Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MARKIZA35

ponawiam topik....dla myślących o dziecku....ZAPRASZAM

Polecane posty

Gość D-ta
Hej dziewuszki!!! Weekend minął szybko (za szybko...niestety) a pogoda wczoraj była okropna- caly dzień lało. Kasieńko...jak poszło?Napisz jak tylko będziesz mogła. Niki...pierwsze dni w nowej pracy są zazwyczaj cieżkie.Jak ja przyszłam po raz pierwszy do obecnej pracy to myślałam, że oszaleję...nowe obowiązki, nowe wiadomości do przyswojenia i wiele rzeczy, które ogólnie trzba jakoś w miarę szybko pojać......a teraz pracuje już na obecnym stanowisku prawie dwa lata i cały czas jakos " do przodu". Kinia...ja pracuje w drugim końcu lubuskiego, bo niedaleko Gorzowa Wlkp., mieszkam juz w zachodniopomorskim (tak jakos dziwnie wyszło).W każdym bądź razie do pracy nie mam daleko bo jakieś 13 km. Vall ... ty jak zwykle zapracowana...ale prace masz fajną ciekawą i lubisz to co robisz-to jest najważniejsze. Mój maż dostał dwa dni wolengo tak wiec ja też uprosiłam dyrektora o wolne i tak to wybieramy sie jutro na zakupy (od dawna nie mogliśmy sobie na to pozwolić..cały czas w pracy i na nic nie mieliśmy czasu). Buziaki dla wszystkich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu kochana nie martw się. Wiem, że łatwo się mówi, ale zobaczysz szybciukto zdasz-jestem tego pewna:)Trzymaj się kochana👄 D-ta ale zawsze to jedno województwo;) Jakby nie było jesteśmy prawie z tego samego hihihih;) Zaraz lecę do domku. W pracy miałam małe szaleństwo. ja też pamietam swój pierwszy dzień w pracy, okropnie się stresowałam, ale było super i bardzo miło. Miałam kupę obowiązków i tak jak u D-ta kupe wiedzy do przyswojenia, ale ten dzień wspminam bardzo miło:) Całuje Was kochane:) Vall napisz jak było na konferencji:) Dobra lecę do chatki i jeszcze do okulisty papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetta
hej Sweetakie, nie piszesz jak poszło!? Niki! znam ból nawału pracy, kiedy nie ma kiedy zjeśc choćby maleńkiej kanpeczki a kwae pije sie łykami juz lodowata, ale bywały tez dni tak strasznie nudne ze..., a dużo pracuje osób w tej firmie? bo jak dobrze zrozumiałam zajmujesz sie sprawami kadrowymi tak? jest sporo pracy.... u mnie jest 18 pracowników, i poza wyliczaniem ZUSu i płac kadry to tez moja działka... tak to jest jak całe biuro jest na głowie, jest sie i fakturzystką, i sekretarką i kadrową, no i oczywiście spedytorem. ale ja to lubię lubie jak wokoo sie duuuzo dzieje, ma sie mnóstwo spraw do załatwienia, telefony dzwoni cały czas nawet po 2 naraz i .... gorzej jak jest cichy dzień. zobaczysz! ale ciesze się, ze Szef Ci przypasował. a sama jestes na stanowisku - w biurzę? cz jest do kogo usta otworzyć? bo ja przez 1,5 roku pracowałam sama, i jak szefowie wyjechali to makabra całymi dniami sama, ale juz od 01.08 mam towarzyszke - wspólpracownika, troszeczke mnie odciązyli no i jest z kim pogada itp. a u mnie dzis 2 rocznica slubu! niestety mąz ma dzis 2 zmiane i zobaczymy sie dopiero po 22giej, ztem zabijam jakos czas, aby nie zasna, bo TV mnie juz usypiało. jest ogólnie lepiej. było kilka strasznych momentów, o których nawet pisałam żaląc sie Wam tutaj, ale po szczerych rozmowach jest lepiej, musze przyznac mąz sie stara. unika tematu dziecko i udaje jakby nie było tej ciązy... coż. ja tylko co jakiś czas wspomne coś o "naszym maleństwie"... w kazdym badz razie jest bardziej troskliwy i czuły, co se ceni, mysle ze zbiegiem czasu bedzie lepiej. a co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nareszcie mam chwilkę, żeby się z Wami przywitać. Ale dzisiaj widzę, że strrraszne pustki na naszym forum. Niki pracka na pewno się rozkręci. Tak to jest, są dni kiedy nie ma się nic ale sa też takie, kiedy się nie ma nawet czasu pójść do kibelka :P U mnie tak własnie jest. Dzisiaj mam okropny nawał, właściwie od pary tygodni, czekam na lżejszy dzionek, by nadrobić zaległości. Byłam wczoraj u okulisty. Tak więc muszę zmienić okularki. Noszę od czasów studiów, ale nie nawidze:(No ale mus to mus:P Do tej pory nosiłam szkła kontaktowe, no ale od jakiegos czasu pobolwea mnie od nich głowa, znów czas na okularki;) Kypiłam sobie zabawne oprawki, bordo wchodzące w ciemny róż. Nawet się sobie podobam, zobaczymy ile to potrwa;P;P;P;P;P Dziewczynki słońce u mnie świeci!!Stęskniłam się już za nim. Ach piękny dzień 👄 Dajcie jakiś znak życia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anecia gratulacje z okazji drugiej rocznicy slubu 👄🌼👄👄🌼👄👄🌼👄👄🌼👄👄🌼👄👄🌼👄👄🌼👄 Nie martw się, najwazniejsze, że jest coraz lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny - nie pisałam za wiele..bo normalnie ledwo zipie :) Wczoraj w pracy byłam od 7 do 21 i jak dotarłam do domu: zjałam, ukąpałam sie i lulu...a dziś znowu bladym świtem pobudka..ale juz jest lepije..bo własnie wychodze do domku :) Konfernecja idzie dobrze, wszystko według plany :) Co prawda jutro mamy meic konfernecj eprasowa z \"zagrnaicnzikami\" z tej konferencji i marnie to widze - bo tematyka dośc specyficzna, wię clokalna prasa raczej nie ma zielonego pojęcia o co pytac..nawyżej..nie odbędzie się..jakos mnei to nie stresuje:) Dziś byłam w końcu na cytologii :) wyniki epwnie w piątek, wetdy tez zarzuce prlokatynke i porgesteron :) a w przyszłą środe na wizyte..i miejmy nadzieje, na najbliższy czas tyle :) Chyba, że znowu cosik wynajdzie :( Ale póki co jestem dobrej myśli... Bużki Kiniu :) Niki - 3maj sie w pracce - nie narzekaj że mas zmało do roboty, bo potem jak cie zawalą to....🌼 Anecia - Wszystkeigo najlepszego z okazji rocznicy 👄 D-ta - ściskam gorąco :) Kasienko - coś milczys zod wczoraj?? Halio 🌼 Dzięki za troskę i zainteresowanie moimi sprawkami :) Normalnei uwielbiam Was 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejos - sordowy ranek :) widze, że Niki mnie juz ubiegła :) 🌼 👄 ❤️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hellooooo! Mój mąz wczoraj mi powiedział, że dzisiaj ma byc 28 st. Tak więc mam bluzeczkę i nic więcej. I zamarrrrrzam brrr. Pije ciepłą herbatkę, a na dworze zimnooo i mooookro :P:P:P:P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff...kobietki...konferencja prasowa z amna..na szczescie udalo mi sie ściągnąc dziennikarzy..ale powiem wam z eoni to zawsze mają wymówke:(a to jest ich za malo, a to dzieje sie cos innego itd... a to , ż epierwszy raz w Poslc ei do tego w Krakowie spotkały sie największe szychy komputerowe, inromatyczn eich wali :0 Ale posżło - była Wyborcza, dziennik, Krakwoska, i tvp3..wiec wsyzsyc zadowoleni a ja mogę odetchnąc z ulgą :) Teraz licze dni do weekdnu :) poza tym wsyztsko gitos, ackzowleik dr lezy i czeka na swój czas... ale juz nie wiele pozostało do końca wrzesnia i zabierma sie z aniego ostro:) Dzis odwiedzaj.ą mnei moi rodziciele..przyjechali - zostaja do jutra, bo tatko ma badania kontrolne tak więc czeka mnei rodzinnny wieczorek :) 3majcie sie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Wszystkim!👄 Piękne słoneczko mamy. Mam nadzieję, że będzie ciepło:):):) Vall cieszę się, że konferencja się udała:) Niki jak tam pracka? Anecia jak się czujesz? Kasia kiedy masz nastepny termin na egzamin? D-ta i wszystkie dziewczyny, których nie wymieniłam całuski👄 Ach mam nowe okularki, normalnie podobam się sobie:P Milego dnia kochane!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki nie martw się, zobaczysz, że już niedługo nie będziesz miała czasu na nic i będziesz tęskniła za chwilą spokoju :D Powiem Ci, że ja na początku pracy miałam podobnie. Trwało to około tygodnia; potem tak mnie zarzucili praca że piłam zimną kawę, do kibelka szłam dopiero o 14 a czasami nawet wcale;) Właściwie trwa to do dzisiaj, choć czasami wynajdę chwilkę dla siebie i na śniadanko przede wszystkim. Więc kochana główka do góry, bedzie git!Jest pracka, to najwazniejsze, a zobaczysz szybko się wdrożysz i robota też sie znajdzie:) 🌼👄 🌼👄 🌼👄 🌼👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niki, niki...nie poddawaj sie..moze to ejst czas na aklimatyzację :) nie chce cie szef wystarszyć... a potem jak cie zarzuci praća to nie będziesz miała kiedy pomyśleć o czymkolwiek :) U nas z reguły ejst masa roboty, ale jak sie trafi taki dzien, dwa nic nie robienia to tez nas nosi - głwonei z uagi na tracenie czasu na póżno..a mozna by tyle innych rzeczy zrobić...ja wtetdy ratuej sie i czytam, sciagma z neta albo piszed r..Ale jak juz zanzcayłam, ejst takich dni bardzoooooo mało!! :)3maj się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helo! Mnie dziś wnerwił naczelnik z innego wydziału.Wrrrrrrrr.......:( Szkoda gadać, ale po prostu mnie podkur...... Nie ma to jak super humor od rana:( Mam nadzieję, że Wy macie lepszy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogoda do bani! No neistety jestem troche póxniej, bo byłam na badankach - oddałam dużooo krwi :) wyniki w poniedziałek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okropna pogoda:( Mój mąż wyjeżdża w niedzielę. Smutno mi ah.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki mój mąż nie pracuje za granicą. Jedzie na szkołe, nie jedzie daleko, ale to nasza pierwsza taka długa rozłąka (pół roku ale bedzie przyjezdzał na niektóre weekendy). Nie pamietam nocy bez niego:( Ale nie ma co narzekać, on to robi dla nas. Dzisiaj taka pogoda, że mnie bierze na marudzenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetta
hej dziewczyny 🖐️ ach gdyby tak rzeczywiście było Niki, niestety nie mam za bardzo czasu odpoczywac, po prpstu dzien za dniem tak szybko leca, ze...ja nie nadążam. wracam do domciu okolo 17:tej wypluta, potem robienie obiadu, jakied porzadki, zakupy i juz wieczor. Niki.. jestem zaskoczona, zee do wypisywania swiadectw pracy i omów o prace, co zdzarza sie przeciez tylko co jakis czas - ja tez to robie, u nas zatrudnionych jest obecnie od 1 wrzesnia łącznie 20 osób, tylkko nie wyliczam płac, ale wszystko inne jak zakladanie teczek akt osobowych , pilnowanie wszystkich dokumentow pracowniczych, badan lekarskikch, szkolen BHP itp., a to tylko jakis ułamek moich obowiązków!!! Ty rzeczywiście zanudzasz sie na śmierc. Moze szef mógły zlecic Ci jeszcze jeakis zadania... moze mozesz mu w czyms pomóc. Niestety, nie mam takich formatów informacji kadrowych, które mogłabym ci przesłać, ale proponuję przeczytac sobie kodeks pracy, poszukaj informacji o świadczeniach pracowniczych składkach itp. ja regularnie czytam Rzeczpospolita, ona ma dodatek w środy "praca i świadczenia" polecam. Kasiu, nie docztałamostanio dokładnie twej wypowiedzi, przykro mi, że Ci sie nie udało! kolejny razem bedzie lepiej! trzymam kciuki! i co u Ciebie? a poza tym u mnie spoko. czuje sie na ogół dobrze, czasem jakie s zawroty i mdłości - jak dzis do 11.tej. w poniedzialek kolejna wuzyta u lekarza. napisze. D-ta, Kiniu, Sweetkatie, Vall, Niki - całuski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki - oddałam krewke do badan prolaktyny i progesteronu. Wyniki będe miała w poniedizałek..potem z kompletem do ginka :) w sorde na 18 :) Odebrałam dziś cyto - i po prostu super - po ra zpierwszy w życiu - I gr :) Ale nie sttey nie umie sie cieszyć, bo od dwóch dni czuje mocno boł w boku, który promieniuje na plecki i noge..boje się że znowu jakies świństwo sie przypelentało...a czy wy mozecie mi powiedziec, czy w cyto wychodza takie rzecyz jak torbiele itd, czy nie?? Bo jesli mam 1 gr to powinno być super..a moze to co innego..hmmmm Sciskam!