Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

Dzięki za odpowiedź. Trochę dały jednak tea aeroby przez 5 tygodni. Ale dietetyk zasugerował zmianę ćwiczeń własnie na callana. Teraz się cieszę, bo jednak bardziej mi służy spokoj niż to zwariowane tętno i brak oddechu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bipi-jaki ty wczesniej nick mialas bo mi sie wszystko kielbasi jesli twoj maz ma lepiej zarabiac to pojedz do tamtego miasta i znajdziesz sobie tez prace-ja sie tez kilka razy przeprowadzalam ale moje zdanie jest takie, ze jesli zwiazek jest oparty na zaufaniu i ludzie sie naprawde kochaja to nie nastapi syndrom psa spuszczonego z lancucha,czyli nie bedzie zdrad itp ,bo tego sie wszyscy obawiaja,a twierdzenie,ze jak bedziemy cale dnie razem to bede cie miala pod kontrola jest nieprawdziwe-ja tez sie balam rozlaki ale jakos to przezyla,co wcale nie znaczy ze mi to odpowiada albo ze meza mniej kocham,nie bedzie to trwalo wiecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guga masz rację. Tyle, że tu nie chodzi o kontrolę a o życie. Zaufanie, miłość, ok, ale wiesz... ciężko z tym wszystkim iść samej co wieczór do łóżka... Nawet nawrzeszczeć nie ma na kogo jak się pojawi ZNP :) Pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięcdziesięciolatka
Oj,masz o czym myśleć Bipi,nie zazdroszczę Ci:-(Zasypiać sama wieczorem-to bardzo smutne.Mam cichą nadzieję,że jest może trzecie wyjście:-)).Ale film "Poerwszy krzyk" musi być super.I jest takie stare powiedzenie,że odległośc dla miłości jest jak wiatr:gasi mały płomień a rozpala wielki...To może nie będzie tak żle❤️❤️❤️Guga wysłałam ći fotę małej pani w dużym kapeluszu,bo moja miłośc do dużych kapeluszy jest jak szczerbatego do sucharów.trochę beznadziejna,choć w Tunezji kapelusz nie może być malutki,musi chronić:-))cha cha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięcdziesięciolatka
Tymka,gdzie jesteś?Za 2 dni wyjeżdżam i będzie przerwa w korespondencji...Chyba że padłaś ze śmiechu na widok małej pani w dużym kapeluszu:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięcdziesięciolatka
Tymka,gdzie jesteś?Za 2 dni wyjeżdżam i będzie przerwa w korespondencji...Chyba że padłaś ze śmiechu na widok małej pani w dużym kapeluszu:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety masz rację , zycie na odległosć to ciezka proba dla milosci, moze jest to nawet trudniejsze od proby , przed jaka staja prawie wszystkie zwiazki- male dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestescie takie równe babki, że bardzo żałuję, że nie miałam Was \"przy sobie\" w zeszłym roku, jak byłam w ciąży! Wtedy wszystkich przekonywałam, że umrę przy porodzie. Wasze wsparcie na pewno By się przydało. Jutro moja mama idzie do szpitala na operację. Trzymajcie proszę kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięcdziesięciolatka
Oagap:-)) wysłałam hi hi!Kocham duże kapelusze, a ten nie jest największy.TEN NAJWĘKSZY ubiorę na wyścigi w Ascot:-)),może będzie okazja,bo na codzień nie da rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tunisiu, kocham Cię. Ja przez całe życie byłam święcie przekonana , że umrę przy porodzie. Jak już byłam w ciąży, nawet już się nie bałam. Pogodziłam się z faktem. A tu niespodzianka poszło jak z płatka.Mi to tylko chodzić w ciąży i rodzić, jak się okazało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięcdziesięciolatka
Tunisia co się stało Ewojej Mamie?CZy coś poważnego?:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kapelusz piękny i fantastycznie w nim wyglądasz, ale na litość boską kobieto, uśmiechnij się.Gdybym ja wyglądała tak za te parę lat, buzia by mi się nie zamykała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięcdziesięciolatka
Oagap to najpiękniejszy w mojej kolekcji kupiony kiedyś we FLORENCJI,w nim czuję się gwiazdą:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięcdziesięciolatka
Kochana Oagap :-)) zaraz mi lepiej!!Moze nauczę się uśmiechać do kamery,bo w życiu robię to bardzo często i szczerze:-))Obiektyw mnie peszy i uśmiech umiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doskonale Cię rozumiem, ja z gory zakładam, że fatalnie wyjdę (zwykle tak jest) i rownież trudno mi o uśmiech. Tunisia- nie napisałaś, czy z mamą to coś poważnego. Zmartwiłam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięcdziesięciolatka
Tunisia,to moje pytanie to nie jest wtrynianie się,tylko może umiałabym Cię pocieszyć:-* bo operacja operacji nierówna:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięcdziesięciolatka
A teraz będzie wysokie cis:moje doświadczenie uczy,że nawet jak sytuacja jest statystycznie biorąc zła,to i tak wszystko jest w rękach opatrzności,ja jestem tego żywym dowodem.Przyjęłąm kiedyś t.zw.ostatnie namaszczenie czyli sakrament chorych,byłam pewna że odejdę...Pan Bóg zatrzymał:-)Lekarz leczy,Pan Bóg uzdrawia🌻🌻🌻Tunisiu,nie trać wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięcdziesięciolatka
Tymka,gdzie się podziewasz,paskudo?Zapomniałaś o nas?Fe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam baaaardzo. Pięćdziesięciolatko znam to uczucie. Lekarz secjalista jak zobaczył moje wyniki to zbladł, zieleniał, potem przeszedł do koloru ecru, potem zzieleniał ponownie i już myślałam, że chwyci za telefon i zadzwoni po grabarza. Na koniec orzekł że nie powinnam być w ciąży. Moja pani profesor, która rozwiązywała ciążę też była przerażona. Ale za to zorganizowała najlepszą ekipę w historii jedengo z bardzo dobrych szpitali warszawskich. Moja mama ma operację dość poważną, martwię się o nią. Nie będę pisać szczegółów bo być może nie życzyłaby sobie tego. Ale Wasze dobre myśli mi pomagają. Jeszcze raz dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięcdziesięciolatka
to więc będziemy trzymać kciuki za Twoją Mamę,a Ty się nie smuć!Musi być dobrze,jak my wszystkie o to prosimy Pana Boga:-))🌻🌻🌻Taki callankowy CHOR!!!Ja wierzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne ze trzeba wierzyc ze bedzie dobrze odpisalam dziewczyny na meile ja tez mialam kilka pobytow w szpitalach nie mam tez woreczka zolciowego bo nabawiam sie kamieni-panicznie balam sie operacji-myslalam ze sie z narkozy nie obudze -a podczas ciaz mialam cholestaze ciazowa-problemy z watroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięcdziesięciolatka
To moi rodzice będą obchodzić rocznicę kamienną...Jutro idę do extra-kosmetyczki,która ma mi odjąć 20 lat.Dotąd nie chodziłam,bo nie miałam czasu,środków i ...wiary,że to coś da.Ale się cieszę.Jak widzę Olejnikową w TVN,która jest coraz młodsza i ładniejsza ,to nabieram wiary:-))Zamelduję się po...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piecdziesieciolatko-a co bedziesz sobie robila???? Bo Olejnik ma podobno botoks czy ten kwas h cos tam wstrzykiwany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, maz wyjechal siedze sama i uciekam w robote. cholerka bombasti mi umknela przez to zarobienie ... Kochana Piecdziesieciolatko, nawet jak tu nie zagladam to mysle o Was, nawet snilyscie mi sie 2 dni temu. Wiesz co mysle ze teraz to jak wyjedziesz to bedziesz troche blizej mnie. Wyslalam fotki do Piksy, Gugi i Oagap. A Piecdziesieciolatka wcale nie wyglada jag grzyb w kapeluszu, jak piekna dama. Piecdziesieciolaatko, a dalabys i mnie fotke meza? musi on miec niezly ubaw z nas .... Na razie mam go w wyobrazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz Piecdziesieciolatka odjedzie ... ale wracaj do nas. Oagap ile ty masz lat? bardzo mlodo wygladaszna fotce. zaczelas jakas diete? dochodze do wniosku ze same cwiczenia nie wystarcza, trzeba sobie odmowic bomb. nie jem nadal ciach i zadziwiwajace ze jak sie od tego odcielam to po tych koilku dniach nawet mnie nie ciagnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tera wszystkie spia a ja tu sama plodze, ech. ide zaraz cwiczyc, choc wiara mnie opuszcza ... pamietam smak zgrabnego ciala i mi sie ckli, mam ochote czasami ze zlosci nic nie jesc, dzielic pomidora na 5 porcji - dniowka, i schudnac. ale zbyt lubie swoje cialo by jemu to zafundowac. a jak ono potrzebuje ud kolosow? i basiorka? o mamo !!! A pozatem niby zdrowa diete-glodowke przechodzilam - glupota moim zdaniem, teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×