PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

Wiosna ---- ja zastanawiałam się nad aerobikiem, myślę że dla mnie to jest najlepszy sposób na wymodelowanie sylwetki, boję się że po siłowni nabiera się mięśni a na aerobik już kiedyś chodziłam i było super!!!! Jednak w obecnej sytuacji, gdy mieszkam jeszcze pod w-wa a pracuje w w-wie nie mam poprostu czasu na zajęcia dodatkowe więc wymyśliłam że kupie sobie mały stepper :-) Moja przyjaciółka ma i bardzo mi się spodobał, ćwicząc codziennie ok pół godz. modeluje się uda i pośladki -> a na tym zależy mi najbardziej :-)

ami --> Właśnie miałam Ci pisać, żebyś zrobiła zdjęcia siebie w tych sukienkach i się z nami podzieliła :) Prawdopodobnie w salonach ślubnych (strzelam, jeszcze w żadnym nie byłam) mają suknie na tradycyjny wzrost 170 cm. Nic dziwnego, że niewysoka dziewczyna będzie wyglądać w takiej sukni, jak młodsza siostra na przymiarce, ale przecież krawcowa skróci Ci taką sukienkę gdy ją zamówisz. Sukienka nie jest jakaś brzydka. Tylko na pierwszy rzut oka postawiłam, że ta dziewczyna nosi rozmiar 40, nie 36... Jej ramiona wyglądają niekorzystnie w tej sukience, bolerko jest nieciekawe. Może to kwestia indywidualna i Ty będziesz wyglądać w takiej sukience dobrze. Pozdrawiam i życzę przyjemnej przymiarki :)

Hej Witam nową Kasię Wiosno ------ ja chodziłam na siłownię chyba przez pół roku. Czy schudłam .. ? Byłam wtedy szczuplutka i wiotka :) więc raczej nie schudłam. Nabrałam kondycji ( pół godziny na bieżni nie robiło na mnie wrażenia :) ) i delikatnej rzeźby. Tylko tak jak już wczesiej pisałam na fitness i inne tego typu atrakcje trzeba chodzić minimum 4 razy w tygodniu. Trening na siłowni trwa ( taki poprawny praktyznie na każde partie ciała) ok. 1,5 - 2 godzin. Trzeba mieć dużooo czasu. Ja pracowałam do 17.00 . Zanim dojechałam na siłownię była 18.00, potem trening 2 godz. i tak na 21 byłam w domu. Moim zdaniem bardziej skuteczne są zajęcia aerobowe. Trwają godzinę - tylko oczywiście z założeniem że będzie się chodzić te 4 razy w tyg. Takie zajęcia + delikatna dieta i w 3 miesiące można zrzucić sporo kilogramów. Ja się chyba od nowego roku zapiszę. Aha , co do tej siłowni .... Jezeli nasz tłuszczyk zamieni się mięśnie i przestaniemy później chodzić , to efekt może być wręcz odwrotny ! Bo ta masa mięśniowa może ponownie obrosnąć dodatkową ilościa tkanki tłuszczowej.

dziewczyny wyslijcie mi soje foteczki;) tygrysica444@interia.pl ja jak bede w domku wysle wam swoje;) prosze nio:)

ja moge wysłac ale tylko z domu:( bo wszystko mam na kompie! ale prosze o foty kobiety które jeszcze nie wysłały mi zdjęć: marta1222@o2.pl

perełka --> No proszę, my również dotąd mieszkaliśmy pod Wawą i dojeżdżaliśmy do niej, ale dzięki Bogu już to się zmieni (musieliśmy rzucić naszą szkołę tańca z powodu tego mieszkania pod Warszawą :-o ), wracamy do Warszawy i mogę pomyśleć o wygospodarowaniu odrobiny wolnego czasu. Na aerobik już chodziłam, całkowicie odpada w moim przypadku, zupełnie mi się nie podobało. O ćwiczeniach w domu też myślałam, ale boję się, że nie będę miała na tyle silnej woli by się zmusić ;) Jeśli się za coś płaci to jest inaczej. monia --> Na dietę strasznie nie chce mi się przechodzić ;) , na razie się wstrzymuję, bo jesień i nie chcę zbytnio osłabiać organizmu. Co do siłowni i obrastania w nowy tłuszczyk - czy taki sam efekt nie może nas spotkąć po aerobiku? Kiedyś dużo ćwiczyłam (aerobik w domu) i fantastycznie mi się później tyło.