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haj laski:) Witam Was w sobotni poranek. Słoneczko świeci;)Błagam czas, bo biegł jak najwolniej; muszę się jeszcze zdążyć nacieszyć moim mężem. Nigy nie mieliśmy tak długiej rozłąki. Najgorsze jest to, ze nie wiem kiedy wróci:( Dobrze, że chociaz moja mama wraca z Włoch, nacieszę się nią i będzie dobrze:) Jadę dzisiaj do Zielonej Góry na wiobranie, musze zrobić jakieś zakupki, kupić spodnie i marynarkę do pracy, mężowi buty:D Anetka cieszę się, że w miarę dobrze się czujesz, napisz jak poniedziałkowa wizyta? Ile cm ma dzidziuś?Widać już mały brzuszek? ja się przyznam, że od ostatniej akcji z jakims płynem w mojej macicy, przestałam mysleć o dzidziusiu. To oczywiście nie oznacza, że przestałam tego pragnąć. Po prostu podchodze do tego na totalnym luzie, będzie co ma być;) Vall fajnie, że masz 1 grupe. ja podobnie do Kasi nigdy takiej nie miałam. Powiem Ci, ze dokładnie nie wiem czy na cyto wychodza torbiele.Ale wydaje mi się, że cytologia wykrywa nieprawidłowości na szyjce macicy, a torbiele mogą być też w innych miejscach, np na jajnikach.Musiałabyś chyba zrobić jeszcze usg dopochwowe. Ale dokładnie to nie wiem, tak sobie tylko myślę :P Czasami przeraża mnie brak wiedzy na te tematy. Muszę się wziąść za siebie hihihi :P:P:P Kasiula nie martw się, wyleczysz się i na pewno zajdziesz w ciążę. Moje kciuki są ściskane aż do czerwoności za nas wszystkie;) Niki jak się czujesz po pierwszym tygodniu pracy? D-ta i mireczka co u Was? Pozdrawiam Was wszystkie kochane:) Trzymajcie się 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejos kobietki :) ja po bardzo miłym weekendzie - był piknik, grill i genrlanie było fajowo!! co prawda cłay czas dokucza mi ból w boku, no ale juz bliżej środy niż dalej - i u pani doktor moze się coś dowiem na ten temat. Dzis odbieram wyniki prlokatyny i porgesteronu - licze, że będa w miare oki :) A co u was kochaniutkie:)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wizyta przęłozona na jutro do południa..tak mnei boczek napieprza, ze już chc emiec to za sobą...jak okaze sie ze to nei to co mysle, to musze szukac dalej.. Nie wiadomo co gorsze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetta
hej! 🖐️ Vall, przykro mi, ze cierpisz! trzymam kciuki, zeby było dobrze! a ja i moje maleństwo czujemy sie dobrze! cisnienie idealne, reszta gra! lekarz kazala mi sie oszczedzac i zdrowo zyc! pewnie! nastepna wizyta za miesiac! a mam juz brzuszka delikantnego, powiekszyl mi sie biust i w ogole jestem ciut wieksza, choc tak tego nie widze, dopiero gdy mioerze kolejne bluzke - a ze lubie i mam głównie koszule i bluzki koszulowe, a te sie rozciagaja, to mam problem, bo nie zapinam ich ani w biuscie ani w brzuchu, zatem odwieszam do szafy . zostały mi 2 koszulki i jeden sweterek. koszmar. ale w sobote uzuełnilam garderobe o 2 sztuki! z zapasem materiału, moze malo kobiece.... ale za to bede miala na dłuzej! dobra! maz juz nazywa mnie grubasem - badz grubaskiem. ciekawe co bedzie mówił w grudniu!?? :D pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetta
no o Ty Niki, nie bardzo mam czas, ale sie staram. od razu uprzedzam, teraz moze byc jeszcze trudniej z zagladaniem na forum, bo wraca rok szkolny i moi uczniowie na korepetycje.... zatem wieczory zajete conieco! :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×