DZIECKO TAK

Dorotka! Trzymaj, trzymaj, będą potrzebne

Odpocznij sobie troszkę póki MIchałek śpi :) :) :)

jestem tak zrezygnowana, że nawet kłaść mi się nie chce...

aniuaniu --- postaraj się popołudniu drzemać od czasu do czasu z małym tzn on w łóżeczku swoim a Ty swoim ! Złap troszkę sił kobieto bo dzieciątka małe chociaż kochane to niestety dają popalić na samym początku a jak wiadomo depresję poporodową można szybciutko załapać! Nie zapomnij tez o odzywianiu dobrym chociaz lekkostrawnym ale takim, które doda Ci sił ...... no i jeśli nie musisz jeszcze to go nie noś na rękach.... poczekaj jeszcze aż Ty złapiesz siłę :)) Idę się położyć - słoneczka dzisiaj nie ma a i pogoda taka dobijająca. Ja zwykle znowu dzisiaj latałam co chwilę w nocy do kibelka na siusiu czyli jedyneczkę :)) no i kiedy rano miałam ochotę spać to niestety musiałam się szykować bo umówiłam się na 10 ze znajomą :)) Jestem KO

Dorotka --- tak tak co tam nadmiar skórki hmmm tylko nie zawsze ją można stracić no i niestety u mnie po pierwszej ciąży taki brzuszek lekko odstający i miękki został a jak pojadłam to śmiesznie wyglądałam i wiecznie na wdechu musiałam chodzić :)) Lepiej być przezornym i na wszystko ubezpieczonym! Dziecko się odchowa a Ja co z łatką na brzuchu będę latała ? :)) Buziolki idę do wyrka na godzinkę

aniu__________laktator masz reczny czy elektryczny? ja bede kupowac na dniach elektryczny wlasnie... ze wzgledu na to ze podobno duzooo czasu sie traci na recznym.... Wrocilismy znad jeziora, pogoda super: zasnelam tam normalnie;) A zaraz jade 2 raz do pracy,jutro ostatni dzien i dlugiiiiiiiiiiiiiii week:)))

Lady----->rozumiem nadmiar na brzuchu (jak przybywam to przede wszystkim w tym miejscu, ale za to jak chudnę to przede wszystkim w biuscie) no! i to mnie wkurza :P :P :P i wierz wiem jak cięzko się pozbywać tego wałeczka (ja jestem szczupła i nawet jak przytyję to podobno tego nie widać-tylko kurcze moje ciuchy to czują wtedy) :P :P :P Będę Cię wpomagać duchowo przy pozbywaniu się nadmiaru :D :D :D JOannaz----> Ty szczęściaro!!! jeziorka, dłuuugi week (do pozazdroszczenia) Pozdrowienia

ania..no wlasnie moze laktator do kitu.Ja mam aventu (ale ten reczny).I jak mialam malo pokarmu to sciaganie szlo mi opornie ale jak bylo duzo to w 20 min sciagalam 120ml i to tak lekko.Moze wypozycz elektryczny-sa takie wypozyczalnie i pewnie na porodowce dadza Ci namiar.Mnie na elektryczny bylo szkoda kasy..a reczny uzywalam 3 dni:) I Ania odpoczywaj jak najwiecej bo poczatki sa trudne..ale za to potem juz jest latwiej:) Lady..a wlasnie mnie skora nie wisi..a brzuch jeszcze nie taki z marzen ale najgorzej nie jest:) A i ide dzis na basen:) Tygrys do babci a Rodzice poplywac:)

Dorotka..zrob badania..lepiej na zimne dmuchac..a co do tych strajkow to mnie szlak trafia..bo czy to jest jedyna grupa zawodowa ktora zarabia za malo w tym kraju???Chyba wszyscy powinnismy wyjsc na ulice i strajkowac..

no wlasnie, a ajki latator polecacie, znacie jakies opinie?? Ja zastanawiam sie nad medeli albo nuk. Dorotka zrob badania na to cholerstwo, daj znac co tam wyszlo. Kasik caly czas nie wiem kiedy ten twoj skarb przyszedl na swiat. Jaka ma piekna wage :) Ania moze uda ci sie nie zawalic studiow, jesli jednak bedzie Ci caly czas tak ciezko to zastanow sie nad urlopem dziekanskim. Nie ma co na sile sobie flakow wyprowac. I tak bidulko jestes juz przemeczona. Lady, ja sie strasznie przejmowalam swoim brzuchem po porodzie, wpadalam w furie, wyrzucalam z szafy na podloge ubrania, krzyczalam itp... Teraz juz jest lepiej, wchodze w ubrania sprzed ciazy, coprawda rozstepy na brzuchu są okropne, ale caly czas pielegnuje cialo, kupilam sobie tez plyte z pilatesem po porodzie /narazie jeszcze nie moge cwiczyc/ i mam nadzieje, ze zminimalizuje efekty ciązy. I tak sie juz za bardzo nie przejmuje, zbyt dlugo staralam sie o dziecko i za bardzo go pragnelam, zeby teraz marudzic.

wica______________ja bede jeden z nich: http://allegro.pl/item199322826_2o2_laktator_elektryczny_gaja_tufi_wysylka_w_24h.html lub http://allegro.pl/item200670894_laktator_odciagacz_elektryczny_babyono_gratis.html Ze wzgledu na....oszczednosc czasu potem:) Zreszta wejdz w allegro i wpisz: laktator elektryczny:) Wyskoczy Ci ich troche;)

wiem, zerkalam ale nie mam zdania nt laktatorow i myslalam, ze wy wiecie wiecej. Nie znam tej firmy tuffi. Tez chcialam kupic elektryczny.

