guz tarczycy

diabliii ciaza uaktywnia guzy tarczycy - rosna one wtedy szybciej (tak powiedziala mi kiedys lekarz i potem potwierdzila kolezanka ktora miala guzy w ciazy i leczyla sie w gliwicach - dla niej lekarz powiedzial dokladnie to samo) wiesz co moja tarczyca tez miala stan zapalny przez co byla ogromna ! tak powiedziala mi lekarz ale to chyba od tych cholernych guzow nie mam pojecia - ja to wogole mialam tyle guzow do tego stan zapalny - ogromna tarczyce - dziwie sie ze nie mialam zadnych problmemow i ze mi nic nie przeszkadzalo (o guzach dowiedzialam sie przypadkiem) musisz spokojnie czekac nie myslec zaduzo - jestes w ciazy wiec sie relaksuj :) mysl ze wszystko bedzie dobrze ( bo przeciez tak bedzie :)) a robic i myslec zaczniesz po ciazy :) joker ciesze sie ze u Ciebie wszystko ok :) madzia, eweliza, monka co u Was ? :)

sylwia jestem, jestem :D joker na jakim poziomie masz utrzymywane tsh ???? madzia kochana a jak Twoj brzuszek ????

Hej:) Bardzo przepraszam,ze nie pisze,ale jakos nie mam nastroju.Czytam codziennie forum,ale nie moge mysli zebrac zeby cos napisac. Jestem na etapie CZEKANIA na sygnal od dzidzi;)Juz niewiele zostalo do terminu.Boje sie,ale nie moge sie juz doczekac... Joker i Diabliii A jak u Was samopoczucie? Sylwia,Eweliza Zbieram sie do napisania maila,mam nadzieje,ze najdalej jutro cos napisze(oczywiscie jak nie bede rodzila) ;) Pozdrawiam wszystkich

madzia jestes usprawiedliwiona hihi :) teraz masz duzo wazniejsze rzeczy na glowie niz pamietanie o odpisaniu :) (waznie ze nas czytasz :D) co do e-maila spokojnie tez moze poczekac :) jak tam pewnie masz stresa a zarazem nie mozesz sie doczekac :) no ale juz niedlugo powitacie swoja coreczke :) trzymam kciuki za szybki porod :) powidzenia kochana :)

Hej ;) A u mnie stara bida - żołądek jeszcze nie zaczął mi normalnie pracować po tajskim jedzeniu i zaczynam myśleć czy jakiejś "cholery" nie przywiozłam (tzn. jakiegoś egzotycznego choróbksa tym bardziej że mnie komary pociachały jak byliśmy w dźungli) I gdzieś tam zaczynam myśleć o jodzie. Zastanawiam się jak to jest - że jedni czekają miesiącami a inni tak jak ja tylko te 4-5 tygodni, żeby hormon odstawić...? Ciekawe czym to jest spowodowane... Wy tu o odchudzaniu piszecie a ja na obiad zamwiłam dzisiaj 3 zupy - SZOK!!! Ile ja mogę zjeść?! Odkąd wróciłam to jem, jem i jeszcze raz jem,a później będzie płacz oj będzie ;D

Monka To masz fajnie bo sobie chociaż pojesz, a ja jem jak ten wrobelek elemelek a juz 3 kilo sie spaslam buuu. Ciekawe czym to jest spowodowane pewnie ten cholery jod i brak hormonów sie do tego przyczynił. Przy moim wzroście 155 waze 65 kg przydało by sie zrzucić futerko na lato hi hi pozdrawiam

Hej monka;) skoro masz tak dobry apetyt to z twoim żołądkiem chyba nie jest tak źle ;)

No właśnie kurczę nie wiem co się dzieje - ciągle tak mi na nim cieżko, ale nie mogę nie jeść, bo jak jestem głodna to jest jeszcze gorzej... Ehhh to prawda, że człowiek nie docenia tego kiedy jest zdrowy - chciałabym żeby już mi przeszło ;) Wiem jedno - to moja pierwsza wiosna, przed którą nie wpadam w odchudzanie, ponieważ za miesiąc czeka mnie jod i nie wiem jak się będę czuła po prostu sobie odpuszczam ;D

Moje TSH pomimo tego że jestem w ciąży ma być utrzymywane na poziomie 0,1-0,4. Na chwilę obecną bardzo ciężko jest osiągnąć pożądany poziom, choć na początku ciąży nie było z tym problemu . Zmiana dotyczy tylko tego że jednocześnie pod stałą kontrolą mam FT3 i FT4.

