Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość iwa38
Hejka Dziewczyny..... Wizyta przebiegła pomyślnie pani doktor powiedziała,że jak na wyniki krwi po terapii to są zadowalające :) W Gliwicach nie byłam.Następna wizyta jest 25,10,2012 Pozdrawiam was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ledwo żyję :-) dzieki za życzenie dla corci :D pół godziny temu skończyła sie impeza urodzinowa mojej córki hehe najlepsze jest to że jak rodzice przyjechali po swoje dzieci to miałam dwie imprezy - dzieciaki swoją a my dorośli swoją :D przyznaję że padam na pyska hehe ale było super :-) iwa super, ze skończyłaś już te naświetlania. Teraz musisz wrócić do formy tym bardziejże tak jak piszesz wyniki masz dobre :D ewula ośrodek w gliwicach jest najlepszym w Polsce gdzie leczą raka - więc dokonałas super wyboru. Ja przyznam, że nawet nie widziałam o jego istnieniu jak sama przechodziłam lleczenie. Poszłam na operację potem dostałam skierowanie na jod. Ale też trafilam do super szpitala na jod i jestem zadowolona. Zresztą nieważne gdzie, nieważne jak, ale ważne by nas wyleczyli !!!!!!! kenia ja niedawno z mężem 10 cio lecie opchodziłam hehe a ty dwa razy tyle :-) Gratuluję ❤️ Za brata trzymam kciuki. Sylwia co uu ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweliza fajnie ze sie troche zrelaksowalas z innymi mamami :) u mnie ok - jestem chora ale prubuje sie kurowac :) sezon gryp angin i przeziembien rozpoczety :/ za 2 tyg kontrola z wezlem - mam nadzieje ze bedzie ok :) tak czy siak u mnie wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARGOTA1307
HELLO,TEZ BYŁAM PRZEZIĘBIONA,GŁOS MI ZANIKŁ,WSZYSCY SIE W DOMU CIESZYLI BO BYŁ SPOKÓJ,CISZA.ALE TO OPANOWAŁAM I PO 2 DNIACH JUZ MOGŁAM SIE NA MOJA FAMILJE OSTRO POWYDZIERAC.. CZUJĘ SIĘ BEZ ZMIAN.OK,CHOĆ JESTEM TROSZKE OSŁABIONA ,CZEGO REZULTATEM JEST OPRYCHA..ALE Z TY TEZ SOBIE DAM RADE.. SIEDZE W DOMU I OD RANA DZIECIAKI,ZAKUPY,POSIŁKI,PRANIE,SPRZATANIE,PRASOWANIE,WIECZOREM ZASYPIAM NA SIEDZACO :)... OD PON POSYŁAM MALUCHY DO PRZEDSZKOLA I MAM ZAMIAR TROCHĘ ODETCHNĄĆ. STRUP Z BLIZNY ODPADŁ.WYGLĄDA RANA NA 4+,ZOBACZYMY CZY ZROBI SIE BLIZNOWIEC CZY NIE,CHOĆ MAM TO JUŻ GDZIEŚ,CHCE ŻYĆ I TYLKO TO SIE DLA MNIE LICZY..BOJE SIE JAK CHOLERA... POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE GORĄCO I SPÓŹNIONE URODZINOWE NAJ NAJ DLA SOLENIZANTÓW...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARGOTA1307
CZEŚĆ DZIEWCZYNY,CO TU TAKA CISZA?PEWNIE ZAJĘTE JESTEŚCIE. WCZORAJ DOŁA ZAŁAPAŁAM,BO SIE NACZYTAŁAM W NECIE... PERSPEKTYWA PRZEŻYCIA 5 LAT A POTEM DR GRÓB...JASNA CHOLERA,NIE POTRAFIA TEGO PASUDZTWA SIE POZBYĆ? RAZ PRZECZYTAŁAM ,ZE BABKA GUZA USUNĘŁA 15LAT TEMU I MA SIE DOBRZE...KURCZE JEST TU KTOŚ KTO ŻYJE DŁUŻEJ NIZ 5 LAT OD PIERWSZEJ OPERACJI? ALE MNIE PADAKA OPĘTAŁA..SIEDZE I MYŚLE.... PZDR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margota nie panikuj ja czytałam o raku brodawkowatym tarczycy (nie wiem oczywiście czy go masz bo może wogóle nie masz raka) ,że przeżycie pięcioletnie to dziewięćdziesiąt ileś tam procent już nie pamiętam teraz, to znaczy,że to są bardzo dobre rokowania ,ale przecież to nie oznacz ,że zyje się 5 lat ,żle zrozumiałaś można żyć i 100 i umrzeć na coś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARGOTA1307
