dni, żeby lepiej wykiełkowało posadziłam też na próbę jarmuż i sałatę na oknach, bo chcę zrobić eksperyment i sprawdzić, czy nie możnaby tego hodować też w zimie a na zewnątrz posiałam szpinak, już rośnie :-) zobaczymy co z tego wyjdzie

moze uda mi sie odswiezyc ten topik ;) od kiedy w styczniu stalam sie szczesliwa posiadaczka pierwszego w zyciu balkonu postanowilam ze nie bedzie stal pusty. posadzilam wiec na nim juz bazylie, tymianek, rzodkiewki, szpinak, salate, ogorki, pomidorki i poziomki. wszystko z nasion... tylko jakos tak marnie te moje rosliny rosna... zastanawiam sie czy nie jest im za zimno, czy moze powinnam jakos do nich przemowic? :P pochwalcie sie co tam macie i jak rosnie na waszych balkonach ;)

ja tez jestem szczesliwa posiadaczka duzego balkonu...oprocz kwiatow mam zioła, kabaczek,ogorki,seler,por,fasole iszczypiorek z koperkiem..nawoze roslinki gnojowka z pokrzywy, a balkon osłoniety mata ze słomy..roslinki maja sie dobrze..moze potem wrzuce zdjecia.Pozdrawiam balkoniary!!

może bym też czymś ten mój balkon osłoniła... to by tak nie wiało i może by szybciej te moje rośliny rosły... postaram się też wrzucić jakieś zdjęcia, jak tylko znajdę trochę czasu, żeby je zrobić... aktualnie zastanawiam się do czego przesadzić pomidorki, bo w kartoniku w którym je wysiałam nie powinny już chyba dłużej stać.

kiedyś...tam.. na południowym balkonie miałam pelargonie, surfinie...ładnie to wyglądało, ale nadchodziły upały i rosliny marniały..w +60C dałam sobie spokój życzę powodzenia...

w Polsce miałaś 60 stopni?? ja na południowym balkonie miałam prawie wszystkie rośliny, jakie mi się zamarzyły, jedne w skrzynkach, inne za zasłoną z pleksy, która była od frontu fakt, że w upalne dni trzeba było podlewać balkon dwa razy dziennie (na jedno podlewanie szło mi 1 wiadro wody), ale rośliny miały się świetnie

tak z balkonem w mocnym słoncu jest problem..szczególnie jak nie ma nas przez cały dzien w domu..ale jest na to rada..tylko trezba troche poczytac w internecie na temat roslin , ktore znosza dobrze upały..Czesto sa to rosliny w donicach ceramicznych ( trzymaja dluzej wilgoc) czasami dobrze jest zastosowac jakies domowym sposobem zrobione nawilzacze..np. plastkiowa butelka z woda odwrocona do gory nogami i wsadzona z ziemie...a tu zdjecia z przed ok 2 tygodni..z balkonu.. http://www.garnek.pl/eliszka/9765445/balkonowy-warzywniak-por-and za pare dni pokaze jak rosnie na balkonie fasola ;) a co do pomidorów to albo w skrzynki na ziemi albo w donice..zalezy od wolnego miejsca...ja kiedys miałam odmiane miniaturowa koralik. Teraz po macie słomianej bedzie pioł się ogórek..pozdrawiam

to sobie powzdychałam nad zdjęciami .... zazdroszczę jak nie wiem, co ...

dzien dobry..no, a co słychac na waszych balkonach?

jestem leniwa dziś i nie chce mi się robić ładniej, ale u mnie na balkonie słychać dziś to: http://img695.imageshack.us/img695/9858/balkong.jpg

a jak tamten link nie wchodzi (bo mi coś nie wchodzi :/) to jeszcze tu :D http://yfrog.com/jbbalkongj