Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

No tak, jak już się ma dzieci to wiadomo, że choróbska to najgorsze co może zawitać do domu. Mój synek przynosi ze szkoły wszystko a mała od razu łapie. Kolejna noc chodzenia, przytulania i bujania. A rano na wadze spadek o pół kg, więc to jakby trening. I pewnie dziś też odpuszczę orbitreka bo teraz synek marudzi że go głowa i gardło boli. Achh. Najgorsze, że w takich chwilach człowiek jest sam ( mąż pracuje za granicą) i nawet chwili odetchnąć nie może ani nijak wspomóc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiolaa87 dziękuje Ci kochana serdecznie :* faktycznie dużo można jeść i o to chodzi, żeby podkręcić metabolizm wtedy nie ma efektu jojo. Narazie nie mam głowy do diety ani do ćwiczeń bo mam szpital w domu, ale napewno zrobię listę zakupów i zaczne niedługo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny wlasnie dzisiaj dostarczono mi mojego orbitka, czy mozecie mi powiedzic jak obliczyc jakie powinnam miec tetno aby spalac tluszcz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wam dziewczyny ;) juz kiedys cwiczylam na orbim ale poszedl w odstawke poniewaz cwiczylam na nim na silowni a potem byly wakacje brak kasy itd ;) na szczescie koleznaka sprzedala mi swoj orbitrek i od dzis walke swoja roz[poczynam od wagi 77 kg ;) ale wierze w siebie wiec powinnam zrzucic te 7 kg i nabrac znow lepszej kondycji ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aj ;) zapomnialam wspomniec o tym ze celluit znika po orbim ladnieje pupcia itd ;) ja do diet sie nie nadaje ;) pije duzo wody , herbaty zielonej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Witam serdecznie, ja dzisiaj mam 70min już zaliczone. Co do tego tętna to niedawno coś o tym Dziewczyny pisały, bo muszę się przyznać że nie pamiętam. Witam nowe dziewczyny i oczywiści życzę wszystkim efektywnych ćwiczeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) cześć dziewczyny :) gin 22 ja ćwicze na najmniejszym obciazeniu :) ale forme mam straszna i musze znow wszystko od nowa zaczynac ;/ ale jestem na tak :D wczoraj tylko 15 min ;/brzyszki i rece cwiczyłam łącznie 30 min :) hehehe :) buziaki miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Cześć, ja też ćwiczę na najniższym obciążeniu, ale zdarzało mi się na 2 i 3, a do tyłu tak przez 15minut na 8 obciążeniu. Podobno najlepiej ćwiczyć na najniższym obciążeniu żeby nie rozbudować mięśni. Dziewczyny ni przejmujcie się jeżeli na początku z ledwością wytrzymacie przysłowiowe 5 minut, bo to jest normalne, z każdym dniem czas ćwiczeń naturalnie będzie się wydłużać. Ja w tym tygodniu ćwiczyłam w poniedziałek i wczoraj (przeziębienie) więc dzisiaj i jutro będę ćwiczyć . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za rade - wczoraj pierwszy trening na najniższym obciazeniu 15 min, ledwo do kanapy doszłam nie mam pojęcia jak niektóre tutaj Panie mogą po 2 h jechać, czy to jest w ogóle możliwe :O ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Gin super wynik jak na pierwszy raz :) Ja jak zaczynałam to ledwo wytrzymywałam parę minut i musiałam mieć krzesło przy orbitreku i ktoś musiał mi pomagać usiąść, ale ja ważyłam około 120kg. Mój rekord w ćwiczeniu to 3godziny(w szkole byłam długodystansowcem i jeździłam na biegi przełajowe więc dlatego tak długo), ale partner mi tego zakazał, więc skróciłam czas do 2,5godz, później do 2godz , teraz ćwiczę tak góra 70minut do tego 55 powtórzeń na leg magic i staję na platformę wibracyjną,żeby nie mieć zakwasów.