Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MARKIZA35

ponawiam topik....dla myślących o dziecku....ZAPRASZAM

Polecane posty

Anecia ciesz esie z eu Ciebie wszytsko dobrze :) o rosniesz sobei zdrowo, a wraz z toba maleństwo :) 3maj sie.. 👄 Niki pozdrawiam serdecznie 🌼 Kinia, D-ta ❤️ A ty kasienko -czmeu sie nei dozywasz:)??czekam anwiesci jak poszły rozmowy i kiedy kolejny ter,in egzmau :)!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Słoneczko świeci nam dzisiaj :D Vall mam nadzieję, że szybciutko poprawi się Twoje zdrowie i przestaniesz tak mocno cierpieć. Anetka cieszę się, ze czujesz się super i że maleństwo rośnie :D Kasiu trzymam kciuki za prackę w szkole. Tam na pewno będziesz się mniej stresować. Niki jak w pracy, jest trochę lepiej? D-ta co u Ciebie? Jestem dzisiaj trochę zabiegana. Zaraz mam spotkanie z Francuzem, musze mu troche poopowiadać o naszym mieście. Całuję Was kochane👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Ja tez mysle o dziecku, ale na razie jakos nie wychodzi niestety. Jutro spodziewam sie @ badz max w piatek. Powiedzcie mi, co robic zeby az tak sobie nie wkrecac, byc bardziej cierpliwa i nie myslec tylko o ciazy? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niki My w sumie dopiero zaczynamy starania, ale wlasnie mamy malo czasu, bo maz duzo wyjezdza. Nie co miesiac trafiamy w te dni, ale juz pare razy sie zdarzylo i nic. Ja nie mysle tak opsesyjnie o sexie w dni plodne, mysle wlasnie codziennie o dziecku, o ciazy, ze tak bardzo juz bym chciala w niej byc. Nie robie testow co miesiac i sie nie nakrecam kazdym ukluciem w brzuchu a i tak nic nie wyszlo. Moze to od tego ze maz duzo pracuje? Moze zapodam mu witaminki, zeby nasienie bylo mocniejsze. mam nadzieje, ze szybko Nam sie uda, bo ja wlasnie czuje, ze to juz moj czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niki75 ja to wszystko wiem, ale wiesz jak to jest jak sie odrazu nie uda, taki zawod. W sumie wiem, ze to nie jest zaden problem, ale ja jak kazdy komplikacji nie lubie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello!!!!! Kasiu gratulacje wieeeelkie:) Bardzo się cieszę, że masz prackę. Odbijesz sobie wszystko:) No i życzę Ci zdrówka i mniej stresiorków;) Niki cieszę się, że doceniasz swoja prackę. Myślę, że dobry szef to podstawa a inne sprawy ułożą się, nie martw się:) Niewiadomska rozumiem Cię dosknale. Ale musisz myślec pozytywnie, na pewno wszystko bedzie dobrze. Trzeba tylko być cierpliwym. my się staramy od 4 cykli na razie nic. Przestałam się już tym przejmować i o tym myśleć. Wiem, że gdy przyjdzie ten czas zajdę w ciążę. Teraz podchodze do tego na totalnym luzie. Ale na samym poczatku nie zdawałam sobie sprawy, ze nie jest tak ławto tak od razu zajść w ciążę i strasznie się przejmowałam i myślałam o tym non stop. Musisz się uzbroić w cierpliwość, a wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki za Ciebie:D Vall co u Ciebie? super, że miałaś fajny weekendzik:) Anetka jak się układa w domku? Mąż już się przyzwyczaił do myśli, że bedzie tatusiem? Kochane 👄 U mnie oki. Mąż wyjechał a ja nie mam na nic czasu. Myślałam, że bedę się leżeć i nic nie robić. A tu zonk;) Wracam z pracy o 16.30, do babci na obiad, autkiem na aerobik, kolezanka jedna druga, wracam jest 23.00. Spać i znow to samo;) Dzisiaj obiecałam sobie zwolnić tempo hihihi wieczór dla siebie;) Ach i nie mówiłam Wam, że mój mąż na ten weekend wraca!! Jupi!!Ma wolny weekendzik. Później nie będzie przjeżdzał a teraz chce skorzystać z wolnego i przyjechac do swojej żonki hihihih:P:P:P Całuje was kochane 🌼 miłego dnia!!👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejd ziewczynki - donosze wam że jestem po wizycieu gina, po badnaiu i po usg!! kasie pisałm już.. a więc - owu ponoc była własnie z prawego jajnika, który mnei boli. mam sie cieszyć bo jajniki pracują!! Ale taka moja uroda, że jajnik jak juz zrobi swoje - rosnie, jest silnie ukrwiony i zmierza wkierunku torbieli..teraz ma w sumei zaledwie 3 cm, ale penwie ztego wyynika to nie przyjemne uczucie. Może jescze urosnąc, ale przy @ zmnijeszy sie. progesteron jest malutki, więc na fasolke nie ma sznas..chyba ze stale bede sie wspomagała duphastonem. narazie poki co tego nie bede robic, bo mam mase innych leków i na jakis czas odpuszczam. tzn sprawa wygląda tak ze do zapłodnienia m,oze dojsc, ale nci z tego..nawet nie zuwaze że cos tam sie dzieje... bromergon bez zmian - 1 na noc. poza tym mam skeirownaie na wyzmaz w kierunku chlamydii ic zegos tam jescze... dzis jescz ebadnaie moczu zwykłe :)... No ale generalnei nie jest źle - na ból dostałm czopy..jakies... Pozdrawiam formułki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiniu dziekuje. @ lada chwila mni ejuz odwiedzi, tempka dzis juz niziutka jak zawsze w dniu @. Przykro mi jest bo jakos mialam nadzieje, choc nie ukrywam, ze marzy mi sie miec dzidzie na czerwiec, lipiec lub sierpien:) Moze sie uda! O ile tak Nam sie z mezem ulozy, ze bedziemy mieli dla siebie czas w odpowiednich momentach. Nie zalamuje sie dzis az tak bardzo, gorzej bylo miesiac temu jak bylam doslownie pewna, ze zaciazylam, a tu nagle tempka w dol i @. Az sie poplakalam z bezsilnosci. Bede czekac az sie uda, tak bardzo chcialabym miec malutka kochana coreczke, ale synek oczywiscie tez by mnie cieszyl! Oby bylo i oby bylo zdrowe! Ja za Was starajace sie rowniez 3mam mocno kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) dawno mnie tu nie było, zwykłe lenistwo i tyle ;P kurcze tak się cieszę że muszę wam się aż pochwalić: staramy się o dzidziusia już tak na poważnie :D tak się cieszę że szok :) modlę się cały czas w duchu żeby tylko @ nie przyszła :( bo już tyle razy się staraliśmy, jeden dzień spóźnienia, wielka radość a następngo dnia ból brzucha, @ i znowu wracamy do punktu wyjścia :( ale może tym razem się uda :D właśnie nie wiem jak to jest, jeśli dojdzie do zapłodnienia to dostanę jeszcze tą miesiączkę, przed którą do niego doszło, czy już nie ??? Ale namieszałam, mam nadzieję że mnie zrozumiecie i uświadomicie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewiadomska :) pisze żebyś nie czuła się samotnie z tą ogromną chęcią, też tak to przeżywam jak ty, ale nie wiem niestety jak zaprzestać o tym myśleć, więc w tym ci nie poradzę :P kochamy się bez zabezpieczń, właśnie mam owulację; chyba, bo się na tym jeszce nie za dobrze znam, i wiem, że to jest śmieszne; ale tak jak pisała Sweetkatie, jak tylko mnie coś dzisaj ukłuło to od razu oho, \"coś się dzieję\" ,\" może jednak się uda\", mdli mnie cały dzień, wiem że to z nerwów, ale myślę w duchu może to już. Jak właśnie myślę o tym na zimno to aż mi się chce śmiać z własnej głupoty, bo przecież nawet do 2 miesiąca można nie mieć żadnych objawów, a ja je :\"już mam\" w 3 dniu od zapłodnienia hehe :D W dzień się staram udawać że mam tysiąc ważniejszych spraw i zmartwień ale wiele bym dała by już wiedzieć czy coś z tego wyjdzie tym razem ;) zwłaszcza że cięzko o tym nie myśleć mając cały dzień wolny i nie wiele do roboty.Odmierzam czas czekając na rozpoczęcie studiów :P Sweetkatie i niki25 gratuluję znalezienia pracy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo widzę że mam duuże zaległości, wytłumaczycie mi co to jest ta \"tempka\" i o jakich wykresikach tu mówicie, też bym sobie takie coś zrobiła :P aha i jeszcze mam pytanko związane z tym 25% szans na zajście w czasie dni płodnych, dlaczego tego tak mało i kiedy są największe szanse w takim razie ? wracam na stronke 35, żeby sobie doczytać wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello dziewczynki:) Witam Was w słoneczny dzionek:D Chciałam Wam napisać, że wczoraj byłam u gina. Tak więc płyn w macicy zniknął, ale okazało się, że mam torbielkowate zwyrodnienie jajników, często spotykane u młodych kobiet. To utrudnia zajście w ciążę i wogóle owulację (mam bezowulacyjne cykle). Mam czekać do @ (czyli końcówka września) i