joker co mowia lekarze na to ze Twoje tsh nie jest w normie ? monka monka wiesz co kochana ja bym na Twoim miejscu poleciala po test ciazowy !! :D jesz duzo ciezko , masz u uczucie ciezkosci, mie masz okresu :D kurcze dziewczyny wiecie co a moj okres jak przepadl to go nie widac !!!!!!! nawet bylam na imprezie na weekend i balam sie wypic drinka !!! a jak to.... no ale to raczej nie mozliwe - odstawilam tab wiec to chyba przez to

Moja endo stwierdziła że na wiosnę poziom hormonów powinien się unormować obecnie mam 0,700. Koniec grudnia miałam 2,0142, a w lutym 3,7396.

aha czyli takie chwilowe niewyrownane tsh nie zaszkodzi bobasowi ?

Sylwia bez paniki ;) Mówie wszystkim - to niemożliwe,a oni to ciąża no i dzisiaj zrobię test i z dumą go jutro pokaże najbliższym - miałam rację. A co do twojej miesiączki to ja 4lata temu po odstawieniu anty nie miałam @ przez 2 miesiące, co skończyło się wizytą u gin i przepisaniem tabletek na wywołanie miesiączki. Tak na dobrą sprawę to wszystko unormowało się jakies pół roku temu noi .... przyszła operacja, wycięcie tarczycy i znowu rozregulowanie ;/

monka no wlasnie ja odstawilam tab i okres mialam dosyc regularny - teraz sobie zniknal hihi ale ja juz jestem po tescie i oczywiscie wynik taki jak myslalam

Sylwia to normalne po odstawieniu tabletek ,ja kiedyś próbowałam odstawic i nie miałam przez 3 mce a jak już dostałam to miałam takie bolesne że po pół roku wróciłam do nich ale TY jesteś w innej sytuacji więc musisz cierpliwie czekać na pewno dostaniesz a potem do roboty hihi

kwiatek dzieki :) wiem ze to normalne :) tylko tak sobie teraz mysle ze ja chce sie starac o bobasa w czerwcu a jak do tego czasu nie dostane okresu to lipa a co tam u reszty ? kenia co u Ciebie ?

Hej Czy ktoś miał problemy ze smakiem po jodzie radioaktywnym? Wszystko wydaje mi sie takie mdłe jakby za mało słone. Rodzina mówi ze jest idealnie przyprawione. Czy to juz mi tak zostanie?

bullka ja po jodzie nie mialam smaku przez 6 tygodni i tak jak u ciebie wszystko wydawalo sie jalowe i jakby brakowalo soli to z czasem przejdzie pozdrawiam

bulka to normalna rzecz po jodzie :) to minie chociaz moze trwac nawet do 2 miesiecy - jedz jeszcze wiecej kwasnych rzeczy to normalny smak szybciej Ci wroci :) moja endo mowila ze jak dla mnie sie cos takiego zdarzy to oznacza ze jem zamalo kwasnych rzeczy - u mnie smak byl ok ale wywalilo mi slinianke na uchem (mialam sporoge guza przez to :/ ale jak zabralam sie za jedzenie kwasnych rzeczy guz zszedl w ciagu paru dni)

Dzięki spróbuje z tym kwasnym bo w zasadzie to nic kwasnego nie jem, może szybciej przejdzie UFF ! Juz myślałam ze mi tak zostanie.

bulka dziwne ze Ci nie powiedzieli ze po jodzie BARDZOOO wazne jest to zeby jesc jak najwiecej kwasnych rzeczy i pic duzo wody - dla mnie lekarz przypominala o tym pare razy - jeszcze przed jodem lekarze mowia zeby wziasc ze soba jakies kwasne cukierki wiesz co ale mysle ze lepsza jest cytryna - ja jak jadlam wlasnie tylko cukierki to mi wywalilo tego guza

Co ty o kwasnym to pierwsze słyszę nic mi nie mówili. O wodzie to tak, ze mam dużo pić i inne instrukcji, ale o kwasnym to nie.

