jak przyspieszyć pojawienie się opalenizny????????

Hej:* czy znacie jakieś fajne, domowe, niedrogie a skuteczne sposoby na przyspieszenie opalania? Chodzi mi o to by "słońce mnie szybciej brało" bo teraz to musze lezec bardzo dlugo by osiągnąć mizerny efekt Prosze o pomoc:(

nie wiem czy solarium nie za wcześnie mam 15 lat, a marchewki jem zawsze. Mam problemj bo mam ciemne włosy i jasnę cerę a chciała bym to zmienic bez solariumj:) Słyszałąm ze warto się natszeć olejem takim zwykłym, a jeszce lepiej po smazeniu frytek... Ktoś stosował lub ma inne rady??

słonce po nim lepiej chwyta, ale musisz go stosowac ze dwa tygodnie codziennie , zeby były efekty

nie prawda, chociaz wszystko możliwe:O Ja stosowałam w ubiegłym roku i zadnych przebarwien ani plam nie zauwazyłam u siebie.....jadłam na dwa tygodnie przed wyjazdem nad morze , wystarczylo kilka promieni slonca i ciałko się ladnie zabrązowilo, i opalenizna tez dłuzej trzymala....oczywiscie nie przerwałam dawkowania. W sumie zazywałam go przez 6 tygodni.

mnie trochę :przezaziło" jak zobaczyłam koleżankę wysmarowaną olejem po smazeniu frytek....ale co trzyba jej przyznać to szybko ją "wzięło"......sama juz nie wiem...

iwonkaaaaaaa lae mi chodzi by bez samoopalacza , on :maluje" ma marchewkowo, wiem bo kumpelka stosowała..

a Kapivit A+E sun ...... ktoś stosował/? pomaga?

A drogi jest ten beta karoten?

A ja podczas opalania co jakiś czas zwilżam się wodą - woda działa jak szkło powiększające, a więc promienie słoneczne mocniej grzeją i skóra szybciej sie opala. A dodatkowa zaleta jest taka,ze po zwilżeniu wodą przez jakiś czas jest przyjemnie chłodno:)

pojsc 2 razy na solare, nic ci sie nie stanie i jesc marchewki z 2 dziennie albo soczki najlepiej;)

Ja stosuje przyspieszacze do opalania (np. z kolastyn albo soray). Po jednym dniu idac efekty opalania.:). Kosztuja ok 10 zl wiec nie a drogie a na prawde warto.

Na domowe sposoby lepiej uważać, bo czasem mogą wyjść bokiem :/ kiedyś sama posmarowałam się jakimś olejem czy jakimś innym tłuszczem - juz nie pamiętam - i od tamtej pory mam na skórze plamę (widać ją jeszcze wyraźniej, gdy się trochę opalę :( ...). Proponuję kosmetyki, które przyspieszają opalanie :) Zresztą poczytaj sobie: http://www.okazje.info.pl/porada/zdrowie-i-uroda/dbamy-o-zdrowe-i-bezpieczne-opalanie.html

albo marchewka lub jakieś tabletki z beta karotenem, np. http://www.okazje.info.pl/okazje/zdrowie-i-uroda/beta-karoten-kapsulki-60-szt.html czy http://www.okazje.info.pl/okazje/zdrowie-i-uroda/capivit-sun-system-30-kapsulek.html

kakaowe. Miałam nim wysmarowane ręce i spiekły mi się strasznie na słońcu, głupio to wyglądało, bo resztę ciała miałam przykrytą... Zachęcona tym wysmarowałam sobie twarz i też mnie ładnie szybko złapało na brązowo. Zazwyczaj musiałam się dłuuugo opalać na taki efekt. W tych kosmetykach jest tyle pochodnych ropy naftowej, że na co dzień bym ich nie stosowała, ale jak zależy Ci na szybkim efekcie, to spróbuj. Nie mają też filtrów oczywiście.

ja tes stosuje beta-karoten . jak juz bedziesz wybierac tabletki to sparwdz ile maja mg betkarotenu, ja mam 15 mg i to jest z tego co znalazalm najwyzsza dawka , wiekszosc ma po 6-7 mg,albo i mniej .... moje tabletki to solarin max,za 45 tabl, zapalcilam 36zl,ale mozna kupic taniej na allegro.