sonia DZIĘKI Sonia,MIAŁAM NADZIEJE ZE CHODZI O ROKOWANIE,CHOĆ PEWNA STRONA W NECIE MNIE DOBIŁA.'JAK PISAŁAM CZEKAM NA HP,Z BAC WYSZEDŁ MI BRODAWKOWATY,ALE DOPIERO HP POTWIERDZI CZY TYLKO TE WE MNIE TKWIŁO.. NERWY..A WYNIK DOPIERO 31.10.. DZIEKI ,PZDR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!!! Margota. Ja tez czekam na wynik histo. Ja mialam operacje w czwartek 4. 10 a Ty chyba w srode prawda? Jak się czujesz powiedz. Jak się goi rana? Wiesz jeśli chodzi o te wątpliwości co do ludzi przezywajacych 5 lat to pewnie jest większość takich osob, tylko kto za piec lat jak się dobrze czuje zawraca sobie glowe takimi blogami dla „początkujących w tym temacie. Tak to już jest a szkoda faktycznie. Ciagle twierdze, ze nic tak nam nie pomaga jak spisane przezycia innych żywych ludzi, którzy kiedys tak jak my byli w takiej sytuacji. To pomaga jak cholera!!!. Nawet jak cos poszlo nie tak, to człowiek wie u zrodla czego może się spodziewac. A tak z drugiej strony nachodza mnie takie mysli : z kad lekarze mogą wiedziec o osobach które przeżyły 5 czy 10 lat? Ludzie przeciez na ogol nie trzymaja się jednego Endo. No bo chirurga to już wogole nie? Wiec kto ma takie statystyki? Ja chorowalam na nadczynosc od wielu lat. Zmienialam Endo, usg w roznych miejscach. Operacja prywatnie. Leczenie teraz po operacji tez w jakims jeszcze nieznanym mi miejscu. Kto o mnie będzie pytal i gdzie , żeby te informacje zebrac. Dziwne troche te statystyki. Nie uwazacie? Pozdrawiam wszystkie dziewczyny po i przed zabiegiem i trzymajmy się razem, chociażby z tego powodu , żeby innym dac ta szanse policzenia nas za pięćdziesiąt lat!!!!!!!! Sylwia jak zdrowko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MARGOTA1307 a ja kochana !!! powinnam mocno Cie kopnac w...... za czytanie rzeczy w necie !!!! :) kiedys juz pisalysmy o tych 5 latach na forum bo tez wszystkie sie naczytalysmy o tym hehehe a ze mialam wizyte kontrolna to postanowilam o to wypytac - lekarz sie zemnie smiala powiedziala ze to nie prawda - pozatym powiedziala ze biora ogolna - ze wszystkich rakow tarczycy (nawet tego najgorszego) i ze licza tez ludzi ktorzy nie chca sie leczyc :/ i umieraja - do tego powiedziala ze ona ma zupelnie inne statystyki :) a to ona jest lekarzem a nie zwykli ludzie z neta powiedziala ze po tym raku mozna normalnie dozyc starosci - i ze po nim jest ogromne prawdopodobienstwo ze rak nie wroci WOGOLE :) (nie mowie o najgorszym rodzaju) lekarz powiedziala tez ze duze znaczenie ma wiek w jakim sie zachorowalo i wogole ogolny przypadek pacjenta to co pisze w necie jest brane bardzooooooooo ogolnie i nadodatek jak to moja lekarz powiedziala - ludzie kopiuja od strony do strony i powstaje taka brednia :) jak te 5 lat - przeciez lekarze