Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majaa

Clostilbegyt-dziewczyny brałyście te LEKI?

Polecane posty

Kmom na monitoring nie pojde wiec dokladnie nie bede wiedziala;) dzialam w ciemno heh. Lekarz mi mowil zrby dzialac miedzy 3 a 8 dniem po zakonczeniu clo. Czyli od jutra;) a tak powaznie postanowilam dzialac regularnie nie skupiac sie na owulacji bo zwariuje. Mam nadzieje ze uda sie w jak najblizszej przyszlosci. Na 5 rocznice slubu chcialabym taki prezent;) Dor woda mi kolkiem w gardle staje to najgorsze ale z cytryna to daje rade. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do: gość wczoraj Czy masz jakieś przesłanki to tego badania? Jakieś objawy, że lekarz je zalecił? Czy twój mąż ma zbadane nasienie? Jedno mogę poradzić, już mówię to jak mantrę "Idź do kliniki, albo państwowej przychodni niepłodności". Na razie to jak chodzenie z nowotworem do internisty. Coś tam niby wie, coś słyszał, ale tak naprawdę to żaden specjalista tylko tromba co bada trombofilie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmom
I u mnie znowu nic... Zadnego wiekszego pecherzyka. Mam przyjsc jeszcze w 20dc czyli wypada to w poniedzialek. Jesli dalej nic to zwiekszamy dawke na 3 tabletki. Cholerka... Tylko to kolejny cykl nawet bez zadnej mozliwosci by sie moglo udac:( mysle tez o wykonaniu droznosci jajowodow..jakie badania trzeba przed tym wykonac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed badaniem hsg (badanie na drożność )musiałam mieć cytologie i wymaz z pochwy. W wymzie nie może nic wyjść. (żadne zapalenia, grzybice).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzik_d
Mam pytanie do osób na clo+ duphaston. Ogólnie w tym cyklu po przerwie ponownie zaczęłam brałam clo... olałam monitoring i teraz mam drugi dzień podwyższonej temperatury (16dc). Myślicie, że mogę zacząć brać duphaston?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kmom - a robiłaś badanie FSH i LH? Jakie masz wyniki? Spokojnie, uda się może za 3 miesiące, a może dopiero za pół roku, nie ma co żyć od 1 do 28 :) Magdzik - jak drugi dzień wyższych, to chyba już po owulacji i możesz :) Trzymam kciuki :) U mnie nieoczekiwanie nadszedł dół, bezsenność i płakanie a właściwie ryk i paniczny strach, że w ogóle się już nigdy nie uda, że mąż mnie pewnie zdradzi, że jak pojadę na kolejny transfer to mąż na "szkoleniu" tygodniowym będzie się świetnie bawił a ja bede czekac na wynik i bedzie pewnie negatywny. Muszę coś zrobić, żeby znowu wszedł optymizm. Póki co zapuchnieta twarz niczym zombiak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzik_d
Dor dasz radę... Kto jak nie Ty, dotarłaś najdalej w staraniach z nas wszystkich. Musisz być silna!!! Życzę Ci wiary i optymizmu :). A ja dziś byłam u endokrynolog (ogólnie zakończone leczenie tarczycy). Podsumowanie wizyty "owulacja po stymulacji jest, endokrynologicznie ok, hsg też wpotrządku... A ciąży brak". Też zaczynam myśleć, że może nie jest mi dane być matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dor
Magdzik - to super, ze wyniki takie ładne. Pewnie potrzeba trochę czasu, żeby się udało. A może już w tym cyklu zaskoczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzwiewczyny moze tu mi pomozecie byłam wczoraj na usg w 48h po zastrzyku z pregnylu. 2 dni wcześniej na usg widoczne 2 pęcherzyki dominujące po jednym na każdym jajniku po 23mm więc dostałam zastrzyk (środa) wczoraj pojechałam na usg i na prawym jest pecherzyk 17mm a na lewym brak pęcherzyka. Zapytałam o ciałko żołte to lekarz powiedział że tworzy się w ciągu 3 dni od owulacji. Sprawdził jeszcze zatoke duglasa i był płyn 5,2mm. Powiedzcie czy waszym zdaniem to prawda z tym ciałkiem?martwi mnie to bardzo bo to moja pierwsza wystymulowana od dawna owulacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A1986
