jak nauczyć dziecko siusiania na nocnik?

to strasznie późno chyba :o Mój ma 2,5 roku i ze 3 miesiące temu już nocnik schowaliśmy - załatwia się tylko w wc. A pozostała trójka też zapomniała o nocniku powyżej 2 lat.. Każde było oduczane od wiosny - nie używalismy pieluch, tylko nosiliśmy ubrania na zmianę, a na łóżku były podkłady.

to strasznie późno chyba :o Mój ma 2,5 roku i ze 3 miesiące temu już nocnik schowaliśmy - załatwia się tylko w wc. A pozostała trójka też zapomniała o nocniku powyżej 2 lat.. Każde było oduczane od wiosny - nie używalismy pieluch, tylko nosiliśmy ubrania na zmianę, a na łóżku były podkłady.

NO NIEZŁY DEBILIZM Specjalnie sprawdzałam czy po wywaleniu mnie ze strony są poprzednie wpisy. Nie było. A teraz wszystko wywalone na stronie. Coś kafeteria na psy schodzi :/

to strasznie późno chyba :o Mój ma 2,5 roku i ze 3 miesiące temu już nocnik schowaliśmy - załatwia się tylko w wc. A pozostała trójka też zapomniała o nocniku powyżej 2 lat.. Każde było oduczane od wiosny - nie używalismy pieluch, tylko nosiliśmy ubrania na zmianę, a na łóżku były podkłady.

jak skonczyla 17 miesiecy . Nauka trwala tylko tydzien . Teraz ma juz 18 miesiecy i w dzien chodzi bez pieluchy ( wola siku i kupke - wszystko idzie do nocnika , zadnych wpadek ) Tylko na noc zakladam jej pieluche . A nauka wygladala tak . zdjelam pieluche i sadzalam corcie co 15 min . jesli chodzi o kupke zalapala szybko . Z siusianiem bylo pare wpadek , zmoczyla kilka majtek i rajstopek - co jej sie to nie spodobalo i dlatego zaczela wolac .

nO CÓZ MOJA córecia wołała pięknie od roku i sześciu miesięcy i potrafiła odróznic czy chce kupkę czy siusiu. Jak miała dwa lata i miesiąc poszłam do pracy. Mała po tygodniu zaczeła sikać jak popadnie i kupki robić też w majty. Pytamy się chcesz siusiu a ona nie a zaraz mokre ma rajstopki. nawet w dupę jak dostaje nie pomaga:-(. Normlnie cyrk!

moja coreczka ma 2 latka już robi siku na nocnik i ładnie wola jak chce gdy zaczynala nauke musialam miec duzo cierpliwosci bo czesto ciuszki byly mokre ale teraz jest ok tylko nie wiem o co chodzi ze jak chce kupe to nie wola najczesciej robi w majtki chyba ze sie uda i zdaze to ja wysade na nocnik przy tym jak widzi to mocno placze i krzyczy wprost histeria jak widzi kupe.moze wiecie dlaczego tak jest?i jak nauczyc robic ja na nocnik prosze o jakas rade pozdrawiam

Zaczęłam czyć moją córeczke siusiać na nocnik jak miałam 1,5 roku. Było to lato (wtedy najlepiej zacząć) a mała miała na środku pokoju wystawiony nocniczek i całe dnie latała bez majteczek. Trwało to może 2 tygodnie i załapała że lepiej usiąść na nocnik niż przewracać się na własnych siuśkach:) Ciężko było jak mieliśmy gdzieś wyjść to na droge zakładaliśmy jej pampersa a jak już dotarliśmy do celu to zdejmowaliśmy i tak za każdym razem. Czasem zdażały się przypadki że u kogoś się posiusiała ale zawsze mieliśmy zapasowe ubranka. Siusianie w nocy było troche gorsze ale robiłam dokładnie tak samo jak w dzień tylko w nocy podkładałam jej pieluche tetrową pod tyłeczek żeby za bardzo łóżka nie zmoczyła troche wysiłku i po jakimś czasie przestała siusiać w nocy. Za każdym razem przed snem jej powtażałam że jak będzie jej się chciało siusiu w nocy to ma wołać. Teraz ma już 3 latka i od roku nie wiem co to jest używać pampersów:)