Ami ---- wyślij mi fotki z tej przymiarki koniecznie!!!! Troszkę mnie zasmuciło że niskie dziewczyny niekorzystnie wyglądają w większości sukien, ale może to zależy od salonu??!! Bo co to za salon w którym suknie są w rozmiarach tylko na chude i wysokie modelki????!!!!! To jest właśnie kolejny powód dlaczego nie kupuje sukni w w-wie w firmowym salonie ---- bo mają tam zawsze po jednym rozmiarze z kazdego modelu!!!! A tam gdzie kupuję z każdego wzoru mają pełną gamę rozmiarów i nie będę sie przynajmniej dołować już na wstępię że jestem za niska czy za gruba!!!!

Ami ta dieta to nie jest własnie w stylu tych 13 dniowych duzo moich znajomych ja stosowalo i nic. Ta to jest tzw. oczyszczanie organizmu ze śmieci. Przez 2 tyg. Nie je sie: ziemniaków, pieczywa, ryżu, makaronów, ciast i wszelkich i nnych słodyczy, marchewki bo zawiera cukier, owoców. A można jeść: chude sery-białe oczywiście, chuda wedlinke, mieso, duzo warzyw w ciągu dnia, brokuły, czerwona fasole lub zielona, pomidory, jajka itp. wszystki co nie zawiera cukru lub ma małe ilosci. Pije sie duzo wody. I tak, nie mozesz doprowadzic do tego zebys byla glodna, w ciagu posilkow mozna przegryzac migdaly to podobno pomaga. Po tych 2 tyg. mozna jesc wszystko, (czywiscie nie w niewiadomo jakich ilosciach) oprocz bialego pieczywa i tlustych rzeczy. To chyba tyle.

Cześć dziewczyny. Ami, tak poprosze o te namiary - o ile to nie tajemnica :-) Ostatnio złapałam się na tym, że jeszcze żadnego fotografa nie mamy, i wpadłam w panikę. Co do siłowni - to byłąm tam dopiero pierwszy raz, i dzisiaj chodzić nie mogę ;-) Ale bardzo mi się podobało. Tez nie jestem z tych, które lubią aerobik, czy stepy - mnie to strasznie wkurzało, i wychodziłam po takich zajęciach wściekła A tutaj siłownia kameralna, trener, który mi opracował program, niestety nie chciał uwierzyć w moją oponę brzuszna, i dał mi na razie ćwiczenia na nogi. Mam nadzieje, że będę chodzić regularnie, bo trzeba sie troche poruszać. Monia - 30 min. biegania na bieżni - PODZIWIAM :-D

perełka-----kochana ,ale to nie jest reguła!!!!!dla porównania wkleiłam zdjecia la sposy orginału-sądze że suknia zwróciłaby moją uwage napewno!!!bo prezentuje sie cudownie na modelce...no własnie i tu kółko sie zamyka-wiecie widziałam demetriosa tego(numeru nie pamietam)chyba tygrysicy sie ona podoba..gdzie góra jest waska i dół baaaaaaaardzo rozłożysty na kobiecie 161cm:O:O:Ożałosny widok prezentowała z otłuszczonymi ramionami masywnym dołem..poprostu nie kazda kieca pasuje do konkretnej kobiety!!!!! ja sama wiem że MUSZĘ miec prostą na maxa że jej jedyną ozdobą może być podszyta organza lub kamyki ew. kwiat gdzies z boku..

Wiosno ---- tak , to prawda . Ale na aerobiku ćwiczysz intensywnie , spalasz szybciej. A na siłowni masz powolne serie ćwiczeń. Nie masz takiej \"ciągłości\" . Jezeli pójdziesz na siłownię i powiesz że chcesz program \" na schudnięcie\" to założę sie że trener da ci rozgrzewkę aerobową na bieżni , rowerku - tak ze 30-40 minut. Bo tak naprawdę to spalamy tkanke tłuszczową w \"ruchu\" . A te wszystkie inne maszyny na siłowni służą do rzeźby sylwetki.

kropka-wyśle ci z domu dobrze(tu niemam dostepu do poczty-niemoge otwierac prywaty w pracy:P moja \"opona brzuszna\" powieksza się:D dlatego zaryzykowąłm spning basic cos tam..w kazdym razie rower+bierznai perzez 1h!a potem to juz tylko zgon z wycieńczenia i do domu:D

Monia masz rację - tkankę tłuszczową spala sie po 30 minutach ruchu, typu rowerek, czy bieganie.

Ja póki co muszę się narazie zmobilozować i ćwiczyć w domu,,,, ale jak już się przeprowadzę do w-wy to zamiarzam pójść na aerobik i kurs tańca :-) aha i jeszcze na basen żeby w końcu nauczyć się pływać!!! Ambitny mam plan co??? Żeby mi tylko starczyło chęci i kasy oczywiście :-) :-) :-) Wiosna ---- wyślij mi proszę swoją fotkę na maila, Ciebie jeszcze nie miałam okazji \"poznać\"!!!!

