H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

hej Dziewczyny no i powitalysmy wrzesien, szkoda ze lato dobiega konca:( wraz z nadejsciem jesieni ja powracam do pracy.Podejscie zmienilo mi sie troszke juz taka straszna depresja z tego powodu minela. Ostatnio jak musialam jechac do klientki na 3 godz zostawilam Ole z moim mezem cala w strachu jak sobie poradza, okazalo sie ze bylo bardzo dobrze ola nawet nie plakala a co najlepsze jak wrocilam do domu to radosc mojego dziecka na moj widok byla najlepsza nagroda dla mnie heheheh, dlatego jestem bardziej spokojna o moja nieobecnosc przy dziecku. Ponadto pomalu wkrecilam sie wir zawodowy ze wzgledu na to (i tu sie wam pochale drogie kolezanki) ze moja maly gabinet rozrasta sie heheh najpierw mialam tylko soalrium i pielegnacje dloni a teraz bede miala cala komsmetyke huraaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!! bardzo sie ciesze ze wroce do masazy, oszcyszczan, woskowania bo uwielbiam to robic a dodatkowo maz w ramach nowoswci do zakladu pozwolil mi kupic ultradzwieki i z tego najbardziej sie ciesze hehehe.Wiec powrot do pracy rozpoczyna sie spelnieniem moich marzen.Ni myslcie sobie ze sie chwale tylko chce sie podzielic moja radoscia hihihih, a najwazniejsze co mnie spotkalo w zwiazku z powrotem to jak bylam ostatnio cos zawiesc do zakladu to spotkalam dwie moje klientki i one do mnie kiedy Pani wroci bo juz nie mamy pomyslu gdzie isc robic bo wszedzie robia nie tak jakby chcialy!!! w tym momencie odlecialam z radosci hehehehe ... mam nadzieje ze Olunia bedzie sie cieszyc na kazdy moj powrot z pracy.... milego dnia dla wszystkich....

hej Mamuski Jesteśmy właśnie u moich rodziców(czyli czytaj:obzarci strasznie a Hania rozpieszcana na maxa przez babcię) Jonko - ciesze się ze wszystko dobrze sie skonczyło też miałam kiedys podobna przygodą portfel mi wcielo przy kasie ale juz sie nie odnalazł, za to teraz 3 razy sprawdzam czy mam na pewno w torebce Mamusiu MUMINKA - a w jakiej szkole pracujesz i jakiego przedmiotu uczysz???? Poza tym wzystko fajowo, zadnych ciekawostek , zebow wciaz brak... Wczoraj wieczorem moj maż był na wieczorze kawalerskim(za tydzień idziemy na wesele do wspolnych znajomych -juz sie nie moge doczekać!!!)a ja siedziałam w domu 4 godziny bez prądu...Jakaś awaria w całej miejscowości - a że mam bogata wyobraźnie(oczywicie z każdej strony slyszalam podejrzane dxwieki) musiałam w końcu zadzwonić i prosic żeby wrocil do domu:) Buziaki

witajcie kochane!!! myslałam, ze w pracy bede miała wiecej czasu na pisanie, ale jakze sie myliłam. miałam zapieprz bo zrobiłam mega remanent i wyszło mi, ze zamykam hurtownie, bo po wszystkich opłatach zostaje mi całe 150 zł....nie odczuwałam tego, bo kasa na bieżco była z utargów, a poza tym od marca otworzyłam coś jeszcze, a na dodatek nie miałam za duzo czasu na księgowość , teraz wyszło szydło z worka :o no trudno, bede musiała zacząc kombinowac dalej. najważniejsze ze mieszkanie pomyslnie wynajete, chociaż duzo osób mówiło mi, że nie bedzi łatwo bo za dużo chce, ale znalazł się facio- jakiś tam główny zarządca allegro :) i wynajął! jupi Paolo kochana, bardzo sie ciesze Twoim szczęsciem! ja tez bałam sie zostawic Ninke na te 7 h, ale ślubny dał radę a i Ninka bardzo sie ucieszyła na mój widok-super sprawa :) w ogóle krzyczy jak jej znikam :) fajosko, czekałam na to :D Paolo, szkoda, że już nie mieszkam w Poznaniu, bo pewnie zostalbym Twoją klientką-kumpelką :) ultradźwieki to do usuwania owłosienia? czy do czego? ja marze, zeby sobie usunąc włosy z pewnych miejsc ;) na stałe, ale to droga sprawa niestety. a jeśli można wiedzieć to gdzie masz salon? Będziemy sie starali z mężem, żeby go przenieśli do Poznania, bo powiem Ci szczerze, że tu, na wschodzie nic sie nie dzieje i trudno z interesami...tak jakoś tu powolnie i ospale sie wszystko toczy. a do tego nie mam tu nikogo, nawet dalekiej ciotki, koleżanki tez bez szłau i do rodziców bardzo daleko. a poza tym chciałabym zacząc budować dom-to moje marzenie, a tu na pewno nie chce zostac do końca życia. a tak poza tym to u nas nic nowego. Ninka siedzi przez kilka sekudnd a potem pada ;) bardzo lubi lezeć na brzuszku i kręci sie na macie jak szlona! podnosi sie wysoko na rączkach lub pada na buzię i podnosi pupcie i wspina sie na kolana. na leżaczku już sie nie podoba, bo chce siedzieć i siłuje sie, żeby sie podniesć. niestety nadal je w nocy do 3 razy, a już zdarzało sie, że tylko raz i bardzo mnie to cieszyło. no nic muszę być cierpliwa. Kasiu C. Jak Kubasek sie pieknie podnosi, cudownie! buziaczki dla wszystkich.

