Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bruentka

CZemu faceci sie tylko gapią???

Polecane posty

Gość tez mialam ten problem
no ale wiesz... wydaje mi sie, ze gdyby taki facet podszedł do mnie na poczatku wieczoru i normalnie porozmawail byłyby pewnie jakies szanse na dalsze poznanie, a jak podchodzi pijany, bo wczesniej nie mial odwagi, i gada bzdury nieziemskie to juz nie ma szans!!! a tak bywało bardzo czesto. a co do mojego faceta, który nie bał się i zagadał w miejscu publicznym, to wiesz... wydaje mi sie, ze musialam mu sie spodobac skoro zagadal... (oczywiscie usmiechnelam sie do niego wczesniej, bo równiez mi sie spodobal) i uwiez mi , ze byl zdenerwowany, bo tak uroczo sie zająkanął i zaciął w pewnym momencie, ale i tak byłam pod wrazeniem jego odwagi a poza tym tez po prostu ciekawie zagadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię placki
masz rację najgorsze są oklepane teksty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
eee to już takie gdybanie. co by było gdyby podeszli wcześniej. może by było lepiej a może i gorzej. wiemy tylko że lepiej by było dla wszystkich gdyby poprzestali na samym gapieniu się. to fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam ten problem
no to chyba sie nie zrozumielismy, bo ja uwazam, ze powinni podchodzic i zagadywac !!! bo gdyby nie to to np. nie bylabym teraz z mym lubym, jednakze trzeba to umiec robic: z wyczuciem, taktem , dowcipem.....a przede wszystkim pewnoscia siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię placki
a co to znaczy pewnośc siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam ten problem
dobre pytanie, i trudno na to odpowiedzec.....ale dla mnie pewność siebie to np. wiara w słuszność tego co sie robi w danym momencie..., cos w tym stylu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię placki
to czyli wynika z tego że jestem pewny siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam ten problem
najwidoczniej...;), jesli moja interpretacja jest słuszna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
ależ nieprawda. ty ze swym "lubym" to jesteś nie dlatego że on do ciebie podszedł tylko dlatego że jest taki jaki jest. inni też podchodzili ale nie byli tacy jak on i do widzenia. pozostawiali po sobie tylko niesmak. my nie zgadzamy się w jednej tylko sprawie. ty uważasz, że powinni podchodzić wszyscy którym się dziewczyna spodoba i ona ich jakoś zachęci. ja się nie zgadzam z tym. uważam że jest część mężczyzn (np ja) jest nieatrakcyjna, nieciekawa i dlatego nie powinni zawracać dziewczynom głowy. głownie dla własnego dobra. bo ty się tam zaśmiejesz, powiesz że nie jesteś zainteresowana i wiele cię to wszystko nie obejdzie. a taki jeden z drugim looser (jak to mówią) ma potem jeszcze gorszą samoocenę, samopoczucie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam ten problem
jednej osobie mozesz wydac sie nieatrakcyjny i nieciekawy a innej wrecz przeciwnie to kwestia gustu, ale ale jak juz na starcie oceniasz sam siebie gorzej niż innych no to od razu jestes na straconej pozycjibo jak Ty widzisz siebie tak widza Cie inni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię placki
tez mialam ten problem .................a ty jak ocenisz swoją urodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
"ale ale jak juz na starcie oceniasz sam siebie gorzej niż innych no to od razu jestes na straconej pozycjibo jak Ty widzisz siebie tak widza Cie inni!" no i właśnie m. in. dlatego nie powinienem podchodzić. i ci którym aby zdobyć się na zagadanie do ciebie musiało upłynąć kilka godzin i kilkanaście piw też nie powinni podchodzić i robić z siebie idiotów. powinni podchodzić ludzie tacy jak twój chłopak. wtedy to ma sens. inaczej to tylko staje się żałosnym widowiskiem dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię placki
oferma .......... widzisz zadałem jej pytanie a ona się wymiguje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam ten problem
