Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość keina

Panowie czy nie drapie was kiedy dziewczyna jest ogolona przy minetce.

Polecane posty

nooo, ale zycie okrutne jest chociaz sa chwile, ze nie:D:P:classic_cool: ale nie ma jak mineta z rana!!!:P:P:P🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wole kawe z rana:P na minete nie ma co liczyc sam se jej nie zrobie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinka Taka Mała
LARS: sam? Az taki desperat z ciebie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka Taka Mala niechetnie ale moze bede musial:P:P mm757 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinka Taka Mała
Ja tam im radze zmienić kobiety a oni nic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe jak by sytuacja byla odwtorna? chcialabys zeby facet Cie zmienil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sie rozkadali jak mnie nie bylo a teraz cisza:-( nie bojcie sie nie jestem jakims starym onanem:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinka Taka Mała
Ja bym nie chciała ale bym sie starała zeby nie zamienil a nie olewala i myslala tylko o sobie. Nikt nie chce byc zamienionym ale nieszczesliwy zwiazek nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinka Taka Mała
Do ciebie odnosnie tego czy chcialabym byc rzucona i ze ty nie chcesz jej rzucic bo nie chce sie z toba kochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Ja bym nie chciała ale bym sie starała zeby nie zamienil a nie olewala i myslala tylko o sobie.\" to napisalas wiec chyba raczej moja dziewczyna musialaby to poczyatc... a zreszta nie ma sprawy, co sie bedziemy smucic:P:P teraz to mysle tylko o piwku zimnym:-) na tak wieczor, no i ku... meczu nie bede widzial dzis:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinka Taka Mała
To moze ja nie bede opowiadala co bede dzis robic? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opowiedziec mozesz:-) najwyzej bede zmuszony do najgorszego:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinka Taka Mała
Do pracy ... Renią :P :P Nie nadwyrezaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keina sie nie odzywa, ciekawe jej rozmowa z facetem poszła witaj LARS, nie rozumieją nas(: zmienic panne to nie jest tak jak isc do sklepu i kupic chleb np dzisiaj inny niz wczoraj, jak dla mnie takie podejscie jest przejawem.... zreszta niewazne, nie chce sie z nikim sprzeczac miłego weekendu, ja zasiadam do ksiazek w dalszym ciagu, przynajmniej mam zajecie i staram sie o tym nie myslec):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooj jak sie jest z kimś bardzo długo to ciężko tak poprostu zerwać ... ale wierze że jest Wam ciężko, ja narazie mam się dobrze moge liczyć na codzienne pieszczoty tylko problem polega na tym że ja nie zawsze chce :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka tematu
czytam Was tak i czytam i wiecie co?dotarła do mnie masa rzeczy!!! co do kobiet, które nie maja ochoty na seks, to ja do nich rowniez nalezalam, gdy bralam pigułki. sprobowalam 4 rodzaje: po pierwszych moje libido uroslo na maksa, o niczym innym niz seks nie myslalam, niestety przytylam po nich sporo :( kolejne obnizyly moje libido do poziomu -1000 i wiem jakie to straszne uczucie nie miec ochoty na nic, chociaz gdzies w glebi bardzo sie chce. wiem ze juz nigdy do nich nie wroce. za duzo sie traci. teraz mam dosc wysokie libido, tylko wiecie co stoji na przeszkodzie do calkowitego spelnienia? KOMPLEKSY! wiem, ze nie jestem jedyna, ktora przez swoje glupie (czasem bardzo urojone) traci ochote na seks. moze z Waszymi kobietami jest tak samo? kiedy jest juz ciemno wstepuje we mnie dzikie zwierze :) a kiedy jest dzien NIE MA MOWY! to widok swojego wlasnego ciala jest sprawca a nie to, ze partner nas nie pociaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam pytanie z innej beczki widze ze niektore z was nie mają problemów z \"oziembłoscia\" jezeli mozna to tak nazwac, wiec czy jezeli byłoby tak ze np wasz partner albo wy byscie gdzies wyjechały, i nie widziałybyscie sie z waszymi facetami dłuzszy czas i bardzo by wam sie chciało bzykac, to czy zdradziłybyscie? pytam poniewaz moj znajomy kiedys był z dziewczyną ktora miała ciągle ochote na bzykanko minimum 2-3 razy dziennie, i zdarzyło sie tak ze na 2 miesiace wyjechała do włoch i sie pusciła z jakims kolesiem we włoszech, po przyjezdzie wszystko powiedziała mojemu kumplowi, a jako powod podała ze nie mogła wytrzymac, tak jej sie chciało ze nie dała rady, a rzekomo kochała mojego kumpla i ciekawi mnie czy jest jakas zaleznosc u kobiet miedzy wysokim popędem i zdradą po za tym inni znajomi ktorzy mają partnerki z wuzym temperamentem rowniez sa bardzo zazdrosni i boja sie zdrady moze glupie pytanie, ale tak mnie jakos zaciekawiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qrak to pytanie roznie dobrze moze dotyczyc facetow:-) bo wiadomo tez by chcieli 2-3 razy dziennie co po niektorzy:-)i facet by chyba predzej zdradzil niz dziewczyna, przynajmniej ja tak mysle:-)weekend mam do bani, jakos a zreszta co wam bede pisal:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, nie przecze ze nie dotyczy facetów, ale dziwi mnie ze jezeli panna mojego kumpla bardzo go kochała to dlaczego to zrobiła, zawsze moze sama siebie zadowolic marny weekend?hmm, skads to znam, nie łam sie LARS nie jestes sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja bym nie zdradziła. Bez sensu. Umiem sama rozładowywać napięcie seksualne, które od kilku ładnych miesięcy jest ciągle duże. qrak wydaje mi się że u dziewczyny, która naprawde kocha i ma jakieś zasady nie ma zależności między wysokim popędem i zdradą. Bolesna prawda. To jak ten wasz weekend się skończył... ciągle do bani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj keina, u mnie do bani to mało powiedziane, poczatek tygodnia rowniez): wyglada na to ze chyba juz jestem sam): a jak u ciebie keina? jak ci sie udała rozmowa z facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kein

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiedziałam, że Cię tu znajdę..mam mnostwo roboty, w dodatku coś mi poczta szwankuje..cały czas pojawia się \'proszę sprobowac za chwile\'.. przepraszam... do wieczora ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmowy nie było :( Wyjechał. Wygląda na to ze będzie cześniej w weekendy poza domem :( Ehhh... może dziś. Chociaż on chyba ma już trochę dosyć tego mojego przebudzenia. Może myślał że minie kilka tygodni i mi przejdzie a tu nadal utrzymuje sie na wysokim poziomie i ciagle mam ochotę na jeszcze. Pytałam go o to ale twierdzi, że mu to nie przeszkadza, że się cieszy... tylko czemu nie chce kochac sie ze mną częściej. A co się dzieje u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×