Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CHARISMAA

PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

Polecane posty

Cześć :) gradia - ja też mam datę ustaloną pod zespół ... Ja chciałam brać ślub 1 września 07 - ale , ze zespół miał 3 soboty wrześniua już zajętę musiałm wybrać 8 września. Nie załuję , bo zespół jest naprawdę fajny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my chcemy sie pobrać w \"sezonie slubnym\". w wakacje jest zawsze bardzo duzo ślubów dlatego woleliśmy wcześniej \"zaklepac\" kościól- to atrakcyjne miejsce-zabytkowe sanktuarium przyklasztorne przy starym parku. Boimy się że więcej par będzie chciało tam brac ślub w tym terminie( ksiądz miał juz kilka dat zajętych w kalendarzu na wakacjie 2007), poza tym w rodzinnych stronach (gdzie się pobierzemy) jesteśmy raz w mieśiącu więc chcieliśmy przy jednym pobycie w domu załatwic salę i kościół żeby potem wszystko sie nie rozłaziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
aha czyli ty nie ierzesz slubu w swojej parafii tylko upatrzyłas inny zabytkowy.rozumiem. ja powiem ci ze bede brała w nowej brzydkiej parafii.....no ale cóz....... wiem ze jakbym chciała brac ślub w mojej poprzedniej ładnej parafii to musiałabym miec licencję od księdza z mojej brzydkiej parafii..a juz niechce zadnych papierów- i tak ich duzo:D. czy ty dostałas licencję by móc brac slub w innym kościele niz swój parafialny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem właśnie w tym że muszę mieć licencję z miejscowości w której teraz jestem zameldowana, czyli z \"mojej\" parafii. Piszę tak z \"mojej\" bo mieszkamy tu dopiero rok i nie czuję sie emocjonalnie związana z tym kościołem, chodzimy do tego kościoła i w ogóle nie wiem czy ten ksiądz będzie wiedział ze jestem przemeldowana do jego parafii. Całe życie u mnie tak było że gdzie indziej mieszkałam, gdzie indziej byłam zameldowana więc nigdy nie byłam związana ze swoja parafią. Ten zabytkowy kościół w którym chcemy sie pobrac jest mi bliski, lubię go, często tam jestem kiedy jadę do domu i dlatego tam chcemy się pobrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki!!!! Ja też już byłam u księdza bo myślałam,że uda mi się coś wykombinować z naukami przedślubnymi!!! Mieszkamy w niemczech i nie możemy przyjechać do PL na nauki ale ksiądz nie odpuści i teraz szukamy \"po znajomości\"!!!! Pewnie się zorientuje,że oszukujemy ale chyba nie mam innego wyjścia!!! Całe szczęście, że odpuścił nam kurs w poradni \"K\"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwcowa doli> myśle, że to zalezy od tego w jakim miejscu bierze się slub. Pewnie gdybym chciala np. w Wawie u Dominikanów na Freta to miala bym problem z terminem, ale wiem, ze u mnie na prowincji nie bedzie problemu :) Mam już zalanowana wizyte u ksiedza na kwiecien. Na Wielkanoc bedziemy u rodzicow i wtedy od razu pojdziemy \"zaklepac\" nasza date (11.08.2007) u ksiedza. Co do sukienek to juz kiedys pisalam, ze raczej jakas uszyje, ale bardzo mi sie ta podoba: http://www.suknie-slubne.pl/kolekcje.php?m=1&kol=1&gr=4&poz=383 Miałam jechac do rodzicow, ale zostalam w Wawie i nadal nic nie uzgodnione. Pewnie dopiero w lipcu cos sie wyklaruje jak pojade do domu :) Co do fryzury to narazie mam krotkie włoski, ale chcialam troche je zapuscic, zobaczymy co z tego wyjdzie :) Wypatrzyłam sobie ładne buty Ryłko. Chciałam sobie kupić jakieś jasne \"na teraz\" i myślę, że jak już kupię to do ślubu doczekają bo raczej nie chodze w takich butach na codzien :) Wklejam link do tych butow na allegro bo na stronie Ryłko zdjecia sa marne. http://www.allegro.pl/item110509808_sliczne_buciki_slubne_w_kolorze_ecru_rylko.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu gdzie mieszkam nie mam rodziny, wszyscy musieliby jechać pół Polski na ślub w \"mojej\" parafii. My chcemy sie pobrac w naszych rodzinnych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
rozumiem was ze ślub tam co rodzice.my mieszkamy oboje tu i mieszkają tu moirodzice ale rodziny sa bardzo daleko i z jego i mojej strony beda musieli dojechac.Parafia jest nasza i slub raczej tu bedzie więc nie musze sie spieszyc z datą. butki są przesliczne .sukienka ma cos w sobie ale dla mnie zbyt prosta i skromna jak na slub. poszłabym w takiej jako świadkowa bądz gość weselny. no ale gusta...............sa ..........rózne,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
