Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Cześć wszystkim Dziewczyny jakie powinnyśmy mieć tsh. Ja byłam dziś u mojego endo na wizycie wcześniej zrobiłam tsh i wyszło 0,02 endo mówi że mam za dużą dawkę hormonu teraz biorę 125/150 Letrox od półtora miesiąca, wcześniej po operacji miałam dawkę 100. Jaki wy macie poziom tsh. We wtorek jadę do Gliwic to zobaczę co mi powiedzą. Dodatkowo na usg wyszedł powiększony węzeł chłonny którego wcześniej nie było. Lekarz mówi że wygląda na węzeł z odczynem zapalnym. Boję się że to może jakiś przerzut się zrobił i zaczynam panikować. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj anulacz Twoja wizyta już niedługo , tam na pewno coś Ci poradzą i zastosują odpowiednie leczenie. Tutaj wielokrotnie pisano ,że nawet jeśli okaże się że są przerzuty, to poradzą sobie z tym podając jod. Jednak powiększony węzeł nie musi oznaczać przerzutu, może to coś innego. Nie ma co na zapas panikować. Co do poziomu tsh , to moje ostatnio było o,o5. I moja endo i rodzinna obie niezależnie od siebie stwierdziły ,że do czasu konsultacji lepiej niech jest takie niskie, tym bardziej ,że ja czuję się dobrze, a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie też czuję się w miarę dobrze. Zauważyłam że więcej się pocę i swędzi mnie skóra czasem pojawia się taka drobna wysypka, która po krótkim czasie znika. Nie wiem czy to ma związek z nadczynnością. Mam nadzieję że ten węzeł to nie przerzut zwłaszcza że po operacji nic nie było widać. Czekam też na wynik Tg do wtorku i zobaczymy co dalej. Ale dziś mam doła.Pozdrawiam A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anulacz no zlituj się kobieto !!!!!!!!!!! Jeśli nawet lekarz powiedział że wygląda na odczynowy to tak jest !!!!!! Zobaczysz że nic się nie dzieje a zresztą za kilka dni potwierdzą to w Gliwicach. Nawet jak okaże się że to ta gorsza wersja i jest to przerzut to nie ma co panikować. Ja wiem że mi łatwo tak pisać a Ty jesteś cała w stresie ale musimy wszystkie nauczyć się dystansu i nie możemy tak panikować bo to stres i nerwy nas wykończą a nie ten rak !!! Na pewno czas jest tu bardzo pomocny ale my musimy być twarde i złych myśli do siebie nie dopuszczamy :-) Będzie dobrze - zobaczysz, teraz jest taki sezon na grypki i przeziębienia więc o węzeł się nie martw. co do tsh to moja endo każe mi mieć poniżej 0,1 a zazwyczaj zalecają 0,1 do 0,4. Twoje tsh jest niskie ale w Gliwicach ci powiedzą co z tym zrobić. kurczak maj to miesiąc świętowania - ja to wiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za odpowiedz. Odpiszę we wtorek po wizycie, mam nadzieję że będzie dobrze. Potrzebowałam dobrej rady odrazu lepiej. 3majcie się pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweliza Zaczynamy w maju i konczymy w czerwcu :D Czasami tak wchodze sobie na forum onkologiczne i tam jak czytam te przypadki to powiem Ci, ze mam wielki szacunek i podziw dla tych ludzi za ich walke i optymizm. Nawet nie mialabym smialosci sie tam logowac i zabierac glos. Natomiast sporo jest tam ludzi z naszym rakiem tez i czasem tak podgladam ich dalesze losy. Dzisiaj weszlam i zdebialam jak przeczytalam o przypadku faceta, ktory w biopsji i w wyniku histopatologicznym w szpitalu w lublinie mial stwierdzonego raka pecherzykowatego, ale szkielka zawiozl do Gliwic i tam jeszcze raz mial histo robione i zmienili diagnoze na raka niezroznicowanego z mozliwymi przezutami ( to chyba rdzeniasty). Zastanawiam sie jak to jest, ze mozna tak pomylic wynik. Czy jednak Gliwice nie sa najlepsze w tym. Przerazilo mnie to szczerze mowiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i oczywiscie sie juz zastanawiam czy inne rodzaje raka swieca po jodzie na scyntygrafii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Eweliza pięknie mnie nastraszyłaś, weekend z głowy. Ja jade w czwartek na konsultację właśnie szkiełek do Gliwic,i choć mój profesor w Krakowie mówi, że nie może być pomyłki, bo w biopsji i histo brodawkowaty, to teraz mnie nieźle nastraszyłaś!