Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majaa

Clostilbegyt-dziewczyny brałyście te LEKI?

Polecane posty

Witaj Dusia89. ja tak nie miałam. może też przez to że ja zawsze miałam problemy ze śluzem oprócz jednego razu z Clo. a masz krótkie cykle bo może owulacja u Ciebie szybciej następuje. a efekty uboczne zawsze są możliwe. ja jak brała clo to miałam silne bóle jajników i mdłości też mi się zdarzały i zawsze przez to myślałam że to symptomy ciąży bo mnie to dopadało w drugiej fazie cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie cykle są bardzo długie 3-4 miesiące dlatego zawsze w drugiej fazie cyklu biorę luteinę. Jutro mam dopiero monitoring czyli w 12dc. Przy pierwszej ciąży kochałam się z mężem 8dc a w 11 dc na monitoringu było juz po owulacji więc wysuwam wniosek, że jeżeli mam owulację to jest bardzo wcześnie. Nie wiąże tego z symptomami ew ciąży bo to za wcześnie. Nawet jeżeli udało się to jeszcze się jajeczko nie zagnieździło a dopiero po tym można dopatrywac się objawów. Przy pierwszej ciąży dokładnie wiem kiedy było zagnieżdzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dor
Kajducha piękny progesteron! GoscAla a jak się czujesz? Nie masz już plamien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
Dziewczyny dodajecie skrzydel -wszystkie takie dzielne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dusia89 to może historia się powtórzyła i tak jak za pierwszym razem miałaś wcześnie owulacje i się Wam udało tak może teraz też się uda :) pójdziesz na monitoring to się okaże czy jesteś po owulacji. a jak odczuwałaś zagnieżdżanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pierwszej ciąży ok 8-10 dni od stosunku miałam jeden taki dzień gdzie czułam się tragicznie.. najbardziej dokuczała mi głowa... ból był straszny i nie przechodził po żadnych tabletkach.... wtedy też nie wiązałam tego z zagnieżdzeniem ale na drugi dzień wszystko przeszło i zaczęły się pojawiać pierwsze symptomy ciąży :) tj widoczne żyły na piersiach, gruczoły mlekowe lekkie mdłości itd. Wtedy już wiedziałam że to była implantacja zarodka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Dusia, ja po clo też miałam szybciej owulacje. Dor, na szczęście plamienie minęło, ale strach pozostał ;) W poniedziałek idę do gina i dużo już się wyjaśni. A czuję się fatalnie cały czas. Ból głowy, senność i mdłości od rana do wieczora. Kajducha, byłaś już u gina? Masz jakieś nowe wieści? Meegann, a ty już po wizycie w klinice? Jakoś na początku czerwca miałaś iść. Daj znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc Ala, fajnie masz. Mdłości przejdą i nie denerwuj się A jeśli chodzi o klinike to jestem w szoku jakie lekarka ma podejscie. Wizyta ponad 30 minut. Duzo sie dowiedzialam. Do nieplodnosci moze sie przycznic niedobor witaminy d i b12. Zrobilam d i mam lekko ponizej normy. A witamina d tzn. Jej mala ilosc dziala jak antykoncepcja. Męża wyniki sa ideale. Pobrany mialam wymaz na bakterie. Bo w marcowym wyniku cytologi cos jest nie tak. Chociaz moja poprzednia lekarka twierdzila ze wszystko dobrze. Witamine d mam brac w 4000 jednostkach dziennie. Nastepnie czekam na wyniki bakterii. Jesli bedzie wszystko ok bede miala badanie na droznosc jajowodow i budowe macicy. Nie hsg tylko inne lepsze podobno badanie. Nie pamietam jak sie nazywa. Z krwi mialam jeszcze oprocz b12 i d badane jeszcze 3 rzeczy. Jestem zadowolona. Mam tam kawalek drogi ale bede tam jeździć. Na ta chwile nie robimy inseminacji bo trzeba wykluczyc wszystkie czynniki przyczyniajace sie do poronienia. Bo raz to mialam. Probujemy naturalnie. I nie z clo tylko jakis inny lek bedzie. A co najlepsze. Wczoraj mialam 21 dzien cyklu i po prawej stronie mam 2 pecherzyki 15 i 16 mm. I w piatek lekarka przewiduje owulacje. Dziwne rzeczy. Przepraszam ze tak dlugo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Wow! I takie profesjonalne podejście mi się podoba! Super Meegann, jesteś w dobrych rękach. Myślę, że Twój post zachęci innych do wybrania się do kliniki :) A z tą Wit D to coraz częściej się słyszy że sprzyja płodności :) Meegann, powodzenia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam tylko nadzieje ze tych bakterii nie bedzie. Doktorka daje nam szanse. Zobaczymy. Dopiero kolo 20tego wyniki. GoscAla daj znac co u Ciebie po wizycie. Również zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meegann super wiadomości. Dobrze że poszłaś do kliniki i trafiłaś na profesjonalnego lekarza. Trzymam kciuki za pęcherzyki :) Ja czekam na okres i pojadę sprawdzić czy torbiel znikła. Jak na razie chwilami czuje ją i boli mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajducha
Bylam wczoraj u gina prywatnie ;) zrobil mi usg i jest 6mm szczescia !! ;)) powiedzial ze progesteron jeat bardzo dobry i nie potrzebuje zadnej luteiny itp. Zapisal mi mnostwo badan z krwi ale zapytalam czy nie moglabym ich zrobic na nfz to poqiedzial zeby przyjsc do niego na wizyte na nfz to wtedy zleci. Powiedzial ze bede do niego chodzic na nfz a na te wazniejsze badania typu usg genetyczne czy 3d jak bede chciala przyjde tutaj prywatnie. W sumie to aie ciesze bo te badania strasznie duzo kasy pochlaniaja a skoro jest mozliwosc na nfz to dlaczego nie ?;) teraz mam dylemat czy powiedziec rodzicom juz czy poczekac do kolejnej wizyty mam na 19.06 ;) chcialabym powiedziec jak juz serduszko bedzie bic.. a maz chcialby juz oglosic calemu swiatu ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
Megann bardzo sie ciesze ze jestes zadowolona - ja sie lecze w klinice od grudnia i tez jestem zadowolona:) zrob koniecznie badania na ana1 i ana2 - pokaza czy nie masz choroby autoimmunogicznej zabijajacej.zarodek. kajducha super wiesci!!! Gratulacje!!! A ja sie musze dziewczyny pochwalic- wczoraj mialam monitoribg i moj pecherzyk na pewno pekl :D teraz tylko czekac czy zaskoczylo czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Kajducha, super :) U mnie wiedzą tylko mąż, rodzice i siostra i mają zakaz mówienia komukolwiek do zakończenia 12 tyg. ;) A ja dziś rano znowu miałam plamienia.. mało, ale zawsze :( Boje się, ze te inne objawy to mam po luteinie a nie ciąży.. Trochę schizuję już :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
GoscAla spokoj!!! :) moja kumpela miala plamienia przez cala ciaze :) lekarze mowili ze taki jej urok ;) dziecko jest cale i zdrowe :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKarolina
Czesc dziewczyny! Jestem tutaj nowa. Od jakiegoś czasu przygladalam się waszym wpisom, az w końcu postanowiłam napisac. Ja również mam trudności z zajściem w ciaze. Staramy się z mezem od 9 miesięcy i bez powodzenia. Troche się tym dobijam. Od kilku lat mam cyste na jajniku, jestem pod stala opieka lekarza. Przez 4 miesaice brałam clo, ale rowzniez bez powodzenia. Czy moglybyscie mi napisac ile Wy macie lat i jak długo staralyscie się/staracie się o ciaze? Może niepotrzebnie się zamartwiam. Maz miał robione badanie nasienia, wyszlo w normie ale bez jakiś rewelacji. Pozdrawiam, Karolina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKarolina
aha, zapomniałam dodac ze mam 27 lat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatricze17
Dziewczyny jestem załamana,mój mąż ma teratos*****e :(( 99% nieprawidłowych plemników min 4%powinno być. 1%prawidłowych; (( widzę że przejął się niesamowicie ; (( do ginekologa 29 dopiero. Ech szkoda słów jednak jest problem u niego i u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Witaj Karolina, 9 mcy to wcale nie tak długo :) Miałaś robione monitoringi cyklu? Z reguły dopiero po roku starań zaczyna robić się badania. Beatricze, kiepskie nasienie to nie jest aż taki problem. Jak mój zrobił to też się przeraziłam bo miał chyba tylko 3% prawidłowych. A w następnym mcu się udało ;) Poza tym (jakby już było naprawdę źle) to wtedy znakomite rezultaty przynosi inseminacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatricze a jak z *****iwoscia? Ruchliwość najważniejsza podobno. I zalezy tez z jakiej ogolnej ilosci jest ten 1%. Jesli jest duże zagęszczenie na ml to może to być lepszy wynik niż u kogoś kto ma 4% z mniejszej ilości ogólnej... Lekarz na pewno zleci powtórzenie badania. Z wynikami powinno się iść do androloga, on pewnie sprawdzi czy to nie wynik zaburzeń hormonalnych czy innych chorób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatricze spokojnie. nad spermą też można pracować :) mój mąż ma słabą *****iwość co też było dla nas szokiem bo ja byłam pewna, że ze strony M wszystko będzie ok. Nigdy nie palił, alkohol też tylko okazjonalnie, prace ma przy komputerze ale jak wróci do domu to nadrabia to co przesiedział i ciągle coś robi. jedyną jego słabością było to że czasami fundował sobie gorącą kąpiel na co teraz ma