tego nie pisza :) i do tego te informacje sa starsze niz my hahahaha wiec nie masz co sie martwic :) moja lekarz porzadnie mnie ochrzanila za takie czytanie glupot - powiedziala ze jak chce cos wiedziec to mam sie jej pytac - bo to ona jest lekarzem a nie ludzie ktorzy pisza te glupoty :) pytasz czy znam ludzi po tym raku co przerzyli wiecej nic 5 lat - kochana ja nie znam ludzi ktorzy sa byli po tym raku 5 lat i umarli hehehehe w mam w rodzinie dziewczyne ktora jest po tym raku juz okolo 8 lat :) pozatym napewno wiesz kto to jest Rod Stewart :) on zachorowal w 1999 roku i jest zdrowy :) moja lekarz tez ma duzo pacjentow ktorzy sa juz starsi a zachorowali jak byli mlodzi :) kurczak fajnie ze sie odezwalas :) u mnie juz lepiej - tylko wieczorkiem mnie glowa boli - moja mame tez rozwala grypa - wogole wszyscy na okolo chorzy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARGOTA1307
KURCZAK CZUJĘ SIE OK,JUTRO KONTROLA HORMONÓW ŁĄCZNIE Z PTH,BO ZARAZ PO OPERACJI SPADŁ MI DO ZERA....NO I WAPŃ.CZESCIOWO MI WYCIELI PRZYTARCZYCE,CZESC ZOSTAŁA,ALE DIETA BEZMLECZNA MNIE WYKANCZA I RZECZYWISCIE MLEKA NIE PIJE,ALE SER ZÓŁTY MUSI BYC...,NO I DLATEGO JUTRO DZIEŃ PRAWDY,ZOBACZYMY CO Z TEGO WYJDZIE.. POCIESZAM SIĘ,ZE SKORO Z BAC WYSZEDŁ BRODAWKOWATY,TO HIST TO POTWIERDZI,A NIE ZE JESZCZE COS TAM....CHOC PODOBNO TAK TEZ BYWA A JA ZE SŁUZBA ZDROWIA TO PECHA PEWNO MAM. W 3 DOBIE BYŁAM W DOMU,OGARNIAŁAM MIESZKANIE ,NO LIMITES ETC,CHOC MOJA ENDO MI MOWIŁA ZE MAM LEZEC,OBRECZ BARKOWA NIE MOZE PRACOWAC....DOBRE SOBIE,MUSIAŁABYM CHYBA WYLECIEC W KOSMOS...BO MOJA RODZINKA DAJE MI RÓWNO W KOSC.NAUCZYŁAM ICH,ZE ZAWSZE WSZYSTKO ZROBIE I PODAM POD NOS..DLATEGO NIE CZUJE BÓLU,CZUJE SIE OK,PZDR WAS LASENCJE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margota A Ty myslisz ze ja mialam pojecie o jakiejs obreczy barkowej? Krece glowa w kazda strone, do bolu się już przyzwyczailam. Latam od trzeciej doby i gdyby nie to ze siniaki mi się porobily to chyba bym nie wiedziała ze za bardzo brykam. Ja w BACC tez mam raka brodawkowatego i zastanawiam się czego ja jeszcze mogę się bac? Ze to gorsza postac? Ze bardziej inwazyjna? No chyba z tego co wiem brodawkowaty da się rozpoznac w latwy sposób w BACC. No zobaczymy. Dlugo czekasz na ten wynik. Ja będę mieć w tym tygodniu. Myslisz ze się nie denerwuje? Tak, owszem, ale potem się zastanawiam czym? Co może wykazac wynik histo gorszego? Przeciez jak już wycieli wszystko a węzły boczne szyi nie beyly powiekszone to wynik mogl wykazac przerzuty na węzły czy odlegle? No chyba nie? Może ktos lepiej wie? Ja mam zostawione trzy przytarczyczni a tez mialam problemy z wapniem. Po malu zmniejszam dawke. Ciekawe jak to jest po jodowaniu. Czy czasem nie niszcza się do konca również przytarczyczki. To sa dylematy co? Jak zostawiono Ci czesc to powinny niedlugo podjac prace. Wiec może warto pomoc im ta dietka troche przez jakis czas. Czas pokaze. Sylwia Zycze zdrowka Tobie i wszystkim w rodzinie!!!! A propos wieku chorych na skorupiaka. Nie mam się w