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak2 rak rdzeniasty a rak niezróżnicowany to dwa różne typy, Oba mają niestety gorsze rokowania niż brodawkowaty i pęcherzykowy. Ale jak sama pisałaś ludzie borykają się z takimi nowotworami i wychodzą z nich, że to jeszcze o niczym nie świadczy. Poza tym ja czytałam też tamte posty i w pierwszym wyniku tego pana nie było pewności tylko jest sformułowanie "Obraz przemawia za rozpoznaniem nowotworu pęcherzykowego najpradopodobniej typu oksyfilnego tarczycy" Myślę, że mieli wątpliwości, stąd badanie w Gliwicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja staram się nie czytać innych for bo się strasznie nakręcam. Niestety to co opisujecie z tym panem to po prostu nasi medycy !!!!! nie rozumiem dlaczego ludzie zajmują się takimi rzeczami na których się nie znają. Kurczak ty na pewno wiesz o czym mówię. U dr kubi.... Nie ma żadnych podejrzeń - tam jest od razu diagnoza !!!!!!!! w dzisiejszych czasach tak bardzo ważne jest by znaleźć naprawdę dobrych specjalistów. Bo to im powierzamy własne życie. Ja śmiało mogę stwierdzić iż miałam szczęście i takich specjalistów znalazłam, ufam im i wiem że wiedzą co robią. Jowita spokojnie bo będziesz w najlepszych rękach, Gliwice to ośrodek z najlepszymi lekarzami więc ich diagnozy możesz być pewna. perla ten drugi rak to anaplastyczny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak no pewnie ze będziemy obie świętować swoje wyniki - innych opcji nie przewiduję :D Jak zaczniemy imprezować w maju to skończymy ho ho ho dobre wyniki zawsze warto opić a nawet kilka razy :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perla Jak mozna miec watpliwosci w yniku histo? dla mnie to jest kompletnie niezrozumiale. W bipsji mozna miec, ale w histo? Poza tym sa dwa rodzaje rakow: zroznicowane i niezroznicowane. Nasz jest zroznicowany co zawsze oznacza lepsze rokowania. Rdzeniasty i anaplastyczny to sa niezroznicowane. Wlasnie sie zastanawiam jak mozna stwierdzic rowniez ogolnie, ze to rak niezroznicowany nie podajac rodzaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie nakręcajcie się :) Spokojnie. Rozumiem, że niektóre z was mają złe doświadczenia. Myślę, że dla Waszej spokojności należałoby dodać ,że ten pierwszy wynik tego pana był wynikiem z biopsji, a ten drugi z materiału po operacji. U mnie także biopsja nic nie wykazała, dopiero rak wyszedł z materiału wysłanego do badania po operacji. Tak bywa. eweliza tak to rak nieróżnicowany, to rak anaplastyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak2 nie doczytałaś, tak jak ja. W pierwszym poście jest napisane ,że to z biopsji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perla A czytalas, ze beda go leczyc rowniez jodem? Czy to nie jest wszystko dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perla Czytalas naglowek na dokumentach? tam jest napisane ze to wynik histo ze szpitala w Lublinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czytałam,że będą leczyć jodem. Myślę, że lekarze wiedzą co robią, że wzięli pod uwagę i wiek , i diagnozę i inne okoliczności. Oni się na tym znają. Czytałam również, że pierwszy wynik histo był z Lublina, ale to jest wyniki biopsji. Spokojnej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweliza Jak zwykle uspokaja mnie Twoj argument Kub... :D . Przestraszylam sie tylko ze wzgledu na to, ze jod mi nie pomogl za pierwszym razem. Ale wlasnie dlatego sie zastanawialam czy inne rodzaje tez swieca? To chyba niemozliwe jednak. Ale czemu tego faceta chca leczyc jodem? Jowita Poszlas za daleko, Nie martw sie, bo to wyjatkowy przypadek. To niemozliwe zeby sie tak mylili z wynikami. Ja to mam pecha, bo tu pisalam tez, ze w szpitalu na Wolowskiej w histo pomylili mi platy tarczycy. Mialam guza na lewym a w histo wyszlo ze na prawym. Zostawilam to juz dawno w spokoju, ale jak czytam takie rzeczy dzisiaj to sie nie moglam powstrzymac , zeby o tym napisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczak, dzięki, ale wam łatwiej pisać, bo macie wszystko czarno na białym...ja juz jak czekałam na histo to umierałam ze strachu, mimo, iż brodawkowaty wyszedł. Potem po wynikach płakałam ze szczęścia, że klasyczny brodawkowaty...teraz mnie blady strach obleciał po ostatnich waszych wpisach. U mnie we wszystkich przerzutach rozpoznano wyłącznie brodawkowatego, ale znów nie bedę do czwartku spać spokojnie. To forum pomaga, ale tez potrafi zdołować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak dr kub...... i dr stach.......... przeszłaś tak jak ja przez te ręce i nie ma mowy o pomyłce !