Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

aga będzie dobrze, napewno będzie dobrze. Najgorsze jest to czekanie, ale no cóż trzeba jakoś wytrzymać :-) Sylwia Ja jak dowiedziałam się o raku to myslałąm tylko o tym że mam dopiero 31 lat i juz taka choroba mnie spotkała. Zawsze myślałam że rak to choroba ludzi starszych a nie w moim wieku czy nawet młodszych. Rzadko się słyszało by młodzi chorowali a tu szok JA - dopadło właśnie mnie. Po pewnym czasie jak już tu się zaklimatyzowałam ustaliłam sobie plan działania, że po operacji zostanie mi tylko duży jod i potem diagnostyka i wszystko będzie dobrze. I tego się trzymam, taki mam plan działania. Jestem po operacji, po jodzie więc została mi już tylko diagnostyka. Wiem , że może być inaczej, że mój plan może szlak trafiż ale narazie wszystko idzie dokładnie według planu i niebedę się zastanawiać nad innymi i w dodatku gorszymi planami:-) Masz rację DO NAS RAK NIE WRÓCI I TEGO SIĘ TRZYMAJMY.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweliza tak jak mowisz ja tez bylam zalamana ze zachorowalam w wieku 24 lat :/ ale jest w tym tez plus ze dzieki temu rak moze juz do nas nie wrocic :) wszystko bedzie dobrze mamy najslabszego raka :) ktory po wygnaniu nie lubi juz wracac :) dzisiaj jestesmy zdrowe i nie ma co myslec o tym co bedzie kiedys :) ja bardzo wierze swojej lekarz ktora mowi ze po tym raku kazdy zyje dlugo i normalnie :) a co tam u reszty :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sywia pięknie to ujęłaś- miałyśmy przygodę z rakiem - ale mamy to za sobą i jesteśmy -BĘDZIEMY już zawsze zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie dziewczyny, nie macie się co już teraz przejmować. Cieszcie się, że macie już to za sobą. Tak Sylwia najgorsze jest te czekanie, ta niewiadoma, no, ale na razie staram się nie przejmować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki ;p nie Sylwia tylko Eweliza to napisała ;p pomyliłam się ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny cieszcie się każdym dniem i każdą chwilą, którą dostałyście Nie cofajcie się w przeszłość, ani nie myślcie o tym co może pójść nie tak Dostałyście drugą szansę i wykorzystajcie ją jak się da bo to wszystko nagle może pęknąć jak bańka mydlana i nie chodzi tu o nawrót choroby jest wiele różnych sytuacji które mogą sprawić, że pomyślicie, że nie doceniałyście wystarczająco tego co miałyście pomyślcie o tym czasem ..... pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vertigo008181
Nastazja, napisałaś bardzo ważne słowa. I wcale nie skierowane tylko do tych tylko, którzy znają diagnozę. jest tyle różnych okoliczności życiowych, które nam wydają się absolutnie stałymi. A ze stałych w jednej chwili stają się zmiennymi. A to co dziś było tematem nr jeden, jutro będzie tylko cegiełką w układance. Ja zdałam sobie z tego sprawę we właściwym czasie i wszystkim tego życzę :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastazja zgadzam sie z Toba w 100% mialysmy raka ale juz go nie ma !! ludzi dotyka czasami gorszy los niz nas !! my zyjemy i jestesmy zdrowe ! MIALYSMY najslabszego raka niektorzy do konca zycia sa chorzy na cos bardziej powaznego lub na cos co bardziej utrudnia im zycie lub umieraja niespodziewanie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki :) nie wiem czy pisalam juz to kiedys - moja ciocia choruje na raka piersi (dowiedziala sie o chorobie prawie rok temu) guz byl ogromny uciskal juz pluca- ciezko sie jej oddychalo :/ choroba byla zaawansowana :/ lekarze podawali jej chemie i czekali (na podjecie decyzji co dalej) nie mogli operowac tak duzego guza wiec czekali az zmniejszy sie od chemi ciocia przeszla juz wszystkie cykle chemi- byla ostatnio na badaniach dzisiaj dowiedzialam sie ze - jest zdrowa !!!!!!!!! :) :) guz zniknal calkowicie oparecja nie jest konieczna !!! teraz tylko przez 5 lat bedzie brala tabletki hormonalne. lekarze mowia ze wszystko jest dobrze ze nie ma juz raka ! :) STRASZNEI SIE CIESZE !!!! :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka997
