eweliza 0 Napisano Grudzień 13, 2011 Sylwia dobrze ze już masz za sobą te zastrzyki a w piątek też wszystko będzie dobrze. Wiem co poczułaś patrząc na sąsiadkę. Też należę do tych osób o bardzo miękkim sercu, jak ktoś płacze to ja też zaraz mogę. A jak mówisz, że ona jeszcze po biopsji i do endo to odrazu nasuwa się jedna myśl, że pewnie niezbyt dobre wyniki ma. O rety to smutne, ale chyba dobrze że mamy już to za sobą ( operacje, jod ) bo jak tak piszesz to wspomnienia wracają. I to co wtedy człowiek czuł to przerażenie i ten strach to nie do opisania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 13, 2011 eweliza boze jak ja sobie mysle co przeszlam (psychicznie) to nie wyobrazam sobie zebym mogla przechodzic przez to jeszcze raz :/ jak zobaczylam moja sasiadke to normalnie chcialam do niej isc i powiedziec jej ze wszystko bedzie dobrze ze ja mialam raka i to wszystko da sie przezyc- no ale nie chce zeby ktos o mnie wiedzial bo tu polacy lubia plotki :/ najgorsze bylo to ze ona tak plakala nawet nie zwracala uwagi na to ze ludzie patrzyli :( - ma okolo 43 lat a ludzie w takim wieku sa pewni ze rak to wyrok :/ wiecie co przylapalam wczoraj chlopaka jak ogladal pierscionki zareczynowe hihi :) (nie widzial mnie i nie wie ze widzialam go) nie wiem moze to cos znaczy :) nie chce zapeszac :) przed spaniem pytal na ktorej rece nosi sie obraczke :D ja oczywisnie udajac ze sie nie domyslam odpowiedzialam mu jakby nigdy nic :) (tutaj obraczke nosi sie lewej rece nie tak jak w polsce i zawsze mu sie myli) nie moglam sie powstrzymac musialam Wam o tym napisac :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nastazja85 0 Napisano Grudzień 13, 2011 hej laski eweliza jakbys miała slinianki chore to raczej bolało by cie pod żuchwą albo pod żuchwą przy uszach lub policzki ewentualnie czułabys jakiś bół pod językiem jakbys go mocno wysuwała jesli podczas jedzenia cytryny nie puchniesz to raczej slinianki masz w porządku :) zapalenie slinianek to inaczej swinka :) ja myslalam ze to dwie różne rzeczy a tu prosze :) masz super tą córcię :) bardzo mądrą :) moje dzieci dzisiaj dały mi w kość, po 8 godzinach pracy mam ochote ze zmeczenia ryczec... no ale rano pewnie chętnie polece do dzieciaków jak zwykle :) już mam choinkę w domku :D co roku kupowaliśmy żywą ale w tym roku kupilismy sztuczną ijuż ubranąbo w świeta i tak nas nie ma czesto w domu i zywa choinka sie sypie bo nie ma komu podlac, ale ta kupiona to sliczna!!! polecam na allegro za 50 zł:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nastazja85 0 Napisano Grudzień 13, 2011 sylwia jak dla mnie to znaczy tyle, że na święta będziesz zaręczona :))) super!!!! gratuluję ;* mi jak się mój Łukasz oświadczył to się rozryczłam ;p on nie rozumie tego ze kobiety płacza ze szczescia on uwaza ze ryczec to mozna tylko z bólu hehe typowy facet, dla niego albo coś jest białe albo czarne a my dostrzegamy wiele innych barw :) dziś mnie rozśmieszył bo żalił mi się, że jak sprzątał mieszkanie to się walały moje wsówki :) tylko on zapomniał jak to sie nazywa i powiedział "te małe czarne do włosów musiałem zbierać bo zostawiłaś" hehehe biedaczek,.... a jak ja zbieram jego skarpetki to nie żale się :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 13, 2011 nastazja widze ze kazdy facet jest taki sam hihi :) a co do zareczyn to mysle ze on dopiero sie rozglada i ze na swieta to napewno nic z tego nie bedzie. jeszcze on jest taki ze nie spieszy sie do niczego pewnie bedzie miesiacami zastanawiam sie jaki pierscionek wybrac mi sie nie spieszy ale samo to ze on o tym mysli jest bardzo mile :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nastazja85 0 Napisano Grudzień 13, 2011 sylwia a mi się wydaje, że on chce ci zrobić prezent albo na święta albo na sylwestra :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 13, 2011 hehe no ja to bardzo bym chciala ale znam go i wiem ze to napewno troche potrwa. no i mysle ze nie wezmie pieniedzy z kata zebym nie widziala ze zostaly wziete wiec pewnie bedzie zbieral a to tez pewnie potrwa troszke :) bo on to oszczedzac nie umie wogole hehe ja musze tego pilnowac u nas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nastazja85 0 Napisano Grudzień 13, 2011 oj tam nie bądź pesymistką, a może on już od pół roku zbiera kasiore a ty nawet nie wieeeeesz!!!!!! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 13, 2011 hej nastazja, sylwia jak tak czytam co piszecie to eh... wspomnienia wracają hihi. masz rację Sylwia sam fakt, że myśli o pierścionku jest super, ale już widzę Twoją minę jak zobaczyłaś swojego faceta oglądającego pierścionki hihi :-), pewnie szok, radość no i to pytanie z obrączkami - na którym ręku się nosi hihi tak jak pisała nastazja pachnie tu zaręczynami. nastazja jesteś zaręczona a co ze ślubem? Planujecie coś czy narazie tak wam dobrze? podziwiam Cie za Twoją pracę z dziećmi i cierpliwość do niech hihi. Ja bym chyba nie potrafiła mieć tyle cierpliwości do małych szkrabów hihi :-) I jeszcze je wszystkie upilnować to dopiero wyczyn !!!! ja czasami po całym dniu spędzonym ze soją córką padam a co z taką gromadką :-) A co do facetów to powiem wam, że normalką jest to że nasze porozwalane rzeczy oni zawsze widzą ale jak my sprzątamy po nich to wszystko jest w porządku. Mój też ciągle rozwala swoje ciuchy, nigdy nie zasuwa szafy jak bierze ubrania i ciągle przynosi różne części i klucze z garażu. czasami się wściekam ale to i tak nić nie zmieni bo on taki już jest i zawsze się ze mnie śmieje jak mam nerwa na niego :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nastazja85 0 Napisano Grudzień 13, 2011 eweliza nie ukrywam, że gdyby była kasa to byłby ślub, ale zbieramy sobie pooooowoooliiiiii co miesiac, na razie jest dobrze jak jest :) ja jak sie denerwuje na mojego to on też sie ze mnie smieje i nazywa mnie ss-manką i mi salutuje jak do hitlera :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 13, 2011 jak czytam o Waszych facetach to czuje sie jakbym czytala o swoim haha. u mnie jest to samo ze widzi jak ja rozwalam ja jak on cos zrobi to juz tego nie zauwaza :) no i oczywiscie ja po nim sprzatam on po mnie nigdy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 13, 2011 można to ująć w skrócie " NASI FACECI SĄ BARDZO DO SIEBIE PODOBNI' zresztą wszyscy faceci są do siebie podobni hihi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nastazja85 0 Napisano Grudzień 13, 2011 powinni założyć swoje forum ;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Grudzień 13, 2011 nastazja hahaha ale sie usmialam jak to przeczytalam :D wszyscy faceci sa jak dzieci i z tym forum to moze niebyl by zly pomysl :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nastazja85 0 Napisano Grudzień 13, 2011 sylwia pewnie nic tylko by nas obgadywali i porównywali która bardziej bałagani itd :) jedno jest pewne na pewno nie gadaliby o naszym raczku bo to temat "milczący" :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 13, 2011 nastazja masz rację, napewno pisali by o naszych wadach i żalili by się no i oczywiście pewnie by współczuli sobie. Na pocieszenie pisali by że zawsze mogli by trafić gorzej hihi. taki temat jak nasze raki by nie zaistniał bo nie odważyli by się pogadać co o tym sądzą jak można nam pomóc. Lepiej udawać, że tematu nie ma i jak mamy dobre wiadomości od lekarza to wtedy pada A NIE MÓWIŁEM, ŻE TAK BĘDZIE ale wiecie fajnie by było poczytać co faceci pisza o nas jak to wszystko wygląda z ich strony Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 13, 2011 madzica A Ty dzisiaj tutaj zaglądasz, pisałam wcześniej do Ciebie i nic jak się pojawisz to napisz o której jutro masz wyniki pamiętaj, że my też czekamy z Tobą :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30 Napisano Grudzień 13, 2011 Hej dziewczyny:) Zagladam,zagladam:)Tylko jakos nie mam sil pisac dzisiaj.chyba nerwy mnie powoli zzeraja:( Jutro po 10 powinnam juz cos wiedziec,na 10 mam byc:( Trzymajcie sie i dzieki za pamiec,pa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 13, 2011 madzica koniecznie daj znać jak wyniki i pamiętaj będziemy trzymać kciuki trzymaj się cieplutko i do jutra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dosia43 Napisano Grudzień 13, 2011 Cześć dziewczyny widzę ze macie się dobrze i ze przygotowania do świąt w pełni, nie zapomniałam o was tylko mi czasu brak od kiedy mam świadomość z czym żyje moje życie nabrało tempa bo nie ma się na co oglądać tylko brać sprawy w swoje ręce, od poniedziałku odwiedzam moich dotychczasowych lekarzy żeby zebrać dokumentacje i żeby wypowiedzieli się na temat mojego stanu zdrowia nad który od paru lat się doktoryzują i nadal nie wiedzą co mi jest dlatego ten "gość" to jeden z wielu niewiadomych. mój kardiolog wydał już zgodę na operacje, rodzinna również, jeszcze czeka mnie