kurs przedmałżeński trwa miesiąc ? a co to za poradnia K ? pierwsze słyszę o tym . tez ma byc? a ile to trwa i poco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze mi się przypomnialo odnośnie nauk. Znalazłam takie fajne wyjazdowe. Nie wiem czy uda sie nam pojechac (problem z urlopem u M. w pracy), ale może komuś sie przyda: http://www.hermanice.v24.pl/portal/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=64&Itemid=121 Nauki chcemy zrobić w tym roku, najlepiej na wkacjach, oboje będziemy miec wtedy troszke wiecej czasu. Zeby sie potem nie stresowac i nie kombinowac w ostatniej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesze się ze poodbaja sie Wam \"moje\" buty :) Zmykam pod prysznic bo normalnie nei da sie funkcjonowac - prawie 30 stopni w mieszkaniu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny: gradia --> jak się dowiedzieliśmy, że nas wybrany zespół jest \"naszego\" dnia zajęty (też bierzemy ślub 7.7.7. :) ) chcieliśmy przenieść ślub na 14, ale na szczęście moja mama zainterweniowała i odwiodła nas od tego pomysłu. Znaleźliśmy inny zespół, również bardzo fajny, który miał nasz termin wolny. Więc jeśli nie jest to jakiś \"super ukochany\" zespół, to radzę wpierw rozejrzeć się za innym, też dobrym, który może grać w Waszym dniu. Macie jeszcze trochę czasu na poszukiwania. ashia --> mi sukienka wcale nie wydaje się za skromna :) Inna sprawa, że nie lubię takiego wiązania pod szyją - ale to rzecz gustu. Butki fajne, ale ja nie przepadam za butami Ryłko (zawsze mnie obetrą, w ostatnią sobotę założyła moje rozchodzone na paru weselach beżowe buty tej firmy i do dzisiaj leczę rany na stopach). Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doli------------- Wykaz dokumentów jakie są konieczne do ślubu dostałam od księdza! - dokumenty z USC - dowody osobiste - świadectwo chrztu i bierzmowania - ostatnie świadectwo katechizacji ( wymagane jest ukończenie katechezy w zakresie szkoły średniej) - świadectwo ukończenia kursu przedmałżeńskiego w tym kursu w poradni \"K\". Z tego co wiem takie poradnie działają przy ośrodkach zdrowia i mają Narzeczonych przgotować do współżycia!!!!!!!!!!!!!! Dla mnie to obłęd i nieporozumienie!!! A Wy orientujecie się czego wymagają Wasi księża????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
a ten K ile ma trwac ? a swiadectwo z katechizacji? to mam z liceum dac mu ? a jak narzeczony nie ma bo zgubił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
a on bierze wszystkie te swiadectwa i metryki? bo ja mam swiadectwo ze szkoły i tam jest przedmiot religia- mam mu dac całe oryginał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Dziewczeta! Ślubowąłam w tamtym roku. Wydaje mi sie, ze to wszystko zalezy od ksiedza. Co do dokumentów to zgadzam sie, chociaz moj M nie dawał ze szkoły sredniej bo mu gdzies wcieło. A kursu nie robilismy bo ksiadz nam powiedział, ze to nie jest konieczne! wiec ani kursu ani do zadej poradni tez nie musielismy chodzic. nie mam pojecia co jest na tych kursach ale podobno nie naleza do interesujących ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale właśnie sobie uświadomiłam, że 14.07 to rocznica naszych zaręczyn więc strasznie się ciesze że tak się stało...tak musiało być i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ashia, bardzo ładne butki - właśnie miałam dośc podobne, ale bez ozdóbek - zupełnie proste, klasyczne. Mogę polecić ślubne buty Ryłki jako bardzo dobrze \"trzymające się\' i wygodne:) Co do nauk, to ja bardzo polecam takie \"skondensowane\" wyjazdowe. Na naszych były warsztaty z komunikacji, rozwiązywania konfliktów etc. Póki nie zaczęli gadać bzdur pseudopsychologicznych było naprawdę fajnie, i ogólnie byliśmy zadowoleni:) ami - 🌼 kwiatuszku, gdzie jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, uaktualniam listę. Krzyczeć jeśli o kimś zapomniałam :) turn_me_on---13.01 ami27---02.06 czerwcowa doli---02.06 agi58---09.06 Myszka---09.06 KoRnikova---09.06 doroti22---23.06 Brida----30.06 wiosna---07.07 gradia---14.07 Aagness---21.07 trzy kropki---01.09 monia.kami78---08.09 PS. doroti, jakbyśmy mogły o Tobie zapomnieć 🌼. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwięcej pośród nas przyszłych panien młodych czerwcowych. Wydawało mi się, że sierpień to popularny miesiąc na śluby, ale jak na razie żadna z nas nie przyznaje się do ślubu w sierpniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, dodaję. turn_me_on---13.01 ami27---02.06 czerwcowa doli---02.06 agi58---09.06 Myszka---09.06 KoRnikova---09.06 anielina---16.06 doroti22---23.06 Brida----30.06 wiosna---07.07 gradia---14.07 Aagness---21.07 trzy kropki---01.09 monia.kami78---08.09