Witam ponownie. Wkońcu coś drgnęło w naszej nauce siusiania do nocnika.....po prostu wczoraj załapał o co w tym wszystkim chodzi....SUKCES. Jak sobie teraz pomyślę o tych godzinach przesiedzianych na nocniku to aż mi się chce smiać bo mam wrażenie że mały nie wiedział o co mi właściwie chodzi z tym nocnikiem . Wczoraj sam wpadł za mną do łazienki ,kazał sobie zdjąć spodeki i pieluchę , usiadł zrobił siku , wylał siuśki, spuścił wodę, ustawił rączki pod kranem do umycia...WSZYSTKO TO TRWAŁO GÓRA 3 MINUTY. Myślałam że padnę z wrażenia. Wyglądało to tak jakby o tygodni nic innego nie robił....a dodam że bardzo rzadko udawało mi się złapać te jego siuśki a ile było przy tym siedzenia próżb i sposobów. Aż tu proszę MÓJ SYNUŚ W CIĄGU JEDNEJ NOCY DORÓSŁ do siusiania na ncnik.Ale numer sama jeszcze nie mogę uwierzyć . Także mamuśki nie poddawajcie się!! Bo jak widać na każdego przyjdzie czas....dodam że mój synek ma dwa latka a nauka trwa już o jakiegoś roku . Wyczerpałam już wszystkie pomysły .A tu taka niespodzianka!! Moja starsza córka żartuje że może mały wiedział od poczatku o co chodzi ale ściemniał bo bawiły go moje desperackie pomysły...hihi..

Tak sobie czytam i czytam o tych nocniczkach i moim zdaniem dziecko trzeba faktycznie oswajać z nocnikiem...dziecko musi przełamać strach,musi przestać uważać nocnik za wroga!!!na początek może posłużyć jako zabawka -trzeba jak najczęściej sadzać dziecko na nocnik i tak jak już wcześniej koleżanki pisały czasem też warto usiąść mamie i pokazać dziecku ,że to nie gryzie!i to właśnie rodzice powinni tego uczyć swoich dzieci,a nie opiekunki!!!chyba mama ma być wzorcem dla dziecka,a nie obca kobieta!

Witam! Jestem mamą 22 miesięcznej dziewczynki i właśnie próbuję oduczyc ją od pieluch. Mała biega w samych majteczkach< kilka razy oczywiście wszystko było zasikane. pomimo tego, ze sadzam ją reglarnie na nocniczek lub na sedes z nakładką ona z niego ucieka i zatrzymuje siku dopóki nie założę jej pampersa. wiem że jest to nie konsekwentne,ale mała ma problemy z drogami moczowymi i obawiam się żeby nie porobiły się zastoje w nerkach. Jak czuje że ma tylko majteczki bez pieluchy potrafi nie sikac 4-5 godz przy dużej ilości picia, natomiast kiedy założę jej pieluchę od razu robi się "bomba". Może któraś z was miała podobny problem??? Błagam o pomoc!

witam mój syn w listopadzie skończy 2 lata. od roku oswajam go z nocnikiem niestety.... strasznie krzyczy i ucieka jak go widzi. ostatnio jak wyciągłam nocnik zabrał go mówiąc NIE CIEM że nie chce i schował go,. co robić?