sumie za Pania Starsza, no ale mam 52 i dlatego zdaje sobie sprawe ze troche musze mieć na to wzgląd. Na pewno pociesze wiele młodych tym ze po operacji czulam się swietnie. Może dlatego ze już tak nie reaguje na bol jak mlode dziewczyny, bo niejedno już mnie bolalo w zyciu. Bardziej boje się chyba bolu Glowy, po którym wymiotuje i nie mogę normalnie funkcjonowac. Buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MARGOTA1307 kochana bedzie dobrze :) nie martw sie na zapas :) a rodzinke jak najszybciej oducz tego ze to Ty wszystko robisz ;/ teraz to Ty powinnas lezec a oni Tobie ''uslugiwac'' ja jak zamieszkalam z narzeczonym jakies 5 lat temu to tez wszystko robilam w domku - czesto sie o to klucilam z nim - az raz sie tak wkurzylam ze chyba przez miesiac nie sprzatalam i taki syf sie narobil w domu ze przejsc sie nie dalo nigdzie hihi wkoncu narzeczony zrozumial ze nie ma wyboru i musi posprzatac bo juz nic sie znalesc nie dalo w domu hehehe teraz ja sprzatam ale czasami on tez cos zrobi :) kurczak wynik hist nie powie Ci czy masz przerzuty (ale i tak jestem pewna ze nie masz :)) jod ktory otrzymasz pokaze czy sa przerzuty czy nie - a wynik hist. pokaze jaki to rodzaj raka jod nie zniszczy przytarczyc :) on niszczy raka i tarczyce - resztki tarczycy ktore czesto zostaja po operacji jak rak tarczycy sie przerzuca to na pierwszym miejscu trafia na wezly chlonne w szyji - jesli w czasie operacji lekarz ich nie wycial to znaczy ze nie sa podejrzane i ze nie ma na nich przerzuty - w czasie operacji lekarz oglada tez wezly i jak tylko cos jest podejrzane to odrazu wycina - przerzuty odlegle sa BARDZO rzadkie wiec nie masz o co sie martwic - bo jakbys miala przerzuty to na wezly w wszyji a skoro ich nie wycieli to jest ok :) moja lekarz jak zapytalam - gdzie moze mi wrocic rak - powiedziala ze pierwsze miejsce to wezly w szyji - ale zaznaczyla ze wogole nie powinnam o tym myslec bo jestem na dobrej drodze i mam bardzooooo duze prawdopodobienstwo ze nigdy mi juz nie wroci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia hehe nasze 5 lat :- pamietam to jak dzisiaj - jakie miałam ciarki na plecacj i to czekanie hehe już kiedyś pisąłm o tym jak oni liczą te 5 lat, tak mi tłumaczyła dr. Zbieraja wszystkie dane o zachorowalności a potem po 5 latach licza ile osób zmarło i mają %. Tylko, że jak któś wpaddł po samochód albo cegła spadła mu na głowę to nikt na to nie patrzy. Poprostu XXXX tyle osób zachorował a XXXX żyje od diagnozy ponad 5 lat. Te statystyki tak jak kurczak zauważyłaś można sobie w d... wsadzić :-) sylwia kuruj się hehe, a z sprzataniem to racja, nie można przyzwyczajać domowników że wszystko za nich się robi !!!!! Margota Tyle tupiszemy i wałkujemy by nie czytać neta o raku a Ty co ?????? Czemu to robisz ???? Co Ci to daje ???? NIC - tylko nakręcasz siebie i innych :-) Mam nadzieję, że więcej już nie będziesz :-) kurczak każdy organizm jest inny i każdy inaczej walczy z chorobą. To dobry znak, że po operacji szybko sie pozbierałaś i uważam, że