Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majaa

Clostilbegyt-dziewczyny brałyście te LEKI?

Polecane posty

Gość Scent86
Kurcze a ja bym chciala in vitro lub inseminacjejuz... mam dosc i jestem zmeczoba tymi probami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Jestem nowa ale czuje się jak bym Was znała, czytam wątek regularnie i od początku wszystkie 53 strony :) Moja historia jest taka że od prawie roku z mężem staramy się o dzidzie i jak łatwo się domyślić nic z tego nie wychodzi. mam niedoczynność tarczycy ale biorę leki i wyniki teraz w normie. miałam problem z regularnymi @ więc gin kazał pić inofem. na początku pomagał ale po jakimś czasie przestał i cykle znów coraz dłuższe. więc brałam ovarin. cykle wyregulował ale zaczeły mi strasznie wypadać włosy a cera koszmar. nigdy nie miałam gorszej. tera zaczęłam pić miovarin i zobaczymy. jestem po dwóch cyklach z clo. pęcherzyki rosły dostawałam pregnyl i pękały wszystko książkowo a ciąży brak. lekarz stwierdził że nie ma co dalej kombinować i zalecił laparoskopie. nie za szybko? niektóre dziewczyny mają po 5/6 prób z clo a ja tylko 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Jestem nowa ale czuje się jak bym Was znała, czytam wątek regularnie i od początku wszystkie 53 strony :) Moja historia jest taka że od prawie roku z mężem staramy się o dzidzie i jak łatwo się domyślić nic z tego nie wychodzi. mam niedoczynność tarczycy ale biorę leki i wyniki teraz w normie. miałam problem z regularnymi @ więc gin kazał pić inofem. na początku pomagał ale po jakimś czasie przestał i cykle znów coraz dłuższe. więc brałam ovarin. cykle wyregulował ale zaczeły mi strasznie wypadać włosy a cera koszmar. nigdy nie miałam gorszej. tera zaczęłam pić miovarin i zobaczymy. jestem po dwóch cyklach z clo. pęcherzyki rosły dostawałam pregnyl i pękały wszystko książkowo a ciąży brak. lekarz stwierdził że nie ma co dalej kombinować i zalecił laparoskopie. nie za szybko? niektóre dziewczyny mają po 5/6 prób z clo a ja tylko 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tych badan bylo strasznie duzo zarowno ja jak i moj maz tak bede brala clo za 3dni pozniej monitoring pęcherzyków i iui

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tych badan bylo bardzo duzo zarowno ja jak i moj maz...za 3 dni bede brala clo pozniej monitoring pęcherzyków i iui