To wygląda na to ,że w lewym jajniku pęcherzyk pękł a w prawym się będzie wchłaniał :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję bardzo za odpowiedź ale jak to jest z tym ciałkiem żółtym? Zielona jestem w tym temacie nie zagłębiałam się aż tak daleko bo caly czas walczyłam o owulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meegann
Tak, z tym cialkiem to prawda. Tworzy się po jakimś czasie po owulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje Wam bardzo dziewczyny za pomoc. Powiem Wam że jak słabo reagujecie na clo to zastanówcie się nad zmianą.Ja clo brałam długo i tylko na poczatku miałam owulacj***** nawet ciaza była ale biochemiczna. Owczywiście tułałam się od jednego lekarza do drugiego ,jeden usg nie robił dugi zaś leczył słowami, trzeci za 10 minut rozmowy bez badania wyciągał 150zł, a jeszcze tak kolejny jedyne co się mu udało to torbiel na 7cm, poprostu byłam załamana. Badania robiłam na własną rękę pare ze zleceń lekarzy i co? wszystko ok a owulacji brak.3 miesiące temu dałam szanse ostatniemu znalezionemu lekarzowi,który w cenie 100zł zawsze robi usg i badanie ginekologiczne jest przesympatyczny a co najważniejsze to dwa miesiące z rzędu mam owulacje. Obecnie w tym cyklu byłam na gonalu bo na clo w tamtym cyklu na dawce 2 tabletek pecherzyk zanikał pojawiał się aż w koncu okolo 20dc podaliśmy zastrzyk. W tym cyklu miałam dwa pęcherzyki i uwaga zastrzyk podany już w 12dc i endo 8,2mm także jak na mnie super. Lekarz u siebie w gabinecie wykonał mi wrogość śluzu za 100zł tylko pare godzin musiałam czekać na wynik.Także warto szukać lekarza który coś w końcu zaczenie robić mój to jest 7 i mam nadzieje ze ostatni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję chociaż wątpię bo juz ponad dwa lata się męczymy i dopiero cos się ruszyło,ale dzięki za wsparcie. I wam wszystkim również życzę szybkiego zajścia w ciąże a tym ktorym się udało zdrowych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita03285
W piątek byłam na wizycie u nowej Pani ginekolog a dzień wcześniej dostałam okres. Zrobiła mi usg i wyszło że mam macice siodełkowatą, wielkie jajniki i zrobiła mi też usg tarczycy, gdzie żaden poprzedni lekarz mi nie zrobił i mam guza poniżej 1 cm i podejrzewa Hashimoto. Od wczoraj zaczęłam brać clo w dawce 1x dziennie i inofem 2xdziennie a w następny pon na ocenę owulacji. Na tarczyce biorę Euthyrox, a siofor co zapisał poprzedni lekarz też mam brać. Za 6 tyg mam zrobić badania tj. glukoza, insulina, TSH, FT4, anty-TPO, anty-Tg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzik_d
nikita fajnie, że trafiłaś na lekarza który coś zaczął działać:). zawsze się wtedy człowiek podbudowuje i pojawiają nowe nadzieje. Z tego co zrozumiałam na Twoim wpisie to ginekolog -endokrynolog. Ja musiałam chodzić osobno do ginekologa i endokrynologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to jest ginekolog endokrynolog. Mam nadzieje że to będzie ostatni mój lekarz. jest bardzo sympatyczna i dobrze się z nią rozmawia a przede wszystkim chce mnie leczyć. Wiara że może w końcu się uda jest ale nie nakrecam się. Zobaczymy co będzie. Powodzenia dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bralam,nie