DOrotka u mnie właśnie to jest cały problem z brzuszkiem, którego ciężko mi ukryć :)) Widać taka i Twoja i moja natura :)) a wsparcie się przyda :)) bo kto wie jakie będzie moje podejscie do mojego wyglądu po porodzie! Kasik --- nie chodzi mi dosłownie o wiszący brzuszek ale o takie miękkie miejsce :)) no i jak dobrze złapię to byłoby co wycinać! :)) POzazdrościć Ci mogę tego baseniku! Mój M nie pływa i chyba pozostanie mi córa po porodzie! Zresztą myślę o zapisaniu się na naukę pływania dla dzieci od 3 miesiąca - zobaczę co z tego wyjdzie :) Wicia --- znakomicie cię rozumię ... nie daj się brzuchowi i jak będziesz mogła ćwicz ile się da a pod prysznicem szczoteczką masuj i masuj i niech mąż w łożeczku masuje :)

wica____________co do firm nie mam zdania,wiem tyllko tyle ze... sa o wiele lepsze jak reczne i nie traci sie bez sensu tyle czasu i nerwow;) Dzis na szczescie ostatni dzien do pracy i dlugi week:) A od piatku 2 tyg....i wakacje do lutego:))))

Hej! zrobie te badania, zrobie... :) Kasik26----->ja nie wiem jak w innych szpitalach, ale w naszym lekarze nie zarabiają tak źle-pracowałam w płacach to wiem, ale jak się ma palec to chce się rękę (u nas podobno jest jedna z wyższych stawek w kraju), ale nawiększa paranoja jest taka że pracuję w takiej instytucji a problrm z badaniami wielki (jakby robili u nas to bez problemu miałabym za free, ale te akurat badania wysyłają do innego laboratorium) :( LAdy---->będzie dobrze z podejsciem do figury :P :P :P (Julka wszystko wynagrodzi)... a potem \"pomożemy\" Ci zrzucić nadmiar... A co do pomysłu pływania takiego 3miesięcznego malucha-super pomysł wg mnie (znajomi jeździli z córeczką na basen)... Aniaania---->jak po nocy? spokojnie? JustynaM----> co tam u Ciebie? Magda, Wica-----------> buziaki dla dzieciaczków (Aniaania, Kasik waszych też ) Martuśa, joannaz pozdrawiam gorąco w upalny u mnie dzień :) :) :)

Własnie się dowiedziałam,że koszt badania uzależniony jest od tego czy się pracuje czy nie... skoro ja pracuje to nie 34 zł, a 41 zł NORMALNIE RZOBÓJ W BIAŁY DZIEŃ a nawet jeśli miałabym możliwość załatwienia skierowania to musi być od neurologa, bo jest specjalistyczne. Nawet jakby rodzinny dał to płacic trzeba a Przede mną była też pracownica naszej kochanej instytucji i płaciła (użyła wszelkich wpływów :P gróź :P ) i nic- zapłaciła- nikt skierowania jej nie dał :P :P :P Kochane to nasze państwo...i lekarze w nim (strajk wogóle nie udezra w pacjentów) No chociaż tyle ze mogłam się \"wygadać\", bo mało mnie nie rozniosło... czekam na wypłate i robie badanie... po prostu boję się poźniejszych ewentualnych konsekwencji neurologicznych i ewentualnego wpływu choróbska (jeśli by było) na przyszłe maleństwo ...

Hej dziewczyny. DorotkaM dzieki za pozdrowiaczki ja tez sciskam.Ja obecnie jesatem w Anglii i mam wrazenie ze tu jest jeszcze gorzej.Myślalam ze bede miala klopot dostac sie do gina a mnie nawet nie chca zapisac do przychodni.Koszmar!!!Ale nic to, kolejny cykl i kolejne starania, a teraz juz wlasciwie oczekiwania - czyli najgorsze co moze byc.Ja nie jestem cierpliwa:( Ściska. wszyskich i śle całusy

Dziś noc była super - ale tak to juz u nas jest, że gdy jedna jest masakryczna to koejna jest lepsza....bylismy dziś z Małym na waażeniu, waży 3300, czyli przybiera, a to najwazniejsze, mam przykaz by przystawaić do obydwóch piersi, bo nie ma lepszego laktatora niż dziecko, a u mnie to juz był początek zapalenia, teraz jest trochę lepiej, Mały pił już 3 razy z chorej piersi i wreszcie zrobiła się bardziej miękka, poza tym wciąż kapusta i ciepłe okłady - oliwka, na to wódka, folia i pielucha, a to wszystko w stanik, miejmy nadzieję, że to pomoże...bo jeszcze z tym brakuje mi problemów... laktator mam niestety ręczny, nie chciałam inwestować w inny, gdyż miałam mało pokarmu, a teraz wracam do karmienia, więc moze nie będzie potrzebny...bo karmienie butla, odciąganie i ta cała reszta sprawiła, ze wczoraj miałam już poważny kryzys, zaczęłam płakać i tyle, oby ta noc nie była taka tragiczna, bo chyba kompletnie się załamię.......aha - mam karmić z piersi, a potem dawać butlę na dokarmienie, oby to uspokoiło mojego Maluszka...pozdrowionka

a swoją drogą noc zapowiada się raczej kiepsko, dopiero skończyłam karmić Małego, jest przewinięty i płacze...........

Aniaania_____ głowa do góry, na pewno bedzie lepiej jak nie dzis to jutro :) Trzeba tylko korzystac z kazdej chwili zeby odespac.Takie juz te malucgy sa ze placza, inaczej nie umieja powiedziec ze im czegos brakuje.Dla Ciebie najwazniejszy jest spokoj.Wiem ze latwiej mi pisac iz Tobie zrobic ale kilka głębszych wdechow i wydechow moze pomoze.3mam kciuki zeby bylo lepiej

Aniu----> bądź dzielna! mam nadzieję że jadnak noc minęła Ci spokojnie... i Michałek dał ci pospać i wypocząć... A ja wróciłam z procesji, poszłam na działkę po truskawki i było super jedzonko: makaron z tuskawkami

DorktkaM__________-super zarcie:))) ja wlasnie moja siostra wygonilam sila od komputera, az kabel musialam odlaczyc,jest normalnie uzalezniona: 6,5 h siedziala ciagniem a czlowiekowi nawet dojsc nie da!!!!!!!!!! paranoja jakas:/ W ogole nigdzie dzis nie bylysmy; jest taki upal, ze nie ma czym oddychac,nie wychodze...A teraz sie chmury zebraly i zaczyna grzmiec: jak zwykle z duzej chmury maly deszcz......

Oj dziewczyny az wam zazdroszcze.Tutaj znowu zimno, a własciwie to nie bylo goraco jeszcze od moje powrotu z Polski po świętach Wielkanocnych.Ciągle tylko chmury, bleeeee A truskawki? 1.5 kg kosztuje 5 funtow wiec chyba nie zaszaleje za duzo:[

czesc dziewczyny, ja tylko na slowko, zyczyc milego wypoczynku ania bedzie ok, synulek przesliczny!!! dziekuje za fotki za 6 dni idziemy na usg, boje sie... matra w tesco 1,5kg truskawek kosztuje 2,5 funta (wczoraj kupilam - pyszne) lub na markecie na Fulham 1,3 za plastikowy boxik! pozdrawiam

u nas wlasnie w tesco za 5 funtow wczoraj byly

Witajcie kobietki w piątek weekendu początek :)) U mnie słońce świeci od samego rana a Ja dzisiaj chociaz w nocy normalnie spałam! Trzy razy nawiedziłam WC no i od 7 na nogach ale czuję się w miarę normalnie :)) Powinnam może się udać na jakieś zakupy w związku z obiadem ale nie za bardzo mam motywację co by tu zrobić i nie za bardzo mi się chce... Może na początek ogarnę mieszkanie a potem siebie - oczywiście po drodze 5 razy poleżaczkuję hi hi hi i może do wieczora się wyrobię :) Od jakiegoś czasu wybieram się po łóżeczko i hmmmm co zaplanuję sobie to nic z tego nie wychodzi ale dzisiaj kto wie... może przy dobrych wiatrach mnie zapędzi w końcu do sklepu :)) Tak czy siak szykują mi się jeszcze zakupy dzieciaczkowe i to nie małe jeśli chodzi o finanse :(( ooo a tu ciekawy link co zabrać ze sobą do szpitala http://www.rodzicpoludzku.pl/poradnik/podkategoria.php?poradnik_podkategoria_id=10&kategoria_id=2

witajcie U mnie patelnia od rana,bym nie musiala bym nie wychodzila.... Czekam az wstanie moja siostra,pakujemy sie i spadamy to tesciow:) Jutro z babcia wracaj do siebie:((( Milego dnia

WItajcie! U mnie też ciepełko... :D ale samopoczucie nie za bardzo - czuję się tak strasznie zmęczona... Miłego dzionka dzieczynki :)

a Ja własnei wstałam..... napisałam co miałam na necie napisać i ucięłam sobie drzemkę! Coś czuję, że tam na dworze nieźle ciepło! U mnie chociaz jeszcze cień w mieszkaniu to powietrze jednak wskazuje na ładny upał! Chyba do wieczorka posiedzę w domku i poczekam aż przejdzie... od poniedziałku znowu ciutkę chłodniej mmmmm już się nie mogę doczekać poniedziałku :)

Masz rację Lady nie pokazuj się teraz na powietrzu w ten upał przeczekaj :D :D :D