Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mito

Seks po ciazy - zona juz nie chce

Polecane posty

Gość aaaaaaaaa666
boże trójkąt z kobietą, co za ludzie tu piszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gepcio maż zebci
wszystko to pic na wode musicie kochanki sobie poszukac, oczywiscie takiej którą żona wam wybierze, bo znam takie co odblokowuja sie w wieku 70 lat i co wtedy, albo na dobre zaprzyjaźnić sie z ręką. A tak poważnie to nie jest tak źle mozna wytrzymać trochę cierpliwości w końcu macie co robić, np: dziecko bawić bo to radość nad życie. pozdrawiam Gepcio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gepcio maż zebci
do aaaaaaacoś tam a co w tym złego a może lepiej zdradzać co? Jak brak Ci tolerancji to idz do psychologa! MY nie mamy sobie nic do zarzucenia oboje mamy wyższe wykształcenie i jesteśmy bardzo szcześliwi a Ty pewnie do Młodzieży Wszechpolskiej należysz skoro tak piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gepcio maż zebci
a te trzy szóstki mówią same za siebie kim jesteś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gepcio maż zebci
kocham seks w 3 z mezczyzna i co w tym zlego jak od czasu ktos mi przetrzepie odbyt? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaa666
w takim razie ja jestem wykształcona inaczej, 2 kierunki studiów, różne rzeczy w życiu widziałam i uważam, że zapraszanie osoby trzeciej do łóżka to zboczenie ale rzeczywiście, każdy ma prawo żyć jak mu się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababay
ja moge sie kochac ale nie mam ochoty wszystko tez zmienilo sie po urodzeniu dziecka. widocznie niektore kobiety tak maja. ale dziwi mnie ze ja cos tam boli moze ma jakas infekcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może być wina zbyt wysokiego szycia:O. ja sama chodziłam do lekarza z reklamacją. Powiedział,że się \"rozćwiczy\" miał rację, ale trochę to trwało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miawallece
witajcie, jestem szczesliwa mama od 9 miesiecy. Nasz synek jest najcudowniejszym dzieckiem na swiecie. Problem seksu niestety istnieje od pocztaku ciazy, az do dzis. Po prostu nie mam ochoty. Wiem, ze moj maz tego potrzebuje, ale ja nie moge sie przemoc, ze cokolwiek zrobic. NIe jest to kwestia tego, ze czuje sie nieatrakcyjna, bo syzbko wrocilam do formy. Boje sie, ze to chodzi o mojego meza, ze on mnie juz nie pociaga. Nie umie mnie \"obudzic\". Juz nawet myslalam o jakis dziwnych metodach typu hipnoza. Na slowo \"Konstantynopol\" bede gotowa:) Szkoda mi go strasznie i nie wiem co zrobic ze soba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam niejasne wrazenie
do aaaaa666: jak na osobe ktora ponoc wiele widziala nie znasz znaczenia slowa ktorych uzywasz:) zboczenie to napewno nie jest okreslenie na zachowania typu trojkat w lozku:) predzej wyuzdanie, hedonizm. wspolczuje ciasnoty horyzontu i braku wyobrazni erotycznej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababay
ja sie boje ze moj maz pojdzie gdzie indziej szukac seksu jesli ja nie bede miala ciagle checi. a kochamy sie raz w tygodniu on chcialby codziennie i to po kilka razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMUSIA18
Ja też się boję, ze mąż w końcu pójdzie szukać seksu gdzie indziej. W ogóle on chyba nie wie co to znaczy poród, jaki to ból, a póżniej te cholerne szwy, bo też miałam nacięcie. PO PORODZIE NAWET GŁOWY NIE MOGŁAM UNIEŚĆ, bo tak mnie szwy ciągnęły. Najgorzej było w szpitalu, kilka godz. po porodzie, w nocy kiedy malutka była głodna i płakała, a ja razem z nia, bo nie mogłam wstać i jej wziąć do do siebie do łóżka, bo tak strasznie wszystko mnie bolalo (krocze i okolice) . kiedy się podniosłam z łóżka zakręcilo mi się w głowie,bo byłam wykonczona porodem. Więc czekałam az przyjdzie łaskawa pani pielegniarka i mi pomoze. Bylo strasznie. W domu czułam sie dobrze dopiero po 5 dniach, bo wtedy miałam ZDJĘTE SZWY. Minęło 4 tygodnie od porodu, a mój mąż myśli ze będziemy uprawiać seks. nie ukrywam ,ale ja tez mam ochotę , choc już nie taka wielka jak przed porodem, ale lubię seks. Tylko boję sie ze teRaz zrobiłam sie \'\'ciasna\'\' i bedzie mnie bolało, albo ze pekną mi szwy, ale to pewnie nie mozliwe bo maz jest delikatny. on sie wkurza,ze nie chce z nim uprawiać seksu, ale powinien mnie zrozumieć. Bo on chyba mysli, ze wszystko jest ok, a ja jestem sprawna jak wcześniej. musze z nim w koncu porozmawiać, bo normalnie myśli tylko o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliosza
Czytałem z uwagą wszystkie wypowiedzi. Czytałem tez zupełnie niedawno jakis artykuł o porodach w polsce i zacofaniu jakie panuje w tym temacie wsród polskich lekarzy i położnych. W cywilizowanych krajach juz dawno nikt nie nacina krocza przy porodzie!!! Jedynie w uzasadnionych przypadkach (poniżej 5% przypadków) U nas jak się okazuje jest to ponad 75 %. Po prostu lekarze idą na łatwiznę. Raz ciach rozetna żeby się szybciej urodziło i mógł spokojnie iść spać zamiast ślęczeć godzinami przy porodzie. Potem zszyje i sprawa sie dla niego konczy. A ze kobieta bardziej cierpi.... kogo to obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anais nin
omg. nigdy w zyciu nie zajde w ciążę. swoją drogą jakbym wydaliła przez waginę 5 kilowe dziecko, to też nie chciałabym nawet patrzeć na faceta, któremu to ,,zawdzięczam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaaaaal
Masakra~!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abymy
masz rację Alosza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z moją miałem tak samo. Zaszyli jej za bardzo pochwę. I tez tylko jej robiłem albo długopisem. A jak wyjeżdzałem delegacje to pies Bobik za mnie ją zapinał, aż zaszła w ciążę drugi raz. I znów się synek urodził tylko że z ogonkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie nierozumienie tego że kobiecie sie nie chce po porodzie świadczy o tym że jestes zapatrzony w siebie egoistą, i co z tego że jej pomagasz? to sprawa hormonow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za ciasno ją zszyli , moja miała podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×