kolczyki w pępku.........

jutro ide zrobic kolczyk w pepku wszystko wam opisze jak wroce-to wiadomosc dla niezdecydowanych:-)

A ja ide w sobote z moją przyjaciółką się zapisać do studia na robienie kolczyka ; ] czyli od soboty bd miała tydzien na nastawienie sie psychiczne hehe :) robimy sobie obydwie... ; ] to taki prezent mojej mamy na moje 16 urodziny które miałam wczoraj :) a przyjaciolki mama przy okazji sie tez zgodziła :) troche sie boje bo miałam problemy z uszami które mi sie paprały ;/ i pomimo ze wiem ze są kolczyki dla osób uczulonych to i tak lęk jest i będzie dopuki nie wyjde ze studia z kolczykiem : )

Ja przebiłam sobie pępek 6 dni temu... bolało minimalnie. Przez pierwsze 2 dni nie było nawet zaczerwienienia tylko bolało gdy np. o coś zaczepiłam... ale teraz zaczęło się coś z tego wydzielać, jest trochę zaczerwienione, ale prawie nie boli. Przemywam płynem do odkażania ran OCTENISEPT i smaruje maścią TRIBIOTIC. Nie żałuję i sądzę, że nie będę żałować nawet gdyby goiło się jeszcze z pół roku!!! Warto bo efekt jest zarąbisty:)

Dziewczyny mówie wamto boska sprawa z tymi kolczykami w pepku :):) :P A co do smarowania to mi facet w salonie tatuażu kazał 3 razy powtarzać jak dbac i koniecznie tribiotikiem (chyba tak sie pisze jak nie to sorka :D ) smarowac , a jak na basen to do dziurki nawet :):P Ale widać, że facet zna sie na swoim fachu :) Kocham mój kolczyk :D Chociaż na początku wydawało mi sie ze jest krzywy ale juz ok :):) Pozdro dla zakolczykowanych i nie tylko :):) Narka dziewczyny :D

hej :)mam takie pytank..2 ni tem zrilam sie klczyk w pepku..jak narazie wszystk jest si, zeer0 zaczerwienienia, nic nie wycieka n i nie li..smaruje triitickiem(srki ale mam cs z klawiatura i niektre klawisze mi nie wchza:P)lecz slyszalam ze ta masc mzna stswac tylk przez kilka ni..prsze napiszcie c tym sazicie???jesli t prawa t czym ric pzniej..plisssssssss napiszcie...z gry slicznie ziekuje:)

DZIEWCZYNY POMÓSZCIE MI!!! OD JAKIEGOŚ CZASU MAM KOLCZYK W PĘPKU I JESZCZE BARDZO BYM CHCIAŁA MIEĆ W JĘZYKU!! JAKM MAM PRZEKONAC RODZICOW?? NAJLEPIEJ TO NAGADAJCIE MI COS NEGATYWNEGO NA TEN KOLCZYK MOZE MI PRZEJDZIE TA CHĘTKA!!

savana ja tez chcialam miec kolczyk w języku ale mi jakos przeszlo bo naczytalam sie tych zagrozen i wogole mam alergie na metal...ale wejdz na stronke www.wildcat.pl tam masz jak ktos zrobil kolczyk za daleko i kolec wrosl w język...trzeba bylo wyciągac chirurgicznie...a pozatym od tego kruszą sie zeby i szybciej bedziesz szczerbata:-) niszczy sie szkliwo,pootem moze ci smierdziec z buzi:-) i jeszcze jedno ten kolczyk bedzie z tobą ciągle i wszędzie:przy jedzeniu,calowaniu,mowieniu nie wiem czy to tak warto go kuc...ja tez go chcialam ale dalam sobie spokoj:-) pozdrowionka:*** wlasnie godzine temu zrobilam kolczyk w pepku:-) jest superr:-)

Emciak...a ile Ty masz lat ?? POZDRAWIAM

Ja 15 ale mowie ci nie oplaca sie robic tego kolczyka:-) ja tez mialam taką na niego ochote ze juz wariowalam ale potem przemyslalam sprawe i doszlam do wniosku ze sie nie oplaca kuc jezyka:-)

mam do was pytanko troch nie na temat ale co mi tam. co myslicie o tatuazach(nie zaleznie stalych czy zmywalnych). prosze odpiszcie. z gory dziekuje.pozdro;)

