Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Cześć kobietki. Ja też mam wysoką prolaktynę. Ginekolog powiedziała, że w chwili obecnej nie ma szans bym zaszła w ciążę. Przy pierwszym pobieraniu krwi prolaktyna w surowicy miała wartość 31.08 czyli lekko ponad normę którą jest wartość 29.9. Po łyknięciu specjalnej tabletki i powtórzeniu pobrania po godzinie, wartość prolaktyny wzrosła do 307.6. Mam przepisaną receptę z ważnością jej realizacji do jednego miesiąca. Ginekolog przepisała mi wstępne stosowanie Bromergonu od łykania najmniejszej porcji w ciągu jednego tygodnia, w drugim tygodniu troszkę więcej, w kolejnych tygodniach tak samo. Po prostu chodzi o to, żebym nie brała od razu całej tabletki od początku tylko przyzwyczajała powoli swój organizm, bo ten lek obniżając prolaktynę uczyni mnie również senną, przymuloną. Nie chcę martwić się na zapas, lek jak lek... tylko najgorzej jak mój organizm będzie inaczej reagował na to. Mam nadzieję, że nie będę jednak po tym Bromergonie ospała i miewała opóźniony refleks bo mam pracę wymagającą ciągłego skupienia i nie wolno mi się mylić (pracuję jako sekretarka sądowa i jestem protokolantem jednocześnie). :-/ Pozdrawiam!

Hej Esta ja mialam.podobna sytuacje bralam bromergon a jestem tlumaczem i musze przyznac ciezko bylo,kompletny brak koncentracji i wszystkie mozliwe skutk uboczne dawaly mi strasznie w kosc ale moze ty nawet nie poczujesz dzialania leku roznie to bywa w kazdym razie zacznij od 1/4 tabletki powodzenia

Hej bella-galleria, dziękuję za odpowiedź. Właśnie mam przepisane by przez pierwszy tydzień na noc brać 1/4 tabletki, a w następnym tygodniu już 1/4 tabletki rano i 1/4 tabletki na noc. Nie wyobrażam sobie pracować z przymkniętymi oczami i ziewając pisać w dodatku protokoły albo wykonywać zarządzenia w sekretariacie... Pracując na zwolnionych obrotach nie trudno o jakieś błędy, o jakieś przeoczenie. Jeszcze tego Bromergonu nie biorę bo mam ustalić z endokrynologiem jego dawkowanie i mam pokazać wyniki. Wyniki z kwi i moczu mam prawidłowe, tylko prolaktyna zbyt wysoka :-/ Ciekawe co to będzie... Nie chciałabym z powodu zażywania leku stracić pracy.

Hej bella-galleria, dziękuję za odpowiedź. Właśnie mam przepisane by przez pierwszy tydzień na noc brać 1/4 tabletki, a w następnym tygodniu już 1/4 tabletki rano i 1/4 tabletki na noc. Nie wyobrażam sobie pracować z przymkniętymi oczami i ziewając pisać w dodatku protokoły albo wykonywać zarządzenia w sekretariacie... Pracując na zwolnionych obrotach nie trudno o jakieś błędy, o jakieś przeoczenie. Jeszcze tego Bromergonu nie biorę bo mam ustalić z endokrynologiem jego dawkowanie i mam pokazać wyniki. Wyniki z kwi i moczu mam prawidłowe, tylko prolaktyna zbyt wysoka :-/ Ciekawe co to będzie... Nie chciałabym z powodu zażywania leku stracić pracy.

Hej bella-galleria, dziękuję za odpowiedź. Właśnie mam przepisane by przez pierwszy tydzień na noc brać 1/4 tabletki, a w następnym tygodniu już 1/4 tabletki rano i 1/4 tabletki na noc. Nie wyobrażam sobie pracować z przymkniętymi oczami i ziewając pisać w dodatku protokoły albo wykonywać zarządzenia w sekretariacie... Pracując na zwolnionych obrotach nie trudno o jakieś błędy, o jakieś przeoczenie. Jeszcze tego Bromergonu nie biorę bo mam ustalić z endokrynologiem jego dawkowanie i mam pokazać wyniki. Wyniki z kwi i moczu mam prawidłowe, tylko prolaktyna zbyt wysoka :-/ Ciekawe co to będzie... Nie chciałabym z powodu zażywania leku stracić pracy.

Esta najgorszy jest pierwszy tydzień, może dwa. Ja nie odczulam jakoś strasznie bromka, na początku tylko byłam śpiąca i jakaś taka wyciszona spokojna, ale potem mi przeszło, właśnie kończę 2 opakowanie i teraz zupełnie nie czuję, że biorę jakieś proszki. Aha ja zaczynałam od połowy tabletki na noc, teraz biorę całą na noc. Jeśli Twój organizm nie będzie tolerował bromergonu to zawsze możesz poprosić endo o zamiennik, dziewczyny sobie chwalą:) pozdrawiam

cześć dziewczyny stokrotka dobrze, że wszystko pozytywnie się skończylo. mycha czekamy na wyniki. a ja czekam na @, dziś miał przyjść, ale wciżą pusto. Boje się, że przesunie mi sie przez odstawienie bromka i znów mi sie rozreguluje i będzie klops. Estra bromek będzie na ciebie działal w zależności od odporności oranizmu na ból i tym podobne dolegliwości. U mnie nie bylo żadnych objawów a na początku brałam po 2 tabletki, bo tak mi zaleciła gin do której juz nie poszlam, a to jest jak końska dawka. Jedyne co mi sie nie przytrafiało jak braam bromka to to, że nie bolala mnie głowa, która dawala mi wcześniej popalić i przez to odzwyczailam sie od tabsów przeciwbólowych.

madziusiek a jak u ciebie, choróbsko odpuściło?

Gocha a moze nie przyjdzie? U mnie zatoki już ok ale nadal biorę antybiotyk jeszcze jutro 1 tabletka:) ale muszę kupić sobie jakąś fajna czapkę bo wczoraj jak wyszłam na chwilę do sklepu to czułam ze mi zatoki podmraza. U mnie w tym cyklu cisza zupelna. Nic nie boli nic zupełnie nic sie nie dzieje.przynajmniej sie nie nakrecam

Madzia to tak jak u mnie.Zero śluzu,zero bólu piersi nic.Jedynie lekki ból jajników i ten nieszczęsny pęcherzyk z którym nie wiadomo co się stało..Z monitoringu cyklu nici.Chcę zrobić badanie progesteronu ale 21 dc wypada w niedzielę.Mogłabym w sumie zrobić w poniedziałek ale nie wiem czy nie będzie za późnio bo ostatni cykl miał 25 dni.

a ja właśnie wróciłam ze spacerku z mężem :D w czwartek postanowiliśmy, że będziemy biegać i biegaliśmy przez 2 dni, ale dziś nas męczą zakwasy :) fajnie tak się czasem rozerwać i może coś schudnę, bo odkąd pracuję tj. od 1,5 roku niestety przytyłam (uroki siedzącej pracy)... a jestem dość wysoka - 180 cm, więc nie mogę sobie pozwolić, żeby wyglądać jak szafa :) a tak sobie właśnie pomyślałam, że odkąd mi lekarka potwierdziła ciążę tj. 25 wrzesień nie biorę bromocornu i ciekawe, czy żeby znowu zajść w ciążę będę musiała zażywać (miałam prl 17 przy normie do 25 a po mtc 225) może już powinnam zacząć, żeby tak akurat za 1,5 m-ca do 2 móc zajść... zaszłam w ciążę przy pierwszym opakowaniu po 0,5 tab. na noc... po bromku miałam owulację tak 10, 11 dc wtedy się kochaliśmy, bo było dużo śluzu i zaszłam :D

Moja prolaktyna spadła do 5,7 ale z tego co widzę owulacji nadal brak:(

Ninka u mnie test owu wyszedł ale czy był pęcherzyk i czy pęknął to nie wiem, zoabczymy za tydzień co z tego wyjdzie:) W poprzednim cyklu to mnie łaskotał brzuch bolał, jajniki świrowały, a teraz nic. Podbrzusze bolało i mnie w nocy budziło ale to podejrzewam że po antybiotyku. Zresztą nie szukam objawów, też o siebie zaczęłam dbać, wczoraj domowe spa sobie zrobiłam, byłam też na pazurkach w salonie, jutro idę do kosmetyczki i jestem umówiona na fitness z koleżanką :) Marysia może podpytaj lekarza co masz teraz brać, to potem będziesz gotowa jak już minie te 2 miesiące.

No właśnie podstawowe pytanie czy pęcherzyk pękł. Dziś w kościele był chrzest i tak się wzruszyłam.Może to głupie ale zaczęłam sobie wyobrażać że może za rok moje dziecko będzie chrzczone.Zaraz zgasiłam te myśli.

Hej ninka wiesz ja tuz po poronieniu bylam w koscuele bo chcialam pirozmawiac z ksiedzem,bylo mi ciezko a ksiadz nie mogl porozmawiac bo szedl wlasnie udzielac chrztu, oh jak chcialam zebym to ja w tamtym mimencia ochrzcic moje dziecko

madziusiek jakoś nie wydaje mi się, żeby to już był ten moment, ale ucieszyłabym się bardzo. Objawów nie mam żadnych, pierci to mnie nigdy nie bolały, także jak będę w ciąży to pewnie tez nie będą. A zatoki też mam chore tylko ból narazie uśpiony, ale jak te pierwsze zimne wiatry przychodzą to tak jakbym lód nosem wciągała.

Dziewczyny doczekamy się i my maluszków i będziemy je chrzcić:) My się chyba głównie psychicznie blokujemy i nie ma co na hormony tylko patrzeć. Gocha a coś bierzesz na zatoki albo jakoś zapobiegasz, żeby nie bolały i nie chorowały? Bo mnie już dopadły tak 2 raz ostro i tak jak mówisz jakby lód do nosa szedł jak wieje a przecież zimy jeszcze nawet nie ma. To co będzie jak przyjdzie mróz.

Chyba racja Madzia.Ostatnio jak była u lekarki wtedy co nie zrobiła mi usg stwierdziła że po unormowaniu prl wszystko powinno być w porządku.Powiedziała że przecież zaszłam naturalnie w dwie ciążę i to w dość krótkim czasie.Jedną donosiłam i urodziłam w terminie.Kazała mi się nie denerwować bo to tylko szkodzi a z nerwów też różne bzdury potrafią w badaniach wyjść.

Myślę, że ktoś zrobi złoty interes jak znajdzie sposób na odstresowanie takich kobitek jak my:)

Święta racja;)

Witam Pierwszy raz na forum, mam nadzieję, że można się dołączyć. Mam problem. Staramy się z mężem o dziecko,4 m-c i ... nic, pracuję, żyje spokojnie bez stresu, cykle bardzo regularne, Byłam u gina, kazał zbadać poziom prolaktyny, nieco podwyższona, dostałam bromergon, biorę go od 2 tyg - 1 tabletkę na noc. Problem z tym, że okres spóźnia mi się tydzień - nigdy tak nie było, boli podbrzusze jak na okres, test ciążowy 7 dni po spodziewanym okresie niestety negatywny:( Czy to wina tabletek że okres spóźnia mi się tyle dni? Boję się że rozreguluje mi całkowicie cykl... spieszyć się muszę bo mam 39 lat.

JiA zapraszamy:) u mnie było tak ze pierwszy cykl był idealnie a bralam bromka od połowy cyklu ale drugi miał opóźnienie, kilka dziewczyn też miało wydłużone pierwsze cykle więc pewnie organizm sie przestawia i przyzwyczaja.

A ja naiwna wierzyłam ze to ciąża:( tylko te bóle podbrzusza od tygodnia, ciągle mi się wydaje że okres mam, biegam co chwilkę do ubikacji

Witamy Ji A ja mialam opoznienie kilku dniowe @w pierwszym cyklu z bromkiem tez chcialam zeby to byla ciaza ale.....coz powodzenia zycze Mycha pisz nam tu jak beta????????

bellus zamelduje jak tylko sama bede wiedziala czyli kolo 14

madziusiek w zasadzie to nic z nimi specjalnego nie robiłam, ale przymierzam się już od jakiegoś czasu iść do laryngologa, bo wiem, że zatoki to niebezpieczna sprawa. Natomiast jak mnie bardzo bolały to piłam theraflu zatoki i brałam jakieś ibupromy i nurofeny w końskich dawkach najczęściej po 2 sztuki na raz. Ale odkąd zależy mi na ciąży z leków sterydowych przeżuciłam się na solpadeine, która ma paracetamol, a jak mnie boli to ignoruję i staram się nic nie brać tylko iść spać. Fakt, że odkąd zaczęłam próbować zajść w ciążę to jakoś rzadziej głowa mnie też boli. Nie wiem jaki to ma związek, ale jak brałam bromka to wogóle mnie nie bolała, albo tylko z przemęczenia.

Witamy JiA. Mi osobiście bromek cykl wyregulował.

JiA zawsze możesz pójść na beta hcg i potwierdzić na 100% czy to ciąża, wiesz, testy się mylą czasami.

Gocha u mnie z tym bólem głowy to podobnie, zawsze przed @ miałam takie bóle głowy, że ketonal nie dawał rady czasami. Ale odkąd wyczytałam że ketonal blokuje owu to nie biorę tego świństwa, a faktycznie teraz nie miałam takich bóli jak brałam bromka. Może jest jakiś związek.

Myszeńko trzymam kciuki za betę:)