Hej Szytka kochana wracaj jaknaszybciej na ziemie wielkopolska hehehe skoro tam nie ma za bardzo przyszlosci,,, niestety moje ultradzwieki sa do pielegnacji twarzy tzn bezbolesne oszczysczanie, wygladzanie skory, likwidacja ptrzebarwien, lifting,niestety mialam kolezanke ktora dala sie nawoic na usowanie owlosienia laserem i niestety rezultaty byly mizerne ze wzgledu na to ze naszym owlosieniem kieruja hormony i one maja najwiekszy wplyw takze zaden laser nie poradzi sobie z nasz gospodarka hormnalna... to tyle rzeczy zawodowych co do oli to o dziwo laska spi mi w nocy osd dwoch dni pieknie usypia o 21 i budzi sie na jedzenie o godz 3 lub 5 rano i spi dalej ,... poprostu jest boska... i dodam ze karmie ja w nocy i coraz wiecej w dzien flaszka huraaaaaaaaaa moge ze spokojem wrocic do pracy... pozdrawiam

heheh szytka czekam na ciebie w poznaniu hihihi

moja cierpliwosc siega zenitu cigle zrzera mi tekst przez raport o bledach buuuuuuuuuuuuu

bede pisac na raty,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Jonka Oliverek smiga w chodaczku coprawda na razie niezdarnie odbija sie nozkami ale jest coraz szybszy i trzeba miec oczy do okola glowy, bo gniazdka z pradem i inne ciekawostki sa juz w kregu zainteresowan mojego szkraba

Paola Szyt nasze topicowe buisnesswomen!!!!!, no wlasnie gdyby nie te kilometry popijalybysmy kawencje siedzac z maseczka na buziach i z walkami od Zuzanki, ale byloby fajnieeeeee, szkoda,,

Oliverek spi od dchoch dni na brzusiu co spedza sen z powiek jego mamusi bo czasem prawie na nosku, podusia nalesnik nie wazne poszla w odstawke, maly kreci sie w nocy dzis na ranem wzielam go do siebie i spal z mamusia do 9,30 a tak co chwile wolal moze to zebule nieszczesne, zastanawiam sie nad kupnem spiworka czy kolderka wystarczy?????? bo nad ranem jest chlodno w domu a maly to juz sopelek calusi pomimo ze ubieram mu pod pajacyka bo ma cieniuskiego bodyska na ramiaczkach

nie wiem ????? wczoraj przypalilam obiadek Oliverka musielismy ratowac sie sloiczkiem ale szpinak nie przypadl do smaku i trzebabylo go obficie popic soczkiem by zabic ten wstretny smak, a dzis tak wymierzyla ze za malo, nic tylko ach,,,,,,,,,,,,ciumra ze mnie i tyle a nie mamuska,,,,a tak wogole to pisalam wlacznie z wczoraj 4 razy dlugie posty i pozeralo mi je przez raporty o bledach buuuuuuu,,,,to chyba wsio na razie!!!!