jodowanie też szybko i doskonale zniesiesz. To że masz 52 lata o niczym nie świadczy. walka z rakiem jest w głowie, a im lepsze nastawienie tym lepiej nasz organizm sobie z nim poradzi. co do przerzutów to najpierw są na węzly a potem na inne organy ( płuca, kości ). Jeśli węzły były czyste to i reszta czysta :D wynik histopatologiczny w Twoim przypadku potwierdzi tylko że był to brodawkowaty i nic innego, jestem pewna, że jak by było coś innego to dr Stachlewska napewno by to zauważyła :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczak powiem Ci ze kolezanki babcia zachorowala na raka tarczycy w wieku 60- paru lat - byla blizej 70 - i jest zdrowa :) :) i to juz sporo latek :) moja lekarz ma pacjentke po 70 i tez mowi ze jest zdrowa jak ryba - kiedys wypytalam ja troche o jej pacjentow - ile maja lat i takie tam - ile sa po chorobie - to powiem Ci ze ma sporo starszych osob ktore maja sie swietnie - Ty masz 50 lat :) wiec mloda z Ciebie jeszcze kobita :) z tego co piszesz masz silny organizm :) w leczeniu wazne tez jest nastawienie wiec glowa do gory :) bedzie dobrze :) moja siostra ma kolezanke ktorej ciocia miala raka tarczycy jak byla mloda - wyleczyla sie porodzila dzieci a dzisiaj cieszy sie wnukami :) eweliza ja wtedy tez niezle sie wystraszylam z tymi 5 latami hehehe no ale dobrze ze wszystko sie wyjasnilo i to po naszej mysli :) jak tam po urodzinkach Corci ? zadowolona ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim którzy mnie jeszcze pamiętają:) dawno mnie tu nie było, ale nie zapomniałam o Was: Sylwia, Eweliza Madzica :) u nas wszystko w porządku nareszcie jesteśmy zdrowe !!!!!!!!!!!! i mamy nadzieję że tak już pozostanie na zawsze, grunt to pozytywne myślenie i my tego się trzymałyśmy, dlatego teraz możemy napisać że dałyśmy rakowi pstryczka, żyjemy i to jest najważniejsze i całkiem nie źle się mamy, córcia wróciła na uczelnie a ja do pracy, a to co przeżyłyśmy odbieramy jako egzamin życia przed jakim zostałyśmy postawione i uważamy że zdałyśmy go na 10, dzięki niemu zrozumiałyśmy co jest ważne i istotne,choroba nasza pozwoliła nam spojrzeć na życie przez jej pryzmat, sprawy i problemy jakie dotąd uważałyśmy za istotne stały się malutkim i mało ważnymi. Jeśli będzie chciała któraś z was (mam na myśli osoby które są na początku tej nie tak długiej jak by się wydawało drogi do wyzdrowienia, nam z córką udało się ją pokonać w 10 miesięcy) ode mnie informacji to chętnie odpowiem na wasze pytania :) Pozdrawiam Dosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dosia ciesze ze sie odezwalas :) i jeszcze bardziej ciesze sie ze jestescie juz zdrowe - rozumiem ze corcia przeszla juz leczenie - super :) ach nie spotkalam sie z taka historia gdzie matka i corka w ciagu paru tyg dowiaduja sie ze obie maja raka tarczycy - kochana jestescie wyjatkowym przypadkiem :) super ze jestescie tak nastawione :) i ze tak podchodzicie do wszystkiego :) trzymajcie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzica30
