PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

musig wiem co czujesz jestem w identyczej sytuacji jak ty, a z organizacją na pewno dasz rada wiec sie nie martw ja równiez czekam na ta chwile chociaz to tylko formalność i niewiele zmieni w naszym zyciu

atena halooo! umnie nic w zasadzie sie nie zmieniło po zareczynach pozatym ze rzeczywiscie zabralismy sie za organizacje wesela:D misusiq----pewnie ze cie pamietam-i nie martw sie ze wszystkim zdązysz...mysmy wczoraj zaliczkowali sale-ja dzis dzwoniłam do konkurecyjnego(od \"prawie naszego\") kamerzysty-zazyczył sobie 1750 za film+plener(bez zdjec-one kosciól+plener u niego 900) wydaje mi sie ze to dużo. ja gdzies wklejałam linki obu(dla porównania)ale jesli któras byłaby zainteresowana wkleje jeszcze raz. a moze któras z was ma linka do swojego?

Hey Ami i Ateno Fajnie że mogę się tu poczuć swojsko mimo braku mojej aktywności. Ale gdy przyjdzie czas - poprawię się!! :D

no myslałam ze chociaz wieczorem któras tu zawita:(:(:(:(:( mysle ze po wekndzie to sie zmieni????!!!!????

eee cicho tu u was:D dawno nie zaglądałam, myślałam, że pogadam, a tu nikogo

cześć dziewczyny, mnie nie było bo wyjechałam na weekand odpocząć no i sie porozglądać za salami. Zjeździłam sie troszke za nimi. Ta którą chciałam wybrać okazała sie troszke za mała 140 metrów kwadratowych i boje sie ze goscie 100 osob mi sie nie pomiesci (znaczy po rozstawieniu stołów ze nie bedzie miejsca do tanca i zabaw).Ale bardzo mi sie to miejsce podoba i zależy mi na nim,ale boje sie o to czy sie pomieszcze.... Jak myślicie? A u was jaka jest wielkość sali w metrach kwadratowych (jesli sie orientujecie) do ilosci zaproszonych gości?

hej.. hej... ja również wróciłam dziś z weekendowych wojazy .... kaczka196 nie mam pojecia jaka jest wielkośc naszej chatki... właściciele twierdzą że jest idealna na 70 osób - my bedziemy mieli 60... porozmawiaj może z właścicielami tego idealnego dla WAS miejsca niech WAM coś doradzą...może 100 gości nie sprawi że bie tam totalny tłok ...\\

uppa

DZIEŃ DOBRY

witam!!!! i znikam .musze porosic szefa o wolny dzien. nie funkcojnuje po weselu. wczoraj zrobilismy porawiny poprawin u nas w domu. do rana.

Hej!!!! Nikogo nie ma???!!! Buuuuu!!!!

hej Anielina:) Ja wpadłam na chwilę i widzę, że mnie wołasz:) więc Twoja skrzynka za chwilę zacznie pękać w szwach;) Cześć wszystkim!!! Piękny weekend miałyśmy, piękny... te szczęściary, które brały ślub w minioną sobotę, miały cudną wprost pogodę:) Zmykam, bo dziś gościa mamy i trzeba troszk popichcić pyszności :):) dla Was na dzień dobry;)

:) Cześć dziewczyny :) Faktycznie pustką wiało przez ostatnie dni - ja osobiście nigdzie nie wyjeżdzałam , ale cały czas siedziałam u mamy ... Kaczka - u mnie z salą to też może być smiesznie ... Byłam tam w sobotę , zeby zobaczyć ustawienie stołów - włascicielka zapewnia że na sali mieści się nawet 160 osób - no ja odniosłam trochę inne wrażenie ... Stoły były ustawione na 106 osób i wg mnie to tak powinna być zagospodarowana ta sala , co prawda odstępy były dosyć duże i na pewno goście nie poturbowali by się o krzesła ... ale u mnie ma być o 20 osób więcej ... Pani powiedziała, że w sierpniu będą same duże wesela i wtedy zobaczymy . Ponoć stoły ustawiane są po dwóch stronach sali, a goście tańczą na środku - nie wiem czy takie ustawienie nie podzieli rodzin ... a nie chcę wystawiać karteczek z nazwiskami. Umowę mamy podpisaną i 2000 zł zaliczki także wpłaciliśmy , sala jest b.ładna i w dobrej dla mnie lokalizacji . Na Twoim miejscu przed podpisaniem umowy poszłabym zobaczyć jak wygląda ustawienie na najbliższym weselu... Pozdrowinka dla Wszytkich i miłej pracy lub nauki życzę :)

Zabulino------------- Zdjęcia są super!!!! Teraz mniej więcej wiem czego oczekiwać!!!! Na weekend jadę do polski to popstrykam trochę tych moich \"plenerów\" i poproszę Cię o opinię!!!! Dziękuję bardzo!

Witam: Kolejny piękny dzień za oknem. Ostatnie pare dni spędziłam na nauce (z przerwą na jeden ślub :) ) i teraz dalej się uczę ;) kaczka --> nasza sala jest niby na 140 osób, ale to jest chyba bardzo optymistycznie policzone. Widzieliśmy rozstawienie stołów na 95 osób i myślę, że to jest ustawienie optymalne. Nasi goście się zmnieszczą - to najważniejsze. Dlatego jeśli właściciele lokalu mówią Ci, że pomieści on np. 100 osób, zawsze lepiej odjąć od tej liczby 10, 20 osób i odda to mniej więcj ile osób zmieści się bez ścisku. Co do wielkości sali w metrach - nie mam pojęcia.

Nie ma za co:) Cieszę się, jeśli mogę pomóc:) A gdzie będziesz brała ślub? Pewnie o tym pisałaś, ale niestety nie czytam wszystkiego... Właśnie wymyśłiłam deser czekoladowo - truskwakowy. Jeśli się uda, to podzielę sie przepisem;) Ja strasznie lubię wymyślać kulinarne nowości:D

Zabulino------ Ślub będzie we Wronkach!!! A zdjęcia w Samołężu skąd pochodzę!!!! Nie ma tego na mapie ale to jest 50km od Poznania!!! Co do metrażu sali to nie mam pojęcia!!! Wesele jest na 100 osób i jedzonko będzie na piętrze a tańce na parterze!!! Nie jest to najlepsze rozwiązanie!!! Był ktoś na takim weselu???? Macie jakieś opinie??? Może muszę szukać innej sali!!!?? Tylko, że na odległość to dość trudne!!!

anielino, ale dużo wykrzykników widzę:):) Co do sali - to są różne opinie na temat takiego rozwiązania. Mnie się ono podoba. My mieliśmy wesele na 120 osób w \"podwójnej sali\", tzn jak gdyby dwóch odrębnych salach przedzielonych ścianą, w której jednak były przesuwane drzwi i można je było rozsunąc na całą długość sali. Jedna sala (\"jedzeniowa\") była w kafelkach etc, druga - do tańczenia - parkiet, podwyższenie dla orkiestry etc. Bardzo dobrze zdało to egzamin - wiadomo, że orkiestra \"na żywo\" gra dość głośno, więc można było przymknąc te drzwi i starsze ciocie mogły spokojnie porozmawiać. To dobre rozwiązanie, gdy masz dużo sprawdzonych, możliwie młodych gości, którzy będą po prostu dobrze się bawić. Jeśli masz gości, których trzeba by było \"wyciągać\" na parkiet, to raczej odpada. Sam podział na 2 sale nie jest ani plusem, ani minusem - staje się którymś z nich w kontekście konkretnych gości:)

Gości mamy niezwykle imprezowych więc nie powinno być problemu! W sumie brakuje nam tylko orkiestry i trochę się martwię! Chciałabym mieć już to z głowy żeby móc zająć się dopracowywaniem szczegółów!! Czy kupujecie buty w salonach ślubnych czy szukacie w normalnych sklepach?? Z tego co zauważyłam wszystko co ślubne kosztuje kilka razy więcej!!! Diadem który mi się podoba w salonie kosztuje 180 zł a w H&M prawie taki sam kosztuje 70zł!!! Jak wy \"kombinujecie\"???

Anielino - nie byłam jeszcze w żadnym salonie \"ślubnym\" , ale regularnie przeglądam prasę ślubną i np. buty które są tam reklamowane nie specjalnie mi się podobają i jeżeli takie tylko będą w salonie to pewnie swoje zakupię w zwykłym sklepie. W salonie kupię na pewno suknię i welon - a za resztę po co przepłacać ..?

Albo na Allegro - moja koleżanka kupiła prześliczną suknię +welon i rękiawczki za 600 zł i pewnie jak za bardzo jej nie zniszczy to posłuży kolejnej pannie młodej ... A takie dodatki jak np. Twój diadem czy biżuteria też pewnie można kupić na Allegro i to dużo taniej.

hej:) Co do butów, to z mojego doświadczenia wynika,że relatywnie łatwiej jest dostać \"zwykłe\" w kolorze ecru niż białe - z tymi jest problem i pozostają raczej tylko \"ślubne\". Ja zainwestowałam w moje butki traktując je od razu jako coś, co posłuży mi jeszcze długo po ślubie (jako że są ecru, pasują do wielu moich letnich sukienek i spódnic) i kupiłam skórkowe klasyczne we wzorze od Ryłki. Ja w ogóle patrzałam tak bardziej \"perspektywicznie\" i co mogłam, kupowałam pod kątem nie tylko ślubu,ale i późniejszego noszenia (poza suknią, hehe, choć moja koleżanka nawet to potrafiła pogodzić:) ) i wydałam trochę np. na biżuterię. Uważam, że to procentuje. No ale jak kto woli:)

Cześć dziewczyny Ja tylko na chwilę - może mi pomożecie :-) Gdzie znajdę strony do naprawdę ładnych sukienek ślubnych, i na Boga, nie długich ??? Po prostu już mam dosyć jak co oglądam sukienki, to wszystkie długie Jak rany, nie wszystkim sie takie podobają !!

Cześć Trzy Kropki Na razie masz link do Madonna - tam mają różniaste suknie - z tego co przejżałam na szybko były chyba ze dwie ( w domu mam czasopisma ślubne i tam jest dużo - z tego co pamiętam - krótkich sukienek. Dziś albo jutro wrzucę Ci linki. http://suknie-slubne.pl/kolekcje.php?m=1&kol=2&gr=0&poz=347

Monia, dziekuję Ci bardzo :-D Jak coś masz, to wrzucaj, o ile to dla Ciebie nie kłopt. Ręce mi opadają, jak oglądam te suknie - no ładne, ale wszystkie prawie takie same. Dużo \"syrenek\", czy tzw. \"rybek\" - ale do tego trzeba mieć idealną figurę. A ja mam raczej chłopięcą - mały biust, w biodrach niby 90 cm, ale w talii też sporo, i nie mam figury klepsydry Wychodzi, że żadna sukienka nie pasuje na moją figurę!

Trzy kropki, do takiej figury pasują sukienki a`la epoka romantyzmu, odcinane pod biustem :) lub w stylu bardziej Hippie:)

Gadzam się z Zabulinką. Jeśli masz chłopięcą figurę najlepsza będzie suknia nie podkreślająca talii, a odcięty stan pod biustem uwypukli Twój biust i bardziej go podkreślij :) przymież zobaczysz, że będzie dobrze ;)

witam witam własnie doszłam do siebie. musiałam wziąc wolne (dzis nadawałam sie tylko do recyklingu) wiec wesele. piękna PARA młoda,dobre jedzonko,orkiestra dobrze grała-a ludzie fenomenalni!!!!!usmiechcnieci,szczerzy mili-\"bumery\"(tak nazywam ludzi elastycznych z którymi szybko znajduje wspólny jezyk,którzy naprawde duzo sobą reprezentyja-a są skromni;)-zabulinka np. do nich nalezy:D co mi sie podobało:ze para młoda autentycznie dbała o gosci!!!podchodzili rozmawiali pytali czy wszystko gra... a wczoraj poprawiny.kiedy sie regulaminowo czas skoczył(o 18-uwazam ze to krótko)-impreza przeniosła sie donas. my mieszkamy z G. w kawalerce-do teraz zachodze w głowe jak sie pomiescili:D i takwódeczka jedzenie rozmowy(no i oczywiscie\"ona temu winna:P i tak o to dotrwałam do chyab 12 w nocy. a dzis nie dawałam sie do uzytku:)) oki-koncze musze jakąs maseczke położyc aby sie do ludzi upodobnic..