Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nienawidzę

Nienawidzę fanatyków religijnych

Polecane posty

Z godzinkę temu grałem sobie w piłkę i jakiś koleś, który szedł do Kościoła podszedł do mnie i powiedział, żebym nie grał w piłkę, jak będzie szła procesja. Że według niego to, że gram świadczy o tym, że nie mam szacunku wobec ludzi, którzy uczestniczą w procesji. A co go to obchodzi, że ja gram. Niech nie patrzy. W Kościele byłem, więc obowiązek bycia na mszy św. spełniłem. A on to pewnie jeden z tych, co chodzą do kościoła raz na rok i jeszcze się czepia. A tak w ogóle to specjalnie wyszedłem pograć wcześniej, żeby skończyć zanim będzie szła procesja. Ale nie rozmawiałem z nim w ogóle na ten temat. Śmiałem się tylko, że można być aż tak głupim :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłes w kościele
a teraz nienawidzisz??? Zaiste głęboka jest twoja wiara............ :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest moj staly nick
ja też nienawidzę... szczególnie odłamu moher:D i doświętnych wierzących też nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj brat kiedys przejezdzal rowerem, byl akurat na wysokosci kosciola i nagle zza winkla wybiegl proboszcz i gonil Go krzyczac, ze ma isc do kosciola (Msza akurat byla), a nie rozbijac sie na rowerze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liiliia
i po co sobie strępić język:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krwawa_Orlica -> Mój proboszcz też jest dziwny. Do tego chyba mnie nie lubi, bo jak zbiera na tacę, to nigdy nie przechodzi obok rzędu, w którym ja jestem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo... taaak
lepsi są fanatycy antyreligijni? Bo ta wasza nienawiść właśnie o czymś takim świadczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksenofaryna---> U nas proboszcz idzie sam. Moze Wasz ma problemy z nogami? Sama kiedys smiecilam... ale kwiatki sa biodegradalne :P nienawidzę---> NO ja tez bym mogla troche powiedziec na temat proboszcza (przez ktorego przestalam chodzic do kociola, heh...) ale nie powiem, bo o zmarlych sie zle nie mowi :( To sie ciesz, ze nie podchodzi!! :D Bo mi to zawsze glupio rzucac ta zlotowke miedzy papierki i w ogole nie rzucalam ;) Ale zawsze podchodzil z nadzieja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksenofaryna---> Z Twych slow wyziera wybitna niechec do proboszcza! To jakies uprzedzenie, czy cus :P Kolenda skrzydel dodaje :D A platki i tak opadna!! JA kwiatow scinanych nie lubie, nie lubie maltretowania roslin, ale platki i tak opadna ;) A Jak ja sypalam obficie platkami z koszyczka to tato chodzil kolo mnie i zbieral z ziemi i spowrotem do koszyka dawal :D Tylko, ze wtedy bylo inaczej - chodzilismy naokolo kosciola tylko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie, to Ksenofaryno - Twój Tata wyrażał ironiczną postawę wobec arogancji Kościółkowej :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kilka lat temu, będąc na procesji - jedno dziecko (tak na oko 2-letnie), na dźwięk śpiewającego księdza (głos porównywalny do jodłującego Bawarczyka połączonego z Michałem Bajorem) zaczynało się głośno śmiać do rozpuku tak, ze w końcu drugi ksiądz (gdzieś przy 2 ołtarzu) podszedł do Pani z tym dzieckiem i powiedział, ze jak ma się takiego bachora to nie chodzi się z nim na takie doniosłe uroczystości i niech idzie do domu pomodlić się za swój grzech (sic!). Ech...... dla mnie to było tak fajne, ze teraz tą procesję jako jedyną ze wszystkich pamiętam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem wierzącym,może mniej praktykującym,ale jakby ktoś mi tak zaczął pierdolić to dostałby po mordzie i tyle !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pegiii
Czy ktokolwiek wie skad sie wywodzi swieto bozego ciala?w ktorym wieku je wprowadzono?i jakie ma znaczenie dla katolikow?prosze o odpowiedz bo ja kompletnie nic o tym swiecie niewiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×