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczatki zawsze sa najgorsze a potem to juz leci ;) damy rade gin 22 :) MOC JEST Z NAMI ;D ja mam wiecej postanowien co do swojej osoby :) oprocz cw fizycznych jeszcze umyslowe - czyli poprawa znajomosci jezyka angielskiego :) dzis wieczorem znow wskakuje na orbiego i brzuszki !!!!!!!!! bo jak tak dalej pojdzie to na wiosne nie bede miala wczym hasac po dworze heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Witam nowe koleżanki :) Ja miałam 3 dni przerwy bo szpital w domu i prawie wogóle nie spałam a młodsza latorośl cały dzień i noc na mnie wisiała więc trening za darmo ;) Ale dziś mam zamiar wskoczyć i swoje 60 minutek przebiec. Zaskakujące jest to że ostatnio nie miałam ani siły ani czasu na to żeby trzymać dietę, jadłam wszystko i nawet słodycze a waga mi spadła :) Ależ się cieszę :) A więc trzymam kciuki za nowe koleżanki, pomalutku do celu :) A i ja także jeżdżę na najniższym obciążeniu ponieważ nie chcę mięśni zależy mi na spaleniu tłuszczu. Ponadto owijam się folią spożywczą albo wskakuje w spodenki neopronowe - polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Konwalia zaczęłam ćwiczyć pod koniec lutego z wagą 108,9 (od października waga sama mi spadłą ze 120kg)Waga stoi mi już od chyba dwóch miesięcy na 83kg, al obwody zmalały, może i by waga też ruszyła, ale przez choroby dzieci i przetrenowanie łącznie miałam 3tygodnie przerwy od orbiego.Dodam że mam 175cm wzrostu i zawsze ważyłam 63kg. Byłam dzisiaj z dziećmi na wycieczce w Świebodzinie bo mamy blisko i trochę się zmęczyłam, ale po obejrzeniu zdjęć z dzisiejszej wyprawy jestem zmotywowana żeby jednak wejść na orbiego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:P ja właśnie wróciłam z pracy :) ide sie pomierzyć , potem zrobie sobie kolacje a pozniej bede ćwiczyc :) Xena21 ładnie Ci zeszło :) ja na wagę przestałam zwracać uwagę bo ludzie mi mówili że schudlam a waga byla ta sam pamiętajcie mięśnie też swoje ważą :) a po ćwiczeniach obowiązkowo trzeba sie rozciągać żeby sie muskle nie robiły !!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ,widzialyscie,ze Ewelinabloguje usunela bloga,a i tu sie nie udziela,ciekawe co sie stalo.Ostatnio pisala,ze nie wytrzymala i zaczela sie objadac,to tak jak ja he he juz od paru dni nie.cwicze.i jem slodycze ...:-/ lipa ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze ze jest to forum to naprawde motywuje ;) spodenki neopronowe, co to takiego i gdzie je mozna kupic ??... Ja mam 57kg moj cel to 50 czyli -7 plus zwaleczenie tego przekletego celulitu, podniesienie posladkow..... dziewczyny czy mozecie jeszcze cos polecic na mniejszy apetyt ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do ewelina bloguje szkoda to przykre :( ale tak to już jest że organizm nie jest przystosowany do takiego potwornego wysiłku przy prawie nie jedzeniu. Nikt by nie wytrzymał. Ja też wcinam słodycze a mimo to nie przestaje ćwiczyć a waga powoli spada, wymiary też :) więc to mnie motywuje. Miałam 3 dni przerwy w ćwiczeniach ze względu na chore płaczące dzieci. Ale wczoraj wróciłam i 50 minutek biegłam. Spodenki neopronowe można kupić na allegro, powodują że szybciej spalasz tłuszczyk z danych partii ciała. Jak nie miałam spodenek owijałam się folią spożywczą efekt ten sam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do tych słodyczy to oczywiście nie objadam się jak nienormalna ;) tylko jak coś dzieciaczki wcinają to ja także coś sobie podjem np kinderka albo gumę rozpuszczalną (które uwielbiam ;) ) Dzięku temu nie mam napadów dzikiego głodu na słodkie. Poza tym staram się jeść 5 posiłków dzinnie w małych ilościach o regularnych porach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda,ze tak jej dobrze szlo,a prawdopodobnie sie poddala.Tez jeszcze nie slyszalam,zeby ktos na takiej diecie z dobrym skutkiem sie trwale odchudzil :-/ Ja mam kilka dni przerwy, a wczesniej prawie dzien w dzien cwiczylam,az sie boje wejsc na wage.Najgorsze jest jedzenie w nocy :-/ Wiem,ze jak zaczne to znow sie zawezme :-) od jutra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naolala grunt to się nie poddawać, a odpoczynek czasami się przydaje ;) Mój znajomy trener powiedział, że trzeba mieć minimum 1 dzień przerwy od ćwiczeń a najlepiej dwa. Jak ćwiczysz codziennie to organizm przestawia się na tryb