madzik s:) moja cora ma podobny problem:( 29 maja skonczyla 2 latka i tez nie chce sikac do nocnika:( probowalam juz wszystkiego:( nawet ostatnio zaczelam probowac juz szantarzu:) ( mowie ze jak zrobi siku na nocnik to dostanie loda) ciagle powtaza ze dostanie loda jak zrobi sisi do nocnika i nie siada:(. jak zdejme jej pampersa to potrali nie sikac caly dzien:( jak juz czuje ze jej sie chce siku to siadzie i nie bedzie sie ruszac do puki nie powiem ze idziemy zalozyc pampersa:(. tez juz nie wiem co robic:( bylismy w wakacje nad morzem wiec myslalam ze jakos sie nauczy latajac po plazy w majtkach:( ale ona jak nie miala pampersa to potrafila siedziec pol dnia na piasku:( jak chcialam ja rozruszac, pobiegac do wody wzac to plakala i chciala na rece , zeby tylko nie prostowac nog:( tez juz nie wiem co robic:( maja wie ze trzeba wolac. jak ma pieluche to mowi mi ze idzie siku czy kupke i wychodzi do swojego kacika za szafa w innym pokoju:) wynioslam jej nawet nocnik wijej ulubione miejsce do zalatwiania potrzeb:) ale za kazdym razem mowi ze na na nocnik nie siadzie. tez juz nie wiem co robic bo z opowiadan znajomych z takim przypadniem jak moje dziecko sie jeszcze nie spotkalam:(

Tak to prawda dziecko musi sie oswoic z nocnikiem i sie go nie bac, napoczatku niech siada wraz z pielucha na nim potem niech sadza lalki i inne misie a pozniej trzeba posadzic na niego goła dupka i pokazac ze nocnik nie gryzie. Moja corka ma 2lata i 4 m-ce wstrzymuje siusiu ale nie wola sadzam ja co jakis czas ale jak ja sama za dlugo nie posadze to leci po nogach. Staram sie czesto ja sadzac co jakies 20-30 min zawsze jest troche w nocniku. Na noc oczywiscie pielucha ale juz nie jest tak mocno mokra jak kiedys. Rano jak tylko oczy otworzy to zaraz ja biore na nocnik.Zaczełam 20 pazdziernika jestem ciekawa kiedy mi zacznie sama wołac siusiu. Narazie tez sie napiore co chwile bo nie zawsze zdaze ja posadzic na nocnik ale mam cierpliwosc i przebieram mysle ze za miesiac juz bedzie nie zle. Drogie mamy zycze Wam CIERPLIWOSCI i nic na siłe!!!

Drogie mamy! Miałam taki sam problem jak wy. Moj synek skonczył 3 latka i wogóle nie chciał słyszeć o nocniku. Jak mu zdejmowałam pampersa i kazałam siadać na nocnik to potrafił trzymać do póki mu nie założyłam pampersa. Zastosowałam mu parę dni temu niekonwencjonalną metodę no bo w końcu trzylatek w pampersie to trochę wstyd. Kupiłam w markecie w takich automatach z zabawkami małego pajączka. Na drugi dzień rano poszłam po pampersa do zmiany i włożyłam do niego pająka. Syn jak go zobaczył to powiedział, że pampersy są ble i już trzeci dzień robi na nocnik siku i grubszą sprawe też:) Oczywiście na noc trzeba mu zakładać pampersa ale i tak rano jest suchy. Nie polecam tej metody bo niektóre dzieci mogą sie wystraszyć ale z moim jest wszystko ok. Pozdrawiam wszystkie pogromczynie pampersów!

Wiek przedszkolny to szczególny okres w rozwoju dziecka. Do 6 roku życia następuje rzeczywisty rozwój mózgu. Im młodsze jest dziecko, tym szybciej przyswaja nowe informacje. Im później je przyswoi tym dłużej będzie trwał ten proces i będzie coraz trudniejszy. Niestety często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Dlatego chcemy Państwu pomóc i zaproponować zestawy, pomoce naukowe do stymulacji dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Produkty naszej firmy wspomagają wszechstronny rozwój dziecka, przygotowując do poznania i pojmowania wiedzy. Sprawią, że Wasze pociechy szybciej i pełniej rozwiną się poprzez zabawę. Zestaw nr 3 to pond 150 literek i znaków o wysokości 5 cm do samodzielnego przyklejenia na blok techniczny, ( blok nie wchodzi w skład zestawu). Idealna pomoc do nauki alfabetu, pierwszych wyrazów, prostych zdań. Litery wykonane są z najwyższej jakości miękkiej samoprzylepnej folii. http://allegro.pl/literki-do-nauki-alfabetu-czytnia-zestw-3-i1313276713.html http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-nr2-i1313720175.html http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-zestw-nr-1-i1313720239.html