zacznę leczenie, w wyniku którego powinnam zajść w ciążę. Hmmm zobaczymy, co czas pokaże. Vall Ty również masz problemy z torbielami, powiedz mi masz cos podobnego co ja?Takie zwyrodnienie?tzn. taką diagnozę? Niewiadomska i Natalka wiem, ze jest ciężko z nie myśleniem o dzidziusiu. ja naprawdę Was bardzo dobrze rozumiem, ale uwierzcie, będzie dobrze - musi!!!!!!!:D:D:D👄 Mi ginu wczoraj powiedział - \"Musi sie pani uzbroić cierpliwość. To jest takie proste.Powalczymy\". Pozdrawiam i zyczę wszystkim miłego dnia 🌼 Kasiu kiedy zaczynasz prackę? Zaczęłaś już? Jeśli tak to jak pierwsze dni? Całuski 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniu mi takiej diagnozy nie podano..poki co...czekam na dlasze badnia - wymazy z szyjki itd - narazie gin stwierdził, że taka moja urdoa..ze z uwagi, na to z ejajniki długo nie rpacowały..prlokatyna itd, tera ztak reagują - póki co mam sie nie martic - i tez dała andzieje ze dzieciątko jak najbardziej będzie, ale jescze troche zmagan z organizmem musze znieść!! pozdrawiam formułeczki :) Kasiu jka pierwszy dzien w pracy ?? Niki a co u ciebei?/ D-ta?? Natalia.okruszek - 👄 Niwiadomsko... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalka.okruszek ja staram sie byc spokojna. Wlasnie te cholerne wykresy urudniaja! Tylko sie czlowiek nakreca, ja wlasnie rzucam termometr i koniec z tym, potem dziewczyny na forum patrza na wykres i nakrecaja. My chcemy zaczac sie starac na powaznie od tego cyklu, zalezy mi bardzo zeby zajsc w tm roku bo chcialabym miec maluszka na wakacje. Jesli sie nie uda to trudno. Ja bede obserwowac tylko bol jajnikow i sluz i bede wiedziec kiedy mam owulacje, kiedys zylam bez temperatury i wykresow i @ przylazila wtedy, na kiedy ja sobie ustalilam. Wracam do tego systemu! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewiadomska :) przeważnie właśnie tak jest że jak człowiek czegoś bardzo chce, to ma akurat wtedy pod górkę, nie ? Mówią, że jak się czegoś bardzo chce to się spełni, ale wydaje mi się że to się spełnia tylko dlatego że człowiek uparcie zaczyna dążyć do celu, a los wtedy jak na złość płata figle i oczywiście utrudnia. A co to jest ta tempka? Temperatura? Jak tak, to też mi się wydaje że to już jest trochę zbytnie nakręcanie się tym tematem, no i brak spontaniczności, może się wtedy organizm blokowac.Ja też chcę mieć dzidzię przed wakacjami, więc staramy się jak możemy :P Pozdrawiam :D piękna pogoda dzisiaj tak nawiasem mówiąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D-ta
Kochane dziewczyny, przestałam pisać...bo porpostu nie ma o czym.Powoli rezygnuje, nie myślę, nie romawiam o tym...bo po co? Jakiś czas temu byłam tak nakręcona, że cały czas w kółko tylko o jednym a to przecież jest bez sensu. Czytam was i o was pamiętam. Wszystkie jesteście bradzo kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalka.okruszek tak tempka to temperatura. Zaczelam ja mierzyc, zeby zobaczyc czy wszystko jest u mnie ok, bo bralam wczesniej tabletki anty...i dlugo po odstawieniu dochodzilam do siebie. Straszne meki przezywalam. Jakos mnie wkrecilo to mierzenie, ale juz odstawiam, bede sobie notowac po prostu sluz i tyle mi wystarczy. Za okolo 10 dni moze zaczniemy. jak na razie nawala mnie strasznie brzuch, wymiekam:( Trzeba starac sie ni9e myslec tylko o tym, czy sie uda, ale jak sie mierzy temperature to sie tak nie da, bo co tempka urosnie to juz kazdy Ce nakreca testu testuj. ja na szczescie jestem z tych twardych i nie testuje w ogole hehe bo @ zawsze mam regularnie. Mam nadzieje, ze uda sie Nam wszystkim zajsc szybko w upragniona ciaze:) D-ta nie martw sie kobieto, musimy byc cierpliwe, bo poczecie to nie jest taka latwa sprawa jak sie zawsze wydawalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewiadomska masz rację, to naprawdę nie jest takie proste. Człowiek kiedyś się zabezpieczał, przeżywał katusze, jak @ sie spóźniała, a teraz marzy, by sie spóźniała jak najdłużej. ach życie... No ale nic musimy się wspierać i wspólnymi siłami dotrwamy do celu;) Nie martwcie się:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was! Dzisiaj jest przepiękne słońce :D:D:D Niki i Sweetkatie tak się cieszę, że obie jesteście zadowolone ze swoich pracek:) Kasiu mój mąż był nauczycielem, więc wiem, co czujesz. Mój luby również kochał te swoje dzieci, nawet gdy mu dokuczały hihihi Bardzo się cieszę 🌼 Dzisiaj przyjeżdża mój mąż. Jupi!!!!!!!!!!!!Dzisiaj w moim mieście są dni miasta, impreza na całego, najlepsza w roku, całe miast wtedy żyje. Uwielbiam tą atmosferę:) Całuję Was kochane barrrrrrrdzo:):):):):):):):):):)👄:):):):):):):):):):)👄 :):):):):):):):):):)👄:):):):):):):):):):)👄 Zyczę miłego weekendu i super odczynku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez kobietki odkładma planby zajscia na przysłze wakcje, jesien...po obronie , itd :) cvo rpawd anie bed ejakos spejclanie uwazac, ale w moim wyapdku chyba nie ma ryzyka, z tego co mówie ginek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w czerwcu next year zaczne aplikowac te leki o tkorych mówila, z ebe znich nie am sznas..folik itd...i mzoe akurat cos sie we wrzensiu, pazdzienriku uda :) tak ostatnio romzawiałam z moim pabnem i smial sie z emam wsyztsko zaplanowane: w maju /czerwcu - obrona, potem złapanie fajnego etaciku dydaktyczneog , dlaej slub/wesele 9wszytsko w wieku 28 latek ) , potem ciąza...i w wieku 29 latek dzidzius..i przed 30 - tka będe pania doktro, z męzme i dzidisuem - mieszkankiem - małym ale własnym (już jest )..FAJNEI BYŁOBY ZBEY TAk WSZyStKO SIE POUKŁADAŁO :)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vall na pewno się wszystko bedzie tak, jak tego pragniesz:) Chociaż w życiu to tak różnie bywa;) Dzisiaj była u mnie moja dobra koleżanka. Jejku i okropnie zrobiło mi się smutno. Mówiła, że rok czasu starali się o dzidziusia. Bardzo tegp pragnęli, a teraz kiedy urodziła zaczęły sie ogromne problemy. jej luby zmienił się nie do poznania, zaczął ją nawet bić po buzi!!!!!!!I to jeszcze kiedy była w ciąży. Czy Wy to sobie wyobrażacie???A byli ze sobą 7 lat. Teraz nie wie co ma robić, nie chce zostawić mu całego dobytku, a on nie zamierza niczego jej oddać. Po prostu masakra. Ach czy można się aż tak zmienić? Nie wiem. Jejku dzisiaj mam szaleństwo w robocie. Organizujemy imprezę dla niemieckich gości. Właśnie sie wkurzyłam na gościa, któremu flaga nie pasowała, że nie taka co trzeba. Wrrrrrrrrrrr, dogadałam mu co trzeba i przed chwilą mnie przeprosił, ale dajcie spkój po co te nerwy?? Już nie mogę się doczekac końca pracy:) Muszę odpocząć bo wykituję.Całuje Was🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz100p
A ja jestem 3 miesiące po slubie lat 29 żona 30 i głowimy się bo może należałoby najpierw zmienić pracę(żonę nie satyfakjonują zarobki ale ma już umowe na stałę) a jak się zmieni to kiedy zajść w ciążę(najpierw okres próbny w robocie i o urlopie wychowawczym można tylko pomarzyć a czas chyba jajwyższy......czyli mamy problemy takie jak wszyscy(potwierdzcie, że tak jest, z góry dzięki) mam nadzieję. Dodam od siebie, że nie sądziłem, że można się starać o dziecko, skoro tyle osób powszechnie "wpada" ale już wiem! Pozdrawiam przyszłe Mamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To0maszu - witamy na forum :) Jak miło, że jakis pan sie pokazał..no niestety jak widac czasem o dzidzisuia trudno.. a najczęściej dopero jak ludzie zaczynaja pragnąc i starać sie okazuje się że sa probelmy!! A co do rpayc - patrzac prze ztaki pryzmat, nikt, nawet żadna z nas nie myslała by od ziecku -bo życie układa się z reguły tak, ze nigdy pora nie wydaje sie najodpowiednijesza..ważne chyba jest to, że jestescie zdecydowani, pragniecie maluszka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po obejrzeniu filmu \'Plac Zbawiciela\' poczekam jeszcze z decyzja o dziecku... Najpierw trzeba miec warunki, dopiero potem myslec o dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×