ja również polecam oliwkę dla dzieci. sama próbowałam i bardzo szybko się opaliłam, nie jest to żaden uciążliwy sposób a na dodatek ślicznie pachnie :)

Oliwka bambino :) Najlepsza :) Może też byś inna ale Bambino to Bambino - jest super :) Aha i sa różne przyśpeiszacze opalania np. Soraya cena ok. 11 - 14 zł ;)

przed wyjściem na pole własnie posmaruj sie olejem. jedz duzo marchewki i zażywaj tabletki beta karoten, nie są drogie a jest extra efekt po niech. jesli za 1 razem słońce Cie nie zjara to idź na solarium góra 5 min...apotem już będzie ok

z całym szacunkiem, ale ten kto doradza solarium w pełni lata, "żeby mieć podkład" musiał postradać rozum... mówiąc delikatnie. "żeby szybciej brało" ;) oliwka, a nawet olej słonecznikowy, podobno nawet na piwo "dobrze bierze" ;) ja osobiście wolę oliwkę.

i właśnie marchewki, soki marchewkowe :) przynajmniej zdrowo! solarium może wysuszyć Ci skórę i nie słuchaj tego typu rad. co do kosmetyków przyśpieszających, kiedyś używałam www.splendore.pl/Mleczko_do_opalania_Golden_Bronze_200ml_p4993.html skóra miała bardzo ładny, naturalny brązowy odcień :)

Nie, potem chemioterapia (na czerniaka) i litry kremów, które i tak nie uratują zniszczonej przez promienie UV skóry...

najlepszy olej po schaboszczakach z dodatkiem paniery !

sobie zniszczyć skórę i nabawić się czerniaka :O

nie wszyscy o tym wiedzą ale beta-karoten nie jest niestety przy długotrwałym stosowaniu bezpieczny...syntetyzowany nie jest już tak zdrowy (choć skuteczniejszy) niż ten naturalny występujący w warzywach. należy pamiętać zawsze o kremach z filtrem, bo z chorobami skóry po opalaniu niestety nie ma żartów, a poza tym wolniej się skóra starzeje. warto też zapoznać się z zaleceniami co do konkretnego fototypu skóry. niestety ale osoby o niskim stopniu mogą mieć spore problemy z opaleniem się, lepiej iść do dermatologa lub kosmetologa a ten na pewno nam coś doradzi.. a co do przebarwień na skórze które powstają po stosowaniu różnych olejów-wiąże się to z obecnością w nich oleju roślin fotouczulających, zanim coś się zastosuje zawsze warto poczytać co jest w jego składzie a tym bardziej nie kombinować z ich przetworami.. pozdrawiam!

Kup sobie jakiś przyspieszacz do opalania z eveline albo dax i leż przy basenie, jeziorze, żeby mieć stały kontakt z wodą- słońce szybciej łapie, ale na Boga nie smaruj się olejem, bo marnie skończysz. Słyszałam o debilkach smarujących się denaturatem, teraz doszły łosie używające oleju do smażenia frytek, nie no ludzi kręci:P

super jest też przyspieszacz opalania eva sun.

Chorzy jesteście i tyle!!! Olej,parafina....heh...masakra:(

ja dziś byłam na basenie posmarowałam się oliwką dla dzieci taka zwykłą bambino. Bardzo się opaliłam. Jestem wręcz czekoladowa :))) Oliwka jest nie droga ale dobra :P Duża około 10 zł:P

Ale jesli stosujemy już ten olejek dla dzieci to zadnego kremu z filtrem juz nie wsmarowywujemy w siebie? Boje się, że gdy posmaruje sie samym olejkiem bede cała czerwona!

ja proponuję olejek do opalania GARNIER AMBRE SOLAIRE, jest rewelacyjny. Stosuje go już 2 wakacje, opalam się na brązowo, a opalenizna zostaje na długo. Dodatkowo zażywam beta caroten:)