Witam Dziewczyny. Po 3 tygodniach od biopsji, czekania na wynik (strasznie długo) w końcu przyszedł czas na moją wizytę u endo. I stało się tak jak czułam. Wynik: krew. W obu pobranych próbkach była sama krew. Endo powiedział mi, że tak czuł bo te guzy są całe płynowe (w usg mam wpisane, że płynowo-lite ??). Kazał przyjść za pół roku !!!!! na powtórkę biopsji. Powiedział, że za bardzo panikuję bo przecież to nie może być rak ?!?!?! Nie wiem teraz co robić. Po tym jak ten lekarz zabierał się do biopsji to czułam, że coś będzie nie tak. Dziwne było dla mnie już to, że biopsję robił sam. Ponoć powinno być dwóch lekarzy. Jak ja mam wytrzymać te pół roku ? Można powtórzyć biopsję wcześniej ? Tamten endo twierdzi, że nie :( Najbardziej wkurz... mnie fakt, że to jakiś super hiper profesor co do nas raz w tygodniu przyjeżdża, wizyta oczywiście prywatnie. Jestem załamana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aśka nie panikuj to nic dobrego nie przyniesie, ja jak byłam na biopsji całkiem niedawno to też robił ją jeden lekarz i nic nie słyszałam wcześniej ,że powinno być dwóch ...moim zdaniem nie ma sensu zbyt często powtarzać biopsję, bo to jednak drażni się takim kłuciem tego guzka a po co ,ale to jest tylko moje zdanie, ja bym zrobiła za pól roku tak jak każe ten prof., z tego co wiem jak biopsja wychodzi ok to nawet raz na rok zlecają powtórne...a jakiej wielkości jest twój guzek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aśka997 spokojnie mozesz poczekac pol roku :) guzy plynowo lite sa lagodne no ale biopsje lepiej zrobic :) tez slyszalam ze niektorzy lekarze nie chca powtarzac biopsji tego samego guza w krotkim odstepie czasu. jesli byla by to biopsja innego guza nie bylo by z tym problemu. nie wiem czy wszyscy lekarze chca odczekac tyle czasu do nastepnej biopsji ale wiem ze niektorzy tak co do tego ze lekarz byl sam i wydawalo Ci sie ze ktos jeszcze musi przy tym byc- powiem Ci tak ja chodze do bardzoooooo madrej lekarza endo (jest ona dyrektorem calego oddzialu) zna sie na rzeczy - biopsje mialam pobierana 6 razy i zawsze lekarz byla zemna sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jedno pytanie wogole nie zwiazane z tarczyca :) czy znacie dziewczyny jakies dobre domowe sposoby na wzmocnienie wlosow ? :) lub cos na ''siano'' hihi moje wlosy sa straszne mam juz dosyc !!! nie moge ich nosic rozpuszczonych bo mam siano !! kiedys przez 5 lat prostowalam je ale przestalam urywalam tez roznych produktow ale nic nie pomaga :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po umyciu włosów i wysuszeniu nakładam na rece trochę oliwki do ciała dla dzieci, rozcieram ja w rękach a potem delikatnie przeczesuje palcami włosy od połowy dosłownie same konce, zadna odżywka nie daje mi tego co oliwka bo tez mam przesuszone od prostowania tym bardziej ze mam ombre wiec końcówki rozjaśnione dodatkowo zniszczone farbą wazne aby nie nałozyc za duzo oliwki bo wlosy beda wygladały jak przetłuszczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki nastazja :) :) :) wiesz co ja urzywam jedwab na wlosy ale jakos wlosy wygladaja tak samo napewno sprobuje oliwki dla dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze pytanie do Ciebie czy po nalozeniu tej oliwki prostujesz wlosy ? ja tak sie zastanawiam czy nie zaczac znowu ich prostowac bo i tak ciagle nosze je zwiazane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisniamama
hej dziewczyny! dlugo nie pisalam ,ale jestem no dzisiaj bylam u mojego endo w tej klinic onkologicznej z wynikami krwi czyli tak tsh mialam 0,353 czy cos kolo tego tg0,1 wapn w normie i juz nie musze brac calperos i tej witaminy d ten prof. powiedzial ze wyniki sa dobre i po jodzie wizycie kontrolnej w zgierzu mam dopiero sie zglosic do niego i zalecil mi dawke pon-sobota 150 letrox,niedziela 1 i 0,5 tabletki hyba wszystko ok mam nadzieje ,ale tak pocztalam o tym co pisalyscie o tych wzowach i oszalam .... nie straszcie mnie dziewczyny ja mysle ze juz nie wruci do mnie ten raczek , ale tak sie boje ze szok, jestem po operacjipierwszej juz 5 miesiecy a po jodowaniu prawie 2 noi hyba bedzie ok .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wisniamama to ze pisalysmy o wznowie to nie znaczy ze nam ten rak wroci :) jestem pewna ze pozbylysmy sie go na zawsze :) super ze u Ciebie wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola.j
