Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CHARISMAA

PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

Polecane posty

Gość czerwcowa doli
a kiedy masz slub ?tez w czerwcu za rok? ja juz mam na oku sale - juz zarezerwowana , musze tylko pod koniec roku wpłacić zaliczke, orkiestra juz jest. jeszcze w tym roku kamerzyste nagram i juz. aaaaa i ściaganie metryk , mnie czeka, aktów urodzenia.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Jeśli chodzi o fryzurę ślubną to teoretycznie zawsze można powiedzieć - będzie jakiś kok. Tyle, że nie każdemu dobrze w koku i wtedy zaczynają się schody. Bo z jednej strony chce się mieć luźną fryzurę, z drugiej fryzura ta ma być trwała i przetrwać całonocne wesele. Nie jest to bynajmniej problem, który spędza mi sen z powiek, ale przyznam że do dzisiaj głowie się jak uczesać włosy na ślub. Zdecydowałam już, że suknię ślubną (w zależności od dostępnych funduszy) - kupię w nową salonie, albo kupię używaną na Allegro. Pulina napisała i o moich obawach odnośnie wypożyczonych sukien ślubnych - raz strach przed zniszczeniem, dwa wypożyczona suknia nigdy nie będzie tak dobrze leżeć jak własna, dopasowana przez krawcową. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
jaki tam strach? płacisz za wypozyczenie kiecuszki i w tym juz jest opłata czyszczenia hemicznego, i ewentualnego popsucia, nie sądzę być zrobiła dziurę, czy poszarpał by cie pies...nie przesadzajmy. Niedawno byłam w takiej na kole i oprócz z tyłu ze się ukurzyła nie stało sie z nia nic. A szalałam duzo i długo. Włosy miała, nieco rozpuszczone a nieco spięte i tak i tak, ale najlepiej do ślubu kok, przy nim welonik. Po bokach niech sobie wiszą włoski. Na aleggro jak obserwuję to kiepskie sa sukienki. Nie widac jakie dokładnie, to trzeba widzieć. To jedyny dzień w zyciu i nie zamierzam kupowac na alegro czy nawet w salonach. Tylko wypozyczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doli - ślub mam we wrześniu 2007. Nie wiem, jak będę się czuć na 6 mies. przed, czy na 3 mies. przed - pewnie się bardziej będę denerwować - tylko nie wiem czym ? Nie umiem wymyślić w tej chwili powodów moich nerwów na 3 mies. przed ślubem ;-) Wiosna 🖐️ - ja też nie wiem jak będe uczesana, ale (bez zbytniego przechwalania się) dobrz mi i w rozpuszczonych włosach, i w koku, więc co ja tam na głowie będę mieć to obojętne - moze być kok, jak się \"rozwali\" (a pewnie tak będzie) to i w rozpuszczonych będę dobrze wyglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
jak wyjdziesz od fryzjera to kok bedziesz miała nawet na drugi dzień, niewiem kto musiałby ci grzebac w zalakierowanym koku abys miała potem rozpuszczone:D. Pozatym jak koka rozwalisz bedziesz wyglądac jak potapirowany upiór:))))lepiej nie dawaj nikomu do rozwalania:) ja juz wiem ze na kilka miesięcy przed bede własnie zastanawiac się czy wszystko jest Ok. Wyjde z koscioła i bede myslec czy na sali są kelnerki juz, czy stoły są udekorowane, czy orkiestra czeka, czy goście są .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
to jak ja bede męzatką to ty bedziesz dopiero w trakcie załatwiania formalności:d........kurcze mam anadzieję ze tym razem dojdzie u mnie do ślubu i nic nie nawali .:) i sie nikt nie rozmysli i kasy starczy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doli - nie chcę żadnego lakieru do włosów - Boże broń ;-) To miałby być bardzo luźny kok - typu \"nieuczesany\", czy coś w tym stylu. Po co mi tam tyle lakieru ? Nie biorę \"do myśli\" tego, że sala nie będzie udekorowana, czy kelnerek nie będzie, itd. - płacę firmie organizującej salę po to, żeby nie mieć tych problemów. Oni załatwiają dekorację, kelnerki, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
faktycznie- płace to ma byc - no i ja juz mam kłopot z głowy:). co do fryzury. ja sama czeszę sięzawsze w super koki prawie weselne i trzyma mi sie do rana tzn jak wstanę to wiadomo ze włoski powychodza ale kok jest jak był. i tez nie uzywam lakieru. jednak idac do fryzjera musi mi cos usztywniającego kapnąć na włosy.bede spokojniejsza ze faktycznie nic mi nie wyjdzie z głowy . Hotele musze załatwic i mam kłopot bo jest limit miejsc a gości przybywa. liczę ze niektórzy nie przyjda i w to miejsce znajomych wsadzę. same hotele to tez majątke a z naszych stron wszyscy niestety z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Strasznie sie ciesze, że moge do Was dołączyć. W niedzielę ustaliliśmy datę ślubu. 07.07.07. Mamy juz zaklepany kościół i salę. Szaleję ze szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
nie nie, ja tylko liste gosci sobie robię z rodzin i jest bardzo ich duzo i barkuje miejsc juz dla znajomych. taka lista dla mnie tylko orientacyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, no to jak masz mało miejsca, to albo ograniczysz rodzinę, aby wszyscy znajomi mogli przyjść, albo zapraszasz wszystkich z godziny, a znajomu nie będą mogli przyjść. No bo, jak Ci w ostatniej chwili zaczną potwierdzać, albo mówić, że nie przyjdą, to nie wiem, czy tak będziesz mogła doprosić znajomych. A jak będą mieli inne plany ?? Gradia - 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowe twarze🌻 pogoda piekna w pracy sie siedziec niechce zupełnie... ja na 100% bede czesana przez moją przyjaciólke fryzjerke. ona doskonale zna moje włosy,wie ze niechce koka-smoka:D tylko\"artystyczny nieład \"na głowie(nie wiem któras z was wklejała linki do takich\"niby niedbałych kitek-koczków(choc wiem ze tak naprawde zajmują one mase czasu:) zamierzam sie wybrac do ksiedza w grudniu. zaproszenia chcemy rozdawac w marcu-kwietniu. a w marcu mamy 1spotkanie z panią kierowniczką sali-dotyczace menu i wystroju sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pięknie, w domu nie była od tylu dni a tu proszę :D złapałam :D będziesz się tłumaczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej mięta
Cześć Ami, miło Cię widzieć :-) Widzę, że też jesteś zwolenniczką koków "nieuczesanych" - ja takie uwielbiam :-) Takie pytanie mi się teraz narzuciło - jak z Waszymi nazwiskami po ślubie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorek - musicie mi wybaczyć - to siła wyższa, ze mnie ciągnie w tematyką ślubną - mówiłam Wam zresztą, że będę tutaj teraz częściej przesiadywać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ami - Myszorek do mnie napisała - na tym topkiku siedze, i \"zdradzam\" swój stary ;-) Ej mięta - to tez ja byłam - pisałam do niejakiej mięty na innym topiku, i nie chciało mi się \"zaczerniać\", hasła wpisywać, itd. skoro i tak sie tam nie będę wypowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyskusja ogólna - na \"PrawdziwychKobietach.........