Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tata Luizki

Mam córkę!!!!! Sliczną zdrową, jestem ojcem!!!!!! A pomysleć że jej nie chciałem

Polecane posty

Gość Breta
sen nocy letniej - przyganiał kocioł garnkowi :-)) :-)) :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Luizki się cos nieodzywa...szkoda :( moze zajeta dzidzią...? do Brety: rozumiem Twój niepokój o dzieci, też jestem wyczulona na bezmyślnosc rodziców, jednak nie uwazam ze nalezy chronic dziecko przed doswiadczeniami, nawet tymi negatywnymi, typu upadek na pupe czy niemożnosc wykonania czegos...zresztą dalej mimo wszystko nie moge doczytac sie w swoim tekscie slów ktore potwierdzalayby moj \"brak troski\"...moze chodzi ci o to ze bylam z dzieckiem do pozna?... wiesz mieszkam w mniejszym miasteczku gdzie czesto odbywaja sie takie \"piknikowe\" imprezy na świerzym powietrzu , na ktore chodza cale rodziny, nawet z maluszkami... zreszta nie chce cie przekonywac o tym ze jednak mimo twojej opini jestem dobra mama, najważniejsze ze wiem to ja i moje dziecko :D pozdrawiam :D złośnice tez :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem to na poczatku pisal tata Luizki, ktory zalozyl ten topic, teraz raczej pisze mama Luizki, ktora przejela go od męza :D ale teraz cos i ona sie nie odzywa... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Senku!!! Nie bylo mnie bo chwilowo nie mialam laptopa:( Teraz juz siorka oddała, musiała napisać jakąś pracę... Weekend był trochę męczący dla mnie, stale ktoś przyjeżdża, przez dom przewijają się kolejni goście. z jednej strony to miłe, ale z drugiej jednak trochę uciążliwe... Luizka już mi słodko śpi, od jutra już będziemy same. Paweł miał zacząć pracę od początku lipca ale okazało się że musi zacząć tydzień wczesniej, żeby wprowadzili go w obowiązki... Tak więc od jutra będziemy bez tatusia... Dobrze że dziadkowie na dole:) Senku tak się wprawiłam w przewijaniu małej że teraz już nikomu nie pozwalam tego robic za mnie:D hehe... Kąpię już ją sama... sprawia mi to tyle radości. Dziś byłam z nią pół godziny na dworze... Ale było strasznie upalnie, nie wiedzialam jak ja ubrać i zawsze z tym mam najwięcej problemu, boję się żeby się nie przegrzała ani nie zaziębiła... Senku może wymienimy się mailami i bedziemy wtedy spokojnie sobie pisać, bo wnerwia mnie juz to forum. Niepotrzebnie kontynuowałam ten topic Pawła. Nie cierpię takich złośliwców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrycja czy to bylo do mnie to ostatnie zdanie bo nie miałam niczego złego na myśli pozdrawiam i życze samych dobrych chwil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, mozemy sie wymienic mailami :D Pogadamy sobie spokojnie :Dnikt nie bedzie przynajmniej nas bezpodstawnie osądzac :( to mój mail: cytrynka_20-85@o2.pl czekam na twojego :) papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze to prowokacja
tylko po jakiego grzyba ona to wymyśla?!!!!!!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Jeśli miałabym się spotkać z Mamą Luizki i Luizką, to tylko z sympatii, a nie po to by dla was \"coś\" sprawdzać... w końcu zawsze mogę się po takiej kawce nie zjawić na tym topicu, tylko pisać maile :P Mamo Luizki... może mała nie lubi być na plecach w kąpieli, przekładacie ją na chwilę tez na brzuszek? uspokaja się wtedy??? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze to prowokacja
ona pisze sama ze sobą, ma tu ze 3 nicki...ludzie to mają naprane...lecz sie dziwczyno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bruno Wątpliwy
nie rozumiem po co ludzie wypisują takie farmazony. tęsknię za tatą Luizki. Jakby transfomował, cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Breta
