Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CHARISMAA

PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

Polecane posty

monia.kami87 - egzamin jutro i już zaczynam sie denerwować, najgorsze że est ogromny materiał i wszystko trzeba umiec słowo w słowo. trzymajcie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, że ten trudny tydzień już mija. Z niecierpliwością czekam na weekend. Kolejny też nie będzie łatwy (odbiór wyników badań) Miłego weekendy Dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) Życze wszystkim milego i slonecznego dnia. Japtek---ja też mam slub w maju i juz wszyscy sie z tym pogodzili a niektorzy gratulowali wyboru pięknego miesiąca. NIe ma sie czym przejmowac ja w przesady nie wierze a jak komus nie pasuje i brakuje mu literki R w miesiącu to bardzo łatwo to zmienić zamiast Maj będzie Raj :P :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńka1983
CZesc dziewczyny!! Myslałyście juz czym bedziecie jechaly do slubu.Co mylicie o limuzynie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Koleżanki 🌻 Jeżeli o samochód chodzi to dla mnie jest to najmniej ważna rzecz z całego ślubu ... po tym jak dowiedziałam się ile kosztuje wypożyczenie samochodu retro ( 2.000 ) odechciało mi się jakichś pokazowych aut. Mam wśród znajomych i rodziny pare osob z samochodami powiedzmy uznawanymi za luksusowe i nie będzie problemu aby ktoś nas zawiózł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia - u mnie to samo, co u Ciebie - samochód, że tak powiem \"mi wisi\", byle by był czarny. I albo pojedziemy obecnym, albo nowym, o ile będzie nas stać na jego kupno. No i oczywiście, że nie będziemy go kupować "pod ślub" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasieńka ------ jesli chodzi Ci o tę długaśną białą limuzynę , to akurat takie auto nie jest w moim guście. Ale widuję , jak w soboty mkną po ulicach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zastanawiałam nad długą białą limuzyną - ale chyba znajomi by nas wyśmiali ;) Wynajęcie kosztuje 200 zł za godzinę, nie wiem tylko na ile godzin trzeba wynająć samochód na ślub. Na 10 h to zdecydowana przesada. U nas problem jest taki, że w rodzinie nikt nie posiada samochodu, którym moglibyśmy pojechać do ślubu, dlatego myślimy nad wypożyczeniem czegoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o samochod, to my myslimy nad nowym garbusem. Nie moge zapamietac jego nazwy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda---mi się podoba ten samochodzik :) Ale czy aby nie za mały ? Nie wiem nie znam się , ale czy on nie jest 3-trzy drzwiowy ? Mi się jeszcze podoba PT CRUISER.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia zgadzam sie z toba ze ten samochodzik jest maly i dlatego zastanawiamy sie nad tym zeby swiadkowie jechali innym. Moja znajoma jechala do slubu Mini Morisem i oni jechali sami, ladnie to wygladalo. A mi sie bardzo podobaja te samochody i mojemu C. takze wiec narazi zostajemy przy takiej decyzji, ale czas pokaze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobiety!nie było mnie długo...powoli nadrabiam zaległości w czytaniu... w tym tygodniu wyszłam ze szpitala,leżałam pod Poznaniem,spadłam z qłada-a on sam sie namnie przewrócił-podejrzewli kręgosłup-ale po rezonansie-okazało sie ze jest tylko strzaskany-mam gorset i mc zwolnienia.to tak pokrótce. aa!stęskniłam sie zawami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ami, jejciu dobrze ze to nie kregoslup ale mimo to i tak napewno sie nacierpialas, bardzo ci wspolczuje i zycze szybkiego powrotu do zdrowia. trzymaj sie cieplutko i 🌼 dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Widze ze piszebie o samochodach ja zrobiłam najlepszy numer twierdział ze pojadę od znajomego mercedesem tylko potem mi mój M. uswiadomił ze to auto 2 drzwiowe a po drugie ten znajomy jest zaproszony na wesele wiec klipa A limuzyna dla mnie jset za droga!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meganuska