MOIM ZDANIEM TATUAZE SA JAK NAJBARDZIEJ W PORZADKU, ZAROWNO TE ZMYWALNE JAK I STALE, TYLKO CO DO TYCH TRWALYCH, TRZEBA DOKLADNIE PRZEMYSLEC SPRAWE GDZIE CHCESZ SOBIE GO ZROBIC, BO ZOSTAJE NA CALE ZYCIE!!MNIE OSOBISCIE NIE PODOBAJA SIE ZBYT DUZE TATUAZE U DZIEWCZYN, TYLKO SZPECA I NIEESTETYCZNIE TO POTEM WYGLADA.JA PLANUJE SOBIE ZROBIC TATUAZ NA BARKU ALE MALUTKI, TYLKO MUSZE JESZCZE ZDECYDOWAC SIE NA WZOREK:)

..Co do kolczyka w języku to zrobiłam..i po paru dniach mi jezyk strasznie zaczął mi puchnąć..masakraa takiego blólu to ja nigdy nie czułam ;(;( Pobieegłam szybko do tego studia co mi robili i szybko mi wyciągnęli kolczyk, język dopiero po tygodniu wrócił do starych rozmiarow..Już nigdy nie zrobie kolczyka w języku i nikomu nie polecam..

Wszyscy mówią o przebijaniu pepka igłą . .. a ja słyszałam o przebijaniu pistoletem :/ wiec jak to jest , bo sama chce kolczyk , ale nie wiem czy igłą czy z pistoletu :/ pozdrawiam papaise ;*

jak zobaczysz pistolet to uciekaj jak najdalej!! Dzewczyno nie widzialas skutkow robienia kolca w pepku pistolete ? Wejdź na strone wildcata i zobacz!! igłą się robi i niczym innym!!! Nie bądźcie nierozwazne i nie dajcie sobie zrobić pistoletem ! pozdrawiam :D

przerazilyscie mnie perspektywa robienia dziurki w pepku za pomoca pistoleta--przeciez tak sie chyab nawet nie da.co innego dziurki w uszach ale przecviez skora w pepku uklada sie ianczej.IGLA TYLKO IGLA

w zadnym wypadku nie robcie sobie PISTOLETEM KOLCZYKA W PEPKU!!!!Ten zabieg wykonuje sie tylko igla!!!!!!!!!!!!!!!!!buzka:*

xxKAMCIAxx , ojejuu , Kasiulka18 dzieki wam dziewczynki za rade :) Ale słuchajcie teraz tego newsa ;-) Qmpela mojej Psiapsiółki miała robione pistoletem .. Na początku zamrozili jej okolice pepka , a nastepnie zrobili jej dziórke pistoletem ... Ona nic nie poczuła , nic ja nie bolało :/ Wiec nie rozumiem ... Igłą bardziej boli podobno ...

Nie! Nie róbcie kolczyka w pępku pistoletem! Od tego często wystęmuje migracja! Najlepiej jest robić igłą i to nie prawda, że boli. Ja miałałam robionego kolczyka igłą i wcale mnie tak nie bolało. To jejs minimalny ból, tylko potem przez 2-3 dni może boleć przy pochylaniu się, albo przy jakim kolwiek ucisku na kolczyka. Przez ok. tydzień nie można ćwiczyć na wf. Ja tylko przez pierwszy tydzień smarowałam Tribiotickiem i przemywałam rumiankiem, a teraz nic nie robie tylko czasem wodą utlenioną (od czasu do czasu można, ale nie zbyt często). Ta strona to www.wildcat.pl Jak macie jakieś pytania to piszcie.

zgadzam sie z Marzeneczką... dziewczyny kochane!!!nie chodzccie do kosmetyczek!!!!! choc ja przemywam sobie sola fizjologiczna ale kadzy ma swoje sposoby:) koszty u nas tez sa inne bo ja za tytan z 1 oczkiem placilam 70zl juz razem z przebiciem... najlepiej kolczyka zrobic sobie tak jesien zima bo nie wolno sie opalac,kapac w jeziorach,kapieliskach bo moze dojsc do infekcji. trzba dbac jak chce sie pozniej miec piekny brzuszek. ale nie zaluje pieknie to wyglada mowie wam:P:P:P polecam:*:*:* pozdrawiam was:P:)

Tak to prawda najlepiej robić tak jakoś na zime. Ja sama robiłam też dość niedawno i jestem zadowolona z kolczyka.

hehe ja robilam 12 stycznia a dzis jest juz 21 :):) :P Tylko mi ropieje i nie wiem czy isc tam do salonu gdzie robilam czy po prostu smarowac tribioticiem.. hmmm.. :) :P