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! z tego co się orientuję to w raku rdzenistym i anapastycznym leczenie jest inne a dokładnie chemioterapia, radioterapia, ... Te nowotwory nie leczy się jodem, wiec kurczak spokojnie :-) A tak w ogóle to strasznie dziwne to leczenie tego pana bo chyba troszkę to się kupy nie trzyma !!!!!!!! albo ktoś kto to pisze to ściema albo ten pan leczy się u rodzinnego a nie u onkologa!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jowita To byla glupota z mojej strony, ze woole to poruszylam tutaj. No taki mam glupi charakter, ze ciagle drąże temat, a jeszcze w moim przypadku szukam przyczyny niepowodzenia leczenia jak do tej pory. Nie pomyslalam, ze moglam napedzic stracha tutaj. Jak spokojnie dzisiaj na to patrze to rak brodawkowaty jest bardzo latwy do rozpoznania juz w biopsji, a juz w wyniku histo nie ma mowy o pomylce. Prosze Cie, zebys potraktowala to jako moj emocjonalny wybryk. Naprawde nie masz sie kompletnie czym niepokoic. Poza tym chodzilo mi wylacznie o moj przypadek ( egoizm kompletny) , poniewaz ja nie lecze sie w Gliwicach. Ty za chwile tam pojedziesz i jestes naprawde w najlepszych rekach. Bedziesz miala potwierdzenie na 100%. Uwierz w to bo to prawda, a ja niepotrzebnie wprowadzilam zamieszanie. To niemozliwe przy brodawkowatym, zeby byla pomyla. Watpliwosci zwykle sa juz przy biopsji przy pecherzykowym. Eweliza, Jowita A wogole wlasnie mnie zastanowil fakt leczenia tego pana i doszlam do wniosku, ze skoro jemu w Gliwicach nie napisali konkretnego rodzaju innego niz nasze przypadki a zamierzaja go leczyc jodem ( tam sa skopiowane wszystkie dokumenty tego pana) to w koncu ja nie jestem lekarzem i moze stadium raka pecherzykowatego jest na tyle zaawansowany ( jest tam opisane, ze mocno), ze zostal sklasyfikowany jako niezroznicowany- bo ciezki do leczenia i pewnie w tym wieku (66 lat) boja sie o szybszy rozwoj. Ja wrzucam na luz :D i przepraszam , ze wprowadzilam niepotrzebnie niepokoj. Perla Brawo dla spokoju i rozwagi !!! :D Wlasnie po to jest to forum rowniez!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak2 mnie życie nauczyło,że nie można podchodzić tak emocjonalnie do wszystkiego. Jak będzie trzeba, mogę studzić Wasze emocje, oczywiście te negatywne ;) Pozytywne jak najbardziej pożądane . Piszesz,że u Ciebie doszło do pomyłki? Czy masz wycięte oba płaty? Na czym polegała ta pomyłka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczaczku przed podaniem jodu wyraźnie się mówi żeby nie brać hormonu ........ i się wprowadzić w dużą niedoczynność !!!!!!!!!!!! żeby przy podaniu jodu radioaktywnego były efekty spalenia - zniszczenia resztek tarczycy.Im większa niedoczynność to lepsze efekty. Przy raku tarczycy lepiej być i żyć w nadczynności ......tak mówi mój endokrynolog.... tak regulujcie sobie hormon żeby była lekka nadczynność. Scyntygrafia wykazuje tylko raka tarczycy.......a jaki to rodzaj to należy robić badanie histopatologiczne. Ja miałam badane kości na obecność raka kości inny aparat i w żyłę przed badaniem wstrzyknięty miałam inny izotop. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczaku Wybierasz się w środę na Wołoską ??? Pytam bo jak ostatnio dzwoniłam to przez 3 dni nikt nie odbierał i nie wiem co się dzieje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perla No poprosze w razie czego mnie ostudzic, bo mam straszne wyrzuty sumienia co do Jowity teraz !!! Iren No ja wiem o tym kochana, ze trzeba byc w niedoczynnosci, zeby dostac jod. Juz dwa razy to wiem : D Robilam badania pare dni temu i w srode bede wiedziala czy w koncu mam tą pożadaną nadczynnosc. Jeszcze przeciez nigdy dotad nie osiagnelam tej normy naszej. Jakos to u mnie sie tak ciagnie. Moze teraz w koncu , bo mialam w grudniu 0,3 . Jak tam bola Cie kosci jeszcze? Ja czasem jestem na Naproxenie. Ale mam juz dosc wilgoci i zimna. Moj ojciec tak cierpi tez, a ja po nim wszystkie choróbska dziedzicze. Dobrze, ze on mi mowi jak sobie z tym radzic. Kasiula No wlasnie w srode mam wizyte wyznaczona. Matko nie strasz mnie!!! Ale powiem Ci, ze bylam w piatek na badaniu tam i spoko bylo po staremu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perla Tak ja mam oba platy usuniete. Wezly byly w porzadku. Na wyniku biopsji mam na lewym placie raka brodawkowatego wym 9mm, a na histo robionym na Wolowskiej mam raka brodawkowatego, postac klasyczna o wym 1,2 cm na prawym placie, a lewy czysty. Ot taka mala pomyleczka!!!. Mam tez takie stwierdzenie na koniec, ze W miąższu tarczycy obecne sa liczne grudki chłonne, w ich otoczeniu w tyreocytach widoczna jest metaplazja oksyfilna oraz cechy atypii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perla Chorowalam kiedys na endometrioze. Mialam w okresie trzech lat dwie operacje guzow "czekoladowych" ( takie cudo wielkosc***ięści męskiej) na jajniku. Przy drugiej usunieto mi jajnik. Za jakis czas robiąc USG jajnikow, radiolog stwierdzil, ze mam oba jajniki i nawet podal wymiar hehehe. A oprocz tego jakies mięśniaki i potem lekarz dal mi skierowanie do szpitala na usuniecie macicy. Mam to USG do dzis na pamiatke. Bylam juz na izbie przyjęć, ale byla masakryczna kolejka i ucieklam z tamtad. Poszukalam w Warszawie dobrego lekarza od USG, zeby mi powiedzial, czy czasem moze mi odrósł nowy jajnik, no i czy musze miec ta operacje :D Okazalo sie, ze jajniki nie odrastaja ( oczywiscie pisze to ironicznie, nie mialam i nie mam jednego jajnika do dzis, ale jak radiolog mogl go widziec) i na operacje nie musze wcale isc. Dostalam odpowiednie hormony, wszystko sie unormowalo i do dzis mam z tym spokoj. A malo brakowalo. Moze dlatego jestem troche nieufna w pewnych sytuacjach i wiem, ze nie kazdy lekarz nauczyl sie na 5 wszystkiego w szkole :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczak Przepraszam Kochana ze Cię stresuje ale już nie wiedziałam co robić i dlatego napisałam. No właśnie ja mam problem bo kilka dni temu dowiedziałam się ze mam 6 cm mięśniaka i chca mnie operować - a ja nie dam wyciąć sobie macicy w wieku 33 lat :( tak więc szukam innych lekarzy i innych metod leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) anulacz kochana przeciez kazdy z nas ma czasami powiekszone wezly i nawet o tym nie wie - ja jestem po chorobie ponad 3 lata i nawet nie zlicze ile razy w tym czasie mialam powiekszone wezly - lekarz na usg odrazu moze powiedziec czy wezel jest podejrzany czy nie - dla mnie lekarz zawsze mowi ze wezel jest powiekszony - potem pyta czy moze bylam ostatnio przeziebiona - ja przewaznie nie jestem - i ona mi odpowiada ze mam powiekszony wezel ale nie podejrzany i ze wszystko jest ok :) spokojnie nie masz czym sie martwic - wezly reaguja na wszystko powiekszeniem sie - tak mi tlumaczyla endo :) jesli usg potwierdzilo u Ciebie ze to nic zlego to tak jest :) kasiula czasami usuwaja miesniaki nie uszkadzajac macicy - ja mialam podejrzenie miesniakow jak mialam ciagle okres - lekarz odrazu zaznaczyla ze w mlodym wieku lekarze oszczedzaja macice - wiec kochana glowa do gory - tak jak piszesz poszukaj jak najlepszego lekarza dziewczynki czytalam troszke forum ze mowilyscie o leczeniu raka tarczycy- wiec brodawkowatego i pecherzykowatego leczy sie jodem - reszte rakow (rdzeniasty i inne) prubuje leczyc sie jodem jak rak nie reaguje - robi sie naswietlenia - a na koncu jak juz naprawde nic nie dziala lekarze podaja chemie (ale to sa naprawde bardzo rzadkie przypadki) mam kolege po raku rdzeniastym - ktory mial podany jod - i mial naswietlenia - jest juz ponad 7 lat od leczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzabba
Czesc Kasiula Nie panikuj! W zeszlym roku mialam usuwanego miesniaka 7 cm w wieku 39 lat! Macica zostala. Mam ladna blizne jak przy cesarskim cieciu :-) idz na operacje bez obaw. Licz sie tylko z chorobowym 2-3 mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×