Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

anita a mi właśnie lekarz jak do niego zadzwoniłam powiedział, ze mam odstawić, bo bromergom bierze się tylko do zajścia w ciąże. Tak więc bedę sie stosować do jego zaleceń, a w środę mam wizytę pierwszą. Już się doczekać nie mogę :) Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w grudniu zeszłego roku dowiedziałam sie, że mam wysoki poziom prolaktyny... test po miesiacu powtorzylam, nadal wysoko... dostalam recepte na bromergon, wykupilam... i co sie okazalo? że jestem w ciazy. zanim zdazylam wziac 1 tabletke... glowa do gory dziewczyny, to przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek to rozumiem, że jesteś w ciąży? To tak jak ja :) A powiedz mi czy ta wysoka prolaktyna nie wpływa źle na dziecko? Ja się nie znam za bardzo, ale myślałam, ze z wysoką to ciężko zajść w ciąże. Będę wdzięczna za odpowiedź. Sama też brałam bromek 2 miesiące i się udało. A bromek juz odstawiłam zgodnie z zaleceniem lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, jestem w 39 tygodniu, wedle badań dzidzia zdrowa :) a rozwiazanie tuz tuz, dlatego glowa do gory! ps. lekarz powiedzial, ze jak sie bardzo bardzo bardzo chce miec dziecko i sie o tym ciagle mysli, to prolaktyna bedzie sie wydzielac jeszcze intensywniej (w koncu to hormon karmienia, reaguje na mysli o malenstwie) -nie wiem ile w tym prawdy, ale moze warto "wyluzowac" umysl i dopiero wskoczyc do wyrka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego tak jak mowila ile lekarzy tyle opini. Jeden lekarz tak twierdzi inny inaczej. Ale oczywiscie stosuj sie do zalecen swojego, on cie zna, zna twoj organizm i wie co dla ciebie dobre, ja ci tylko moglam powiedziec co moj lekarz mi powiedzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuchatka
Witam Was dziewczyny! Po ponad roku odzywam się żeby wam powiedzieć, że cuda się zdarzają!!! A oto dowód- 23 kwietna br urodziłam moje drugie dziecko -Doriana ( 3950, 57 cm). Po ponad 4 latach starań!!!Nie traćcie nadziei!!! Trzymam kciuki!!!!! Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzieki za slowa otuchy. Anita mam dokladnie ten sam problem z okresem. Skape i dlugie, bo nawet ponad dwa tygodnie. Z tym i brakiem mojego jajowodu to ciezko to widze. Tak jak mowie odstawialm wszystkie tabletki i co ma byc to bedzie. Wracam do mojego "normalnego" zycia, bo jakos te starania o dzidzie zamknely mnie w domu. Odcielam sie od znajomych a to chyba zly znak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominej
Witam serdecznie:) Ja bromergon biorę już około miesiąca - po to aby jajeczkowanie wywołać, no i oczywiście obniżyć prolaktynę.... W poniedziałek mam iść do mojego gina - na obserwację pęcherzyków :) Mam nadzieję, że będzie lepiej niż przed Bromergonem, bo jak nie to lekarz zaleca laparoskopię.... W sumie nie wiem dokładnie czy chce robić otworki czy coś "zeskrobywać" z jajników - wolałam narazie nie pytać... ALe jestem w kropce - bo nie wiem czy sie upierac na kuracje bromergonem jeszcze jeden miesiąc (dopiero jeden cykl biorę), czy się godzić na laparo.... Nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powaznie bierzesz bromergon na wywolanie jajeczkowania? Pierwsze slysze zeby on na to dzialal. Clostebegyt owszem ale bromergon? Z tego co ja wiem to jest tylko na obnizenie prolaktyny, no chyba ze w ten sposob, jak jest podwyzszona prolaktyna to hamuje jajeczkowanie, wiec jak ja obnizysz to moze wtedy bedzie. Bo innego przypadku nie widze,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny o tym ze mam zespół policystycznych jajnikow dowiedzialam sie 4 lata temu różni lekarze różne leki i bez efektu i cały czas staramy sie z mężem o dzidzie teraz chodzie do ginekologa ktory po poirwsze bardzo mnie podbudował na duchu po drugie zaczął wkoncu leczyc. w czerwcu robiłam badanie prolaktyny wynik 29,1 wysoki. Włączył mi Bromergon przez pierwsze 14 dni 1 dziennie a potem 2 dziennie pierwsze 2 tyg masakra wymioty zawroty głowy itp. terza juz biore 3 miesiac bromergon i juz sie czuje lepiej mam tylko nudności .po pierwszych 4 tabletkach powrócił mi okres bardzo regóralne . tydzien temu byłam na kontroli z powtórna prolaktyna co sie okazało ze wynik to 2,5 lekarz powiedział ze wyniki mam super jak zdrowa kobietka :-) teraz wlaczył mi luteine do ssania i mamy próbowac wszystko mam nadzieje jezt na dobre drodze i czekam na upragnione dwie kreski pozdrawiam wszystkie i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! podobnie