Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poleć coś

Kły i Pazury pilnie poszukiwane

Polecane posty

Kurczę może nie wierzycie ale u mnie za oknem wiosna-słońce świeci tak,że jak jechałam z mamą na zakupy konieczne były okulary przeciwsłoneczne,ciepło(jak na grudzień)-wszędzie jak teraz patrzę przez okno pootwierane balkony lub okna,pościel powyrzucana,kobitki myją nagminnie oka:D-na serio przepięknie:) Ale wiadomo ja mieszkam w centralnej tu zawsze zima przychodzi poźniej:) Dziś idziemy dalej do kina-ale chyba na tym dniu poprzestaniemy-fundusze się topią w tempie błyskawicznym:O Kły za ile ten wyjazd?Zaraz po Świętach?Zazdroszczę Ci (pozytywnie;) ) -narób zdjęć:D Uleńka Tobie też zazdroszczę(myślę ,że nie tylko ja:P) też pozytywnie-wspaniała szansa przed Wami zakupu tego mieszkana:)Naprawdę cudwonie jest czytać dobre wiadomości:) Myślę,że do każdej z nas los się w końcu uśmiechnie-Kły z Mężem też wylądują na swoimja może w końcu znajdę pracę-od piątku jestem całkowicie już bezrobotna:( ,Freedom też spełni swoje marzenie jakie by nie były-choć powinna się nam najpierw odnaleźć:) Przesyłam Wam trochę ciepła i słoneczka ode mnie😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że nasze marzenia się pospełniają, po to chocby, żeby miec nastepne :D Rozglądałam sie dzisiaj za prezentami, tragedia, ale tak to juz jest, jak ktos jest wybredny. Najgorsze, że do świąt zostały tylko 3 weekendy, a właściwie dwa bez tego. Wyjeżdżam dopiero 29, chciałabym od razu po świetach, ale stać nas tylko na 3 dni. Zdjęć wiele nie porobię, bo będę skupiać sie na jeździe, no chyba, że odpoczywając gdzieś na górze. A śnieg?... Freedom, co my zrobimy jak nie napada? Sciągnęłam Borata, ale sam głos :( może i jest obraz, ale tu juz moge tylko liczyc na męża, kliknie pare razy i znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane, 🌻 Sorki ze mnie tyle nie było, jakoś tak wyszło.... Ostatni tydzień był dla mnie ciężki- w pracy nocna zmiana a po południu jazdy(prawo jazdy). Na dodatek weekend na uczelni. Już nam zapowiadają zaliczenia- za dwa tygodnie mam kolokwium. Dzis miałam egzamin na prawko9pierwsze podejśćie) i nie zdałam na mieście:( testy zaliczyłam bezbłednie, plac manewrowy też, ale oblal mnie na pakowaniu równoległym(kopercie). Wiedziałam ze jak to dostane to nie zdam bo za cholere nie moge sie tego nauczyć, cóz pech to pech. Ale sie nawet nie zalamałam bo uważam ze daleko zaszłam jak na pierwszy raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Freedom Kochanie-to i tak bardzo dobrze,że przeszłaś plac manewrowy. Choć nie wiem za bardzo jak ten egzamin teraz wygląda-to jak ja zdawałam to był wyczyn przejść chociaż to. A oni niestety są tacy ,że oblewają czasem za byle co.Ja akurat nie zdałam słusznie za pierwszym razem,ale znajomi opowiadają różne historie. Jak nie za pierwszym to za drugim;) Zdasz na pewno. A ta koperta to co to?U mnie takie nazewnictwo nie funkcjonowało:( U mnie było parkowanie prostopadłe tyłem, równoległe tyłem,prostopadłe przodem,skośne przodem,zawracanie na 3 i górka.Z tych wszystkich nie umiałam nigdy na kursie prostopadłego przodem(teraz moje ulubione:D). Szczerze nienawidzę teraz równoległego tyłem, gdy miejsca jest na styk😠 zawsze do pefekcji mi daleko:D Wierzę,że zdasz następnym razem. A ile czekasz na nowy termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koperta to równoległe tyłem, moja pięta achillesowa......... a nastepny termin mam 15.01.07, tyle teraz trzeba czekac niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście chodzi o wyciąganie kasy! Wiadomo,że będziesz musiła wykupić godziny do tego czasu. Ale tak jest wszędzie! Będzie dobrze;) Buziaki😘 Pozdrowienia także dla reszty Koleżanek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, bo tak mi