Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Frędzelek

kto ze mna podejmuje akcję dbania o siebie, zeby wszystko było na picus glancus

Polecane posty

Gość kaka29
Jeszcze jedno (dla tych bardziej leniwych) napiszę, że: 1. Pracuję zawodowo 2. Mam dwójke dzieci 3. Prowadzę dom 4. Dokształcam się stale (taki mam zawód, że muszę) Więc dziewczyny nie ma wymówek!!! Do roboty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie musze sie zmuszac do dbanioa o siebie. czuje si lepiej jak dbam o siebie. nie moge isc spokojnie spac gdzy wiem ze mam makiojaz na twarzy albo nie nalozylam balsamiu na cialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xashax007------> mam to samo :D ale wydaje mi sie że nawet najbardziej leniwe kobietki moga ,, zmusić sie\" i przyzwyczaić do wykonywania pewnych czynnosci regularnie.... nic na siłę i od razu.... takie seanse z domowa odnową biologiczna powinny stać sie przyjemnoscią....np w wannie przy palacym sie kominku itp.... najlepiej zacząć od tych najprostrzych rzeczy....starac sie wykonywac regularnie a jak zobaczycie efekty to same bedziecie chciały wyglądac coraz lepiej......no a jak usłyszycie komplement to juz w ogole życze powodzenia :) i wytrwałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ,które piszą na tym forum mają rację- dbanie o swój wygląd , wizerunek może skutecznie poprawić nasze samopoczucie, możemy się nawet w jakiś sposób przez to dowartościować..Ktoś kiedyś powiedział ,że nie ma brzydkich kobiet są tylko takie ,które nie wiedzą o tym ,że są piękne..Osobiscie uważam ,że należy tak samo dbać o nasze ciała jak i o nasze wnętrze, sferę duchową i intelektualną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsfbe
up up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw apel do osób, które podnoszą temat a same nic od siebie nie piszą ,jesli temat Was tak bardzo interesuje to przynajmniej zadawajcie jakieś pytanka :) .Jeżeli chodzi o ziółka to piję np. miętę ułatwiającą trawienie, bratki poprawiające wygląd cery..W ogóle bardzo lubię ziółka zarówno pod względem smaku i aromatu i często sama robię sobie różne mieszanki ziołowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak ziolka dobra rzecz tylko ze w pracy ciezko dbac o systematycznosc :( macie na to jakis sposob? bo chyba nie sposob wrocic po pracy i wypic wszystkie na raz po kolei ;) a co do bratka to slyszalam ze chyba lepsze sa tabletki od herbatek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się przyłaczam:)Od dzis: dbam o stopy nie zapominam o balsamie robię codziennie masaż miejsc w których mam cellulit Trzymajcie się dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pracy picie ziół nie jest najlepszym rozwiązaniem ,gdyż większość z nich działa mocząpednie a to może sprawić kłopot ;) Nie musisz pić wszystkich ziółek po kolei.. Jeśli np.przyjdziesz po pracy zdenerwowana i będziesz chciała się wyciszyć polecam melisę..Jeżeli natomiast będziesz miała problemy żołądkowe warto napić się mięty pieprzowej ,która działa żółciopędnie, żółciotwórczo oraz słabo przeciwbiegunkowo..Ja przez długi okres czasu piłam bratki czyli fachowo piszcąc ziele fiołka trójbarwnego i chwaliłam je sobie ,ale każdy ma inny organizm i na każdego zadziała inna forma preparatu.Osobiście cenie sobie naturalne ziółka ,w tabletkach niestety jest już \'chemia\'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boombowiec
ziółko, a jakie haerbatki jeszcze polecasz>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj mogłabym polecić wiele ziółek ,ale prosiłabym o napisanie konkretnej dolegliwości ,bo to bez sensu, abym wymieniała wszystkie ziólka i pisała o ich działaniu i zastosowaniu :) Chętnie służę radą, więc jeśli masz jakiś problem ,czy chcesz np.schudnąć to pisz! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boombowiec
nie ma problemów:) Lubie pic zioła i tyle Moze cos na szybsze trawienie? Teraz czesto pije zielona i rumianek Melisy sie boje bo mam niskie cisnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze raz ktoś napiszę \"upuuppu\" to przestanę się wypowiadać na tym topicu..Przez takie bezsensowne pytanie nic nie wnosisz do tematu, a chyba nie jesteś na tyle pusty/pusta ,aby zadać sensowne pytanie prawda ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli lubisz pić ziółka no i w ogóle lubisz ich specyficzny smak to mogę Ci jeszcze polecić kilka speciałów: Kora kruszyny pospolitej działa przeczyszczajaco ,możemy ją stosować w zaparciach , działa też żółciopędnie .Przeczyszczająco a zarazem odchudzająco dzia ła senes.Aloes drzewiasty z koei pobudza wydzielanie soku żołądkowego ,wzmaga perystaltykę jelit ,stosowany jest w zaparciach i niestrawności, działa przeczyszczająco..Jeżeli jeszcze jesteś czymś zaintersowany/zaintersowana pisz a postaram się rozwiać Twoje wątpliwosci o ile będzie to możliwe :) Z ziólkami trzeba jednak bardzo uważać jeżeli jest się w ciąży..Kobiety ciężarne w ogóle nie powinny pić ziół z grupy antrazwiązków!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam sie
ziółko dziekuje Ci bardzo🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czytam Wasz temat na bieżąco i przyznam, że w paru punktach mogłabym sie poprawić, np. zacząc regularnie używam balsamu. Ale nic tak nie motywuje do wiekszego dbania o siebie, jak zmiana fryzury. Dziś byłam u fryzjera i męska decyzja - wlosy do ramion zostały skrócone na wzór Charlize Theron z Żony Astronauty. Po raz pierwszy w życiu byłam zadowolona z krótkiej fryzury i już mam ochote przejrzeć swoją garderobę, bo w dłuższych wlosach wyglądałam tak... poczciwie, a z krótkimi okazalo się, że mam fajne kosci policzkowe i ogólnie troche bardziej drapiezny wygląd. Już zaczynam sie rozglądac za dodatkami w nowym, nieco bardziej drapieznym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upuupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anniszka
Przeczytałam większość wypowiedzi i z radością wielką się przyłączę :) Do niektorych spraw się nie zobowiążę, bo i tak wiem, że ich nie wykonam. Oto moje postanowienia: 1. Zrobić porządek w kosmetyczce ;) 2. Łykać witaminy 3. Częściej dbać o stopy. 4. Smarować ciało balsamem po każdym prysznicu. 5. WSTAWAĆ 10 MINUT WCZEŚNIEJ by mieć czas na "dopieszczenie" i np. w/w balsam. 5. Nie zapominać o maseczce na włosy. 6. Nie odkladać depilacji w nieskończoność 7. NIE WYPRÓBOWYWAĆ tak często NOWOŚCI tylko poprzestać na tym, co znane i sprawdzone. To chyba wszystko. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anniszka
Zapomniałam o najważniejszym - rękach przy twarzy!!! i o piciu zielonej herbaty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×