Tygrysico fotki zaraz wysle i ja tez prosze o nie dziewczyny ktore mi jeszcze nie przesłały. Dzieki milena_19@poczta.fm

A wogóle to trener zawsze mi mówił ,że najlepszym sposobem na ładny brzuch jest włąsnie bieżnia , a nie np. typowe brzuszki. Przy \"brzuszkach\" spinamy mięsnie , a najpierw trzeba je mieć :) tzn. najpierw pozbyć sie tłuszczyku :)

perełka --> w wakacje, żeby ładnie wyglądać na plaży, dzięki tańcom, basenowi, ćwiczeniom i diecie schudłam 6 kg, które teraz bardzo szybko odzyskałam z nawiązką :) Ale takie połączenie nie jest złe. Macie rację, że najgorszy jest brak czasu. Wydaje mi się, że wszystkie moje problemy z wagą biorą się ze zbyt gwałtownie przerwanych diet i efektu jojo po nich. Ale dziś mam czas, żeby z Wami pogadać na forum, poćwiczyć, za kilka dni będę mieć tyle pracy, że na nic nie będzie czasu. Najchętniej zaczęłabym odchudzanie w marcu, kiedy zima odejdzie, ale boję się, że zostanie mi za mało czasu do ślubu i wybierania sukni.

Monia, i znowu musze sie z Tobą w 100% zgodzić :-) Na brzuch najlepsze bieganie, co mnie akurat bardzo cieszy, bo niecierpię brzuszków, a bieganie ogólnie super na sylwetkę wpływa :-)

monia --> ja spotkałam się z opinią, że stepper dobry na wszystko, bo przy prawidłowej postawie ćwiczymy mięśnie ud, pośladków i właśnie brzucha (pewnie analogicznie jak w przypadku bieżni). perełka --> zdjęcia wysłane :)

Ami ------ najważniejsze to być świadomym w czym jest nam dobrze a w czym gorzej,,, a nie na siłę \"wbijać\" się w kieckę, która na nas kompletnie źle leży!!! Też widziałam kilka takich lasek, które tak chciały wyglądać jak modelka z katalogu a efekt był żałosny!!!!! No cóż,,,, ja wogóle nie sugeruję się tym jak kiecka wygląda na modelce -> przecież te zdjęcia są retuszowane --- nie oszukujmy się!!! Z doświadczenia moich sióstr i koleżanek wiem, że sukienki trzeba przymierzać, przymierzać i jeszcze raz przymierzać - bo takie przymierzanie weryfikuje wszystkie wcześniejsze poglądy i wyobrażenia a potem można spokojnie dokonać wyboru i wyglądać pięknie!!!!!

Ktoś chce moje zdjęcie - kto nie ma ?? :-)

kropka-ja chce!bo mi sie serwer ostanio zawiesił i \"powyrzucało\" mi troche poczty(tj ja nieudolnie pozaznaczałam) i bumm!

Nie ma sprawy, Ami, już wysyłam :-)

Wiosno ----- pewnie i dobry , ale ja akurat nie cierpię tego urządzenia ... A poza tym w życiu bym na steperze nie wytrzymała pół godziny :( Na bierzni jak sie już wpadnie w dobry rytm to jakoś leci - najgorsze pierwsze 10 minut :)

Wiosna --- dzięki, też wysłałam Ci swoje!!!! Tygrysico ---- Tobie też przesłałam fotki :-) Zajrzyjcie na portal ślubny na onecie,,,, fajne są niektóre zdjęcia,,, można sobie popatrzeć jakie są pomysły na sesje zdjęciowe i suknie oczywiście pooglądać na \"żywo\" a nie na modelkach :-)

Ami, zdjęcie poszło :-) Monia, ja wczoraj pierwszy raz w ogóle na biezni szłam \"raźnym krokiem spacerowym\" - właśnie 10 min., jak zeszłam, to mi podłoga spod stóp uciekała i czułam sie jak pijana...

Monia, mi się wydawało że pół godz na steperku to nic a jak weszłam pierwszy raz u kolezanki to ledwo 15 wytrzymałam i myslałam że umrę!!!!! Moja kondycja pozostawia jak widać wiele do życzenia :-(

Perełka, nie martw sie - moja kondycja, to dno - po wczorajszych kilku ćwiczonkach mnie już bolą wszystkie mięśnie ud. Ale skąd niby mamy mieć tą kondycję, jak prowadzimy siedzacy tryb życia.

Kropka ----- hi hi ... i bardzo dobre miałaś odczucie :) To znak że mięśnie zaczęły pracować

Nooo , u mnie obecnie kondycja jest na poziomie minusowym .... Ach .. 30 minut na bieżni ... - dobre czasy :) Teraz daję sobie góra 10 minut. I tak nie wiem czy nie potrzebna by była reanimacja :)