Jedyne przed czym mnie przestrzegali to żebym przypadkiem w ciążę nie zaszła przez 6 mies. Przed kuracja to 2 razy test ciazowy mi robili i musiałam podpisywać specjalne papiery w tej sprawie bo powiedziałam ze nie mam żadnej antykoncepcji, a ze jestem osoba odpowiedzialna i nie jestem w żadnej ciąży to i tak nie uwierzyli dopiero musieli sprawdzić w papierach i dopiero dali tabletkę z jodem. Tak jak wy tez okres mi sie spóźnial,i jak o tym powiedziałam to najlepsze było ze na kolejnej wizycie ten sam lekarz zapytał mi sie czy juz okres dostałam. Tak mnie zapamiętał. Hi hi ale rozumiem to i zdaje sobie z tego sprawę ze jest to bardzo niebezpieczne w koncu cały organizm jest zatruty.

bulka u mnie tez sprawdzali czy nie jestem w ciazy - chyba wszystkim tak robia - ja bralam tab anty ale i tak sprawdzili :) co do kwasniego - bardzo mnie zdziwilo to ze wspomnieli nawet o kwasnych rzeczach - teraz to bardzo wazne wiec wcinaj cytrynke hihi :) wtedy slinianki beda pracowaly tak jak trzeba i unikniesz wiekszych skutkow ubocznych po jodzie wiesz co ja to musialam podpisac papier ze jestem napromieniowana !!! dostalam tez w szpitalu taka plastikowa plakietke na ktorej bylo moje imie i nazwisko i krotka notatka na temat tego ze jestem pacjentka tego i tego szpitala i ze otszymalam tyle i tyle dawki jodu - przez pol roku musialam miec ta plakietke w portfelu - na wszelki wypadek jakby cos mi sie stalo lekarze wiedzieli by ze jestem napromieniowana i ile jodu dostalam (jakbym trafila do innego szpitala gdznie nie ma mojej karty zdrowia)

To ja tez taka mam plakietke i tez mam ja ze soba nosic.Powiedzieli ze jakby mi sie zachcialo lecieć samolotem to moge pikać przy odprawie hi hi pozdrawiam

Jestem w szoku. Jestem w ciąży.

Monka Gratuluje:)Teraz jodowanie bedzie musialo poczekac,ale to chyba nie ma az tak wielkiego znaczenia jak sie poczeka,no nie? Pozdrawiam:)

Monka to super! Gratuluje. Tak sie zarzekalas ze nie jesteś. Który dzidzius to bedzie? Jodowanie ci nie ucieknie. Pozdrawiam.

Monka super gratulacje, no to na forum same mamuśki sie szykują a może jakis tatuś się znajdzie ....Adam co słychać?

Jeszcze tylko czekam na Sylwie i na "a nie mówiłam" z jej strony ;) Oj życie takie psikusy robi... 2 lata sie o dziecko staraliśmy, 2 lata - wizyta w klinice niepłodności, no w sumie potwierdzili, że wszystko ok, ale ja i tak swoje myślałam. I teraz kiedy mam raka, od 3 miesięcy nie mam tarczycy, hormony moje zwariowały totalnie! (dodam, że jak wcześniej się badałam tarczyca pracowała bez zarzutu) W każdym razie bardzo sie cieszę , może nie jest to najbardziej odpowiedni moment, ale i tak się cieszę. No i oczywiście strasznie martwię (pół nocy dzisiaj nie przespałam). Chciałabym żeby jak najszybciej ustabilizowały sie moje hormony ( w tym momencie mam za niskie TSH - co było zaplanowane przez mojego endo). Ale już dzisiaj jadę do Endokrynologa to myślę, że mi coś powie i pozmienia. Najlepsze jest to że tydz. temu byłam w Gliwicach i te ciołki robili mi test z krwi! I nie zadzwonili, moim zdaniem powinni, bo tak jak wcześniej pisałyście jest to BARDZO istotne. Ale im awanturę zrobię! Poza tym fajnie wiedzieć że moje mdłości to nie choroba tropikalna ;D Narazie znajomym i rodzinie nie mówimy - musi mi się wszystko unormować i choć jest to dopiero 8tydzień to już mi dzisiaj gin pokazała serduszko ;) Chyba znowu sie rozpłaczę ;D Pierwszy raz płakałam wczoraj razem z moją mamą kiedy zobaczyłam test (przekonana o jednej kresce) Mówię Wam - szok - ja taka poukładana a tu takie coś... I jeszcze reakcja Męża: ".....Hmmm ale jak to możliwe"? ;p