absolutny zakaz :) Mój gin zanim zaczęliśmy jakiekolwiek działania z leczeniem, kazał zrobić badania nasienia. Powiedział że nie może mnie faszerować lekami kiedy może się zdarzyć że problem jest po stronie M. I ja to popieram od tego powinno się zaczynać dla faceta to tylko chwilka i wszystko wiadomo a my spędzamy u tych lekarzy masę czasu. Gdy gin zobaczył wyniki powiedział że nie jest idealnie ale też nie jest źle co mnie zaskoczyło. Powiedział że *****iwość może i jest słaba ale nadrabia tym że ma dużą ilość plemników i o dobrej budowie. mimo wszystko zaaplikowałam mu dawkę wspomagaczy :) suplement Parenton, kwas foliowy, witaminę D i C. do tego chrupiemy pestki dyni i słonecznika. i zobaczymy czy się coś poprawi. Pamiętaj Beatrycze że czasem starczy jeden ale wariat i dotrze tam gdzie trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmom
A ja mam problem:( juz 8 dzien po hsg krwawie. To raczej plamienie ale jest ile dni moze trwac bo zaczynam sie martwic? Bralam luteine by wywolac miesiaczke i zaraz nie wiem czy poznam czy to miesiaczka czy to plamienie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Witaj :) My się staramy od roku. teraz dokładnie w czerwcu minie rok. Ja mam 31 lat więc się Kochana nie przejmuj młoda jeszcze jesteś :) teraz żałujemy że tak późno zaczęliśmy starania ale kilka lat mieszkaliśmy za granicą w między czasie budowaliśmy dom więc i pracy dużo i czasu mało. gdybyśmy wtedy wiedzieli że to nie będzie takie proste pewnie byśmy się za to wcześniej zabrali. miałam szczęście, że trafiłam na lekarza który po pół roku nieudanych prób zaczął wprowadzać leczenie pewnie przez mój wiek :) jejku teraz sobie uświadomiłam, że jak by nam się udało za pierwszym razem to teraz już bym biegała z wózkiem w ten piękny dzień :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatricze17
Dor całkowita liczba w ejakulacie: 402,53 upłynnienie: 10 norma <60 ruch postępowy%: 31,76 norma >32 ******ałkowity %: 35,88 norma > 40 brak ruchu %:64,12 norma <60 Nom i tak to tam wygląda ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betaricze te wyniki nasienia to czarna magia. Ktoś to musi zinterpretować. W necie tez straszne bzdury są. Nie wiem o co chodzi z tym ze 402 liczba całkowita. Ale jakiś typ na forum miał Całkowita liczba plemników w ejakulacie: 834,6 (39mln) i miał odpowiedz od lekarza ze doskonale wyniki. To 402 byłoby całkiem dobrze, ale nie wiem co to za jednostka A ruchliwość tak przy granicy normy, czyli ok. Jak się okaże ze ta liczba całkowita jest dobra to 1% może nie być taki zły wynik... to zawsze ileś tam setek tysięcy dobrych plemniorow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Beatricze, mój miał podobne wyniki. Blisko normy, trochę poza i 3% prawidłowych. Pamiętaj że ten 1% to i tak miliony plemników. Wbrew pozorom, słabsze wyniki nasienia to nie jest wielki problem. Byleby się trochę ruszały i było ich w miarę sporo. Polecam tabletki profertil i salfazin. Mój je brał. A ja dziewczyny cały czas plamię na ciemnobrązowo :( Nie mam skurczy, nie boli mnie brzuch.. Nie poszłam do pracy, leżę cały czas. Jak się będzie nasilać jadę na izbę przyjęć. Jeśli będzie bez zmian to i tak w poniedziałek do ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GośćAla idź do szpitala. Jak usłyszą ze jesteś w ciąży i krwawisz od tylu dni to na pewno szybko cie tam obsłużą :) Idź, będziesz miała spokój na weekend. Ja byłam z tym niby zqkrzepem w szpitalu, okazało się ze zwykły żylak, ale zadowolona jestem ze poszłam, bo już się nie martwię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
GoscAla jedz do szpitala.... bedziesz przynajmniej spokojniejsza :) moj maz bierze profert i badanie ma we wtorek a wyniki gdzies za tydzien to dam znac czy ma lepsze wyniki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKarolina
Beatricze,nic sie nie martw. Moim zdaniem liczba 402 to sa 402 miliony. Nie masz przypadkiem napisane 402 *10 do potęgi 6? Wtedy to na pewno będzie liczba w milionach. Tak wiec 1% plemnikow prawidłowych to byłoby az 4 mln plemnikow :) Moj maz ma brac jakies witaminy z cynkiem, ponoc pomaga to w produkowaniu lepszej jakosci plemnikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmom
A moj lekarz stwierdzil ze na profertil szkoda kasy i zaproponowal androvit. Moj maz ma slaba *****iwosc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×