Zapraszam wszystkich do ponarzekania

moja suka zyje w stressie:o

niech wszystkie dupki spadają na bambus:D szkoda naszego czasu, by się nimi przejmować!

zakochana w zonatym... niby religijny, a nie mowi zonie ze pisze do mnie sms... najchetniej przychodzil by do mnie do domu, bo na miescie ejszcze ebdzie go ktos widziec, i na cholere jechalam na te wakacje i sie zakochal, teraz mi smutno

a walnij go sobie, poczujesz się lepiej a tak poważnie - zostaw go, to (jak mówi moja przyjaciółka) takie troki od kaleson

ale to jest straszne, to mnie niszczy, wypala :( nie potrafie sie na niczym skupic, niczym zajac, nie potrafie wyjsc ze znajomymi, bo i tak ciagle patrze na ten cholerny telefon i czekam i mysle, do jajec z takim chlopem - niby taka madra jestem i wiem o tym, a jednak nie potrafie zostawic tego drania :( wrrrr a zeby go tak...impotencja dopadla :P

Witajcie Mój Facet wczoraj został u swojej byłej zony bo za dużo wina wypił , kilka dni temu miał urodziny , mam z nia dzieci . Co myslicie o tym ? Proszę o Wasze opinie .

magda ---> moja opinia - :O i jeszcze - zabilabym drania i tyle :P

nie będę nikomu radzić, skoro sama mam problemy, z którymi sobie w ogóle nie radzę

ooo następny pogięty flakon ja to się nigdy nie ochajtam w sumie dobrze, że nie klikam z nim na gg wszyscy są tacy sami

a ja jestem sama i nie bede na to narzekac, zawsze trafialam na dupkow wiec moze lepiej zyc samotnie ( choc nie ma nic bardziej beznadziejnego niz samotniosc:o )

gorzkniejąca -----> jak nie ma nic bardziej beznadziejnego, to od czego to ma być lepsze??

magda ,nie trzeba Cie pewnie uswiadamiac bo zdajesz sobie z tego sprawe co on tam z nia robil ......:O dlaczego w ogole twoj facet byl pijany w domu u swojej bylej? czy moze pili razem ten alkohol razem na zgode jak za dawnych czasow ?:O jak tak to na pewno skaczyli w lozku .....i zyli dlugo i szczesliwie ...bez ciebie:P

no to fakt, nie ma nic gorszego, trzeci dzień siedzę sama w domu, dobrze,że jutro idę do pracy

nie chce nic mowic, ale popieram zazdrosnice, nie wspomne juz o tym, co podpowiada mi moja wyobraznia odnosnie przyjemnosci jakim oddaje sie moj chlop, kiedy nie daje znaku zycia :O mowilam juz, ze go nienawidze? :P p.s. ja tez zawsze trafiam na dupkow i emocjonalnych poparpancow, wiec dlaczego tym razem mialoby byc inaczej? :O

a społeczeństwo to banda degeneratów i hipokrytów...wasze zdrowie

a z drugiej strony (tak żeby trzymać się konwencji tematu) to do d...y z takim weekendem jak w połowie musisz iść do pracy

to was przynajmniej popaprancy chcieli.... Na mnie nawet taki nie zwrócił uwagi :(

Według niego jest wszystko w porządku , ponoć spał na łóżku polowym w pokoju jednej z córek . Pił z okazji swoich urodzin . Ja chyba jestem nienormalna będąc znim .

kto musi to musi hehe ... wracając do tematu - a ten topik to jebana prowokacja a ten samotny 30 to debil

mam pytanko --> i twoje zdrowie szczęściaro

tra la la -----> zdrowie - może, ale co do szczęścia.... widzisz, czasem chciałoby się do kogoś tak po prostu przytulić...

nareszcie topik wrócił na wlaściwe tory

roadrunner--> przecież o tym wszyscy wiedzą kto ma to kufelek w górę

prowokacja czy nie - wazne, ze moge wykrzyczec calemu swiatu - NIENAWIDZE TEGO DUPKA :P magda ---> witaj w klubie nienormalnych :O

Ale to już agonia . to co zrobił wczoraj już mi wystarczy . Ja durna siedziałam i płakałam do 4 rano . Mało jest takich idiotek jak ja !!!!!

smutny -----> a ty to co? radość ci sprawia, jak wiesz, że inni też nie mają różowo? wolisz patrzeć jak ktoś się dołuje zamiast próbować sobie radzić?

mam pytanko--> ano chciałoby się

wierzysz w to ze spal gdzies tam.... halo tu ziemia tu ziemia ..nie ma tekiej mozliwosci ,facet to facet a jak wiadomo faceci to wieprze i ruchaja wszystko co sie rusza i na drzewo nie spier...la:O rzuc go w cholere

to ja sama .... witaj bedziemy sie wspierać wzajemnie , trzeba znaleść w sobie siłe aby rzucic tych palantów

moge tez ....wykrzyczec ze go nienawidze...?plissss:O grzesiek ty buraku ..NIENAWIDZE CIE ,rozwaliles moj prawie idalny swiat:P:P:P