KAMCIA mi też ropiało i poszłam do kosetyczki tam gdzie robiłam...a ona ledwo zobaczyła i odrazu powiedziała TRIBIOTIC...ale moim zdaniem od gowno daje chociaż niktórym pomaga...nie smarowalam sobie niczym tylko przemywałam i mam juz super.!

hm. cześć.;] chciałabym uzyskać fachowej rady, kogoś z "branży":P a mianowicie. interesuje mnie kolczyk w pępku...tylko chciałabym poznać konsekwencje związane z przekluciem tego miejsca i jak dlugo sie goi...;> właściwie przeczytalam juz tutaj ze to zalezy od organizmu ale jesli mam 6 kolczykow w jednym ochu i 4 w drugim i po kazdym przekluciu juz po kilku godzinach moglam wyjac kolczyk to raczej nie bedzie to takie bolesne...;> czekam na odpowieeedz,,,,

organizm może nie przyjąć kolczyka i może wystąpić tz. migracja, jeśli nie będzie sie dobrze dbać to można dostać zakażenia, można zarazić sie HIV (to zalezy tylko i wyłącznie gdzie będzie sie przekłuwało i czy napewno igłą nie używaną już wcześniej). Goić może sie od 2 tyg. do nawet 9 miesięcy

Zapomniałam dodać, że uszy owszem mają sie jakoś do pępka ale napewno nie można zrobić tak jak z uszmi, że po kilku godzinach zmienić kolczyka. Pępek to jest miejsce które goi sie najdłużej

dzieki. ale chyba nikt normalny nei robi tego uzywana igla. sory bardzo a co mozesz mi powiedziec o piercingu nosa?

Boli czy nie boli:NIE POWINNO SIE ROBIC PISTOLETEM!!!Do tego przeznaczona jest tylko przeznaczona igla!!Uwazaj jak zacznie jej sie paprac to wtedy dopiero zobaczy, czy bylo warto!pOZDrawiam!

hej dziewczyny:* mamy pytanko....chce sobie przekłuc pepek ,ale samachce se przekłuc, wiem ze to gŁupie samemu ale u nas w okolicy nie ma nigdzie studia tatuazy zeby robili kolczyki, a nie pujde do kosmnetyczki bo wszystkim mojim kumpelom co tam robily pepek sie przerwał wiec wiecie:/ czy jak sobie robilyscie kolczyk same to kupowałyscie kolczyk z tytanu czy bioplastu??? czy jakis zwykły??? i czy jak zwykły to nic sie nie stało??/ prosze dziewczyny napiszcie:**:*:P:P:P

ja mam kolczyka juz 4 tygodnie. mnie przebicie nie bolalo. na poczatku mi sie papralo ale na troche przestalo. dopoki go nie wyjelam i nie wlozylam noweg. po 2 godzinach to byl taki bol ze hey. ale teraz jest juz spox. i moge powiedziec szczerze. dziewczyny jak mozecieto sobie przebijajcie bo to jest zajebiste!

Zrobiłam sobie kolczyk 14 stycznia czyli równy tydzien temu... Robiła mi go kolezanka, trochę doświadczona w tych sprawach. Byłam bowiem jej 12 'ofiarą' ;) samo przekłowanie trwało dosłownie 5 minut! Nie bolalo praktycznie nic. Co lepsze nie było także żadnego znieczulenia. Zabolało troszeczkę, gdy igła wychodziła i przekłowała skóre no i gdy koleżanka wyjmowała igłę i wkładała kolczyk, a to tylko dlatego, że nie mogła znależć 'wyjścia'. Ale to i tak jakby ukłócie komara. Z początku miałam lekko spuchnięte miejsce przekłocia, ale już dziś nie ma praktycznie sladu! Tylko lekkie zaczerwienienie tuż przy kuleczce. Przy samym przekłóciu starałyśmy się o jak najlepszą higienę, moim zdaniem to bardzo ważne. No i w miarę możliwości spokój. Uwierzcie, wiercenie się i krzyki wcale nie pomogą! Ja zabezpieczyłam się, że prosząc koleżankę, by potrzymała mnie za rękę. W ten sposób ona cierpiała ze mną:P Co do kolczyka, moim zdaniem powinno się troszkę zainwestowac. Nie warto cierpieć przez jakieś podrobione żelastwo! Osobiście mam pozłacany i jestem bardzo zadowolona. Kosztował ok 70 zł, ale warto było :) Wszystkim rozważającym 'samookaleczenie' ;) gorąco polecam!