pomoglo,ale I nie mialo sensu pomoc bo laparoskopia wykazala ze mialam niedrozne jajowody....wiec jak mialy mi te leki pomoc ? Lekarze przrpisuja clo w ciemno...w koncu to nie ich ciala.:-) badanie hsg niestety g....wykazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bralam,nie pomoglo,ale I nie mialo sensu pomoc bo laparoskopia wykazala ze mialam niedrozne jajowody....wiec jak mialy mi te leki pomoc ? Lekarze przrpisuja clo w ciemno...w koncu to nie ich ciala.:-) badanie hsg niestety g....wykazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość- dla mnie to jest największa zagadka: dlaczego takie fajne leki jak gonal czy menopour dają dopiero do in vitro? Dlaczego nie robi się prób wcześniej? Gonal działa jak Clo, tyle ze nie ma problemu z np za cienkim endometrium, czy zachamowaniem wzrostu pęcherzyków (od przyjmowania estrofenu) Nikita to pewnie wyjaśni się czy masz Hashimoto jak zrobisz antygeny. U mnie tez podejrzewali ale mam tylko wysokie Tsh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie dostałam do in vitro gonal tylko na naturalne staranie i naprawde o niebo lepiej rosną. U obecnego lekarza na clo byłam tylko 1 cykl i odrazu teraz na gonal mam recepte refundowana wiec fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dor
Do Gość - tak, wiem, że dostałaś bez invitro, ale zobacz jak rzadko lekarze robią cykle stymulowane gonatropinami... Myślę, że duża szkoda. Chyba zapytam się lekarza jak będę na wizycie o to. 17 listopada mam wizytę w Polsce. Muszę teraz dwa tygodnie pozapieprzać w pracy. Dobrze, że mam swoją działalność i mogę wyjechać na tyle. Jadę do Polski na razie z biletem w jedną stronę. Jak ten transfer nie pójdzie, to będę robić jeszcze jeden (jeśli te 3 zarodki przeżyją). Do Magdzik - Mam TSH 2.15, czyli nie tak tragicznie znowu. Reszta wyników ok, ale testosteron trochę wysoki i czasami prolaktyna ciutke też za wysoko, ale ostatnio ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mi lekarz powiedział że clo tylko jeden cykl a potem gonal. Byłam stymulowana kiedyś puregonem ale na mnie to nie działało i jak powiedziałam obecnemu lekarzowi o tym to powiedział że wcale się nie dziwi bo puregon to lek starej daty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja teraz zrobiłam wszystkie badania. I okazało się że mam niedoczynnosc tarczycy. Tsh ponad 7. Ft4 w normie ale bliżej nizszej granicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzik_d
Do gość dlaczego uważasz że hsg g.... daje?. Dor przypomniałaś mi o prolaktynie. (biorę 1 tabletkę Bromergonu dziennie)dawno nie sprawdzałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dor
Megaan a bedziesz brać jakieś leki? Magdzik sprawdź, warto wiedzieć czy ten bromegon działa. Mi prolaktyna pięknie spadła po Mastodynie (ziolowy, ale dużo osób sobie chwali)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Dostalam teraz euthyrox mała dawke. Później bedzie pewnie zwiększona. Bo to stopniowo trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :-) Śledzę forum od jakiegoś czasu, a dzisiaj postanowiłam się odezwać. Mam stwierdzony PCOS - naturalnie w ogóle nie mam owulacji, a przez to także @. Moja droga starania się o dzidziusia jest na razie dosyć krótka - jestem właśnie po pierwszym cyklu z Clo, jednak nie było owulacji i po wywołaniu @ luteiną mam próbować Clo ze zwiększoną dawką. Mam nadzieję, że tym razem coś ruszy, bo jak nie, to będę musiała brać dodatkowo jakieś sterydy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×