jak reszta tez miałam problemy z prolaktyna!!! rok temu we wrzesniu zaczęłam brac bromergon!!! (moja prolaktyna wynosila 30 a norma to 25) super na niego reagowałam żadnych skutków ubocznych! ale po 5 miesiacach moja polaktyna stała dalej w miejscu!!! zrobiłąm badania czy nie ma gruczolaka i nie ma badania super a prolaktyna jak stała tak stoi!!! też płakałam bo chciałam dzidzie , miesiaczkowałam regularnie ale z moja owulacja nie było dobrze czesciej jej nie było jak była!!!płakałam robiłam testy owulacyjne mierzyłam temperature , kupowalam rózne tabletki na poprawe owulacji i nic!!! wkoncu lekarz stwierdził ze widocznie ten poziom prolaktyny jest dla mnie ok tylko musze przestac myslec o tym i przestac sie denerwować bo jestem straszny nerwus;-)ale jak tu nie myslec jak sie czegosc tak bardzo pragnie!!! no ale postanowilam na rok wyjechac zmienic otoczenie i przestac sie denerwowac , przestalam mierzyć temperature i dołowac sie tym wszystkim i coooo?????? dziewczyny wyjezdzajac mialam okres a nastepnego juz nie dostalam jestem w 10 tygodniu ciazy!!!!nie załamujcie sie dużo tez leży w naszej glowie!!! TERAZ TRZYMAM KCIUKI ZA CAŁA RESZTĘ POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dominej po miesiecznej kuracji sie niczego nie dowiesz, każdy organizm inaczej reaguje na ten lek mi 3 lekarzy powiedziało zeby były jakies efekty trzeba czasu. U mnie przez ok 5 miesiecy wszystko stało w miejsci potem sie cos ruszyło;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witacie dawno mnie tu nie było, a to przez to, że buszowałam po innym forum. Iza86 widzę, że mamy identyczny problem i podobnie musimy go leczyć z tym, że ja zamiast bromku zażywam Norprolac prawie żadnych skutków ubocznych bo po bromku też się tak czułam jak Ty. Także mam PCO wiem to już od 10 lat i brałam długo tabletki anty żebyodciążyć jajniki ale za to prolaktyna mi skoczyła. Od ponad roku staramy się z mężęm o dzidziusia i narazie nic nie wychodzi. Nadal się staramy. Ale głowa do góry teraz jestem w nowym cyklu i mam nadzieję, na pomyślne zakończenie. Iza86 dawaj znać jak postępy u Ciebie 3mam kciuki za zafasolkowanie, potem mi powiesz jak tego dokonałaś heh pozdrawiam. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominej
AMANDA848 -no właśnie dl amnie tez jest logiczne, że miesiąc to trochę za krótko - dlatego będę 'negocjować" :) o conajmniej 3 miesiące... W sumie jak byłam ostatnio to rolaktyna spadła, pojawił się pęcherzyk dominujący - więc coś sie ruszyło :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lila1976 mam nadzieje ze nam sie uda ostatnia miesiaczke miałam 1.09. po okresie miałam straszne bóle podbrzusza i mam do tej pory mam nadzieje ze to objaw jajeczkowania ale to sie okaze pozdrawiam ty tez daj znac jaki postepy sa u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza86
mi po niecałych dwóch miesiącach brania 1/2 tabl. bromergonu prolaktyna spadła o połowe, czyli juz mieszcze sie w normie :) nie wiem tylko czy nadal mam to brac czy odstawić?? nie mogę sie skontaktować z moją gin... może któraś z was miała taką sytuację i coś mi podpowie :) mam nadzieję ze juz niedlugo upragniona fasolka zakwitnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza86
dominej a jak sprawdzasz ze pojawił się pecherzyk dominujący????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja brałam przez rok , po 2 tabletki dziennie rano i wieczorem! Tez mi moj gin. powiedział ze jak tylko test wyjdzie pozytywny to mam odstawic bo bromek bierze sie tylko do zajścia;-)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikosanka
Cześć dziewczęta. Ja też miałam zawyżoną prolaktynę i na dodatek od czasu do czasu robiły mi się torbiele czynnościowe, które z nadejściem miesiączki same znikały. Moja gin powiedziała, że przyczyną może być właśnie prolaktynka. Po 4 miesiącach brania bromergonu udało się i teraz jestem w 25 t.c.:) Nie traćcie nadzieji:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka ja odstawiam Norprolac byłam dzisiaj u innego gin z kliniki leczenia niepłodności on powiedział, ze z takim poziomem PRl tj, 33,3(ileś tam) nie ma sensu brania jakichkolwiek tabletek. Miałam dziś pierwszy dzień monitoringu cyklu na następny idę we wtorek 28.09.br więc dowiem się czy wogóle mam owulkę. I tak jak pisze koleżanka powyżej nie ma co się załanmywać trzeba dać sobie czas i próbować a jak długo nie wychodzi tak jak w moim przypadku warto się wybrać do dobrego lekarza. Ten mój to gin-endo w jednym myślę, że facet wie co robi ale narazie byłam pierwszy raz u niego wiem tylko tyle co mi koleżanki opowiadały, ze jest dobry prowadził też ciąże mojej siostry i móiła że jest ok. Zobaczymy jak będzie w moim przypadku. Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lila1976 Skoro Ci tak lekarz powiezdział, no ja sie z tym nie zgodze ze nie ma sensu bo ja mialam 29,67 i to było dla mnie za dużo, no moja kolezanka miała norme 24 prolaktyne a mimo to nie dochodziło do owulacji dopiero jak obniżyli jej do 16 zaszła w ciaże i ma śliczna córeczke;-) poziom prolaktyny u kazdej z nas to sprawa indywiduala na to ma wplyw bardzo duzo czynnikow np. stres, wysiłek fizyczny;-)no mi sie wkoncu udało ale bromek brałam przez rok;-)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak nie odstawiłam tabletek i chyba nie odstawię poczekam aż mi się skończy opakowanie i zobaczymy co dalej. Mój nowy gin chce u mnie zastosować clostilbegyt pod warunkiem, że owulka nie wystąpi. Ale podejrzewam, że zacznę go stosować od przyszłego cyklu. Mam jednak nadzieję, że obejdzie się bez tabletek i owulka wystąpi. Pstatnie dwa cykle były 28 i 32 dniowy po zsumowaniu i podzieleniu na 2 wychodzi 30 dni wychodzi na to, że owulka powinna wyjść w dniu monitoringu. Mam nadzieję, że będzie ok. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiolka :(
Cześc :) U mnie prolaktyna w czerwcu wynosiła ponad 52 teraz po ponad 3 miesiącach brania Bromergonu jest 22, czyli dobrze, przynjamniej tak powiedział mój lekarz, jestem w trakcie monitorowania cyklu. Jutro mam wizytę, strasznie się boję, że oprócz tej prolaktyny to nie koniec moich problemów. Tak miło się czyta jak piszecie że po kilku miesiącach barania bromergonu niektóre z was bez problemu zaszły w ciąże. Wiem że nie długo go biorę i mam nadzieję że będzie dobrze i w końcu doczekamy się z mężem naszej kochanej fasolki bo czekamy na nia juz ponad rok :( i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izka 86
Lila ja bromergon biore nadal teraz czekam na miesiaczke powinna wystapic na poczatku pazdziernika chociaz mam nadzieje ze juz jej nie bedzie :-) ale jesli wystapi to bromergon 2x1 mam brac tylko do konca miesiaczki w pazdzierniku potem bromek 1x1 i dodatkowo od 1 .10. Luteina 1x1 do ssania od 12 stego dnia cyklu i Clostilbegyt miedzy 5 a 9 d.c. lila i cała reszta pan trzymam kciuki za nasze fasolki wy tez trzymajcie za mnie głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka a nie za wczesnie luteina od 12 dc? Bo jesli owulke bys miala po 12 dc to luteina ja zablokuje i nici ze staran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka anitia ma rację jeśli masz owulkę po 12dc to jeśli weźmiesz luteinke od 12dc możesz sobie zablokować owulkę. Ja miałam duphaston to prawie to samo co luteina w ostatnim cyklu brałam ją od 14 dc i też wydawało mi się to za szybko bo powinno się ją brać po owulce z tego co wiem. Ja jednak wzięlam w 14dc i jak widać nie udało się. Być może sobie zablokowałam owulkę i amba fatima. Izka 3mam kciuki oby kolejny cykl okazał się owocny. Ja mam kolejną wizytę z monitoringiem we wtorek 28.IX.2010 zobaczymy co to będzie bo już od wczoraj mam śluzik owulacyjny, wczoraj zrobiłam test owulacyjny i wyszły II krechy ale testowa była ciut bledsza od kontrolnej więc dziś testuję raz jeszcze. Na wszelki wypadek wczoraj już były przytulanki, żeby plemniczki działały w razie czego jutro kolejna porcja jedzonka dla jajeczka ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominej
Mysza 86 - sprawdzam, czy jest pęcherzyk dominujący - na USG u gina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza86
aha, pytam bo nie znam sie na tym wszystkim dopiero od prawie trzech miesiecy biore bromergon i zaczelam sie interesowac dlaczego nie moge zajsc w ciaze... moj lekarz mowi ze narazie zobaczymy czy bromek zadziala a pozniej zaczmiemy badac wszystko inaczej... nie wiem jeszcze co to znaczy. Mój mężczyzna musi jeszcze tylko udac sie na badania nasienia i zobaczymy czy u niego wszystko gra :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja356
ja zaczęłam brać Bromergon od razu po dwie tabletki na dzień i jak na razie dobrze się czuję a biorę już dwa tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja356
ja od początku biorę Bromergon po dwie tabletki na dzień ( 1rano i 1 wieczorem) i jak na razie nie widzę większych skutków ubocznych a biorę już dwa tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×