Podnoszę, bo temat bardzo mnie interesuje. Syn ma 21m-cy. Od kilku miesięcy sadzałam sporadycznie na sedes z nakładką lub nocnik, niestety bez rezultatu. Trzy tygodnie temu zdjęłam pieluchę i łazikuje po domu w majtkach i rajstopach, innego sposobu chyba nie ma. Zakładam tylko na noc i na spacer, bo zimno. Sadzam na nocnik co kilkadziesiąt minut. Na nocniku może siedzieć nawet godzinę i się do niego nie załatwić. Wystarczy, że założę mu gacie i po dwóch minutach, sika po nogach. Czasami uda mu się zrobić do nocnika - chwalimy, bijemy brawo itp. Jak pytam gdzie robimy siusiu, pokazuje nocnik. Czy ktoś może mi powiedzieć jak długo to jeszcze będzie trwało?, bo zaczynam tracić cierpliwość :(

u mnie dalej nic:(:( juz naprawde nie wiem co robic:(:( albo z moim dzieckiem jest cos nie tak albo juz nie wiem:( aa po dzisiejszym dniu juz mam naprawde serdecznie dosc:( wczoraj poszlam kupic nowy nocnik, bo pomyslalam ze moze tego nie lubi albo cos jej w nim nie pasuje. na poczatku radosc byla wielka . ogladala z kazdej strony nawet po namowach siadla na nim gola pupka. no ale dzisiaj jak tylko rano otwozyla oczy pobieglysmy na nocnik. z placzem ale siadla. oczywiscie sie nie zalatwila:( do godziny 11 nie zalozylam corci pampersa ( pozniej bylam zmuszona bo szlysmy na dwor) w miedzy czasie wypila 2 soczki ze slomka herbatke i nic:(:(. popolodniu zawolala ze chce kupe wec poprosilam zeby siadla na nocnik. siadla ale z placzem i po minucie powiedziala ze zrobi kupke do pampersa. probowalam byc twarda i mowila ze nie zejdzie z nocnika dopuki nie zrobi kupy. z zegarkiem w reku siedziala na nim 3 godziny przy tym byla straszna histeria i nie zalatwila sie:( po 3 godzinach zalozylam pampersa i po 2 min zrobila kupe:(:(zauwazylam ze moje dzicko traktuje nocnik jak kare:(:( naprawde nie wiem juz co robic:(:(moze ktos mi pomoze??? probowalam juz chyba wszystkiego. zmiana nocnika chodzenie bez pieluchy, bawienie sie ze lale sikaja nawet ja siadalam, dobrocia szantazem, tlumaczeniem i krzyczeniem:(:( a powiem wam jak moja corcia sie bawi: sadza ulubiona lale na nocniku, pozniej mowi ze juz sie zalatwila , bije jej brawo, mowi ze lala jest madra caluje ja za to ze sie wzalatwila, a pozniej opowiada tej lali ze maja (bo tak ma na imie moja cora) nie bedzie robic do nocniczka tylko w pampucha i ze lala jest madra a maja nie:(:( choc nigdy nie powiedzialam mojemu dziecku, nawet jak sie nie zalatwi ze jest nie madre. zawsze powtazam ze jest madra dziewczynka i napewno niedlugo zrobi mi niespodzianke i zrobi siku do nocniczka. naprawde jestem zalamana i nie wiem co dalej robic:(:( prosze o pomoc

witam mam prawie 3 letnia coreczke ale malo mowi jedynie pojedyncze wyrazy chodzimy do neurologa,psychologa i logopedy niestety nie wola na nocnik mi chodzi w pamersach jest sadzana na nocnik ale zaczyna ryczec co mam robic???pomozcie.

Mój synek ma 2 latka, próbujemy sadzać go na nocnik ale bez pozytywnych efektów. Jest naprawdę bystry i dużo mówi, jak robi siku w pieluchę też mnie informuje ale po fakcie. Puszczam go bez pieluchy On woła siusiu- nocnik ale bardziej traktuje to dla zabawy i wcale nie sika tam gdzie trzezba tylko na podłogę. Potrafi usiedzieć na nocniku zaledwie kilka sekund i za chwilę awantura...

moj synek ma 14 miesiecy i do niczego nie jest tak wrogo nastawiony jak własnie do nocnika.... od jakiegos czasu zaczełam czesciej pracowac nad "zrobieniem siusiu do nocnika" ...jak tylko go wskazuje i sciagam mu pieluche , zaczyna sie wyrywac, histeryzowac, płakac....a o siadaniu juz nie ma mowy...silne trzyma nogi aby ich nie ugiąć i nie siąść.... Nie wiem czemu tak reaguje, moze zbyt pozno go sadzałam ....mniej wiecej było to koło 9 miesiąca. Starałam sie oswoić małego z nocnikiem...długo go oglądał, czasem bawił się.gdy go posasdZIŁAM, odkrecałam kran zeby patrzył jak woda leci , sama tez siadałam ...ale dalej nie da sie przekonac. Ostatnio juz próbowałam siła, zeby siedział na nim i w efekcie zrobił siusiu ale to jeszcze gorzej.Musze na chwile zaprzestac tych "tortur" a potem znowu próbowac ale jak?

Witam.Jestem mamą 7,5 miesięcznej dziewczynki. Od paru dni sadzam ją na nocuś i za każdym razem jest siku,a kupa rano i wieczorem,też do nocusia.Uwielbia na nim siedzieć,przynajmniej zaoszczędzimy na pampersach:) Jeszcze nie umie wołać,że chce siku,ale sadzam ją co godz i jest ok:) Pozdrawiam

Mam 2 letnia córeczke i ona tez nie chce siadac na nocnik ani wolac siusiu. nie wiem co mam robic i czy mam nadal czekac

synio 20 miesięcy...9 dzień oduczania...pampers na spanie i na dwór...dzisiaj pierwszy raz przebudził się po 5 i chciał siku...wysiusiał się i poszedł dalej spać. Wczoraj już nie było wpadki!!!! Zobaczymy jak dalej. Moja rada to -sadzać jak najczęściej -bić brawo jak coś będzie w nocniku -pozwolić aby wylewało siku kibelka i spuszczało samo wodę...mój w tedy robi Pa-pa sikom i kopie:):) -opowiadam bajeczkę o nocniczku, że lubi jak się do niego sika i takie tam...potrzeba trochę fantazji

Myślę że na każde dziecko przychodzi czas i pora. córcia przestała robić w pampersy ja miała 2lata i 4 miesiące. Nikt na nią nie krzyczał, nie było lamentów. Zaczęliśmy odzwyczajanie zimą. W dzień biegała po mieszkaniu bez majteczek, i wtedy grzecznie robiła na nocnik, ale jak tylko zakładaliśmy jej majteczki i rajstopy zawsze się zsikała, bo myślała że ma pampersa. Potem stopniowo zaczęliśmy zakładać jej majteczki w dzień i ona zaczęła wołać. W ciągu tygodnia zdjęliśmy jej pampersa w nocy i też nie było problemu. Pamiętajcie nic na siłę, na wszystko jest czas i pora

