Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Kurczak, Ja mam klipsami zaznaczony zakres operacji, mój profesor tak zrobił, dla lepszej kontroli potem. Nie mogę więc mieć rezonansu magnetycznego, akurat ten temat badałam i wiem też, że są różne znaczniki w ciele człowieka po operacji (przy niektórych można robić rezonans, zależy jakiego lekarz użył). Ja się muszę dowiedzieć też, jakie mam, tak na przyszłość. Tej dziewczynie też musieli jak mnie zostawić klipsy po wycięciu węzłów, nie powiedzieli jej, czemu osadzał się tam jod, ale tak się podobno zdarza. No i nie wiedziała, że w ogóle ma klispy w sobie. Była szczęśliwa, że nie ma przerzutów, bo już miała na 2 jod jechać. Możesz w sumie mieć tak samo, tylko nikt na to nie wpadł, kto wie. Bo przypadków z naszą chorobą jest jak widzę tysiące, na razie ciesze się więc, że nic mi nie świeci. Zmartwiłaś mnie tylko informacją, że jodochwytność maleje w miarę częstotliwości naświetleń. Ale z drugiej strony tam ludzie latami na ta kontrolę jeżdżą i jest dobrze. Dzięki za szampon, podjadę po niego w takim razie. Akloj no masakra, jak to możliwe, że świeci w innym miejscu???Przecież przerzut nie robi się tak szybko. Nie wiem jak przeżyję następną diagnostykę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jowita z tego co mówiła ta dziewczyna po pierwszym jodzie wyszły jej zmiany w bocznych węzłach miała operację i drugi jod po którym szyja czysta a na scyntygrafi świeciła z tyłu głowy dlatego była ze mną na trzecim jodzie .Po wyjściu od lekarza przy wypisie powiedziała tylko że głowa czysta ale dalej świeci i w grudniu czwarty jod nie miałam sumienia jej wypytywać ,była totalnie załamana Na szczęście takich przypadków nie ma wiele żeby było bardziej optymistycznie to był pan na diagnostysce który miał tylko jeden jod a do Gliwic przyjeżdza juz kilkanaście lat i tego sie trzymajmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alutka13
Eweliza ty się nic nie martw, na pewno jest orajt! Ale badać się trzeba. Ja ostatnie USG miałam w listopadzie. Może za późno poszlam na diagnostykę? Idę teraz prywatnie na USG,zobaczymy co powie dr. Dziewczyny co wy o jakiś klipsach? Nie zawsze co się swieci trzeba traktować jodem. Moja ciocia miala tomografię bo po pierwszym jodzie coś jej jeszcze świeciło w płucach. Ale postanowili nie dawać drugiego jodu, że to nic groźnego. I jest już po tym kilkanaście lat i teraz jest tylko pod opieką endo. Nie musi juz chodzić do CO. Więc nie nakrecajcie się tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alutka jest nieźle, dzisiaj rano odebrałam wyniki: tsk - 0,071 tg< 0,2 atg<15 muszę się jeszcze umówić na usg, zadzwonię w poniedziałek i zobaczymy na kiedy termin będzie. powiedz mi ile lat już twoja ciocia jest po tym raku i jak wygląda jej teraz kontrola ? jak często robi jakieś badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Supcio☺ a gdzie chodzisz na USG i potem do endo prywatnie? Ciocia jest 14 lat po raku tarczycy pęcherzykowatym. Już od bodajże 2 lat nie musi byc pod kontrolą co. Tylko chodzić do endo i badać TSH. ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak prywatnie robię usg w damianie. A endo co jAKIS CZAS TO JADĘ DO DR CZET..... A leki i jakieś podstawy to u rodzinnego wszystko załatwiam. Miałam dzisiaj zadzwonić i umówić się na usg ale cały dzień miałam w biegu i zapomniałam. A co u ciebie Alutka, wyjaśniło się, gdzie ty na usg się umówiłaś i na kiedy ? Rety jak dobrze twojej cioci, na szczęście tyle lat i kobieta ma spokój. Mi w szpitalu powiedzieli ze jak teraz dobrze mi wypadnie kontrola w 2019 r. to też już zostanę pod opieką endo, ale do tego roku to jeszcze