sie zniknęło. Przeraża mnie ta wiosna, mam ochote na choinkę, z reszta kto widział mikołaja wiosną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyroda świruje, mnie w ogrodzi krokusy wyrastaja powoli, bje sie, że narty na sylwestra nie wypalą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypalą wypalą-spadnie śnieg na pewno. o co Wy?W końcu grudzień mamy,w Polsce mieszkamy -MUSI SPAŚĆ😭 oczywiście tylko a Święta i na Wasze wypady nartowe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapowiadają, że jeśli bedzie zima, to po 20.12 :D trzeba pozaklinać, ale jestem skłonna w to uwierzyć, księżyc bedzie po nowiu, no i to Polska właśnie... Obejrzałam wczoraj Plac Zbawiciela, najsmutniejszy film, jaki kiedykolwiek widziałam. Nikomu nie życzę, by ta filmowa fikcja była czyjąś rzeczywistością. Dziewczyny, Wasz wybór, polecam i jednocześnie proponuje nie ogladać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś trąbią na necie ,że zimy nie będzie ale ja w to nie wierzę-będzie na pewno:) Kochane co kupujecie swoim facetom na Giwazdkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak dla mnie to zimy może nie być. Ja jestem ciepłolubna :) jeszcze nie wiem, co kupię mojemu M pod choinkę . Z aparatu chyba rezygnujemy, bo to teraz za duży wydatek. Może jakąś książkę, bo M jest maniakiem czytania. Wiecie, że 18 grudnia podpsujemy ostateczną umowę i będziemy mieli mieszkanko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to juz macie prezent na Gwiazdkę w postaci Waszego mieszkania :) teraz to już z prezentów moglibyście kupować coś do mieszkania. Nie moge niestety napisać, co kupię mojemu Mężczyźnie, bo czasem tu zagląda ;) i jeszcze przeczyta. W sobotę wybieram sie na mega zakupy i muszę kupić wszystko co na święta, no, oprócz karpia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dajcie spokój!u mnie ludzie chodzą w bluzach:O paranoja! Przecież mamy prawie połowę grudnia!u sąsiada w ogródku kwitną jakieś kwiatki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie bazie i krokusy, sasiadka wystawiła klatke z ptaszkiem na balkon. A ja wbrew wszystkiemu ide sobie zrobic pierwsza świateczną dekorację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie też zawiesiłam aniołka i bombkę w oknie a co tam:) Myłam okna więc uznałam ,że sto razy się na nie nie będę wdrapywać. Smiesznie t wygląda-światełka na balkonach, gwiazdy w oknach i słońce.Ale na świeta będzie śnieg-MUSI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłego, miłego! Na dzień dobry mgła, w pracy jakaś paranoja. Wypełnialismy jakies wnioski o przyznanie \"zapomogi\" z ZFŚS, co stanowi podkładke na wypłacenie światecznych bonusów, więc może firma nas wreszcie wspomoże. Trzeci rok pracy leci, a podwyżki ani jednej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie dół. Mega dół. Powinnam się cieszyć, bo za tydzień będę miała klucze od mojego mieszkanka, ale jakoś nie mogę. Praca mnie dobiaja. I to nie jej nadmiar, tylko brak. Zima i wiosna to w budownictwie martwy sezon i zupełnie nie mam co robić. Siedzę osiem godzin w biurze i nic nie robię. Chciałabym , ale nie ma co. I to mnie bardzo męczy. Wierzcie mi, takie siedzenie naprawdę nie jest przyjemne. Już wolałabym mieć nadmiar zajęć, bo wtedy czas szybko leci . I mam jeszcze kłopoty z zębami , dosyć poważne, smutna pamiątka po lekcji wf w podstawówce. Płakać mi się chce. Przeraszam , że tak Wam się żale, mimo że powinnam się cieszyć. Mam nadziję, że szybko mi minie te kiepski humor. Dobrze chociaż , że mam swojego M. Mogę się do niego przytulić i zawsze usłyszę, że będzie dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, ze bedzie dobrze. Będziesz cieszyć się z mieszkania, ale to normalne, że tak teraz reagujesz, spada na Ciebie nie lada ciężar. Dosłownie, bo kredyt i opłaty, ale też coś nowego, zamieszkacie samodzielnie, i może to jest takie trudne. Ale to pewnie jedna z najpiekniejszych rzeczy, jakie dostajecie od życia, więc na pewno bedzie dobrze, głowa do góry! W końcu pada śnieg i musi padać! :D A stagnacja w budownictwie? Na naszych prowincjach tak, ale na pewno nie w stolicy, cos o tym wiem... To chyba dobra zaleta dużego miasta, ze tam nigdy nie ma czegoś takiego jak sezon na to czy na tamto, tam po prostu zawsze jest zapotrzebowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kły, chyba masz rację. Ta cała sytuacja lekko mnie przeraża. Rachunki, kredyt, życie na własny rachunek. Bardzo tego chcę , ale i się boję. I jeszcze inne problemy, to wszystko trochę mnie przerasta. Dobrze, że jesteście Kobietki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no Uleńka Kochanie-głowa do góry:) Będzie dobrze na pewno! Czasami są takie momenty w życiu ,że nam sie wydaje,ze więcej nie zniesiemy i dopada nas mega dół. Ale to minie-wiem to po sobie jak pamiętacie;) A wiesz co jest najlepsze w dołach jak nas spotykają?Ze jak miną stajemy sie coraz bardziej silniejsi.Weźmy mnie- totalnie nieudana rozmowa o pracę(przedwczoraj)-trochę irytacji(pan miał jeden cel-udowodnić ,że jestem nikim i moje wykształcenie śiadczy o jakieś pomyłce chyba-serio pierwszy raz rozmawiałam z kims kto negował każde moje zdanie)-a dziś mam to już w dupie dosłownie:D Teraz jestem na tyle silna stwierdziłam,że moge latać po tuych dyrektorach na rozmowy bo nawet jak mnie z błotem zmieszają to i tak spłynie po mnie jak po kaczce-taką mam zaprawę:D Będzie dobrze-co nas nie zabije to nas wzmocni! Uleńka-wspanieałe chwile przed wami-nie bój się owtorzyć swoje serce na to wasze nowe życie. Teraz Cię to przeraża ale jak zaczniecie być na swoim to zobaczysz jak jakoś same z siebie pewne problemy sie rozwiążą. Nie martw sie na zapas;) Dbaj za to o swoje zdrowie-ono jest najważniejsze.(choć nie powinnam nic mówić na temat zdrowia bo się gówno znam przecież:D serio ludzie mnie rozwalają-im większy tytuł tym większy matoł-szybko zapomina wół jak cielęciem był;)) No ale wracając do sprawy-Zęby sa bardzo ważne -mają w końcu służyć do końca życia. Mam nadzieję,ze nie grozi ci nic starsznego w związku z tym dawnym wypadkiem. Moc całusów-bedzie pięknie zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrówko jest faktycznie najważniejsze, dlatego, nie mozna nam sie denerwować, bo od tego wrzody, i w ogóle. Wszystko z reszta zdarzyć sie może od stresu. Ja jak sie mocno zestresuje od razu czuję żołądek, głowa tez mnie rozboli. Tak więc Uleńka, do dentysty, i spokój, spokój, spokój, usiądź sobie wtulona w te najczulsze ramiona M. i wyobraź, jak miło bedzie Wam w swoim mieszkanku. Artemida, wielki plus, swietne podejście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No! Mam juz wszystkie prezenty! I 4/5 zakupiłam na allegro, nie tyle taniej, co wygodniej. Najpierw obczaiłam w sklepie co można kupic, i żeby nie wracac do sklepu po raz drugi, gdy juz się zdecydowałam, znalazłam wszystko na allegro, a tam same wiecioe ile to trwa. Pare kliknięć i 2 dni czekania na przesyłkę. Jestem zadowolona. W pracy natomiast, stwierdziłam, że mamy jakieś grudniowe fatum, tyle rzeczy nawaliło, juz mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty szczęściaro Kły-ja jeszcze nie mam wszystkiego ale chyba jutro wyskoczę do paru sklepów-na szczęście wiem co kupić:) Nie wiem co w tym jest ale uwielbiam dawać ludziom prezenty.jakby miała kasę kupowałabym bliskim chyba coś na każdym kroku tylko po to by zobaczyć usmiech na ich twarzach.Lubię to:) Dostawać tteż lubię oczywiście ale przykładam do tego mniejszą wagę. Macie Święta w domu czy gdzieś wyjeżdzacie do rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×