Czesc, ja w skrócie - mały zasnął, a ja musze jeszcze obiadek nastawić dla rodzinki no i szykuję się do pójścia do przedszkola po Martynkę :) NIe sądziłam, że to poranne rozstanie będzie dla mnie tak bolesne... Przedszkole jest minutę drogi od mojego bloku, zostawiłam ją tylko na 6 godzin, a jednak - serce mi krwawi na samą myśl, że ona tam mogła płakać :( No, ale o 14.30 maja podwieczorek, zje wafelka i pójde po nią Paola - strasznie żałuję, że nie mieszkam w Poznaniu :) Do Ciebie bym na pewno poszła...A w salonie kosmetycznym byłam raz w życiu, jak mnie malowali do slubu... Poza tym nigdy więcej, chociaż powinnam jak diabli... Tylko się boję, że nie znajdę żadnego godnego zaufania salonu... Ale to samo miałam z fryzjerem - zraziłam się 3 latat temu i od tamtej pory włosy podcinał mi mój mąż ;) Ale w zeszłym tygodniu postanowiłam zaufać instytucji i poszłam - raz kozie śmierć ;) :D Najpierw przypatrzyłam się fryzjerce - miała bardzo ładnie \"zrobione\" włosy więc jakoś mi się lżej zrobiło. I jestem bardzo zadowolona :) Nie mogę Wam zdjęć opsłać, bo niestety znów jesteśmy po akcji c-format, bo znów wirus nam zainfekował kompa... W każdym razie - mam grzywkę :Dtaką na boczek :) Szyt - trzymam kciuki za Twoją działalność - a 150 zł to zawsze jest plus, grunt, żeby płynności nie stracić :) TEraz jest na razie dobra koniunktura, zresztą co Ci będę gadać, będzie dobrze :) Ok, na razie tyle, czas goni, buziaczki :)

hejjjjjjjjjjjjjkkkaaaa!!!! DZIEWCZYNY!! kupe czasu hiihhi:):):):) ale zawsze o was pamietam i czasami zagladalam na s´tronke ale o 3 nad ranem nie chcialam sie narazac na pobudke meza i Leii hiihihihih .mialam troche urwania bo Oli w sobote obchodzila 6 !!! urodzinki i w zwiazku z tym przygotowania przygotowania IHIHIHIH:):):) i wiadomo terminow mi sie narobilo-, bo moj mezulek mial 2 tyg.wolnego i zostawal z lea i olivia a ja jechalam do klientek :):):) jakos trzeba bylo na urodzinki zarobic:):): mialam 12 dzieci z Olivia ,i nie mialam ochoty na pszykowanie wszystkiego w domu i z tyloma dziecmi,i jeszcze wymyslac dla nich zajecia by sie nie nudzily:( no i zrobilismy w takim miejscu gdzie moga sie wyszalec ile chca!!!! SUPER ZE KTOS NA TEN POMYSL WPADL!!!! by cos takiego zrobic dzieci byly tam 4 godziny i pod wieczor jak ich rodzice odbierali to byli gotowi juz tylko spac:):):) tak sie wyszaleli!!!! a przeliczajac to na moj czas na sprzataniu domu i przygotowaniach to sie naprawde oplaca!!!!! i tam mieli jeszcze w zestawie urodzinowym jedzenie i picie! jak lea bedzie na tyle duza to prawdopodobnie bedzie tez tam obchodzic urodzinki :):):):):) ihihihihih ....c.d.n. musze na chwilke uciekac ,ale jak sie uspokoi u mnie ,mysle dzieci spac :):): maz na silownie ihihihih to skrobne--musze przeciez zaleglosci nadrobic..... a i jeszcze bylam u lekarza na U4 i lea wazy 7700 !!! i ma 69 cm dluga i jest najmlodsza z towarzystwa ihhi bo ona jako ostatnia 05. bedzie miala rowne 6 miesiecy!! MOJ ,przepraszam...NASZ KOCHANY DZIA$LAK!!!!! hiihihih bo zabkow jeszcze brak!!! hiihihih

Hej Zuzia - dla Olivii- i [ z okazji urodzinek. Takie sześcioletnie mądrale sa super (mam bratanice - dzis była pierwszy raz w szkole!!!A tak wyraźnie pamietam jak była takim małym kłębuszkiem...) Musze iść kąpać TROLLA czyli nasza ukochana córunie wg słów tatusia Znowu zaczynam ogladac te durne seriale! Durna ja!!!!!