A mi się chyba nie opłaca samochód. Mamy tak blisko wszędzie, że można by było iść pieszo. Może więc dorożka? Gdzie szukać takich rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro macie blisko to pewnie ze samochod sie nie oplaca. Ostatnio bylismy na weselu u znajomych i oni tez mieli wszedzie bliziutko i szli na nogach a goscie z nimi i to tez ladnie wygladalo (jak za dawnych czasow)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ami------- to dobrze że to nic powazniejszego ... Życze szybkiego kurowania się 🌻 . Te quady to zdradliwe maszyny ! Raz się przejechałam i mi wystarczyło . Właśnie się zastanawiałam co się z Toba dzieje, bo dawno nie zaglądaś ... juz miałam dzwonić po hurtowniach farmaceutycznych w poszukiwaniach Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam Kościół 50 m od domu i w zasadzie na piechtę tez bym mogła się przejść , ale wesele bedzie z 10 km dalej - więc nie chce zamieszania wprowadzać :) Ale Meganuska jak masz i tu i tu blisko i chesz dorożkę to przejdź się do najbliższej stadniny koni , albo poprostu w necie poszukaj. W gazetach o temetyce slubnej może się ktoś ogłasza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ami27 - szczęście w nieszczęściu , że tylko strzaskany, wracaj szybko do zdrowia, a 🌼 dla Ciebie, to napewno było bardzo bardzo bolesne.... a co do autka to my najprawdopodobniej pojedziemy jeepem BMV. fotograf ma dwa auta ktore wypożycza własnie tego jeepa i garbusa. ponoc jest fajny ten jeep. koszt wynajęcia to 400 zł z przystrojeniem i kierowcą, więc jak widzę co tu piszecie to chyba nie dużo. po nowym roku pojedziemy go zobaczyć dziś po egzaminie, jutro wyniki... żołądek normalnie mam w gardle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Uczciwie ostrzegam, że muszę odreagować i to będzie długi post :P Pszczółkamadzia -> proszę bardzo :) w sumie to nie Ty pierwsza i nie ostatnia pytasz czemu tak rodzielamy śluby :) Wiosna -> dziękuję :) Naprawdę nie sądziłam, że będę się cieszyć tym ślubem cywilnym, a tu proszę taka mała zmiana nastawienia :P Kasieńka1983 -> witaj :) miałam robić zaproszenia samodzielnie, ale teraz na chwilę obecną sprawa zaproszeń została zawieszona bo nie wiem kiedy w końcu będzie ten nasz ślub, ale o tym później. Papier czerpany zamawiałam tutaj: http://www.muzpap.pl/ Co do imienia wpisanego na zaproszeniu to myślę, że powinnaś napisać \"Katarzyna\" :) Japtek -> witaj :) Myślę, że nie powinnaś się przejmować brakiem literki \"r\" i cieszyć się, że w takim pięknym miesiącu bierzecie ślub :) Co do samochodu to nie wiemy jeszcze jak to będzie wyglądać, ale może pojedziemy swoim czyli białym seatem ibiza albo kogoś z rodziny bo nasz jest 3 drzwiowy :P Monia.kami -> PT CRUISER to mój faworyt, ale nie mamy takiego autka w swoim \"zasięg\" :P Ami -> cóż mogę powiedzieć -> wracaj szybko do zdrowia i dobrze, że się odezwałaś bo już się trochę zmartwiłam, że nas opuściłaś tak bez pożegnania. 