A my zaczlismy nauke jak corka miala 2 latka i miesiac, wczesniej nawet nie mielismy nocnika w domu :P ... i KOMPLETNA nauka czystosci trwala u nas dwa tygodnie :) Najpierw kupilismy nocnik, wytlumaczylismy jej do czego sluzy i ze tak robia sieku i kupke duze dieci i dorosli, przez tydzien mala chodzila w pampku i tylko pytalismy ja czy chce, ale NIGDY nie sadzalismy jej jak mowila ze nie, nawet jesli wiedzielismy ze chce tylko "nie ma czasu" ;) W tym czasie zaledwie kilka razy zawolala siku na nocnik ale za kazdylm razem baaardzo ja chwalilismy :) Po tygodniu zdjelismy jej papmersa w domu i wytlumaczylismy ze teraz juz tylko na nocnik trzeba robic siku i kupke.... przez ten tydzien zdarzylo sie nam zaledwie kilka wpadek (pod slowem "wpadka" rozumiem upuszczenie kilku kropel i dokonczenie na nocniku) w tzw. miedzyczasie tata kupil jej nakladke na ubikacje i bardzo sie jej spodobalo zalatwianie "jak dorosly" ;) Po tygodniu SAMA powiedziala ze juz nie chce spac w pampersie :) ..... i od tego czasu nie mielismy ZADNEJ wpadki (ani nocnej ani dziennej) i pampersy z naszego domu zniknely :) :) Dla mnie metoda "oswajania" z nocnikiem od wieku kilku miesiecy nie ma sensu... dziecko traktuje nocnik jak zabawke i pozniej ciezko mu przetlumaczyc ze to nie do tego sluzy, albo, jeszcze gorzej, zraza sie do niego i to dopiero jest problem :O.... Wytlumaczcie mi, prosze, bo nie rozumiem, czemu ma sluzyc odrywanie kilkumiesiecznego dziecka od zabawy co kilkanascie minut i sadzanie go na sile na nocniku :O , przesiadywanie na nim "az zrobi", przekupywanie :O.... takie male dziecko naprawde nie rozumie czego od niego oczekujecie, a nawet jesli rozumie to nie jest w stanie nad swoimi potrzebami panowac !!! .... i moze i mu sie uda czasami na ten nieszczesny nocnik zalatwic ale napewno nie bedzie to swiadome ! Dziecko musi do nocnika SAMO dorosnac, nauka w wieku kilku miesiecy nie ma najmniejszego sensu, sa przeciez milsze formy spedzania czasu z dzieckiem niz przesiadywanie w ubikacji, nocnik na srodku salonu to watpliwa dekoracja i chyba lepiej od razu nauczyc dziecko ze potrzeby naturalne zalatwia sie w ubikacji a nie latac za nim z nocnikiem po calym domu :O .... Zawsze uwazalam ze najlepszy moment na nauke czystosci to ok 2 lat, kiedy dziecko jest juz w pelni komunikatywne ... i to w jaki sposob przebiegla u nas nauka tylko mnie w tym utwierdzila :) I jeszcze jedno : nauka czystosci wymaga DUZEGO zaangazowania zarowno ze strony rodzicow jak i dziecka.... nie mozna tego robic "na odwal sie" a niestety tak to wyglada jesli nauka trwa dlugo, bo po jakims czasie zainteresowanie u dziecka zanika a rodzice traca ciepliwosc i czesto "odpuszczaja".... Dlatego lepiej poczekac az dziecko bedzie do tego NAPRAWDE gotowe i wtedy poswiecic 2-3 tygodnie na nauke, w tym czasie kladac nacisk TYLKO na ta jedna sprawe. Raz a porzadnie i do konca... a nie "bujanie sie" z nocnikiem przez kilka miesiecy :P Powodzenia dla wszystkich rodzicow uczacych swoje maluchy czystosci !!

Chyba siusiania do nocnika ahahahaaa :D

a ty rrrrrrrrrrrrrr nie masz wiekszych problemow w zyciu ? :D

a wyobraź sobie że nie mam! Zazdrocha?! Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Rebeka72-to jest twoje zdanie,każdy robi jak mu pasuje.Moje dziecko nie traktuje nocnika jak zabawkę,za każdym razem grzecznie na nim siedzi,i zawsze zrobi siusiu,albo kupkę.A do tego niczym jej nie przekupuję,może twoje dzieci trzeba było czymś zabawiać,to nie znaczy że wszystkie. Dodam,że moja kuzynka też tak wcześnie uczyła swoje dziecko siusiać do nocusia,i jak miało 2 latka to nie trzeba jej było wogóle pampersów.