do pracujacych mamusiek:):):) jak to super ze widzicie pozytywne rzeczy w tym ze zaczelyscie prace.po pierwsze zmiana otoczenia zawsze dobrze robi:):):) po drugie mezulkowie beda wioedzieli,tzn wiecej \"praktyki\" zdobeda w tym czasie z maluszkami:):):) a nie tylko teoria hiihihihihihihih GRATULACJE!!! dla zaobraczkowanych przy ich rocznicach slubu!!!!!! oby tak dalej szlo-mysle tylko o superlatywach!!!:):):) no ale by sie nie nudzilo to i jakas \"ciezsza\" wymiana zdan tez musi byc:):):) hiihihih ..... ja w marcu bede ,tzn my bedziemy obchodzili \"\"\"\"\"\" 7 \"\"\"\"\"\"\"\" rocznice:):( ciekawe czy bedzie \"taka teoretyczna\" ihihih ale nie chcialabym by taka byla...tutaj chodzi ze w 7 rocznice to sie chlaja ludziska tylko ze soba i dosc czesto bywa ze sie rozchodza ...ale mi nie grozi-UPARCIE PRZY TYM STOJE:):):):):) - zobaczymy ,ale przeslismy 7 jesli chodzi o znajomosc i bycie ze soba to i to nie bedzie takie straszne hiihihhi............

Amelka dziekuje w imieniu Olivii!! ona jeszcze nie poszla do szkoly bo mialam mozliwosc ja zostawic jeszcze rok w przedszkolu bo urodzila sie we wrzesniu i jest to druga polowa roku,tzn dziecko moze isc do szkoly majac 6 i nie musi.....zostawilam ja jeszcze w przedszkolu niech sie jeszcze powydurnia ihhi:):):) jeszcze zdazy sie wyuczyc ihihih:):):):):):) co do seriali hiih to tez ogladam:):):):) no i na wspolnej sie zaczyna :):):) hiihihih ale tak to mam swoje ulubione na nim.kanalach ihihihih polskich nie mam za duzo .TVN ITV, Tele5 i takie tam pierdoly:):):) wiec nie mam za duzego wyboru:):) . musze leciec lea sie wydziera ihih chce juz spac:):):)!!! ......c.d.n.

hej babki... mam do was pytanie.. ostatnio miała okres ktory trwał 2 dni, przed nim miala 2 dni brazowego plamienia, a po 1 dzien, nie wiem co myslec ... czy moge byc np w ciazy? powiem tylko ze bardzo chce fasolke... a przed okresem pobolewal mnie jajnik i miałam kilka dziwnych objawow

Zuzanka dla Olivii, to mialas impreze na sto dwa najwazniejsze ze dzieciaczki zadowolone nie ma nic lepszego !!!!!!

gdybym przestala nagle pisAC to uszkodzilam kompa w afekcie przed chwila tak sie rozpisalam i durny raport zerzarl mi tekst

ach Dziewczyny nawet nie wiecie jak ja bym chciala byscie mieszkaly w mojej okolicy... non stop w maseczkach bysmy siedzialy...a moj interes po miesiacy plajta heheh bo od was ani zlotopwki bym nie zabrala za moja usluge hihih

Paola - no coś Ty, nie dałybysmy Ci zginac... ;) Jak nie w mamonie, to w naturze bysmy Ci się odwdzięczały ;) co tam która umie ;) Kirsten - nie stresuj się, złośc piękności szkodzi, a do Paoli masz daleko ;) Napisz lepiej wszystko jeszcze raz, ale w skrócie ;)

Jonka ja juz mam bruzdy na calym czole, i nie umiem sie streszczac buuuu,,, OLiverek juz druga noc sie kreci tak przez sen ze laduje przewaznie na ochraniaczach i mruczy gdy juz wstane do niego to akurat zasnie juz z tak przycisnieta glowka i gdy go odsuwam zas sie wybudza wiec glaszcze po pleckach by znow zasnal, az wkoncu gdy tatus wychodzi do pracy nad ranem biore go do siebie i spi ciagiem 4h bez mruczenia przytulony do mamusi wniosek

i dupa co drugi wpis raport o bledach udusze kogos buuuuuuu,,, dobra z innej beczki ja mam jedna znajoma ktora strasznie grucha nad swoim dzieckiem wiecie o co chodzi ojeju my bawimy sie razem a to a tamto, a ja tak nie umiem cwierkac na okolo jak to my sie miziamy z OLiverkiem i jak mlody robi piane w wanience z cm wody ze juz potem nic nie zostaje ale chodzi ze moze gadam naokroglo ale czasem mam wrazenie ze niektorzy ludzie ktorych dawno nie widzialam patrza na mnie jak na jakas

no moze sama juz zauwazylam ze przed niektorymi musialabym ekstra grac ze achy ochy a przy innych nie zanudzac jak to Oliverek biega w chodziku po mieszkaniu, ostatnio to wogole jest speeedi, wy tez macie takich znajomych czy ja sama sobie chyba stwarzam problemy za duzo sama w domu

