Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

Dojdziesz do 60min. Uwierz mi.Ja gdy zaczęłam ćwiczyć po 10min nie dawałam rady. Teraz zdarza mi się robić 70min na najwyższym obciążaniu( takie mega spalanie kalorii) Jeżeli chodzi o rezultaty to są widoczne po około miesiącu regularnych ćwiczę. Ciało zaczyna się ładnie rzeźbić szczególnie tyłek i nogi. Znika cellulit no i kondycja super. Jeżeli chodzi o wagę to u mnie zaczęła spadać po wprowadzeniu diety. Ważne jest by ćwiczyć systematycznie i nie ważne czy to będzie 30 czy 60min. Trzeba to robić regularnie. Nie zniechęcać się i ćwiczyć dalej. Życzę wytrwałości i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Ci Bella Ala za słowa otuchy:) ja chcę się pozbyć przede wszystkim brzucha (okropna, hodowana wiele lat opona) - jadę z pasem neoprenowym, poza tym grube uda + cellulit i grube ramiona + cellulit. Mam nadzieję, że podołam zadaniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że podołasz. Tylko ćwicz nie poddawaj się. Na efekty trzeba poczekać trochę ale warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolantka99
cześć ja dziś zaliczyłam 43 minuty nogi z waty ale moje założenie na dziś wykonane będę teraz zadręczać was moimi wyczynami ! tylko tak się chyba zmotywuję pozdrawiam ciepło wszystkich zdesperowanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1923
dziewczyny jak by któraś z Was potrzebowała orbitrka to ja mam do sprzedania całkiem nowy nie używany kupiłem po za 400 zl spuszczę z ceny !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1923
dziewczyny jak by któraś z Was potrzebowała orbitrka to ja mam do sprzedania całkiem nowy nie używany kupiłem po za 400 zl spuszczę z ceny !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUKASIA
sisterka dziękuje kochanie za mołe słówka,jutro spróbuje zrobić p02are minutek,czas się rozruszać,lato już niedługo....kicia staram się wracać do formy,może niebawem wróce do 60 minutek,agunia daj sobie troche czasu,musisz być cierpliwa,tak jak każda z nas,tłumacze to sobie każdego dnia:-)))) Bella Ala pisz tak dalej,o taaakkkkk!!!!! Pozdrówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratowniczka
witajcie, cwicze juz ok 3 tyg (kilka razy w tyg po 30 min) i co mnie dzisiaj zdziwilo to to ze im dluzej cwicze tym mniej sie poce? jak to jest z tym poceniem sie? zwiekszylam predkosc i obciazenie i ylko troche sie spocilam.....a przejechalam 11 km, I jeszcze jedno kochane, czy bez diety(bez slodyczy pizzy itd) da sie schudnac tylko cwiczac? Piszcie :) pozdrawiam wszystkie orbitromaniaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo 15
Witajcie dziewczyny :)) moja seria cwiczen zrobiona :) ciagle nie moge sie doczeka spadku wagi ponize 70 czyli zeby bylo 6 z przodu juz mnie to wkurza ostatni stala waga w miejscu jak zaczarowana :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kochane a ja w koncu zobaczylam 54kg :) dokladnie 54,5 to teraz zmierzamy do 53 :) i przyznam sie, ze troszke sie obijalam przez ost tydzien :( jutro mam pierwszy dzien pracy i nie jest to praca siedzaca- bede przyczyniac sie do produkcji samochodzikow :) hehe niestety poki nie skoncze studiow (lipiec) nie mam co liczyc na lepsza posadke :( ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, pewnie kg szybciej poleca i kto wie moze do konca maja bedzie upragnione 50 i wtedy zajme sie delikatna rzezba miesni Ratowniczko na pewno schudniesz ograniczajac przysmaki moze nie tyle co przy porzadnej diecie, ale cos na pewno spadnie ja nie katuje sie zadnymi dietami i waga leci, powoli, ale systematycznie :) a co do pocenia u mnie przynajmniej to wyglada tak, ze raz poce sie wiecej, a raz mniej, a najwiecej leci kiedy cwicze na czczo po wypitej kawie przed chwila wymasowalam bankami caly tylek i boczki celu.. znika:) a moim najwiekszym utrapieniem jest faldka tluszczu pod posladkami wprawdzie jest juz o wiele mniejsza, ale dalej szpeci, ze tez nie mozna se tego szybciej pozbyc :( Pozdrawiam i milego dnia no i cwiczen na machinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisterka
co do pocenia - to na początku mojej przygody z orbim lało się strumieniami, potem było już coraz gorzej i nie mam pojęcia od czego to zależy. Zakupiłam sobie spodenki neoprenowe i... znowu się leje, hurrra! Black carmen, gratulacje! Osiągasz coraz lepsze wyniki, tak trzymać. Gdzieś wyczytałam, że ćwiczenia na orbim powinny być wykonywane albo na czczo albo jakieś 3-4 godz po posiłku - po to żeby spalać zapasy a nie to co w żołądku zalega, najlepiej ćwiczyć ponad 40 min, gdyż dopiero wtedy organizm zaczyna sięgać po zapasy zgromadzonego sadełka, wcześniej pozbywamy się wody, białka itd. Więc ja dzielnie ciągnę do tych 50 minut, choć czasem szalenie trudno to uzyskać, niestety, najchętniej zlazłabym po pół godzinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUKASIA
margo 15 ile Ci brakuje do twojej upragnionej szósteczki? uda się zobaczysz,ja w Ciebie wierze:-) Ja bardzo mało się poce przy ćwiczeniach,nawet jak jeżdzę godzine,myśle,że to kwestia indywidualna każdego organizmu,ja się tym nie przejmuje,po prostu mam taką naturę.Pozdrówki dla wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenula
Witam nowe i "stare" orbiterkomaniaczki, dawno mnie tu nie było ale mam zastój w ćwiczeniach: zapalenie gardła skutecznie udaremniło mi wszelkie ćwiczenia. Efekt-niestety waga poszła w górę. Trzy tygodnie bez ruchu zrobiły swoje. Denerwuje mnie to, że przytyć jest tak łatwo:wystarczy trochę pofolgować z jedzeniem, nie ruszać się i efekt jest. A jak chcesz schudnąć i ćwiczysz codziennie to nawet po miesiącu nie ma efektu. Oj nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na tym forum nikt
już nie ćwiczy tylko każdy wiecznie chory. Motywujące bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ćwiczę!!! :) grzecznie, codziennie 35 min. , na razie na najniższym obciążeniu. Ale systematycznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny !!! Z przykrością stwierdzam, że osoba powyżej ma sporo racji :( Choroba nie wybiera to fakt, ale ogólnie klapnęłyśmy. Melduję, że ujezdżam orbitreka co drugi dzień 40min ( 15-16km) . Wytrwałam kilka dni na diecie białkowej (-4kg, z czego uratowalam 3kg). Ważę aktualnie 78-79kg, wzrost nadal 162cm :))) nie poddaje się-walczę i Was gorąco namawiam do większej aktywności. Osobiście obiecuję codzienny krótki wpis. Szukasia szczególne pozdrowienia, Agusia to Ty odezwałaś się na mój apel, tak? zrzucamy 15kg??? Udanego dnia, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, Droga Królowomatko, to ja:) jedziesz 40min na jakim obciążeniu? Ja na razie cieniutko bo na obciążeniu nr 2 (wszystkich mam 16). Zwiększam codziennie czas po 5 min. Jak dojdę do 60 min to będę zwiększać stopniowo obciążenie, tak to sobie wymyśliłam. W przyszłym tygodniu zacznę zażywać Bio Cla z zieloną herbatą, od 25 dni jem chrom i mam gdzieś słodycze. na razie efektów zero, oprócz uczucia coraz lepszej kondycji, bo coraz dłużej ujeżdżam rumaka. Pozdrowienia Dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra żeby nie było gadania że się lenimy. Dzisiaj zrobione 60min jazdy na orbitreku i 8min abs. I to w stanie podgorączkowym. Agusia zazdroszczę Ci tej obojętności na słodycze. Może i ja spróbuje z tym chromem? Chociaż już sobie obiecywałam żadnych wspomagaczy bo nic nie dają oprócz pustej kieszeni.... Dobra dziewczyny ćwiczcie, nie leńcie się żeby nas tu nie obgadywano. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, dzis odbieram swojego orbitreka i zastanawiam sie co na początek - tzn. jak go ustawić, jakie obciążenie etc. żeby nie przesadzić, żeby się nie przeciążyć, żeby chudnąć spokojnie i modelować mięśnie, a nie rozrastać się z masą mięśniową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratowniczka
cwiczymy cwiczymy:) ja tez staram sie jak kolezanka wyzej napisala cwiczyc ok 30 min ale codziennie systematycznie. waga nie spada ale czuje ze ubrania sa lużniejsze:0 Wytrwalam 9 dnia na diecie odchudzanie na zawolanie efekt -3kg, teraz tylko orbiś i obiecuje sobie ze po 20(chodze pozno spac) nie jem chleba chocby nie wiem co. Jestem chyba szczesciara bo nie ciagnie mnie do slodyczy wiec mam z tym spokoj. Mam 165 i 66-67kg, moje marzenie to na zawsze zrzucic te 6kg, mam nadzieje ze jak bede dzielnie cwiczyc na orbim to mi sie uda. wszystkim Wam zycze wytrwalosci bo naprawde warto sie pomeczyc zeby potem pieknie wygladac na plazy :) a wakacje sa coraz blizej:) damy rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka17
Czesc dziewczyny :) chce schudnac ok.5kg, niestety nie mam zielonego pojecia jaki orbitrek kupic? Starsi chca wydac do 8 stowek,musi byc cichyi sprawny Prosze Was o linki i nazwy modeli Pozdrowionka:*****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenula
Cześć wszystkim, wczoraj w końcu pokonałam lenistwo (pod wpływem waszych komentarzy) i pobiegłam 22 min. Trochę mało, ale to gardło przeszkadza mi w oddychaniu, od razu gryzie, drapie a nie mogę się forsować, bo za dwa tygodnie komunia syna, więc muszę być zwarta i gotowa, by sprostać wyzwaniu. Fakt, że chciałabym też ładnie wyglądać i dlatego powracam do ćwiczeń. Dodatkowo dorzuciłam 10 min ćwiczeń na brzuch. Jaszcze warto by było wyrzucić słodycze z jadłospisu ale z tym, to może być największy problem. Miłego dnia Wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
60 minut zrobione +8min abs. Dzień zaliczony. Waga stoji w miejscu trzeba bardziej się postarać z dietką. Same ćwiczenia nie wystarczą niestety. A u mnie pada śnieg. Okropna pogoda. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo 15
Hej dziewczyna :)) szukasiu no coz zeby bylo 6 z przodu to 3kg ale cos ciezko mi do tego dojsc juz 3 tyg temu tak mialam i potem kilow gore i potem w dol juz mam dosc tych wachan wagi :P bordzo jej nie lubie :( a cwicze codziennie i czuje ze musze zrobic przerwe bo jestem bardzo zmeczona juz tymi cwiczeniami chyba musze zregenerowac sily ale od przyszlego miesiaca jak skoncze szkole to bede chodzic na basen z corka :)) a z kumplem raz w tygodniu moze raz na dwa tygodnie pojde se na silownie zobaczymy ja to bedzie aha dziewczyny czy ktoras ma jakies cwiczenia na uda ja juz jakies cwicze ale moze ktos ma jakies lepsze chetnie sprobuje prześlijcie linka :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Dziś kurier przywiózł mi orbitrek:). Zaczynam od poniedziałku. Nie chcę chudnąć, ale wyszczuplić nogi, a zwłaszcza łydki. Mam małe pytanie: jak się reguluje opór orbitreka? Chciałabym jeździć na najniższym obciążeniu, na swoim orbitreku mam takie kółko kręcące się w dwie strony, po jednej stronie jest narysowany minus, po drugiej plus. Czyli mam mieć ustawione na minusie? Z góry dziękuję:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, mam problem:( koło zamachowe w moim orbim zaczęło stukać:( to podchodzi pod serwis, już napisałam pismo i przyjadą po niego, wezmą biedaka na ok 2 tygodnie:( taka przerwa w ćwiczeniach... to jest moje szczęście :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki po małej przerwie wkońcu zaliczyłam 35 minut :( mało ale znowu powoli dojde do 60 min, ciesze się z efektów jakie są widoczne po 2 tygodniach -2 kg( bez diety),ciało jagby jędrniejsze same pozytywy :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUKASIA
margo 15 mnie też sie waha waga,raz jest 67,5,a czasami nawet 70 nie wiem od czego to zalezy,już niedługo i będzie szósteczka zobaczysz,jak musisz to odpocznij,ale basen to super sprawa:-)popieram jak najbardziej,moja siostra chodzi regularnie,figurke ma jak marzenie,ja niestety nie mam takiej możliwości:-( aguniu ten czas szybko zleci,nawet sie nie obejrzysz,a rumaczek bedzie spowrotem,a Ty nabierzesz duuuzzzoooo sil do ćwiczen,jak Ci go przywiozą to pojedziesz nawet ze 3 godzinki hihihi:-))) kicia gratuluje,oby tak dalej... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj zaliczyłam 70min orbitreka. Ale zjadłam tez dużo oj dużo słodyczy. Mój błąd moja słabość. Kicia 2kg. Super efekt. Gratuluję. Agunia współczuję. Histeryczko mhmmmm nawet nie wiem co Ci odpisać. Ja jak zawsze w weekend odpoczywam nie jeżdżę. Pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pandzia69
Dziewczynki ćwiczę już ponad tydzień, waga stoi ale nogi ładniejsze jakby. zastanawiam się nad spalaczem tłuszczu, koleżanka dietetyk poleciła mi therm line. Ćwiczę dziennie po godzince i mówi że powinno zadziałać. Próbowałyście tego rodzaju "spalaczy"? bo nie wiem czy to nie będzie tylko strata kasy... pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×