pulmonolog dziś zrobiłam tk tak na wszelki wypadek a jutro mam zamiar odwiedzić mojego dentystę. pewnie pomyślicie że mi juz całkiem odbiło ale po tylu latach to dla mnie rutyna. a w wolnej chwili odwiedzam koleżanki a jutro wybieram sie do kina na srody z Orange. szkoda ze nie moge z wami pisac na bieżąco ale po prostu nie mam czasu w ciagu dnia, ale obiecuje że się poprawię. życze wam spokojnej nocki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wisniamama Napisano Grudzień 13, 2011 DZIEWCZYNY MUSZE WAM COS POWIEDZIEC PAMIETACIE JAK MOWILAM ,ZE WYNIK TB BYL W NORMIE TO TERAZ JUSZ WIEM ZE SEKRETARKA MI MOWILA O WYNIKU TSH A TAMTEN JESCSE NIE PSZYSZEDL NO I TERAZ MAM JESZCZE WIEKSZEGO STRESA ALE MOZE JUSZ WRUTCE COS SIE DOWIEM , AHA I HYBA JADE NA TE DRUGA OPERACJE PO SIWETACH 28, BO JUSZ MAM DOSYC CZEKANIE W NIE PEWNOSCI JESTEM WYCZERPANA JAKOS AHA TROCHE CZYTALAM I TYCH TERMOGLOBULINACH I MAM MENTLIK W GLOWIE NO BO JA MAM PSZECIEZ JESCSE DRUGA POLOWE TARCZYCY A TO BADANIE SIE ZLECA JAK NIE MA SIE JUSZ CALEJ .... HYBA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 14, 2011 dosia43 brawo za podejście do sprawy. Super, że tak się zmotywowałaś do działania i załatwiasz wszystkie sprawy. Super, że nie tylko myślisz o chorobie ale też o tym by się rozerwać. Bardzo podoba mi się twoje podejście do sprawy hihi :-). Nie przejmuj się nami tylko leć dzisiaj do kina i się trochę rozerwij a jak będziesz mieć czas to napiszesz do nas. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 14, 2011 wiśniamama Widzę, że bardzo się denerwujesz i przeżywasz wszystko. Z tego co piszesz to chyba już byś chciała mieć wszystko za sobą. Spokojnie z tymi wynikami. nie zamartwiaj się o nie bo jesteś jeszcze w trakcie leczenia. przecież przed tobą jeszcze operacja i potem jod. Najważniejsze by wyniki po leczeniu były dobre. moje wyniki podobno już są bo dziewczyny dzwoniły więc pewnie niedługo poczta mi dostarczy kopertę z wynikami i zobaczymy co mi wyjdzie :-) daj znać co postanowisz i kiedy jedziesz na operację. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 14, 2011 madzica daj znać jak wrócisz!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wisniamama Napisano Grudzień 14, 2011 czy ktos moze wie co oznacza dokladniej skrot pT1b ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30 Napisano Grudzień 14, 2011 Hej dziewczyny:) :):):) jak na razie jest dobrze:) Biopsja nie wykazala zadnych niepokojacych zmian.Konsultacje mialam z ordynatorem.Powiedzial,ze najlepiej i tak zoperowac,ale nie jest to az tak pilne wiec moge to przemyslec i nastepna konsultacje mam za pol roku.Wtedy sie dogadamy co i jak i jaka decyzje podjelam. Na razie nie bede sie tym zamartwiac,moze pozniej przed operacja i po.No,ale Swieta nie beda smutne to najwazniejsze.Kamien z serca! Dziekuje Wam serdecznie za pamiec i trzymanie kciukow,jestescie kochane:) Oczywiscie na forum bede codziennie,nie mam zamiaru sie z Wami zegnac:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweliza 0 Napisano Grudzień 14, 2011 madzica super, super, super :-) wiedziałam że będzie dobrze :-) ale Ci pewnie ulżyło :-), cieszę się z Tobą z tych wyników :-) no i trzymam Cię za słowo, że nas nie zostawisz:-) wiśniamama tak lekarze oznaczają rozwój i etapy rozwoju raka a to co Ty napisałaś oznacza, że twój był w pierwszym etapie rozwoju. czyli jak najbardziej wszystko dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30 Napisano Grudzień 14, 2011 eweliza Jakbym mogla Was zostawic?Zzylam sie z Wami:) Dzis mam strasznie zakrecony dzien,najpierw sters i placz juz w czasie drogi(zawsze tak reaguje)a teraz znow iskierka nadziei,ze bedzie ok. Zrobilam sobie kawe bo musze ochlonac,potem wezme sie za porzadki,bo przy malym to konca nie widac jesli chodzi o sprzatanie:) Pozdrawiam Was cieplo i buziaki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wisniamama Napisano Grudzień 14, 2011 uff to dobrze ze ten skryt wlasnie to oznaczal madzica30 jaka ta dobra wiadomsc dostalas bo ja jestem zakrecona i nie kojaze jescse dziewczyn ktora co miala robione sorrkiii ,rozumiem ze wynik byl dobryy ale czego ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wisniamama Napisano Grudzień 14, 2011 aha i mam jusz ustalony termin drugiej operacji w pl 02.01.12 jade jusz 28 grudnia ale sie bojee ... i martwie czy wszysko bedzie w porzadku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach