Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

Gość ELKAPATELKA
zresztą najważniejsze są wymiary!jedyne co mnie martwi to większy cellulitis powiczeniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właściwie diety nie stosuje, ograniczylam słodycze do niedzielnej dyspensy ( chociaż juz 2 niedziele udało mi się z nimi wygrac i nie jadłam) i nie jem białego pieczywka które uwielbiałam i dzień bez kaizerek był dniem straconym.A i nie pijam coli fanty i innych słodzonych paskudztw. ale wode smakową rozcieńczam ze zwykłą pół na pół. staram się jeść więcej zapychaczy żeby nie mieściły mi się tuczące pyszności, robie sobie warzywka na parze co do cellulitu...nei wiem ale mi się wydaje że z ud i tyłeczka i brzuszka (fuj jak można mieć cellulit na brzuchu no ;-() troszkę znikł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty tylko ćwiczenia czy masz jakąś dietke? 3 kg to ładny wynik, a jak często ćwiczysz? ja co drugi dzień - codziennie nei dałabym rady zresztą nei wiem czy to zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ELKAPATELKA
Nie jem białego pieczywa i jem trochę mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, z czego ćwiczycie callana , z płyty czy z jakiegoś innego żródla, czy wszystkie ćwiczenia wykonujecie dokładnie tyle powtórzeń ile podają, np na brzuch dajecie rade wszystko wykonać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja może nie będę podawać wymiarów :P żeby Was nie demotywować ;) Szelka - ja na początku jak nie dawałam rady tyle ile oni (na DVD) to robiłam tyle ile mogłam. mięśnie muszą się rozcwiczyć, przyzwyczaić do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja już wykonuje ale te łatwiejsze wersje a i tak mi momentami ciężko cholernie ale na początku było jeszcze gorzej więc się nei przejmuje samanta zawsze byłaś szczupła czy to ciężka praca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze byłam wręcz za szczupła.. geny takie ;) ćwiczę żeby trochę masę zbudować i trochę mieśni mieć ;) jak przesyłałam zdjęcia to było takie jedno z "akcentem" na tyłek nad którym pracuję - widać efekty wreszcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Ty farciaro ;-) ja niestety...jak przestałam rosnąć w górew to zaczełam w szerz...a potem doszły jeszcze źle dobrane pigułki...i z efektami właśnie walcze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet mnie nie strasz :P od niedzieli znowu zmieniam pigułki :) ale ja mam tak, że im więcej jem tym szybciej spalam, metabolizm się dostosowuje, to sę nazywa ektomorfizm czy coś takiego (w kontekście \"ulturystycznym\" jakby) :) 83 to Twój rocznik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak rocznik..starość nie radość... pigułkami nie strasze ale jak źle dobrane to mogą zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, dlatego już 4 raz zmieniam... dziś wreszcie, po dwóch dniach całkowitej przerwy (sesja, bleee) mam zamiar poćwiczyć :D mam jakiś aerobik cindy crawford, czytałam na kafe parę dni temu że jest jakiś fajny, wypasiony i w ogóle, więc moze spróbuję.. no i hula hop :) obciązyłam je całe (tzn wypełnione w środku na full) jakimiś ziarenkami i daje się kręcić, więc pokręcę ile dam radę :) wreszcie.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam wrażenie,że nasz topik dogorywa:-(Wyrażnie brakuje w nim Bombasti,Tymki i paru innych indywidualności,zrobiło się sennie i brak napięcia,żeby nie powiedzieć :brak życia:-(Gdzie te czasy że dzień zaczynałam i kończyłam na forum...Lza się w oku kręciGdzie te dziewczyny...Były żywe rozmowy i spory,a teraz marazm🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba jakiś kontrowersyjny temat zarzucić to się posypią posty haha ;) ja dziś wreszcie po ćwiczeniach, od razu mi lepiej, czuję że żyję ;) może dziewczyny odpuszczają ćwiczenia i dlatego nie piszą.