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki co jestem jedyna z sierpnia :) turn_me_on---13.01 ami27---02.06 czerwcowa doli---02.06 agi58---09.06 Myszka---09.06 KoRnikova---09.06 anielina---16.06 doroti22---23.06 Brida----30.06 wiosna---07.07 gradia---14.07 Aagness---21.07 ashia ----11.08 trzy kropki---01.09 monia.kami78---08.09

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosna -> z ta sukienka \"pod szyje\" to jest tak... mam dość brzydka blizne po operacji ktora ciagnie sie przez caly dekolt. Właściwie nie przeszkadza mi to nacodzien, ale jednak wolalabym miec sukienke bardziej zakryta. Poza tym mam dość duży bust (75D) i mam wrazenie ze kazda sukienka z dekltem wyglada \"wyzywajaco\" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze o nie zapomniałyście :( prawdopodobie kwiecień 2007 ale nie gniewam sie bo to jeszcze nic pewnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabulino------ bardzo dziękuję za zdjęcia!!! Są cudne!!! Jutro w nocy zmykam do PL i spotkam się z moim fotografem to mu pokażę czego oczekuję!!!!! Dziewczyny czy Wasze \"teściowe\" też tak bardzo chcą decydować i urządzać Wam wesele???????????? Ja do ślubu to chyba oszaleje a nie chcę otwartej wojny więc z K. cały czas kombinujemy żeby wyszło na nasze!!!!! Załatwiła mi szycie sukienki!!!! Zobaczcie same ale mnie nie bardzo to odpowiada!!!!! A pozatym kosztuje majątek!!!! http://www.suknieslubne.com/madamepl.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelinka z kiosku
:O sama wybierz jaka chcesz, co ma do tego tesciowa, juz zaczyna tobą dyrygować? nie daj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Anielina, jakoś poza tobą pozostaję bez odzewu:) Co do dyrygowania i teściowych - uprzedzam jako mężatka już prawie 2 lata - TE SPRAWY NALEŻY UREGULOWAĆ JESZCZE PRZED ŚLUBEM! Dokładnie tak jak w powiedzeniu: \'jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz\' - teraz macie ten okres, kiedy następuje mierzenie sił, na ile sobie pozwolicie ingerować w wasze życie (bo wesele to takie małe pole, które to odzwierciedla). Nie ma co sie łudzić, że \"po ślubie będzie inaczej\", \"po ślubie to się ułoży\". Mówię i jako psycholog, i jako młoda żona. Błędy popełnione w tym narzeczeńsko - przygotowawczym okresie bardzo trudno naprawić. Zatem pozwólcie na dokładnie taką ingerencję, jakiej życzyłybyście sobie w waszym późniejszym życiu w ogóle. Nie o to chodzi, żeby na upartego wszystko robić samemu i nie przyjmować nawet dobrych rad. Chodzi o decydowanie-za-was. Teściowe z reguły chcą dobrze, tylko nie do końca wiadomo, czy dla was, czy dla siebie:D Należy czerpać z tego, co dobre - jeżeli teściowa chce wam pomóc w sprawie, z którą sami mielibyście większe problemy - to pomoc można przyjąć - ale po spokojnej i rzeczowej rozmowie. Ashiu - jeżeli teściowa chce ci uszyć suknię, to miło - ale postawiła cię przed faktem dokonanym, a to już miło nie jest. Jeżeli chce ci sprezentować drogą rzecz, to miło z jej strony, ale wygląda trochę tak, jakby cię chciała podkupić (że skoro będzie droga, to na pewno podziękujesz pokornie i przyjmiesz). Zobacz na spokojnie, jakie suknie tam mają. Jeżeli nic nie bedzie ci odpowiadać, zrób własny projekt i spytaj, czy uszyją ci cos takiego. Jeśli nie - podziękuj za współpracę. Teściowa może się zirytować, że jakieś pieniądze typu zaliczka przepadną, ale to nie twój problem - nie prosiłaś o to i może taka strata uzmysłowi jej, że nie powinna działać bez porozumienia z tobą. DZIEWCZYNY, PAMIĘTAJCIE,ŻE PRACUJECIE NA TO, JAK BĘDZIE WYGLĄDAŁO CĄŁE WSZE PÓŹNIEJSZE MAŁŻEŃSTWO. Anielina - na twoim przykładzie - teraźniejsze szycie drogiej sukni w guście teściowej może kiedyś przełożyć się np. na zafundowanie wam \"ślicznego\" i drogiego wózeczka dziecięcego, albo łózka małżeńskiego, albo... n możliwości. Więc zakasać rękawy, szabelki trzymać w pogotowiu i bronić niezależności;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anielino - nie ashiu:) Poplątało mi isę nie wiedzieć czemu w jednym miejscu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×