szmat czasu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweliza dziś miałam USG u dr elwartowskiego, którego kurczak poleciła☺ wg niego nie ma nic niepokojacego, to jakieś zwłóknienie, napisał zwokniala grasica? Nic biologicznie czynnego. Więc jest super ☺ teraz jeszcze odebrać wypis, biopsja 2 X. A ty mialas w 2014 diagnostykę? Zobaczysz, że na tym się skończy badania w 2019 i finisz☺☺☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutka Super wiadomosc!!! Ale czy Ty masz zamiar isc na ta biopsje? ja jestem ciekawa jak ona zareaguje jak jej powiem, ze zrezygnowalam z biopsji w szpitalu. Przeciez ja od dr K nie mam nic. Ale jaja.... hahaha. Widzisz to zwapnienie co mowilam okazalo sie mozliwym zwloknieniem po jodzie. Musialas go naprowadzac jakos na to? czy on sam widzial to cos zanim pokazalas wynik USG ze szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polozylam poprzednie USG, ale on powiedział że najpierw sam zrobi. To super specjalista i ja nie miałam nic tu do powiedzenia ☺ od razu powiedział, że to jakieś zwłóknienie, żeby nie dać się wkrecic w żadne operacje. Biopsje zrobię będzie mnie to kosztowało tyle co ukłucie :\ bo nie wiem co miałabym powiedzieć w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alutka bardzo sie cieszę z takiego wyniku. Po prostu płakać sie chce z tego waszego szpitala. Z jednej strony to może i dobrze że jak coś widzą chcą sprawdzać ale wystarczyło by jak by się tam dobrze znali. Dobry radiolog to podstawa. Przez ich braki cierpią pacjencji i to jak.Ja bardzo sie cieszę ze u ciebie tak jak u kurczaka sprawa si e wyjaśniła. Na pewno odetchnęłaś. Powiedz mi gdzie się umawiałas do dr e... na usg u jak długo czekałas ? Pytam dziewczyny bo chyba też się wybiorę do niego. Kurczak pewnie pamiętasz ze ostatnio miałam pietra bo rok temu w szpitalu na usg dr coś widział a jak chetnie bym wkońcu dowiedziała co to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alutka13
Eweliza no warto było, aby się uspokoić☺☺ Choć jeszcze nie mam wypisu! Ciekawa jestem wyników. Dziwne to jest, że szpital ma gorszy sprzęt niż prywatny dr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwójnie uśmiechnięta
Witam wszystkich Od jakiegoś czasu czytam wpisy na forum(oj dużo tego).Ja jestem po drugiej operacji tarczycy(pierwsza 23 lata teamu, druga 2 tygodnie temu).Wynik hist. jest ok. Łykam euthyrox 50. Blizna ładnie się goi, ale teraz zacznie się problem odpowiedniej dawki hormonu.Zawsze miałam niskie ciśnienie, ale teraz jest 90/60. Nie wiem czy to wynik za małej dawki hormonu?Poradźcie coś proszę, bo do endo idę dopiero 6.10.2015. Czy już powinnam zbadać TSH?Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podwojnie usmiechnieta Ja prawie codziennie mam ciśnienie 90/60, a TSH mam ustawione na poziomie 0,2 , wiec u mnie to chyba inny powod, ale na pewno przy niedoczynności ciśnienie jest nizsze. Dawka 50 ethyroxu to bardzo mala dawka i być może trzeba ja zwiekszyc stopniowo. A powiedz , czy te 23 lata temu mialas usunięty tylko jedn plat? Jeśli teraz masz usunieta cala tarczyce to z pewnoscia dawka hormonu powinna być wieksza. Można ja powyzszac o 25 mg co kilka dni. Ja na Twoim miejscu dobilabym do 100 mg przynajmniej. To zależy od wagi pacjenta. Ja biore 150mg na stale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwójnie uśmiechnięta
Kurczak 2 Dziękuję za odpowiedź.23 lata temu miałam usuniętą część płata prawego, a teraz całą tarczycę. Dawka hormonu też wydawała mi się zbyt mała (nie jestem jakimś małym okruszkiem, trochę ważę...). Muszę systematycznie zwiększać, tak jak napisałaś. Czy jest sens badać po 2 tygodniach TSH, czy dopiero przed wizytą u endo czyli po 5 tygodniach od operacji?Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podwojnie usmiechnieta Nie ma sensu po 2 tygodniach badac TSH. Te 5 tygodni to optymalny czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwójnie uśmiechnięta
Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam wszystkich Jestem po usunięciu tarczycy w Gliwicach rak brodawkowaty i po jodzie.Na rtg przed operacją byl slabo widoczny cień na plucu imam w pazdzierniku tomograf.Scyntygrafia pluc ok.Co to może być boje się ,że coś mi znajdą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myślę, że gdyby coś miało być na płucach to na pewno świeciło by na scyntografii a tomograf to robią dla wszelkiej pewności. Nie ma co martwić się na zapas, a jakie masz markery tzn tg i anty tg? A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anulacz dzięki Operację mialam w czerwcu,jod w sierpniu więc moje anty tg nie sa jeszcze ok ale spadają po jodzie bylo858 a teraz80 .Tg mam 0,4ale przy tym ant tg to raczej niewiarygodne.Lekarka mówiła, ze czasem po urazie albo stanach zapalnych są cienie ,ale musza to sprawdzić, a ja mam stresa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oprócz tego cienia na plucach,przed jodem na usg,dwa miesiące po operacji wyszedl spory obrzęk tarczycy i ziarniniaki na obu końcach blizny w środku, bo na zewnatrz rana goi się bardzo ładnie.Miał ktos z Was tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutek_
gosc mi na rtg pluc tez wyszedl owalny cien ,w gliwicach zrobili jeszcze jedno przeswietlenie pluc z przodu i boczne i nic nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gutek To jest jakaś nadzieja, ze będzie ok i u mnie:-) Mialam zleconą skopie po rtg, ale lekarka stwierdzila,że lepiej tomograf.Kurczę chcę do Was dołączyć na forum jako Zoska ,a ciągle gość mi wskakuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki dziś miałam odstawiać hormon bo 19 października diagnostyka i od rana czekałam na telefon z Gliwic (ściągałam ich myślami) - zadzwonili o czternastej - cieszę się że nie muszę odstawiać leku. Mamy teraz ciężki czas w pracy codziennie nadgodziny i bałam się że nie dam rady. Pozdrawiam pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zosia lekarz mowila mi ze czasami zle ustawienie pozycji do zdjecia ,moze pokazac zly obraz albo cien pozorny ,i czasami radiolodzy tez opisuja zle. anulacz ty szczesciaro ja w trzecim tygodniu na odstawieniu padalam na pysk ,chodzilam do pracy caly czas koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorcia1112
Hej! Ja właśnie wróciłam z Gliwic. Nie było tam ani jednej osoby, która musiałaby odstawiać hormony. Więc chyba na razie zastrzyki mają dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gutek, trzymam się tego ,że to jest jakiś błąd ,bo inaczej oszaleje.Po wynik z tomografii znow trzeba pewnie jechać a ja mam ponad 400 km do Gliwic w jedną stronę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zosia moje przeswietlenie bylo blednie opisane trzymaj sie tej mysli ,wiem ile to kosztuje nas nerwow,w gliwicach tez robili mi Tk odrazu powiedzieli mi kiedy mam sie wstawic ,wynik jest w naszej karcie , bedziesz miala konsultacje tego samego dnia u mnie tak bylo ,czekalam dwa tygodnie z tego co wiem teraz czeka sie dluzej chyba ze jest cos pilnego ja w jedna strone jade 750 km ,w grudniu mam wizyte jak pomysle o tym to zaczynam sie juz bac,ale co tam sporo ludzi jezdzi ze szczecina to dopiero przejazdzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorcia1112
Ja miałam TK w piątek a po wynik mam jechać 6 października.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×