🌻 dla Ciebie! Meganuska -> fajny pomysł z taką dorożką :) Nadziejamyszki -> będzie dobrze, zobaczysz :) Dziś mój luby zadzwonił do mnie z niezbyt ciekawym newsem, podobno w tym fajnym dworku w którym mamy zaklepana datę trochę wzrosły ceny tzn. zamiast 120zł/os. to 150 zł. Nie jest to jeszcze na 100% pewne, ale bardzo prawdopodobne. Czekamy teraz na potwierdzenie tej wiadomości, ale już się trochę wkurzyłam bo u nas taka podwyżka to 3 tys. więcej za samo przyjęcie :( Jeśli to się potwierdzi to zrezygnujemy z tej sali. Za drogo dla nas (150 zl/os ale bez alkoholu). Nawet się teraz zaczełam zastanawiać czy da się wszystko tak zorganizować, żeby zrobić ślub kościelny zrobić w tym roku (Boże Narodzenie) i zaprosić tylko rodziców, rodzeństwo, chrzestnych i dziadków, a z resztą rodziny po prostu spotkać się z okazji Świąt. Mam jeszcze mała nadzieję, że ta nowina okarze się nie prawdziwa. Ale cały dzisiejszy dzień mam do popsuty. Dziewczyny co byście zrobiły na moim miejscu? Bo ja już sama nie wiem czy moja logika nie jest jakoś za bradzo pokręcona? Buuuuziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj z wrażenia zapomniałam powitać nowe twarze🌻 ashia----a nic dookoła innego niema?może warto rozejrzeć się odrobine dalej-co w konsekwencji okaże się i tak taniej niż nadwyżka w postaci 3tys!!!!!!!!!!!!!!bo prawie robi wielką różnice:) ja dowiedziałam sie ze w naszej cenie są ciepłe posiłki co 1h-bardzo mnie to ucieszyło.słuchajcie osotanio kolezanka robiła brame innej kolezance-ta zażyczyła sobie toast winem czerwonym(nie wódką) i kiedy rzucała za siebie kieliszek okazało sie że jest tam jeszcze wino które ona sama wylała sobie na tył sukni!!!wyobraźcie sobie-czerwona plama np. na trenie tuż przed wejściem do kościoła....brrr muszę się z wami czymś podzielić kobiety.otóż inaczej teraz patrze na mojego G.....potym szpitalu.przez te 10 dni,wziął urlop siedział przy łóżku-ja byłam unieruchomiona-mył mnie karmił znosił moje bezsilne łzy-przed rezonansem magnetycznym kiedy lekarze sami nie wiedzieli co będzie...i tak mi się skojarzyło że może to być rodzaj testu dlanas...który ON zdał na 6.wiem że mogę na nim zawsze polegać..zawsze to dłużej niż mogę tego potrzebować-tak śmieje się G. no.rozpisałam się.więc kończe. do napisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ashia- poczekaj na potwierdzenie tej nowiny, bo jeżeli ceny wzrosły , a do przyszłego roku jeszcze czas więc mogą znowu wzrosnąć. ale poczekaj na potwierdzenie . a potem będziemy myśleć co dalej:) ami- niestety tak to jest że w tych najtrudniejszych sytuacjach poznaje się najlepiej druga osobę. ale takie sytuacje bardzo mocno zblizaja ludzi, teraz juz jesteś pewna że jak cos to zawsze będziecie Razem:) a idę za godzinke na miasto - przymierzac suknie ślubne:D już w nocy nie spałam bno się denerwowałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ami, Nadziejamyszki -> dziękuję :) Cały problem w tym, że ja jestem w Wawie i nie bardzo mam jak się dowiedzieć czegokolwiek odnośnie sali/zespołu bo są 350 km ode mnie, a telefonicznie to już się \"przejechałam\" bo koleś przez teleofn co innego mówił, a jak mój brat do niego pojechał już z kasą na zaliczkę to się okazało, że jednak mają zajęty już nasz termin :( No, ale na razie cierpliwie czekam na nowe wieści :P Zmykam teraz na uczelnie zawieść podanie o przedłużenie sesji bo mi jednego w wpisu brakuje a kobitka jest w ciązy i nie często bywa na uczelni. Miłeog dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie wiem nic już
fajnie tu uwas,rzadko spotyka się takie fora..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×