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kontrowersyjny temat mówisz... dziś zjadałam jabłko i plasterek wedliny jestem na sibie wściekła żeznów się tak obżarłam... pomóżcie!! czy nie jem za dużo??? hihihi uwielbiam takie posty ;-) nie mówie że są z tego firum ale nieraz na takie trafiam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piąteczek piąteczek i wolny weekendzik ! wiecie co mam strasznei głupie pytanie o brzuch jak chudnie brzuch? bo jak siedziałam to miałam trzy takie fałdy na bruchu, zaczłam ćwiczyć co drugi dzień, ograniczac słodycze i pieczywo, teraz mam już tylko jedną fałdkę ale za to jest to fałdka gigant. to znaczy że spaa mi brzuska czy wręcz przeciwnie? bo nie wiem co o tym myślec pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no, jak mogłaś tyle zjeść?? i próbujesz schudnąć w brzuchu?? haha jak będziesz jeść mięso i owoce to na pewno nie schyudniesz w brzuchu haha :P :D ee jakiś bardziej kontrowersyjny temat trzeba wymyśkić, bo tego typu to na kafe norma ;) a co do fałdy - to jest skóra prawdopodobnie. schudłaś z tłuszczyku a skóra jeszcze się nie wchłonęła - musisz poczekać aż to się stanie, ew to wspomóc - naprzemiennymi gorąco-zimnymi przysznicami brzucha i jakimiś masażami - żeby poprawić ukrwienie itd. powinno pomóc :) ale mam zakwasy po tych wczorajszych ćwiczeniach... auć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co może to i śmieszne z tym jabłkiem i plasterkiem kiełbasy , ale swoją drogą to przerażające ,ile jest zwlaszcza nastolatek, które się tak katują. Dla mnie osobiście ideałem sylwetki kobiecej jest Jenniffer Lopez albo Kate Winslett w Titanicu (bo teraz nie wiem jak wygląda). Nigdy w życiu nie chciałabym wyglądac jak te anorektyczne modelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio na innym watku o fitnesie dziewczyna 15 lat pytała czy jak będzie jeść w ciągu dnia tylko jakieś muski, kanapkę z polędwicą i coś tam to schudnie w brzuchu do ferii ziomwych.. :o koszmar.. mi się akurat te aktorki wymienione przez Szelkę wydają właśnie pulchne (ale ja sama jestem drobna ;) ), ale jak czytam że ktoś dąży do wyglądu kate moss czy innej tam poniżej 45kg to mnie trafia.. wiadomo, że kobiety ogólnie odchudzają się dla innyhc kobiet ;) ale coś takiego to już przegięcie dla mnie.. albo te strony pro-ana itd.. najlepsze, że często matki swoim córkom fundują te choroby związane z jedzeniem (miałam takie dziewczyny w LO..) one to nie jesdzenie itd motywują bezwzględną kontrolą nd własnym ciałem ;) to dobre, bo ja się za przeproszeniam nawpierniczam słodyczy, czipsów, popiję red bullem i wszystko strawię, ew poćwiczę (ale nie ćwiczę aby spalać, piję proteiny itd, to nie służy spadkowi masy) ;) widziałam kiedyś na jakimś blogu pro-ana zdjęcia znaych kobiet, takie plażowe przeważnie, przepuszczone przez jakiś program graficzny - odchudzone wg \"standardów\" anorektycznych - nogi i ręce jak patyki, żebra na wierzchu, zapadnięte brzuchy. co lepsze - dziewczyna która tak poprzerabiała te zdjęcia aktorek/modelek nie poprzerabiała im na mniejsze/chudsze piersi i bioder - a to jakby nie było chudnie im najszybciej. cóż, albo rybki albo akwarium :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) Ja też cwiczę callanetics, z przerwami, obecnie jestem na 9godzince. Nie widac jeszcze dużych efektów, ale czuję się silniejsza i cwiczenia nie sprawiają mi juz takich trudności jak na początku. Zastanawiam sie tylko, czy faktycznie dadzą taki efekt o jakim pisza dziewczyny na początku topicu. Bo ja już chyba kazdą dietę wypróbowałam i nie mam juz siły na dietkowanie, a chcę fajnie wyglądac. Obecnie ważę 72kg przy 165cm wzrostu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeee
dasz rade! Callan swietnie rzezbi cialo i powoli(niestety)odchudza :) 2 razy w tygodniu,lub 3 (bron Boze codziennie bo miesnie Ci sie rozrosną) i po 3 m-cach bedziesz zadowolona.Dodatkowo po 18 nic nie jedz.Pamietaj,zeby przez godzine po zakonczeniu cwiczen nic nie jesc!!! Pozdrawiam wszystkie callanki :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właściwie...56-latka od 29 lutego w tym roku...Hm..Może czas pisać testament:-DAle od 20 lat ćwiczę, praktycznie codziennie od 2 czy 3,nie pamiętam.Ważę 6 kg więcej niż 5 lat temu ale wchodzę w 38 rozmiar.Cwiczę na czczo i zaraz potem jem ze smakiem zdrowe śniadanie:sery,pomidory i inne warzywa,musli z mlekiem.Mięśnie mi się rozrosły ale bez szkody dla wyglądu,niestety nogi pozostały raczej grube,choć i tak lepiej niż kiedyś,nawet lekko skróciłam spódnice,bo wyglądają lepiej😘I na nartach czuję się bezpieczniej,bo jestem silniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cwiczenia spowodowały,że nawet nie potrzebuję już hormonów w ormonalnej terapii zastępczej,bo nie mam uderzeń! Wcale!Was to nie dotyczy ale wasze mamy to jest właśnie moje pokolenie:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cwiczę prawie codziennie, 1 lub 2 dni przerwy w tygodniu, bo te cwiczenia sprawiają, że czuję się lepiej. Obecnie noszę rozmiar 40-42, nie jest źle, ale chciałabym nosic 38, zobaczymy jak bedzie. Dzisiaj będzie 10godzinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to mama cos takiego ze jak cwicze to wole sie zdrowo odzywiac a ostatnio zaniechalam i jednego i drugiego ale juz spowrotem cwicze bo nie czuje sie ze soba najlepiej Piedziesieciolatko-myslisz ze same cwiczenia wystracza> jesz np ziemniaki i slodycze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pięćdziesięciolatka - fajnie mieć urodzinki co 4 lata? :) Guga, myślę że nie ma co porównywać metabolizmu 30kilkulatki i 50latki. u naszej Pięćdziesięciolatki to chyba zresztą kwestie indywidualne - sądząc po fiugurze itd :) moja mama ma 44 i chciałaby tak wyglądać ;) trzeba ćwiczyć ale jak się ma tendencje to odkładania tego co się wszamie to trzeba uważać na to jedzonko ;) poza tym ćwiczenia callanetics są zbyt statyczne aby odchudzić, one mogą mieśnie rozbudować (podobnie jak pilates, który też odchudzająco działa \"słabo\") ale są takie partie ciała gdzie mięsnie się rozbudują ale zostaną przykryte warstwą tłuszczyku, co spowoduje zwiększenie się wymiarków itd. lepiej lekką dietę dorzucić do tego rodzaju ćwiczeń. ew dorzucić zamiast diety jakiś basen etc :) pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgosia B.
do Samanty i innych kobiet: co sadzicie o cwiczenia aerolates? jest to polaczenie pilates z aerobikiem(podobno pilates nie odchudza) 50 minut cwiczen co drugi dzien-da to efekt lepszy niz callanetics?? mam plytke z aerolatesem i sie wlasnie zastanawiam. Chcialabym zrzucic z ud i pupy(jestem typem gruszki :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wiele razy przyznawałam się że dieta to moja pięta achillesowa,lubię rzeczy tuczące niestety,i pasjami mam odjazd na słodycze:-DA potem wyrzuty sumienia :-)Ziemniaki bardzo lubię,ale kocham pomidory z mozzarellą i bazylią.wchłonę każdą ilość😘Niestety ciemne piwo to też moja miłośćPS:odezwała się Bombasti smsem.Wszystko u niej OK ale NIE CWICZY:-(tylko zakuwa😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawia mnie ta nazwa \"aerolates\" - jakby pilates połączony z ćwiczeniami aerobowymi, co się maxymalnie wyklucza ale ładnie brzmi ;) ogólnie pilates ma to do siebie, że ćwiczy się mocno koncentrując na oddechu - to działa na \"gęłbsze\" partie mięśni niż na przykłąd brzuszki które robi się szybko (raz-dwa-raz-dwa), w pilatesie robi się ćwiczenia powoli ale pracują głębsze warstwy mięsni i to podobno jest super :) na pewno w kwestii budowania mięsni :) a do chudnięcia, ja uważam że chudnie się tylko na aerobach (czyli ćwiczeniach które robimy szyko, intensywnie, które sprawiają że się pocimy ;) itd), ale czemu nie spróbować z tym aerolatesem? masz płytkę w domu to spróbuj, jak Ci będzie szło, czy zauważysz jakieś obserwacje itd. cięzko przewidzieć jakie będą te efekty, bo też nie wiemy co chcesz osiągnać, ale naprawdę - lepiej ćwiczyć cokolwiek niż nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×