sen nocy letniej - jedna sprawa o którą mi chodziło to to, ze zaatakowałaś osoby, twierdząc, ze mądrzą się, a nie mają dzieci, albo są w wieku Waszych mamuś - ja jestem młoda, mam córkę i (jak wcześniej wspomniałam) ile matek - tyle sposobów wychowywania. Nie twierdzę, ze nie kochasz córki, ale sądzisz innych według siebie i nie podoba Ci się to. Tak samo może być z innymi - jedni nie postawią gorącej kawy na stole, zeby dziecko jakimś cudem jej nie dosięgnęło, a inni stawiają i uważają, ze robią dobrze - bo dziecko się nie interesuje. Chciałam tylko zaakcentować to, ze jeśli inni wykazują większą troskę o dziecko to nie są oni nadwrażliwi, tak jak Ci, którzy nie trzęsą się nad dzidziusiem nie są pozbawieni uczuć. Dla Ciebie Twój sposób opieki jest najlepszy, ale dla innych mam moze on być niedopuszczalny. Dla Ciebie osoby, które werandują noworodki, nie chodzą z nimi od razu do hipermarketów - to rodzice z Ciemnogrodu. Moim celem było ukazanie Tobie, że inni pisząc do Mamy Luziki nie mieli jej za złe sposobu opieki, ale wykazali się troską o jej malucha. Tym razem to już ostatni mój post :-D Żegnam się grzecznie :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllaer
Ależ tu pełno zazdrośnic!!!!!!!!!! Znowu podejrzenia o prowokacje, puste idiotki!!!!!!! Życzę wszystkiego naj naj rodzicom Luizki, a tym ktorzy im źle życzą - zakompleksione pozbawione kobiecosci i delikatnosci, to nie są kobiety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kompot
chialm sie wtracic..przeczytalam ten topik, prawie caly..mieszkam w usa, w San Diego..mam 2 dzieci:) ktoras stwierdzila, ze w stanach sie biega z niemowlakami od razu, ktoras, zeby nie wychodzic do skonczenia miesiaca..opowiem wam historie, ktora na wlasne oczy widzialam!!!! otorz bylam w ikea, w sobote, pelno ludziskow, tlumy normalnie, bo tu w stanach ikea to sklep dla biedakow, bardzo tanie meble, glownie zaopatruja sie w nim biedni emigranci lub murzyni:) a wiec widze jedna murzynke z malym zawiniatkiem na rekach, normalnie dziecko ma z tydzien! ona se lazi, rozglada na boki, male uwieszone jak u cyca..i widze na wlasne oczy koszmar!! ktos przeciskajac sie przez alejke z koszykiem uderza lokciem niemowlaka w glowe!!!!!!!! nielekko bo podnosi sie krzyk i alarm na cale pietro!! matka w ryk histerie, dziecko nawet nie wiem co sie z nim dzialo bo otoczylo murzynke sto osob!! pogotowie wezwano i wyniesiono murzynke roztrzesiona z niemowlem!! ja sie rozplakalam...nie wiem co sie stalo ale na pewno cos powarznego, zal mi dziecka..bedzie moze chore..nie zal matki bo glupia... to tyle co mam do powiedzenia na temat amerykanskiego biegania z noworodkami po sklepach..!! zreszta tak rzeczywiscie jest ale w wiekszosci robia to meksykanie lub wlasnie murzyni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedne dzieciątko...stymże my nie jestesmy murzynami i nie nosimy dzieci na przepaskach czy w rekach, tylko wozimy w wygodnych wózeczkach, przy ladnej pogodzie, nie narazając go na takie wypadki, :) poza tym taki wypadek mógl sie przydarzyc nawet starszemu niemowleciu...a wystarczy tylko troche wyobrazni i nic by sie nie stalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awe
Do autorów topiku! Słuchajcie! To jedyeny topik sposód tysięcy tutaj, jaki spowodował, że mi się łezki do oczu wcisnęły. Jestem pewna, że się wam uda i trzymam za to mocno kciuki!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tymze niemowle ma miekka
glowke..latwo o uszkodzenia!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×