Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

anitia ile Ty płaciłaś za ten Bromergon i ile tam jest tabletek? Ja ostatni raz brałam go 8-9 lat temu i nie pamiętam ceny ale doskonaleamiętam skutki uboczne... ble... Teraz biorę norprolac doustnie ale cholernie drogi on jest ale sama chciaam coś innego niż Bromek tyle, że moja lekarka nie powiedziała mi że mogę go stosować dopochwowo. O tym poinformował mnie ginek u którego byłam ostatnio.

anitia czy dostalas Bromergon od swojego GP?? Ja tez mieszkam w UK ale moj GP olal mnie zreszta nie po raz pierwszy.

Marta 81 kochana jestem żywym przykładem brałam bromergon przed ciążą w ciąży duphaston ,Luteine, euthyrox 175 i mam zdrowego synak a duphaston brałamdo 35 tc nie czytaj tych ulotek mój synek nie ma żadnego spodziectwa a tez się martwiłam. Dziewczyy rok temu wyłam zeby mieć dziecko i mam wiara i pozytywne myslenie czyni cuda. Trzyma kciuki za Was wszystkie.Pozdrawiam:)

piszecie dziewczyny że najpierw trzeba sprawdzić TSH. Ja sprawdzałam i miałam 3,2. Moja gina powiedziała że jest ok. A piszecie też że gdy planuje się ciąże musi być niższe między 1 a 2. to dlaczego moja gina mi tego nie powiedziała? lekarz wam tak mówił? mieszkam w małym mieście i nie mam zbyt dużego wyboru wśród ginów - niestety.

Agata d, posłuchaj ja tlyko wyczytałam i slyszalam ze najlepiej miec tsh 1-2 ale ty wysokiego nie masz i powiem ci ze moja znajoma miala wlasnie 3 i jak zaszla w ciaze to dostala leki na zbicie tsh bo lekarka stwierdizla ze jets za duze. a wiec powiem ci ze to chyba jest duzo bardziej skomplikowana sprawa z tymi hormonami. niby norma tsh jest do 4,2 ale jak ona miala 3 to powiediznao jej ze za duzo, no ale w ciaze udalo sie jej zajsc. pozniej tlyko ten hormon tarczycy w ciazy trzeba bardzo pilnowac bo moze zle wplywac na rozwij plodu. ja z kolei mmialam 6 i zaczelam leczenie bo lekarz u ktorego teraz sie lecze w klinice nieplodnosci stweirdzil ze to jest za naprawde bardzo duzo,.

Andziulka gratulacje. Że też masz siłę już do nas zaglądac?

ja mam juz dosyc dziewczyny!!! odpadam z tej gry! od marca biore bromergon. przez trzy cykle mialam 'normalny' okres, a teraz znowy wsyztsko sie popsulo, dzis juz dziesiaty dzien okresu!!!! i wyglada na to ze dopiero sie zaczyna :/

Sorki ze tyle nie zagladalam. Lila nie pamietam ile ja placilam za bromergon ale to byly jakies nieduzo kwoty, chyba ok 10 zl max. Ale naprawde nie pamietam. Gosha - swoj bromergon dostalam od gina w polsce ale potem poszlam do swojego GP i powiedzialam ze biore ten lek i dalej problemy z okrsem, ze robilam wyniki w polsce i ze mam za wysoka prolaktyne i on nie bardzo wiedzial co to znaczy wynik prolaktyny po obciazeniu, no i wyslal mnie do gina. Teraz czekam na list ze szpitala z wyznaczona wizyta. A w miedzyczasie powiedzialam mu ze konczy mi sie bromek wiec przepisal mi dalej tylko jakos inaczej tu sie nazywa. Parlodel - sklad ten sam nazwa inna, tylko mam teraz problem bo nie wiem czy moge go stosowac dopochwowo, zaraz napisze smsa do mojego gina w polsce zeby sie dowiedziec. Andziulka 75 - gratuluje i dziekuje za wszystko, jeszcze sie odedzwe :)

Gosha - idz do GP poplacz mu troche, powiedz ze bierzesz bromek to ci go dopisze. Powiedz ze dostajesz depresji itd i chcesz zobaczyc sie z ginem. Powinno zadzialac :)

Dzięki Andziulka 75 za te słowa są kojące :-)

Bromergon jest tani

Anita dzieki za cenne rady, odstawie jakis cyrk mu w gabinecie to moze zadziala. Dam znac. Buziaczki

Gosha trzymam kciuki zeby GP sie zlitowal :) a tak wogole to gdzie w UK jestes?