Witam Na tarczycę leczę się od 3 lat, kiedy to po poronieniu wyszło że mam z nią coś nie tak. Długo trwało zanim znalazłam lekarza, który wreszcie mnie zdiagnozował i dzięki któremu mam zdrową córeczkę. Mam chorobę Hashimoto. Mam również guzki na tarczycy. Wykazało to pierwsze usg które miałam 3 lata temu (w tej chwili mam 30 lat). Wtedy też miałam robioną biopsję, której wynik był ok.1 ,5 roku temu miałam powtórzone usg ale nie wiele się różniło od poprzedniego. Teraz rok po porodzie byłam na kontroli u mojej pani doktor. Zaleciła wykonanie USG, wynik jednak jej się nie spodobał, a konkretnie to że guzek urósł i że zawiera pojedyncze punkcikowate zwapnienia. Kazała jak najszybciej zrobić biopsję tej zmiany i psychicznie przygotować się na operację. Czy te zwapnienia zawsze oznaczają że jest to guz złośliwy??? (dodam, że pani doktór która wykonywała usg stwierdziła, że to po poprzedniej biopsji). Nie powiem, że się nie boję...:( Chociaż przed wszystkimi staram się być twarda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiola spokojnie :) to nie oznacza ze masz raka :) przy chorobie Hashimoto guzy moga rosnac (i najczesciej tak wlasnie jest) wtedy usuwa sie je operacyjnie ale to nie oznacza ze jak guz urusl to jest rakiem :) zwapnienia tez nic nie oznaczaja lekarz powiedziala zebys nastawila sie na operacje bo mysle ze niestety bedziesz ja miala -bo kazde rosnace guzy usuwa sie zeby na nic nie uciskaly guzy ktore sa lagodne i rosna tez sie usuwa i tak wlasnie jest w Twoim przypadku :) nic sie nie martw wszystko bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola.j
sylwia - dzięki. Uspokoiłaś mnie. Pani doktor mi wprost nie powiedziała, że to może być rak, powiedziała tylko, że woli widzieć co tam w tym guzku siedzi. A o operacji mówiła właśnie że i tak mnie to wcześniej czy później czeka. To ja sobie to tak zinterpretowałam... no i oczywiście doktor google podpowiedział, że zwapnienia drobne są podejrzeniem raka:( Heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko bedzie dobrze wlasnie poczytalam sobie troche o zwapnieniach na necie :) pisze ze zwapnienia wcale nie sa rakiem znalazlam takie cos na stronie medycznej : ''zwapnienia w guzkach z reguły powstają na podłożu stanu zapalnego, są to wszystko zmiany łagodne, należy zastanowić się nad wykonaniem biopsji cienkoigłowej. Jednak o bezpośrednim postępowaniu powinien zadecydować prowadzący endokrynolog'' Ty masz wlasnie chorobe gdzie cala tarczyca ma stan zapalny wiec to wszystko moze byc od tego :) nie martw sie to nie rak :) a biopsje robi sie przy kazdych guzach nawet lagodnych to normalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie jest reszta ? madzia eweliza dosia co u Ciebie ? nastazja wiem ze zagaladasz tu czasami :) aga dziewczynki tyle z Was pisalo z nami kiedys moze czytacie jeszcze te forum odezwijcie sie- napiszcie co tam u Was ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem!!! czytam was regularnie, ale załapałam jakiegoś ogólnego "doła"- wiosna za oknem a u mnie smutno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joker czemu masz dola ? z powodu choroby ? czy tak ogolnie bez powodu ? zapomnialam Cie zapytac ile jestes ju po diagnozie ? (bo zapomnialam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czekam na wyniki krwi wczoraj lekarz sama od siebie napisala do mnie e-mail (nigdy tego nie robila) napisala ze hormony ok i czeka na markery hmm... jakies to dziwne bo sama nigdy nie pisala do mnie i zawsze ona byniki byly razem a teraz markerow nie ma poczekam do jutra i napisze do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ sylwia Ja jestem tutaj codziennie :-) Dzisiaj dopiero zajrzałam bo byłam u mamy. Zachciało jej się remontu i tapetowałam u niej hihi :-) Wisniamam Fajnie, że jeszcze do nas zaglądasz!!!!1 wiola.j spokojnie, masz rozsądnego lekarza więc zastosuj się do jego zaleceń a wszystko będzie dobrze:-) nie mayś o najgorszym, ze to rak bo te pół roku czekania bedzie dla ciebie wiecznościa. Tak jak Sylwia jestem dobrej myśli i nie ma potrzeby nakręcać się dodatkowo ;-) joker1979 Co sie dzieje u Ciebie??? wiosna to raczej czas radości, usmiechu na twarzy :-) Skąd u Ciebie takie nastawienie???? A reszta??? Madzia co z Toba???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemka widzę, że wczoraj juz nikt się nie odezwał hihihi mam takie pytanko dotyczące jodu, a mianowicie na pocztku cerwca jade na diagnostykę ( dostane małą dawkę jodu ), czy po tej dawce też jest jakaś kwarntanna - zwłaszcza chodzi mi tutaj o dzieci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia Markery też będą napewno dobre :-) Jestem tego pewna A to że Twoja dr do Ciebie napisała to już nie powód do paniki. Poprostu ona a nie ktoś inny wysłał Ci e- maila i już :-) Daj znać jak już będziesz wiedziała jak Ci wyszło badanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim Sylwia oliwkę nakładam po wyprostowaniu włosów Eweliza po małej dawce jodu jest zakaz ok 2 tygodni zbliżania się do dzieci i kobiet w ciąż, tydzień na 100%!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×