Gość Lalinka54-55 Napisano Maj 29, 2009 Do imarika Nikt Ci lepiej na takie pytanie nie odpowie jak endokrynolog. Ktoś Cię skierował na USG więc idź tam i wszystkiego się dowiedz. Raczej sama nic z tego nie zrozumiesz. A nie było tam zalecenia " wskazane BAC"? Po za tym wszystkie weteranki ( bo są to w większości choroby kobiet) piszą na forum " guz tarczycy2" Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
imarika 0 Napisano Maj 29, 2009 witaj, na usg poszłam sama - nikt mnie nie kierował. do lekarza jestem zapisana na wtorek, ale ten czas to będzie chyba trwał wieczność. myślałam, że jest może ktoś zorientowany co może mi powiedzieć, cy ten guz to może być czymś poważniejszym po tym opisie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malgosh Napisano Maj 29, 2009 cześć wszystkim. czy ktoś z Was, był już na operacji tarczycy w szpitalu na Staszica w Lublinie? jeśli tak, to proszę o opinię. pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta89 Napisano Czerwiec 4, 2009 Do Malgosh Ja jestem z Lublina i też mam problemy z tarczycą, po biopsji wyszło mi struma nodosa (wole guzkowe). Narazie lecze się prywatnie u endokrynologa z jaczewskiego. Na Stasica są dobrzy lekarze, ale uważam że na Jaczewskiego lepsi. Wizyta kosztuje mnie 75zł ale babka zna się na rzeczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia1710 Napisano Czerwiec 4, 2009 Dziewczyny! Jeśli możecie to przenieście sie na forum guz tarczycy 2, tam może więcej rzeczy się dowiecie. Na to stare forum to juz mało kto zagląda. Pozdrawiam1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zapraszam do glosowania Napisano Czerwiec 4, 2009 http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?m1=7&A=PHOTO&sys_id=20997&photosList=20 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malgosh Napisano Czerwiec 6, 2009 hej, a gdzie to forum guz tarczycy2? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia1710 Napisano Czerwiec 8, 2009 Do Malgosh http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3898874&start=1500 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aga0211 0 Napisano Czerwiec 15, 2009 Witam Wszystkich gorąco, jestem nowa na tym forum i chcę się podzielić z Wami moją sytuacją. Historia z moją tarczycą zaczęła się kilka lat temu od pojawienia się torbieli 2.5 cm- biopsja OK. Po około 2 latach pojawił się guzek lity, a po następnym roku doszedł obok drugi - biopsja OK, hormony OK. Moja endokrynolog była zdania,że nie jest konieczna operacja skoro wszystko wygląda,że jest w porządku. W porządku aż do tej wiosny, kiedy to w lutym zaczęła potwornie mnie boleć szyja i pewnego dnia wyczułam nowego guza, którego wcześniej nie było,był bardzo twardy i dobrze wyczuwalny.I zaczęło się, najpierw USG-lekarz wykonujący od razu powiedział że mam szybko zrobić biopsję bo guz jest podejrzany,był hipoechogeniczny i miał nierówne brzegi.Hormony były dalej w normie, przeciwciała AntyTg 304,5.Wynik biopsji-w guzie mikrozwapnienia i thyreocyty podejrzane o utkanie z raka brodawkowego. Za 2,5 tygodnia byłam już na stole operacyjnym, usunięto całkowicie tarczycę. Na wynik histopatologiczny czekałam z nadzieją aż 4 tygodnie, niestety brzmi tak: płat lewy-rak brodawkowy 1,5 cm typu pęcherzykowego, płat prawy-wole guzkowe z zapaleniem limfocytarnym. W tej chwili jestem miesiąc po operacji, mój mąż zawiózł do Gliwic szkiełka do konsultacji bo takie są procedury, a ja mam wyznaczony termin na konsultację 24.06. na wizytę mają już być skonsultowane szkiełka. Mam pytanie do osób które przeszły już Gliwice, jak wygląda pierwsza wizyta, czy będzie to tylko wizyta, czy mogę się liczyć z tym że skoro Gliwice będą już miały swoje badanie to mogę być poddana dalszej terapii czyli jodowaniu? Jak to wygląda? Będę bardzo wdzięczna za informację. Wszystkim na tym forum życzę optymizmu i przede wszystkim zdrówka, a tym którzy zastanawiają się nad operacją- szybkich decyzji. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość funita Napisano Czerwiec 15, 2009 Witam, Ja od kilku lat mam rozpoznane guzki na obu płatach - w tym jeden większy na prawym. Biorę leki. Po ciązy guzki niestety zwiększyły się. W związku z tym ze mam 30 lat i więcej niż jedno dziecko w planach - endokrynolog odradza mi operację. Ale ostatnio wyczuwam guzek z prawej strony szyi i do tego wydaje mi się że mnie przygłusza. Czy może ktoś poradziłby mi jakiegoś dobrego endokrynologa z Krakowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość funita Napisano Czerwiec 15, 2009 Proszę o namiary na dobrego, sprawdzonego endokrynologa z Krakowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wojcio Napisano Czerwiec 19, 2009 szukajcie forum w kafeterii guz tarczycy2 (bez spacji tarczycy2) - tam jest kontynuacja tej dyskusji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beztarczycy Napisano Czerwiec 19, 2009 do aga0211 jestem trzy tygodnie po operacji tarczycy w Gliwicach (wycięto mi całą). jeśli chcesz-pisz na mejla: nutka7_79@o2.pl-odpowiem na pytania dot. przebiegu choroby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
teresa45 0 Napisano Czerwiec 25, 2009 Witram. Miałam guzki tarczycy z zwapnieniami. Dwa miesiące temu miałam operację usunięcia tarczycy a potem endo na podstawie badań krwi - hormonów stwierdził że mam niedoczynność tarczycy. Po operacji mam kłopoty z mówieniem , mówię cicho a lekarz hirurg mówił że to normalne po operacji i z czasem wróci. Znowu endo powiedział że cos kiepsko -a laryngolog stwierdził że struny wyglądają ok. Mój endo słyszałam że nie jest najlepszy i muszę go zmienić. Zresztą przypisał mi hormony ale czuję sie kiepsko bardzo sie męczę łapię zadyszkę nawet jak mówię. Cz może ktos wie coś na temat głosu po operacji, wyciecia tarczycy i samopoczuciu ( męczenie sie itp_). Czy teraz da się żyć i co zrobić żeby życ normalnie. Proszę o podpowiedz , może ktoś miał przypadek z głosem itp. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Chora Napisano Czerwiec 25, 2009 Rozmazy zawierają treść krwistą, mierne liczne leukocyty i grupy regularnych komórek pęcherzykowych.. Co oznacza taki wynik??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anika00 Napisano Czerwiec 26, 2009 Gdy miałam 14 lat na mojej tarczycy wykryli guz całe szczęście nie złośliwy ale rósł z dużą prędkością doszło do tego że miałam problemy z oddychaniem bo nachodził aż na tchawice. Zrobili mi opercje w której wycieli prawy płat i wszystko było wporządku. Teraz mam 20 lat i na ostanim USG (wcześniejsze miałam robione pół roku temu) że guzek którty pojawił się na lewym płacie z wymiarów 7x5 urósł na 9x15 dostałam skierowanie na biopsje sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
paula58 0 Napisano Czerwiec 30, 2009 do teresa45 Witam,ja mam podobny problem z mowieniem oddychaniem i męczeniem się przy byle okazji.Tylko u mnie laryngolog potwierdził niedowlad faldu glosowego po operacji/przed oba były ruchome prawidłowo/ i dlatego mam takie problemy.Ja wybralam już sporo zastrzykow ,zabiegi i wykonuję odpowiednie ćwiczenia ,żeby móc mówić normalnie/czekam na tą chwilę jak na zbawienie!!! Jest to najważniejszą sprawą dla mnie,mimo że czeka mnie niebawem jodoterapia w Gliwicach. Ty możesz być pewna,że wszystko wróci do normy,bo ja niestety nie Życzę powodzenia i cierpliwości.odezwij się proszę. Pozdrawiam! paula Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