hej dziewczynki :P jestem tu nowa ale mam nadzieję, że nie będe przeszkadzać :) cieszę się, że znalazłam to forum. przeczytałam je od deski do deski :) wkoncu znalazłam osoby, które mają te problemy co ja... wysoka prolaktyna... A zaczęło to się tak: jako postanowienie noworoczne razem z narzeczonym postanowiliśmy powiększyć naszą małą rodzinę i do tej pory staramy się o dzidzię... dokładnie miesiąc temu gin zleciła mi szereg badań, po odebraniu wyników od razu rzucił się w oczy zbyt wysoki poziam prolaktyny, a mianowicie 616,2 mIU/l (prawidłowa pomiędzy 102 - 496). Od razu gin kazała mi brać bromergon dopochwowo najpierw 1/4 tabletki raz dziennie przez tydzień a później 1/2 tabl. Szczerze mówiąc bałam się go brać bo naczytałam się jakie to kobiety mają po nim skutki uboczne, natomiast u mnie wszystko ok. mam sprawdzać testami czy jest owulacja i dzień po niej luteina 2 razy dziennie podjęzykowo. To wszystko biorę już od jakiś 3 tygodni i już myslalam ze moze sie udalo, bo dzisiaj rano zrobiłam sobie test ciążowy i pojawiła się taka baaaardzo blada druga kreseczka, aż tu nagle po 33 dc po południu znowu pojawiła się @... właśnie dzisiaj, umieram... Tak bardzo wierzyłam że się uda, ale wmawiam sobie że to napewno przez te male dawki bromergonu! i przez to poziom prolaktyny napewno jeszcze sie nie unormował... dzięki tym forum wiem że nie tylko ja mam takie problemy i wiem że muszę się trzymać bo wkońcu i na mnie przyjdzie ten upragniony i długo oczekiwany czas, czas fasolki :) ale się rozpisałam :) przepraszam :)

aaaa najważniejsze :) zapomniałam spytać czy podczas @ też sie bierze bromergon dopochwowo ???

Hej myszka witaj w naszym gronie. Ja mialam podobnie. Tez mam wysoka prolaktyne i tez dopiero od miesiaca biore bromergon. I tez w tamtym miesiacu tak mialam ze dwa testy pozytywne a potem okres. Ale ja jeszcze ponad pol roku temu tez poronilam tyle ze w 10 tc. Wiec naprawde wiem jak sie czujesz. Jesli chdzi o bromergon. To ja tez biore dopochwowo bo wtedy nie ma takich skutkow ubocznych. Bo te skutki uboczne o ktorych sie nasluchalas to po bromku branym doustnie. To jest ta sama tabletka tylko niektorzy lekarze zalecaja branie dopochwowo zeby ominac watrobe i uklad pokarmowy, no i wtedy szybciej dziala bo idzie bezposrdnio tam gdzie trzeba :) Ja kiedy mialam okres to lekarz kazal mi brac bromek pod jezyk, no to go wzielam pod jezyk, ale wtedy o matko czulam sie okropnie, mialam wszsytkie te dolegliwosci o ktorych pisza dziewczyny wlacznie z wymiotami. Napisalam smsa do mojego gina, ze tak wymiotuje i powiedzial zeby zaraz po okresie wrocic do wersji dopochwowej, a ze u nie okres trwa 2 dni to odpuscilam sobie te dwa dni i dopiero zaczelam go brac jak juz sie skonczyl. No iteraz juz jestem po starankach i czekam na rezultat. Od wczoraj biore tez luteine dopochwowo 2 razy dziennie no i trzymam kciuki ze moze kiedys sie uda.

Moje dziewczyny nie znamy się ale wiem co czujecie w secach swoich wiem dobrze bo sama walczyłam jak lew mysle o Was i zawsze przesyłam ciazow fluidki zawsze o Was mysle wierzcie że będzie dobrze i bedzie.

Widze ze wszytko tu jakos ucichlo, juz nikt sie nie wypowiada. Chcialam sie pochwalic ze dostalam list ze szpitala i juz za niecale 2 tyg mam wizyte w klinice leczenia nieplodnosci, chcialam dostac tylko skierowanie do gina, ze wzgledu na moje skape okresy i wyniki jakie robilam w polsce, a oni od razu mnie skierowali tam, wiec ciesze sie bardzo, ze w koncu cos ruszylo. Buziaki dziewczyny i glowa do gory, musi sie w koncu udac.

Witam Wszystkie Prolaktynki! Ja również borykam się z problemem wysokiej prolaktyny, przeszłam już zabieg laparoskopi która wykluczyła jakiekolwiek problemy związane z jajowodami i ich drożnością. Staramy się o dzidzię od 2 lat i jak narazie bez skutku. Przeszłam już ten etap z testami owulacyjnymi, które moim zdaniem są beznadziejne jeśli chodz o odczyt, mierzyłam też temperaturkę, robiłam wykresy itp. Podczas badań wyszło, że mam kłopot innej natury czyli ta nieszcęsna prolaktyna jest wysoka, biorę teraz bromergon. Na początku było tragicznie, wymioty, zawroty głowy, bezsilność, ale zarządziłam się i zmniejszyłam sobie sama dawkę na 1/4 tabletki, potem połowę, a teraz biorę całą a noc i jest ok. Mam nadzieję, że to pomoże i w końcu zobaczę te dwie upragnine kreski:)

:) Zazywałam bromergon i zaszłam w ciąże po 3 miesiacach co było totalnym zaskoczeniem :)

witaj piwonka ja tez miałam wysoką prolaktyne i brałam bromergon i udało sie od 5 miesiecy jestem mama slicznego chłopczyka

Dziewczyny może mi któraś pomoże, wystarczy że wygracie grę i się zalogujecie za 1,22 zł. Wtedy będą napływać mi punkty a potem prześlą mi trochę kasy. oto link http://puzz.org.pl/?p=EMpR0gnYtkum Mam 4 miesięcznego synka i każdy grosz się liczy tym bardziej że wychowuje małego sama i obecnie nie mam pracy. Proszę pomóżcie.

Dzięki za słowa otuchy Mamuśka ! Właśnie takie doświadczenia jak Twoje dają nadzieję i siły aby się nie poddawać:) Gdyby nie mój mąż, pewnie już dawno bym się załamała, ale jego wsparcie również jest niezastąpione. Sama pochodzę z wielodzietnej rodziny i nie wyobrażam sobie, że nie uda nam się powiększyć tego grona :) No cóż DAMY RADĘ !!!!

Ja tez ponoc mam za wysoka prolaktyne ale dopiero ta po obciazeniu, bo ta pierwsza jest ok, no ale wlasnie czekam na rezultaty, dzis mam 25 dc i juro musze testowac bo jestem na luteinie.

NiuniekAM a mam pytanie. Czy odstawiłaś natychmiast bromergon? (Jak tylko się dowiedzialaś ze jesteś w ciąży). Bo ja biorę 2 miesiące (troche wiecej niż 1,5) a dziś zobaczyłam II na teście. I nie wiem co dalej- brać czy nie (dziś rano nie wziełam - -biorę 1/2 tabl rano i wiecz.) Bedę dzwonić do lekarza dziś ale może już mi któraś z dziewczyn powie czy coś wie na ten temat. Będę wdzięczna.

Prs nie odstawiaj. Przynajmniej tak powiedzial moj lekarz. Powiedzial ze jesli bym zaszla w ciaze, to dzwonic do niego i wtedy mi powie co robic z proszkami, ale nie odstawiac od razu bo to grozi poronieniem zbyt szybkie odrzucenie leku, ale rozni lekarze roznie do tego podchodza. Moj lekarz powiedzial, ze wiele kobiet bierze bromergon nawet do 12 tygodnia ciazy albo i dluzej i to nie szkodzi. Wiec spokojnie mozesz brac leki, a jak pojdziesz do lekarza to zapytaj co on radzi, bo jak juz powiedzialam ile lekarzy tyle opinii, ja moge tylko powiedziec co moj lekarz mi powiedzial.

Anita jestem w Londynie a Ty?? A co do GP to mialam wizyte w zeszla srode ale nie dalam rady isc bo z pracy nie moglam sie wyrwac, ale w sumie to juz od kilku dni nie biore tablet, chyba odpuszczam, co ma byc to bedzie. Jestem na etapie mam wszystko gdzies..... :(

Ja jestem w Exeter. I pewnie jak sie doczytalas, to juz w czwartek mam wizyte w klinice nieplodnosci, no wiec jak na warunki panujace w tym kraju to naprawde duzy sukces. Jesli o mnie chodzi to ja juz nie wiem co mam robic, tez sobie troche odpuszczam i od tego cyklu nic nie biore, zadnego bromergonu, zadnej luteiny, ide do lekarza i zoabaczymy co oni powiedza. Co ma byc to bedzie, zwlaszcza ze jest coraz gorzej. Jak do tej pory mialam skape okresy,ale ten juz przeszedl sam siebie. Podpaska czysciutka,tyle co troszeczke krwi przy podcieraniu, sorki za takie dokladne wyjasnienia, ale juz mnie szlak trafia. A mialo byc lepiej po lekach.

Tak samo byłam u dwóch endokrynologów by się z tym bromergonem upewnić należy odstawiać stopniowo kilka dni coraz mniejsze dawki. Są też przypadki że się bierze go w ciąży przy gruczolakach więc najlepiej zmniejsz dawkę i poczekaj co lekarz zadecyduje.

Mam 21 lat. W drugim dc robilam badania hormonalne poniewaz staramy się z mezem o malenstwo. Prolaktyna wyszla mi 20,74 i bardzo niski Estradiol 7,40 a norma to 18,9- 246,7. Mam niedoczynnosc tarczycy co też wyszlo w badaniach.... Czy ktos ma podobny problem? Biore bromergon 0,5x1, biosteron 3x1 ,lek od tarczycy raz dziennie + witaminki dla kobiet przed ciaza.mam nadzieje że nie bede miala problemow z zajsciem w ciaze chociaż obawiam się tego :-( Prosze o odpowiedz i z gory dziekuje.