kwiatki zostaly wysadzone do innych pokoi, a gniazdka dzis pozaslaniane oslonkami mlody osobiscie zerkal tacie przez ramie jak ten montowal zaslonki i potem podbiegl do gniazdka i wytargal kabel od lampy, nie miala baba problemow kupila se chodzik, ale nie myslcie ze Oliverek siedzi w nim calymi dniami i mlodego wszytsko ma swoj umiar gdy juz pobawi sie sam potem trzeba jego pobawic wporst proporcjonalnie nic za duzo nic za malo

tak to mialam wam napisac z tymi ochami achami ze jezeli ktos ma 13mczne dziecko i zabija mnie tekstem czy Oliverek mowi, a potem zaczyna sie co to jego dziecko nie potrafi to ja np nie wciagam sie w taka licytacje, jakos nie eomocjonuje mnie to niech sie potrafi, czy powinnam sie przkekrzykiwac?????? ale to jest durne

Zuzanka dla Leii polowinkowe

jej jak ninka cierpi od wczoraj straszliwe! zęby jak nic. jak jej odchylę dolną wargę to już widać jak dwa zębiska pną sie w górę! z jednej strony już sie nie mogłam doczekac na te zęby, a z drugiej nie mogę patrzeć jak cierpi i płaczę razem z nią. daję apap i calgel, ale to chyba tak bardzo nie pomaga, chociaż po apapie przynajmniej śpi póki działa. dzisiejsz noc to oszmar, a na dodatek wczoraj bli znajomi bedzdzietni i siedzieli od 2 w nocy...ona na dodatek ma urlop wiec się wyśpi, szkoda, że nie przyszło im do głowy, że ja mam małe dziecko... w sumie to chcieli sie zmyć o 22, ale to tak na pokaz bo lubię posiedzieć (jak nie bylo Ninki bywało, ze wychodzili o świcie ;) ), ale ja ich wtedy zatrzymałam bo Ninka dopiero co zasneła i miałam czas usiać i pogadac. powiedziałam, że nic sie nie stnie jak posiedzicie jeszcze z godzinkę, ale oni posiedzieli jeszcze 4 :o Ninka całą noc sie rzucała, od 5 nie spała. wziełam ja do łózka naszego. mąz poszedł do dużego spać, bo rano do pracy. ja Ninkę masowałam i usneła na brzuszku na 1 h. potem na plecki i stale musiałam masowac intensywne brzuszek, wtedy spała. a jak ja przysypiałam i przestawałam masowac, to bardzo płakała. no nie ta sama roześmiana Ninka co zwykle! mój mały brzuszek biedny :( no i miała wczoraj goraczkę podchodzącą pod 38 C. podeszłam do przychodni ale tam była jakaś stara pediatra, co już jej sie nic nie chciało i w sumie nic mi nie powiedziała. przy okazji ją zważyłam 7700 i 70 cm (wstąpiła sie chyba bo statnio czyli 1,5 temu też miała 70cm prawie 71) to zależy kto i jak mierzy) natomiast malutko przybrała bo wtedy ważyła 7400, ale na wadze szalkowej, a teraz na elektronicznej. nie sądziła, że tą ząbkowanie tak nam sie da we znaki! kirsten świetnie Cie rozumiem z tymi przechwalankami innych mam...też sie z tym spotykam. weź coś zrób z tym komputerem, bo sie wrzodów żołdka nabawisz! ja bym sie wściekła chyba! Jestem w szoku, ze twój brzdąc tak śmiga w chodziku! Ninka by chyba jeszcze nie dała rady. buziaki

SZyt mozliwe ze Ninka tyle przybrala bo Oliverek od ostatniego badania przybral 1kg czyli przez 3 mce , no to masz nieciekawie z tymi zebulami

zaloze sie ze gdybys wsadzila Ninke do chodzika to po paru dniach moznaby urzadzac wyscigi ktore piersze przy kontakcie albo kwiatku, ta moja znajoma nalezy akurat do osob kotre potem gdzies tam trataja co to ich babe umie a moje np nie,

bo Oliverek np nie rwie sie wogole do raczkowania a jej ponoc smigala gdy miala 5,5mca, chociaz pytalam mojej mamy i tak powiedziala mi ze my nie raczkowalismy wogole a prawie 30latemu nie bylo chodzikow, tylko najmlodzszy smigal na prawym kolanie, wiec jest wazne ale bez przesady ze wszystkim , bo mnie interesuje tez co robia inne dzieciaczki ale dla mojej ciekawosci a nie publicznej sensacji