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ww
Tych badan mialam bardzo duzo i maz tez ... Clo bede brala za 3 dni pozniej monitoring pęcherzyków i iui☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ww
Tych badan bylo strasznie duzo zarowno ja jak i moj maz .... Clo bede brala za 3 dni pozniej monitoring pęcherzyków i iui☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorki ale cos mi internet szwankował ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
Mimi wydaje mi sie ze 2 proby to za malo... kochana unikaj laparoskopii... po niej dochodzic bedziesz dlugo do siebie.... probojcie jeszcze ze 3 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatricze17
Mimi mi po laparoskopi okres wyregulował się na 3 msce następnie powrócił do cyklów na ok.50dni, ja Ci powiem ,że ja miałam laparoskopie po 3mscach bo zmienilam lekarza, ktory stwierdzil ze mam zbyt duży prawy jajnik- i się okazało,że poprzedni lekarz faszerował mnie clo bez żadnych dodatkowych badań i niestety porobiły się torbiele. A jeśli chodzi o dochodzenie do siebie to jakoś długo nie czekałam na wspólżycie po około 2 tygodniach jak już szwy wyciągneli to się nie oszczędzaliśmy. Niestety w sumie dało mi to tylko tyle ,że wiem ,że jajowody mam drożne i inne cuda tam są ok, ale niestety w ciąże bez leków nie zaszłam przez 3 msce:) Niektóre zachodzą zaraz po laparo ,ale jakoś nie miałam szczęścia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Mimi witamy :) A ja właśnie czuję jak mi pęka pęcherzyk :) 14 dc . I teraz te 2 tygodnie oczekiwania i wyszukiwania pierwszych objawów ciąży ;) i tak co miesiąc.. ech.. Beatricze, który masz dzien cyklu? bo ostatnio miałysmy podobnie. ja mam długie cykle 30-32 dniowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. ja już raz miałam laparoskopie ale nie z przyczyn ginekologicznych. Wyrostek miałam usuwany laparoskopowo. też szybko doszłam do siebie jedynie kilka dni musiałam spać na siedząco przez te gazy które wpuszczają do środka podczas zabiegu :) z jednej strony chciała bym żeby zajrzeli co tam we mnie siedzi i jeśli jest coś nie tak to to naprawili jak się da :) bo faszerować się lekami i produkować pęcherzyki na darmo jak może jajowody nie drożne to też bez sensu. mój lewy jajnik całkowicie olał system i nic się w nim nie dzieje. jeśli uda mi się coś wychodować to zawsze na prawym jajniku. więc może zobaczą od środka co z nim jest. a jeśli okaże się że z drożnością wszystko ok to bede wiedziała że już tylko leki mnie ratują. Mojej koleżance udało się po laparo w pierwszym cyklu ale ona miała zdiagnozowaną endometriozę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala trzymam kciuki za owocne pękanie pęcherzyków :) ja się też zawsze doszukuje objawów :) zwłaszcza że ten cykl to byłam prawie pewna że się uda. wszystko co miało urosnąć urosło i pękło byłam 4 razy na monitoringu i lekarz powiedział że są ogromne szanse. od owulacji aż do samej @ czułam bóle podbrzusza i jajników i oczywiście się naczytałam że to dobry znak bo może następuje zagnieżdżenie. jeszcze na dokładke miałam zawroty głowy i zgagę to już wogóle byłam szczęśliwa. a jak przyszła @ to płakałam 2 dni. ratuje mnie tylko mój M w którym mam wielkie wsparcie bo chyba bym zwariowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatricze17
gośćAla dziś mam 14d.c a w 16 d.c. ide do lekarza zobaczyc co sie wychodowało w pecherzykach i w endo :-) Jestem mega ciekawa co tam się dzieje na dole :> a Twoj to juz który ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Beatricze, ja też 14dc :) jedyne co mnie zastanawia, to czy ja nie mam za wczesnie owulacji? Mam cykle 31dniowe a owulacja w 14dc. Do tego najbardziej płodny sluz miałam 2 dni temu czyli w 12dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMika
Hej Dziewczyny,ja tak krótko. W kwietniu mialam histerolaproskopie poniewaz lewy jajowod byl niedrozny,zostaly stwierdzone i usuniete ogniska endometriozy. Jeżeli w maju nie dojdzie do zapłodnienia od czerwca zacznę przyjmowac clo. Moim zdaniem najpierw porobcie badania bo moze sie okazać ze będziecie szprychowac sie lekami na darmo i zyc w niewiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatricze17
goścAla ja w ogole nie mam sluzu płodnego :/ Mimo ze pije inofem to bardzo z nim kiepsko- już nie mam pomysłu co mam robić by to poprawić ,ale podobno clo i estrofem też upośledza śluz ponoć.A skąd wiesz ,że dziś pęka pęcherzyk , masz jakieś odczucia ?:) wydaje mi się ,że chyba normalnie w 14 d.c., trudno określić nie znam się aż tak bardzo a nie będe wprowadzać w błąd , może lepiej by się bardziej doświadczone wypowiedziały:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Mika, masz rację, ale ja się potwornie boję tego badania. Podobno niektóre dziewczyny mdleją z bólu a niektóre przechodzą to bezbolesnie. Już raz byłam w ciąży (poroniłam w 8tyg) i to chyba znaczy że przynajmniej jeden jajowód jest drożny? Beatricze, ja od zawsze odczuwam moment pękania pęcherzyków (choć lekarze mówią, że ten bol może byc już tuz po pęknięciu). To jest takie charakterystyczne kłucie i szczypanie jakby :) A co do owu to 14dc jest jesli ma się 28dniowe cykle a przy moich 31dniowych powinnam miec owu 16-17dc. Nie wiem na ile jest to istotne, ale wygląda na to że mam nieznacznie wydłużoną fazę lutealną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzik_d
Witaj mimi00, jeśli chcesz sprawdzić drożność to może najpierw HSG..? Dziewczyny chciałam zapytać, czy pęcherzyk wielkości 26 mm jeśli pęknie to jest uznawany za przestarzały???? (tak zawsze mówiła moja lekarka) i się porostu wchłonie. Byłam u innego lekarza pęcherzyk miał 26 mm stwierdził, że piękny i kazał działać . Chwilami ja już głupieje......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Magdzik, ja mam zawsze pęcherzyki wielkości 25-26mm i mi lekarz mówił, że bardzo ładne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdzik, pytałam o HSG a on ciągle o tej laparoskopii. nie wiem czasami się boje że mój przypadek taki beznadziejny że stwierdził że od razu trzeba z grubej rury :) co do wielkości pęcherzyków to ja też już sama nie wiem jakie najlepsze. mój gin twierdzi że taki 25 / 26 mm jest dobry ale raz dostałam zastrzyk z pregnylu jak miał 22mm i na drugi dzień poszłam sprawdzić czy pękł i niestety nie a miał już 26mm lekarz się zmartwił i powiedział że jak urośnie większy to lipa już nic z niego nie będzie ale na drugi dzień miałam USG i już był pęknięty ale i tak się zastanawiałam czy on był pełnowartościowy a nie jakiś przerośnięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka2014
GoscAla ja też tak miałam 31-32 długie cykle a owulke w 12-14 dc i teraz jestem w 10 ryb.ciazy :) tylko ze ja dostałam pregnyl na pęknięcie beatricze ja też nic sluzu nie miałam inofem piłam w sumie to tylko to ale sluzu nie było zresztą teraz też jakoś mega sluzu nie mam jak to niektóre dziewczyny piszą że mają dużo najwidoczniej taka nasza uroda trzymam mocno kciuki za was dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Hmm, teraz mnie naszła taka refleksja, że może ja mam przetrwałe jajeczka i dlatego nie wychodzi.. ale czemu lekarz tego nie zasugerował? W następnym cyklu mam dostać zastrzyk na pęknięcie takze zobaczymy :) Jak robicie sobie test na LH to wychodzi wam taka sama gruba krecha jak testowa? Bo mi wychodzi ale zawsze jest cieńsza i bardziej blada - nawet jak wszystko wg monitoringu jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajducha
Beatricze17 mi lekarz powiedzial ze CLO uposledza ten śluz... ja tez mam z tym problem... kupilam sobie taki zel ontymny Cocesive plus i uzywam... niby pomaga plemnokom sie dostac do jajeczka, nie zabija ich a wrecz ulatwia droge... drogi ale czego sie nie robi dla malenstwa... tez pije inofem ;) ten zel mam od kilku dni i dopiero dwa razy uzylam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAla
Czytam teraz inne fora o tych pęcherzykach ;) i na jednym z nich dziewczyna napisała, że miała zawsze pęcherzyki 24mm i jej lekarz mówił ze są ok. Po roku nieudanych prób zmieniła lekarza i ten powiedział jej, że ma przejrzałe! W następnym cyklu dostała zastrzyk i od razu zaszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scent86
hej Dziewczyny! mi lekarz tez mowil, ze najlepiej brac zastrzyk prz 21 mm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajducha
Ja wogole nie wiem jakie mam.. musze na kolejnej wyzycie pytac.. ;/ czemu to takie trudne jest wszystko.. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi lekarz też mówi że zastrzyk może dać dopiero jak pęcherzyk będzie miał 21mm. Tylko mnie to denerwuje że zachodze do niego pęcherzyk ma 20 mm i on mi mówi że za mały i jutro mam przyjść a na drugi dzień ma już 24. a wiadomo że po zastrzyku nie pęka od razu tylko ma na to 36 h i ja sie boję że on jeszcze rośnie i jest przerośnięty jak pęka. moja znajoma dostawała zastrzyk już przy 18mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala co do testów LH to ja przestałam w nie wierzyć. miałam drugą kreskę bardzo mocną i byłam pewna że owulacja będzie a się okazywało na monitoringu że pęcherzyki nawet nie rosną. znaczy rosły do 15mm i dalej już nic. a po pregnylu nie ma sensu ich robić bo zawsze są pozytywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Talala123
Kobietki, czy duphaston moze miec wplyw na dojrzewanie czy pojawienie sie pecherzykow? Gin przepisala mi duphaston i mam brac od drugiego dnia okresu, bo w tamtym miesiacu mialam bardzo maly pecherzyk. Wszedzie czytam, ze duphaston jest na wywolanie miesiaczki i bierze sie w drugiej czesci cyklu. Nie znam sie na tym zupelnie. Czy ktos sie orientuje? Boje sie ze duphaston wstrzyma mi owulacje, bo podobno take dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×