oszczędny, broni się i spowalnia metabolizm. Stąd częsty zastój wagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;P dzien dobry kolezanki ;* Ewelinabloguje pszesadzila z tym nie jedzeniem, szybko sie mozna w ten sposob anoreksji nabawic i problemow zdrowotnych !!! ja wczoraj zrobilam 15 min ale czuje sie o niebo lepiej ;) dzis znow wieczorem bede cwiczyc ;) a w przyszlym tyg planuje wypad na saune :) slodycze uzalezniaja ... wystarczy przez ok miesiac nie spozywac slodyczy i organizm przestanie sie ich domagac przynajmniej u mnie tak bylo ;) teraz tylko przed @ spozywwam ;) Naolala wskakuj na orbiego a na wage nie wchodz :D Asiula 82 zgadzam sie nie mozna sie ciagle wysilac relask tez nam sie nalezy przynajmniej co jakis czas ;) milego dnia i do wieczora ---> dzis sprobuje 20 min hasac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi słodyczami to święta prawda, kiedyś nie mogłam wytrzymać dnia bez czegoś czekoladowego. Mój mąż nazywał mnie czokoholiczką. Ale to mój jedyny nałóg ;) A tak naprawdę kiedyś nie jadłam słodyczy przez 3 miesiące wogóle, wtedy mnie nie ciągnęło. Ale jak już spróbowałam tu ciasta, tam czekoladki ehhh Znowu złe nawyki wróciły, a teraz zwalam winę na dzieci ;) Zawsze lepiej jest się jakoś usprawiedliwić niż przyznać że się ma słabą wolę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, w końcu zamówiłam orbitrek i na dniach spodziewam się do i zaczynam walkę z kilogramami może się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Witam serdeczni, dopiero się położyłam po 70minutach na orbim.Cały dzień się źle czułam , ale jakoś si zdyscyplinowałam i ruszyłam tyłek do roboty.Co do Eweliny, to tak sobie pomyślałam, że może się trochę zdenerwowała za słowa prawdy co do wybranej przez siebie drogi zrzucania kg.Odnośnie słodyczy to ja przed okresem i w czasie zawsze muszę zjeść coś słodkiego, a ostatnimi czasy to zdarza mi się coraz więcej ciasteczkowych grzeszków. Najważniejsze to nie poddawać się i dalej ćwiczyć. Wiolaa87 uda się na pewno, tylko musisz być systematyczna :) Pozdrawiam Weteranki i te Panie, które dopiero zaczynają przygodę z orbitrekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meg13
cześć dziewczyny miałam przerwe 4 dni okres i wielki bul brzucha co do słodyczy to też czasmi jem oczywiście ograniczam ale coś skubne wczoraj 40 min z folią pod nią krem wyszczuplający spociłam się na maksa jest ok :) Co do eweliny to miała za bardzo regorystyczną dietę i za dużo ćwiczyła fajnie jest szybko schudnąć ale jeszcze szybciej jest efekt jojo ja ćwicze na orbitku od maja i schudłam w sumie 12 kg i jest ok nie spieszy mi się oby waga szła powoli w dół :) wcześniej stosowałam dużo diet i zawsze po nich miałam efekt jojo teraz żadnej diety nie stosuje bo się do tego nie nadaje:)jem wszysko tylko w 4 posiłkach mniejszych niż zwykle nie dojadam między posiłkami jem kolację o 18 nie jem tylko białego pieczywa. do wiolaa87 napewno się uda trzymam kciuki jaki orbitek wybrałaś? Xena21 ja tak samo podjadam słodycze a szczególnie podczas okresu to chyba naturalne ale tak jak ty uważam że systematyczność w ćwiczeniach musi byc nie wolno się poddać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) ja jestem ewidentnym dowodem na to że systematyczność się opłaca. Praktycznie bez żadnej diety, ze słodyczami ćwicząc 5 czasem 6 dni w tygodniu (miałam przerwę 3 dni jak dzieci były chore) i schudłam 2 kg, spadło mi -10cm z talii, sama jestem w szoku. Także dziewczyny nie poddawać się i ćwiczyć to napradę daje efekty. Oczywiście staram się jeść 5 małych posików, zazwyczaj wychodzą mi 4 ;) Ale jak czuję spadek energii to wcinam słodkości (nie jakieś straszne ilości zazwyczaj jakieś ciacho albo kawałek czekolady) i powolutku chudnę. Ciało zaczyna wyglądać super a to dopiero miesiąc. Więc do wiosny mam zamiar wyglądać już całkiem całkiem i mam nadziej, że 8 kg do maja zrzucę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×