\" - tam jest mój \"dom\" :-) dzisiaj bardzo zaniedbany, na rzecz tego topiku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od wczoraj się za tobą rozglądamy po długim łykendzie :D a ty wredoto nawet nie zajrzysz no 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mięto ciebie tez miło widziec:D ja z reguły nie wychylam sie poza mój dom(tj. przygotowania) jedyne gdzie bywam to kino książki(no i ostatnio-zycie uczuciowe\"-tam mnie zaciekawiła jedna kobieta. ja wogóle ciekawska jestem:) i naturalnosc lubie.bez zbednego makeupu,diademów ogromnych wiążanek i suknii-bezów. ale nie odmawiam tym samym zachwytu innych dziewczyn nad nimi. bo pewnie TO wszystko autentycznie jest piekne.wszystko zalezy od punktu widzenia. a gdzie wy wszystkie sie podziałyscie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj gradia! Ja również zadomowiłam się na \"Ślubach i weselach\". Poza tym lubię sobie poczytać niektóre śmieszne topiki w dyskusjach ogólnych, ale generalnie nie ciągnie mnie do zdrady naszego wątku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry dziewczynki... ostatnio odłozyłam wszystkie przygotowania.... wszystko już jest: sala orkiestra byliśmy w kosciele, zarezerwowalismy datę i godzinę (17.00) z całą resztą wystrtujemy dopiero w 2007.... chociaż ostatnio łapę się na ym że oglądam suknie ślubne... to chyba to forum tak na mnie działa... obiecuję że znów zacznę zagladać tu częściej :) pozdrawiam WAS wszystkie i zyczę miłego wieczorku... papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie brida:) ja nawet mimochodem oglądam wiązanki,stroiki..... choc wiem ze zostało ponad 11mcy:D:D:D ale bardzo sie ciesze ze tu jestem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę mi dzis przykro, bo okazało sie ,że będziemy musieli zmienic naszą śliczną datę 07.07.07. Muzyk, którego chcieliśmy ma zajęty juz ten termin. Mam dylemat czy zmieniac datę czy muzyka? Chyba jednak zrobimy wesele 14.07 bo facet jest fajny i byłoby szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colodent
CZESC BARDZO SIE CIESZE ZE KTOS ZALOZYL TAKI TOPOKI BO W KONCU BEDE MOGLA SIE PODZIELIC Z KIMS WRAZENIAMI KTO PRZEZYWA TO SAMO TO CO JA:) WYCHODZE ZA MĄŻ 9.06.2007 I MAM NADZIEJE ZE BEDE MOGLA TU ZOSTAC:) MAM JUZ SALE , FOTOGRAFE I KAMERZYSTE ALE NIEMAM ORKIESTRY BO WSZYSTKIE SA ZAEJTE JUZ NA TEN TERMIN A ZMNIEC NIEMOGE TERMINU BO SALA JEST JUZ W POLWOE ZAPLACONA MOZE WY ZANCIE JAKIES FAJNIE ZESPOLY Z OKOLIC ŚLĄSKA MIESZKAM W GLIWACH:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!!!!! Juz prawie zapomnialyscie o mnie???? No i wcale sie nie dziwie bo dawno sie nie odzywalam (prawie 2 tyg),ale juz sie tlumacze....jestem juz na stale w domku i tam nie mam netu,ale planuje zalozyc...teraz jestem w Bialymstoku,bo przyjechalam odebrac dyplom i siedze u kolezanki wiec korzystam z okazji i pisze do was..... U mnie przygotowania ..... W tamtym tyg zamowilisy juz date w kosciele 23.06.2007 godz.17:00 i narazie tyle z przygotowan,a sale i zespol juz mielismy wczesniej....Pozdrawiam bardzo serdecznie.....i prosze o dopisanie mnie do listy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
czy naprawde wszystkie juz były na rok przed slubem u księdza? ja planuje w 2007 roku iśc albo pod koniec 2006 , a wy juz ustalone daty , godziny.....wydaje mi sie ze to za szybkmko. Znam pary które po załatwieniu w kosciele, sali się poprostu rozstali.....róznie bywa i zakładam jednak ze wy się nie rozstaniecie:) no ale rok przed slubem juz ksiądz....kurka wodna jakas nagonka? moze ja juz powinnam:D alkohol i tort zamawiac i zaproszenia drukowac by nie byc w tyle/:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×