Hej:) Dosia Jak sie ciesze,ze napisalas w koncu:)Super,ze macie to wszystko za soba!Jestescie dzielne i trzeba brac z Was przyklad:)Zycze Wam duuuzo zdrowka i wszystkiego dobrego:) Dzis mialam usg i kolejna biopsje.Za 10 dni wyniki... Usg w porzadku,guz po 10 mies.bez zmian i nie urosl,ale dopiero biopsja pokaze czy cos sie zmienilo czy nie.Wiec trzeba czekac... Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweliza co tam u Ciebie czemu nic nie piszesz :/ u mnie dzisiaj bylo trzesienie ziemi !!!! aparatura w niektorych szpitalach nie dziala - naszczescie nikomu nic sie nie stalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dosia jak się cieszę, że sie wkońcu odezwałaś :-) Wreszcie skonczyłyście leczenie z córcią!!!! Pięknie to ujełaś, że jesteście już zdrowe - fajnie, że wszystko wreszcie się udało. Jak zobaczyłam Twój wpis to odrazu buźka mi się uśmiechneła. Zaglądaj do nas częściej, bo ostatnio dawno Cię tutaj nie było :-) Madzicaa Wynik napewno będzie dobry. Steresu nie unikniesz bo napewno bedziesz się zamartwiać ale będę trzymać kciuki by wszystko było ok. Nawet usg pokazało, że z guzem nic się nie dzieje :-). Jak będziesz mieć wyniki toodrazu daj znać :D Sylwia Ja ostatnio sama nie wiem gdzie ręce mam włożyć. Kurde sama wynajduje sobie nowe zajęci hehe. Teraz ubzdurał mi się remont małej pokoju. Pierdzielnik w domu niesamowity. Ale może do niedzieli bedzie już skończone. Piszesz że u was trzesienie ziemi- wiesz co teraz dzieją się i u nas dziwne rzeczy, ktokiedyś słyszał, żeby u nas tak wiało, że dachy domów pozrywało czy jakieś zniszczenia były. o tornado to sie słyszało w telewizji a teraz coraz częściej u nas sa wichury a u was trzęsienia. Jak to mówią świat się zmienia i chyba trzeba się zacząć przyzwyczajać do takich zjawisk :-( A jak zdrówko u Ciebie - grypa odpuszcza ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweliza wiesz co mnie tez wzielo na remont 2 pokoji haha :) tylko ze narzeczony glowa kreci bo nie chce mu sie malowac - no ale sie zgodzil co myslicie o ciemno czerwonym kolorze scian przy czarnych meblach w pokoju goscinnym ? nie moge sie zdecydowac ale chce jakies przytulne kolorki :) co do trzesienia ziemi nigdy tu nie bylo !! moja mama to sie mocno wystraszyla hehe odrazu do mnie zadzwonila i zapytala czy tez to czulam :) w polsce tez pare lat temu bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARGOTA1307
HELLO DZIEWCZYNY.MAM JUZ NIEOFICJALNE INFO Z PIERWSZEJ REKI AD HIST-PATU...CHOLERA PRZERZUTY W 2 WĘZŁACH....RAK BRODAWKOWATY... JUTRO IDE DO ENDO,MA DAC MI ODP CZY WYCINAC WEZŁY CZY CZEKAM NA JOD.. CZY KTÓRAS Z WAS MIAŁA PRZERZUTY? CO DO CIEBIE KURCZACZKU,TO ZYCZE CI BYS NIE MIAŁA PRZERZUTÓW I WSZYSTKO BYŁO OK. POZDRAWIAM WAS CIEPŁO,IDE DOŁA UTOPIC....