Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kika19

kazda potwora znajdzie swego amatora???

Polecane posty

Gość kika19

tak sie zastanawiam...na tym forum tyle topikow o cellulicie, rozstepach, nezbyt jedrnej skorze, pryszczach. takie juz niestety jestesmy niedoskonale, a ja to juz na pewno. Co na te wasze skazy mowia wasi faceci? Ja jestem sama, moze dlatego ze zrazam wszystkich mezczyzn swoim zachowaniem - moze robie to podswiadomie, bo boje sie, ze sie w koncu ktoryms zaurocze, a on .. zobaczy w koncu te moje smutne cialo i ... odejdzie, mowiac "Te ubrania klamia".... Nie jestem pusta, ale wiem przeciez , jak duza wage faceci przywiazuja do naszej fizycznosci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy od faceta, mój ostatni były jakby nie widział ani cellulitu ani nadwagi...a np. chłopak mojej przyjaciółki na moich imieninach/przy ludziach, Marta miała króciutkie spodenki,wygląd modelki/ spojrzał na nią i prawie się wydarł: JESU MARTA TY MASZ CELULIT!!! debilizm trzeba leczyć:) a i niepotrzebnie sie nie przejmowac...prawie 100%kobiet ma skorke pomaranczową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomniałaś autorko
o innej ważnej rzeczy. Mężczyźni też są pełni wad podobnie jak my ... Jedziemy z nimi na podobnym wózku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwalktheline86
jak zobaczylam wczoraj taka parke w autobusie to zaczelam w to wierzyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika19
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalezy na co sie trafi...
ja raz trafilam na takiego co mi sie kazal odchudzac-kretyn jeden-nie bylam szkieletorem ale bez jaj nie bylam gruba-moze ze 3 kg za duzo, a najlepsze ze jak opowiedzialam o tym naszemu wspolnemu znajomemu to go wysmial bo ten koles sam taki pulpet... no a teraz mam faceta ktory uwaza ze wygladam swietnie i nie przeszkadzaja mu takie pierdoly jak male piersi czy takie tam :) no wkoncu nie ma ludzi idealnych-wazne zebysmy o siebie dbaly i czuly sie ze soba dobrze (no ja sie czuje srednio dobrze ale caly czas nad tym pracuje :)) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika19
coz, czyzby jednak same idealne dziewczyny tu byly???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poqqe
Coz, ja jestem brzydka. I nie znalazlam swojego amatora:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż... powodzenie nie zależy tylko od wyglądu. Wygląd jest ważny przy pierwszym, drugim spotkaniu, potem-już tylko charakter. Oczywiście chodzi mi o normalnych facetów:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poqqe
Masz racje persymona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ztw
mam zaburzenia hormnalne, ktore WIDAĆ :( prawdopodobnie pco a antyandrogeny nie pomagaja Mam potwornie nasilony łojotok na twarzy, na plecach, nawet na piersiach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika19
do tego zabujalam sie w przystojniaku... Usmiechamy sie do siebie, itd, ale jak pomysle, z jakimi pannami sie on prowadzal, to az mi sie plakac chce. I zaraz zaczne na niego warczec, zeby sie nawet nie zblizal :( I kolejny ucieknie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ZTW
wiesz ja tez mam zaburzenia, zanim u mnie zaczęły działc antyandrogeny, potrwało to połtora roku, chociaz brałam silne dawki androcuru..teraz wszystko doszło do normy..prawie..nadmierne owłosienie musze reguralnie depilowac..trądzik miałam straszliwy..no i wypadanie włosów na głowie..w sumie przez te zaburzenia straciłam 70 % swojej urody na serio..to potworna choroba czasem powoduje gorsze spustoszenia niz rak..gdybym nie walczyła z nią ze wszystkich sił, wygladałabym dzis jak potwór..laski pisza tu o problemach z celulitem, ja go u siebie nawet nie zauwazam bo mam gorsze zmartwienia np.depilować nogi(całe)co 3 dni zeby nie były zarośniete jak u małpy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apeironka
Ideał nie istnieje... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś kiedyś powiedział że...
...nie ma kobiet brzydkich - są tylko kobiety zaniedbane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ztw
a leczysz ten lojotok jakos? bo ja tez mam pco i po leczeniu objawy sa mneijsze to z emi sie czolo blyszczy to chyba nei problem:) przynaj,mniej zmarszczki sie wolniej robia:) a wogole to pco masz zdiagnozowane czy sobie sama tak wymyslilas pco to nie jets kalectwo niestety dostarcza kliopotow estetycznych ale jest to do opanowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość come
Persymona napisała, że wygląd liczy się przy pierwszej, drugiej randce, ale zapomn9iała dodać, że dojdzie do drugiej randki tylko i wyłącznie w wypadku gdy kobieta spodoba się mężczyźnie. Jeśli dziewczyna jest bardzo brzydka: gruba, z małym biustem, cienkimi włosami, pryszczami na twarzy znajdzie faceta owszem, ale brzydkiego. Żaden nieziemski przystojniak nie zwiąże się z bardzo brzydką dziewczyną, zwiąże się z szarą myszką, wybierze ją na żonę, ale prawdziwe brzydule zostaną same, albo w końcu w chwili desperacji wezmą co popadnie i jeszcze trafią na pijaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
kazda potwora znajdzie swego amatora, lecz amator tez potwora:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie, ze tak :) Poza tym nie ma kobiet brzydkich, sa tylko te mniej zadbane. Z kazdej kobiety da sie zrobic ladna, ktora komus sie spodoba. Glowa do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamkaaw
Oczywiście, ze znajdzie, jeśli tylko tego naprawdę chce:) Ja się zawsze uważałam za średnio ładną - byłam łobuziakiem jako dziecko no i niestety - pamiatką jest złamany nosek - co widac z profilu, i kilka małych blizn..:) Mam dużo ładniejsze kuzynki, a mimo wszystko zawsze miałam większe powodzenie u mężczyzn. Do dzisiaj nie wiem dlaczego, ale tak jest:) widocznie mam boski charakter, hehe.;) zresztą brzydka też nie jestem chociaż nie idealna:) Chodzi mi o to, że jednak mimo wszystko liczy się charakter człowieka. Bardziej niż uroda, czy figura. I widzę to po swoich znajomych, tez nie cud urody:) ale ci otwarci, uśmiechnięci, szczerzy, zadowoleni z życia - świetnie dogadują się z płcią przeciwną i zawsze sobie kogoś przygruchają:) A ci, którzy tylko narzekają jacy to oni sa brzydcy i grubi i nigdy nikogo nie znajdą - no cóż...:) Takze głowy do góry dziewczyny, grunt to dbać o siebie i być świadomym swojej wartości:) BTW, widziałam kiedyś w autobusie najbrzydszą parę swiata:) a byli tak słodko zakochani w sobie, ze az im pozazdrościłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamkaaw
jeszcze słówko:) kochane, mnie na przetłuszczające się plecy pomaga solarium, dobrze wysusza skórę:) próbowałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
tak to jest --> trafiłaś/eś w punkt :D Ludzie się dobierają na podobnym poziomie atrakcyjności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamkaaw
--> też grunt, że się sobie nawzajem podobają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×