heh, no cóz nie ukrywam, że lubie siebie i podobam sie sobie! ale gdy mam gorsze dni i nie czuje sie dobrze w "swojej skórze" , nie czuje sie wtedy atrakcyjna, innym wtedy tez chyba mniej sie podobam, bo sie nie usmiecham , nie nosze głowy wysoko.... nie ma tego "blasku"! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię placki
ja też lubię siebie :P mam pewne wady ale pewnie ty też je masz:) a co do podrywu to myślę że każdemu należy dac szanse. i jeszcze jedno jakifacet by miał u ciebie szanse dwie cechy wyglądu podaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
"i ci którym aby zdobyć się na zagadanie do ciebie musiało upłynąć kilka godzin i kilkanaście piw też nie powinni podchodzić i robić z siebie idiotów." chyba powinno być "jeszcze większych idiotów"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
lubię placki, przestań podrywać dziewczynę, jest zajeta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam ten problem
no pewnie, ze mam wady ale nie znaczy to , ze musze od razu kazdemu o nich opowiadac... bo a noz nie zuwaza ;) hehe, a jakie cechy? nie wiem.... przede wszystkim usmiech! no i wzrost, bo lubie wysokich facetów, raczej wyzszych ode mnie(uprzedzam pytanie;)mam 170), areszta.. to juz znaczenia nie ma... tu juz cechy osobowosci maja znaczenie... na sam poczatek poczucie humoru, wysoka kultura osobista, radosc zycia, blysk w oku i jest dobrze;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię placki
kurcze za niska jesteś:P ja mam ponad 190 cm :) a ponadto prawie wszystkie cechy co podałaś to mam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam ten problem
hihi,. ja sie nie chce byc podrywana :) , po prostu rozmawiam sobie! ale teraz uciekam na film:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię placki
narka a ja ciebie nie podrywam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam ten problem
mialo byc: ja nie chce byc podrywana;) a tam za niska... phi ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię placki
jak się pani uniosła co się stało?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam ten problem
sie nie uniosłam, hehe, :), tak sobie zartuje.... . ale nic, musze isc, bo chce obejrzec film;), a mnie tu zagadujesz;)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię placki
narka ja też uciekam malutka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki co się czasem gapi
Czemu się gapią ? Bo nie raz chciało by się podejść a naprawdę w danym momencie nie przychodzi na myśl co powiedzieć na początek rozmowy, można naprawdę wyskoczyć z czymś głupim. Co do rozpoczynania rozmów ja spotkałem się z różnymi reakcjami Raz jak byłem umówiony na spotkanie z dziewczyną ale to było tak czysto w interesach, kiedy mnie zobaczyła to wpadła w taki histeryczny śmiech Na koniec chciałem chciałem zagadać a ona nagle ucichła i uciekła :D Nie walnąłem niczego głupiego po prostu chciałem porozmawiać o czymś innym i niekoniecznie nudnym Drugi raz np przypadkiem w super markecie zdarzyła mi się sytuacja. Że wołam "przepraszam" tylko ja chciałem zagadać do sprzedawczyni i bynajmniej nie w celach poznania miała chyba z 50 lat ;), chciałem się o coś spytać, ale tak się okazało że bardzo blisko mnie stała pewna dziewczyn aw zasadzie ona stała bliżej niż sprzedawczyni. Myślę że dobrze mi się wydaję ale miałem wrażenie że spojrzała na mnie z dużym zaciekawieniem myślała, że ja do niej zagaduję, ale ja spytałem się tej sprzedawczyni ,poszedłem a potem spojrzałem na tę dziewczynę a ona stała w miejscu i gapiła się w jeden punkt ( Wniosek można nawet zgadać w markecie) W przypadku zagadywania do dziewczyn reakcje są różne spotkalem się od mega entuzjazmu po nawet nutke agresji :D na zasadzie czego pan chce ( czasami myśle że dziewczyny reagują tak bo boją się że próbuje je poderwać jakiś podrywacz, są zajęte itp) Czasami można źle zagadać i tyle wyskoczyć z czymś głupim Zdarzyło mi się raz też że dziewczyna sama pierwsza zagadała i jak się uroczo zająknęła przy tym :D i nie uważam że głupio jeśli dziewczyna pierwsza zagada byle nie była nachalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze raz i jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×