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MARGOTA1307 skad masz wynik ? skoro lekarz nie potwierdzila nic ? eweliza miala przerzuty na wezly - pamietaj one nie wplywaja na rokowania wiec wszystko bedzie dobrze wiesz nie rozumiem jednego- mowisz ze masz przerzuty na wezly a potem ze nie sa wyciete ? to skad wiesz ze sa na nich przerzuty ? jakby cos bylo nie tak lekarz by je wycial a nie mowil ze sa na nich przerzuty i je zostawil ? moze cos mi sie poplatalo - tylko wyciety i zbadany wezel moze potwierdzic przerzut a z tego co piszesz Ty je masz i co lekarz ich nie wycial ? tylko dzisiaj sie dowiedzialas ze sa na nich przerzuty - bez badania ? eweliza miala wyciete wezly stad wiedziala ze ma przerzuty sorry ale nie rozumiem tego co napisalas :) no ale tak czy siak bedzie dobrze - glowa do gory :) i jak mozesz napisz cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margota! No nie jest to dobra wiadomosc, natomiast mam wrazenie ze jod powinien teraz to zalatwic, bez koniecznosci nastepnej operacji. Trzymam kciuki za to jak najbardziej!!!!! Musi byc dobrze!!!!!. Ja wyniki jutro bede odbierac ( na 99%). Powiedz mi, jakiej wielkosci mialas tego guzka? Ja swojego od 2007 roku zobaczylam w USG, ale wczesniej nie robilam wcale USG wiec nie wiem czy byl juz wczesniej. Natomiast, ponniewaz leczylam sie dlugo na nadczynnosc , nikomu chyba nie przyszlo do glowy zeby zrobic wczesniej BAC. Wiecie co, tak naprawde zebym nie ja sama dazyla do ponownego USG to do chwili obecnej nosilabym go w sobie. To skandal, takie zaniedbania!!!! Musimy same o siebie walczyc, bo teraz jest taka sytuacja w sluzbie zdrowia, ze to sie w glowie nie miesci. Napisz koniecznie co jaka decyzje endo podjela i trzymaj sie dzielnie. Jestesmy tu z Toba, pamietaj i nie miej czarnych mysli. Ja wiem, ze to przez co przechodzimy nie jest przyjemne, ale przejdziemy przez to i bedzie spokoj niedlugo. To sie da wyleczyc, wiec do przodu , kobieto. Mam tylko nadzieje ze nie trzeba tego operowac, czego z calego serca Ci zycze!!!!!! Acha jeszcze jedno? czy nikt nie zauwazyl powikszenia wezla? dzienw co? i czy mialas chrypke przed operacja. Ja mialam i mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARGOTA1307
SYLWIA DZWONIŁA MOJA ENDO,POWIEDZIAŁA ZE NIE MA WYNIKU PRZED SOBA ALE W PRACOWNI PRZECZYTAŁA PANI PATOMORF Z NOTATKI.RAK BRODAWKOWATY,3 WEZŁY USUNIETE W 2 PRZERZUTY,BAC WEZŁOW BOCZNYCH TEZ PRZERZUTY.WIEC MOZE CHCA MI TE BOCZNE WYCIAC.LEKARZ TEZ BYŁ ZDZIWIONY,BO PODOBNO WYGLADAŁO OK,STAD TYKLO BAC BOCZNYCH.. JUTRO IDE DO ENDO .A OFICJALNY WYNIK PRZYJDZIE 31.10..DOBRE.. SKORO JOD TO ZABIJE,TO PO CO SIE MAM ZNÓW CIAC..?A JAK ZNAJDA KOLEJNE,TO KOLEJNA OPERACJA?NIC NIE ROZUMIEM...TEZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Skarbnico wiedzy! Omega! faktycznie masz racje. dziwna sprawa z tymi wezlami. Napisz cos wiecej Margota o tym, prosze. Moze nie dola utopic a opic ze nie ma nic wiecej powinnas!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARGOTA1307
CO DO POWIEKSZONYCH WEZŁÓW,TO ROBILI MI USG NALEPSZYM-PODOBNO-NA SWIECIE I WSZYSTKO WYGLĄDAŁO CACY CACY,PO OPERACJI LEKARZ TEZ MI POWIEDZIAŁ ZE TO CO BYŁO PODEJRZANE,TO WYCIĄŁ..A TU TAKA JAZDA... EWELIZA JAK TO BYŁO U CIEBIE Z TYMI WEZŁAMI?DZIEKI ZA ODP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×