paula58 0 Napisano Czerwiec 30, 2009 do teresa45 Witam,ja mam podobny problem z mowieniem oddychaniem i męczeniem się przy byle okazji.Tylko u mnie laryngolog potwierdził niedowlad faldu glosowego po operacji/przed oba były ruchome prawidłowo/ i dlatego mam takie problemy.Ja wybralam już sporo zastrzykow ,zabiegi i wykonuję odpowiednie ćwiczenia ,żeby móc mówić normalnie/czekam na tą chwilę jak na zbawienie!!! Jest to najważniejszą sprawą dla mnie,mimo że czeka mnie niebawem jodoterapia w Gliwicach. Ty możesz być pewna,że wszystko wróci do normy,bo ja niestety nie Życzę powodzenia i cierpliwości.odezwij się proszę. Pozdrawiam! paula Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hadas Napisano Lipiec 3, 2009 witam po jakim czasie od operacji odbywa się naświetlenie radiojodem.? prosze o odpowiedz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paolka80 Napisano Lipiec 3, 2009 Hej Wszystkim Jestem już po operacji (18 czerwca) Przebiegła bardzo pomyślnie. Wycięto mi cały lewy płat tarczycy. Rana w ogóle się nie babrała, tak więc po 2 dobach wypuszczono mnie do domku. Teraz jestem na L4 a w poniedziałek mam wizytę kontrolną u Chirurga,oraz odbiór badania histopatologicznego wyciętego guza. Powiem Wam jedno, stres przed operacją był - ale NIEPOTRZEBNIE. Polecam każdemu AKADEMICKI SZPITAL KLINICZNY we Wrocławiu i profesora Jerzego Rudnickiego. Fachura jakich mało. Cięcie super, blizna około 6 cm. Jeśli ktoś potrzebuje kontakt do tego szpitala to służę pomocą na prywatnym mailu. Życzę pozytywnych myśli i duuuużo zdrówka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do ellwo Napisano Lipiec 3, 2009 witam jstem nowa ,podziwiam Was za odwagw dzisiaj zrobiłam sobie usg i wyszło tarczyca w całosci niejednorodna poza zmiana ogniskowanormoechogenna prawidlowo unaczyniona w czesci srodkowejna granicy z ciesnia zmiana o mieszanej echogennosci o wym.1,1/0,8/1,3 ciesn 0,4oczywiscie tylko w prawym płacie co jest nie znacznie chyba powiekszony o wymiarach1,8/2,3/5,3 .Chciałam rowniez zaznaczyc ze laukoctoze ze tak powiem mam o dobrych 7 lat a hematolog rozkłada rece [poradzcie co to za opis usg bo jak pytałam czy to cysta ewentualnie torbiel to endo powiedziała ze nie i zaleciła mi biopsje pozdrawiam renia55 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do ellwo Napisano Lipiec 3, 2009 witam jstem nowa ,podziwiam Was za odwagw dzisiaj zrobiłam sobie usg i wyszło tarczyca w całosci niejednorodna poza zmiana ogniskowanormoechogenna prawidlowo unaczyniona w czesci srodkowejna granicy z ciesnia zmiana o mieszanej echogennosci o wym.1,1/0,8/1,3 ciesn 0,4oczywiscie tylko w prawym płacie co jest nie znacznie chyba powiekszony o wymiarach1,8/2,3/5,3 .Chciałam rowniez zaznaczyc ze laukoctoze ze tak powiem mam o dobrych 7 lat a hematolog rozkłada rece [poradzcie co to za opis usg bo jak pytałam czy to cysta ewentualnie torbiel to endo powiedziała ze nie i zaleciła mi biopsje pozdrawiam renia55 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
teresa45 0 Napisano Lipiec 4, 2009 Witam Paula 58 Paula ja byłam u trzech laryngologów, i każdy potwierdził, że lewa struna stoi i chyba mam uszkodzony ten nerw wsteczny głosowy. Ja też przed operacją mówiłam ok, ale po operacji już jestem 2,5 miesiąca no i poprawy nie ma. Lekarz hirurg powiedział że głos z czasem wróci. Po operacji był u mnie laryngolog szpitalny i powiedział że jest ok . Nie dał mi skierowania na żadne cwiczena ( do foniatry itp. i to był chyba błąd.) Teraz byłam u foniatry to mi powiedział że, trochę póżno przyszłam. Przypisał mi jakieś zabiegi ale jeszcze nie byłam to nie powiem jakiego rodzaju - jak bedę miała pierwszy to napiszę coś więcej. Jeśli chodzi o tą zadyszkę to laryngolodzy powiedzieli, że to normalne przy niedziałającym nerwie, czyli u mnie lewa strona stoi i przytyka wlot powietrza, jak sie by druga uszkodziła strona to może wogóle odciąć dopływ powietrza no i duży problem. Powiedzieli że mam uważac na przyziębienie no i anginę - odrazu do lekarza!!! Jestem zkołowana nie wiem co o tym mam myśleć, laryngolodzy i foniatra jak dotej pory w moim przypadku uprawiwją czarnowidztwo. Jeśli możesz to napisz jakie dokładnie zabiegi masz i ćwiczenia , ja dzisiaj coś znalazłam na temat zabiegów jonoferozy, galwanizacji? Jeszcze nic nie wiem bo niestety dopiero zaczynam sie wgryzać w ten problem, który lekarze po opeacji zbagatelizowali. Nie poddawaj się, drąż ten temat starj się o różne zabiegi, ćwicz, a będzie wszystko dobrze. Ja znalazłam gdzieś podobny problem i kobieta przeszła 150 zabiegów, lokopedę , zastrzyki itp , była już zdegustowana i załamana i głos po 6 miesiącach wrócił. Ja mam nadzieję, i będę walczyć z jakim skutkiem -zobaczymy. Jak będę coś wiedziała to napiszę! Napisz co u Ciebie. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość atena311 Napisano Lipiec 9, 2009 Witam wszystkich serdecznie . Dawno mnie tu nie bylo, ale myślami czesto wracalam;). Półtora roku temu mialam operacje w Krakowie .Wycieli mi cała tarczyce wraz z węzłami , na jod pojechalam do Gliwic.10.08. 09.jade na druga dawke.Czy ktoś wie, czy to wygląda tak samo ?? jak z pierwszym razem?? czy tym razem jest wieksza dawka jodu?? dziękuje i gorąco pozdrawiam;) i życze dużo zdrowia;))wszystkim ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość margo21 Napisano Lipiec 13, 2009 witajcie w klubie. Jestem po drugiej dawce jodu. Brałam w Rzeszowie. Czuje się dobrze. Trochę sie boję, bo profesor zlecił mi enkorton. Poczytałam troszke na ten temat i chyba żałuję, że zaczełam go przyjmować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość margo21 Napisano Lipiec 13, 2009 Tak druga dawka wyglada tak samo. To znaczy samo przyjecie, ale dawke wylicza lekarz. Ja miałam mniejszą od pierwszej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha231 Napisano Lipiec 13, 2009 Witam. Jestem nowa. Przeczytałam wszystkie strony tego forum. Dużo się z niego dowiedziałam. Leczę się na niedoczynność tarczycy od 5 lat. Biorę Euthyrox. Moja endo stwierdziła chorobę Hashimoto. Tsh mam zawsze ponad normę, różnie 5; 6. Przeciwciała a-Tpo poziom 238. Tydzień temu zrobiłam usg "Gruczoł tarczowy o niejednolitej echostrukturze, obustronnie liczne, różnej wielkości ogniska ubogoechowe. Na pograniczu płata prawego i cieśni guzek lity hipoechogenny o średnicy 6,5 mm." Czy ktoś z Was miał podobny wynik usg? Nie wiem co mam myśleć. Trochę się boję bo od dłuższego czasu źle się czuję. Często mam zawroty głowy i duszności. Będę wdzięczna za jakieś odpowiedzi. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiola79 Napisano Lipiec 15, 2009 Witajcie Pozdrawiam Was wszystkich i dziekuje za tak wspanialy portal jakim jest to forum, bo z niego dowiedzialam sie wiele. Ja tez choruje, mam guza na prawym placie tarczycy, mam miec operacje, doktorzy zastanawiaja sie czy usunac cala tarczyce czy polowe, troche sie boje co bedzie jak usuna wszystko, co bedzie z moim nieustajacym zmeczeniem i otyloscia...czy bedzie gorzej ? Czy ktos mial podobna sytuacje ??? PISZCIE !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kajuga Napisano Lipiec 15, 2009 Atena 311, czy moglabys napisac jak wygladalo leczenie jodem w Krakowie? Jestem po wycieciu tarczycy w Narutowiczu i mam termin na jod na wrzesien na Kopernika. Przyjmowala mnie tam lekarka, ktora wlasciwie nic mi nie powiedziala i czuje sie bardzo niedoinformowana. Mozesz napisac dlaczego jezdzilas do Gliwic na jod? Pozdrawiam Kajuga Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniuska1710 0 Napisano Lipiec 21, 2009 Do kasiola79 Ja tez miałam na prawym płacie jednego guzka, tylko, że biopsja wykazała, że jest on pęcherzykowy, więc 4 miesiące temu usunięto mi całą tarczycę. Z takimi guzkami to do końca nie wiadomo. Dopiero badanie histopat wszystko wyjaśnia. Gdyby wycięto jeden płat, a guz okazałby się rakiem, to trzeba ponownie operować ten drugi płat. Na szczęście ten mój guzek okazał się gruczolakiem. Po operacji czuję się dobrze. Biorę Euthyrox 150 i wszystko jest w porządku. Jeśli leki są dobrze dobrane to nie powinno się nic złego dziać. Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach