Wrocław--skumajmy się

Siema:D Generalnie chodzi o to, że liczę na to, iż może jednak istnieją osoby takie jak ja:] Już mówię o co mi chodzi: skończyłam 2 lata temu LO, w którym miałam naprawdę świetnych znajomych, jednak wraz ze szkołą skończyła się większość znajomości. Teraz jestem na studiach i mam zajebiste wręcz(wybaczcie) dno. Na moją grupę składają się generalnie same dziewczynki. To pół biedy, problem tkwi jednak w tym, że dziewcyznki, z którymi przyszło mi spędzać na uczelni po parę godzin są..tragiczne. W zdecydowanej większości. Nie ma mowy o bliższym kumpelstwie. Kiedyś w odpowiedzi na pytanie jak spędziłam weekend, powiedziałam, że byłam w pubie, i co? Na twarzach moich boskich koleżanek studentek pojawił się grymas zgorszenia:D DObra, powiem krócej: są to dziewczyny, z którymi taka osoba jak ja nie ma możliwości ani ochoty się zaprzyjaźnic. Skończyło się na tym, że...praktycznie nie mam znajomych. Czy jest tu więc ktoś podobny do mnie?:)Jestem z Wrocławia, mam 21 lat, studiujęna Uniwerku, pracuję, jestem inteligentna i naprawdę w sumie całkiem fajna ze mnie osoba[luzak] Może jest ktoś do mniechoć odrobinę podobny i też cierpi na nagły nieoczekiwany zanik znajomych?:] Serdecznie pozdrawiam[luzak]

chetnie sie skumam, ale jak tylko powroce do wroclawia...

aa i tez mam 21 lat i podobna sytuacje

ze tam same niewydarzone dziewczynki? Napisz ku przestrodze

nauzykaa-->Więc wracaj:D Szybko:D Fajnie, że nie tylko ja mam taką lipę.. Studiuję filologię rosyjską na Uniwerku we Wrocku.

Angelwitch, o niczym innym nie marze jak o powrocie. w ogole to tez kiedys chcialam isc na filologie rosyjska, ale wyszlo inaczej. same panie w grupie - nie najlepiej. heh fajnie ze i nie tylko ja mam lipe ;) pozdrawiam

A co studiujesz i na której uczelni? Gdzie w ogole jesteś, że do Wrocka musisz wrócic?:P

Filologia rosyjska ummm... ja jestem na ukrainistyce Znam troche osob z rusycystyki i nie wydaje mi sie, aby bylo tak jak piszesz. Zreszta, jak na kierunku, na ktorym jest okolo 60 osob na kazdym roku moze sie zdarzyc cos takiego... Poza tym, facetow tez tam widuje.

ja wole nie mowic co bo to juz w ogole tragiedia ;) moze przy blizszym poznaniu;) ogolem chodzi o nauki humanistyczne... tak sie ulozylo ze musialam wrocic do rodzinnego miasta, niemniej wroclaw znam bardzo dobrze, czuje sie w nim bardzo dobrze, i w ogole... wroclaw to bardzo klimatyczne miejsce :) tryzmaj kciuki by sie udal powrot :)

ja też jestem w podobnej sytuacji :) jeśli chcesz odezwę się dzisiaj do Ciebie na maila:)

kerila no wiesz, ie wymyśliłam sobie tego raczej:D W mojej grupie ejst dokładnie jeden facet:)Zapewniam Cie, że to, ze nie jestem z nikim skumana z roku nie ejst wymysłem:D

nauzykaa-->trzymam kciukasy:) paulinka-->chce:D odezwij się, z pewnością odpiszę:)

jestes na dziennych czy na wieczorowych?

Na wieczorowych:)

a Ty wszechwiedząca kerilko?:)

Podbijam!!;]

to ja stara dupa jestem......25lat:O ale skumać też sie moge:)

25 lat to stara?:D Nie przesadzaj:)Ja mam 21 i uważam się za młodziankę:]

no stara jeszcze nie,ale jak narazie najstarsza z wpisujących sie wrocławianek:)

Też masz taki problem jak ten, który opisałam?:) Aaa i jeszcze chciałam wyjaśnic-->dziewczyny ode mnie ze studiów są sympatyczne i bardzo pomocne, jednak nie skumałam się bliżej z żadną z nich-->to miałam na myśli pisząc, że są tragiczne(w kumaniu się:P:D)

w sumie też mam ten problem,że nie ma za bardzo z kim:O bo po poierwsze nie wszyscy lubią miejsca,te które ja lubie,albo ja nie lubie miejsc które oni lubią poaz tym wszyscy zawsze jacyć niezgrani są:o a tak wogóle to gdzie sie bawisz??

Hohoh pod tym względem to jestem zmienna:)Czasem idę na browarki do pubu, czasem idę na browarki w plener, czasem idę na koncert rockowy lub też metalowy, a czasem idę potańczyć. A Ty ?:)

jak jest pora(czyli wiosna )też ide w plener, no a jakże ale knajpki lubie różne ,czeski film,maniana,salvador,liverpool,od zmierzchu do świty(choć kilka miesięcy tam nie byłam) jeżeli chodzi o tańczenie to niestety z tym kiepsko,a szkoda ps.czemu nie jesteś na juvenaliach?

Wczoraj byłam, a dziś mam lekko skopany humorek a poza tym rano muszę wstać do pracy:( A dodatkowym powodem jest to, że ja sobie nie mogę pokrzyczeć \"UWR!!UWR!!!\" bo nie mam z kim;)

a w jaikch knajpach bywasz? ja mogłam pójść ale mi sie nie chiało,teraz żałuje:O siedze sama przed kompem i sącze piwo zamiast iść między ludzi:(

Bywam hmm no teraz głównie w Niebie, kiedyś raczej w Diaboliku, Intro itp..:) A Ty studiujesz?Pracujesz?Leniuchujesz?;)

inrto nie specjalnie lubie,jak tam bywałam swgo czasu to śmieradziało z rur kanalizacycjnych:O, niebo bardzo lubie ale raczej późnym wieczorkiem bo wtedy są jakieś miejsca,ale tak wogóle to pasażu najfajniejsza knajpka studiuje i leniuchuje(pisze prace mgr...);)chyba bardziej to drugie.........

Ano fakt - w pasażu Niebo jest najlepsze:) Na jaki temat piszesz pracę?I co studiujesz?:)

PODBIJAM!!!:D

i jak tam wychodzi kumanie sie ? ;)