callanetics

Hej dziewczyny nie wiem czy mnie pamietacie mam nadzieje że tak tez wrocilam do callana co prawda dobiero pare godzinek za mna ale zawsze to cos jakos tak sie zgralysmy wszystkie wiosna idzie :) oagap ty chuderlaczku masz sile jeszcze cwiczyc pozdrowionka dla dziewczyn bombasti, oagap, guga, 50 latka

nie wiem dlaczego wyswietlilam sie na czerwono musze to sprawdzic;)

hej to znowu ja srawdzam jak sie wyswitle nie chce na czerwono chcialam serdecznie pozdrowic Samannte ze dzielnie trzymala straz na forum dzieki niej przetrwalo

hej Piksa :) jesteś na pomarańczowo, bo przy czarnym nicku nie było jak dobrze pamietam spacji między literkami a cyferkami - "piksa70" chyba było..? ;)

witaj piksa- lukrecji nadal nie kupiłam i z herbatki kilera nici :( guga nie przesadzaj z tym chuderlaczkiem, napisz jak z dietą, u mnie fatalnie, samanta - ty to niesamowita jesteś, na wszystko masz radę, nawet na nick bolą mnie uda po porannych ćwiczeniach

No i nie cwiczylam wczoraj -moj njmlodszy sie pochorowal i nie dalam rady dzis musze wogole jakas oklapla jestem nawiosne Piksa-pewnie dlatego ze wiosna wracamy Oagap-dieta 2 faza z malymi grzechami

Czesc dziewczyny Samanta sprawdzam bez spacji zobaczymy czy bede na czarno dzieki za rade działa guga masz racje z tym przesileniem tez tak mam u mnie pada od wczoraj usiasc i plakac pocwiczylam dzisiaj coprawda callana AM jakies 20 min glowa mnie zaczela bolec nie mam kondycji a marzylo mi sie zaczac biegac z czym do ludzi

normalnie wstyd mi za siebie! jestem po pierwszej ciązy, mój synek niedługo skończy 2 lata a mój rozmiar spodni jeans to 30, przy wzroście niecałe 160 cm, to możecie sobie wyobrazić jak wyglądam. Gratuluję dziewczynom za tak świetną formę.

moni nie przejmuj sie kazdy conajmniej raz w zyciu ma kilogramy do zrzucenia ogranicz kaloria i cwicz a bedzie ok

pamiętam że kiedyś Glusi pisałam o Bojarskiej - ze prowadzi pragram w tv i że się wyrobiła - widziałam znów zajawkę do tego porgramu (na innym kanale niż ten na którym jest.. dziwne w sumie..?..) - to jest na tvnStyle jednak i tytuł chyba "agentka do zadań specjalnych" - ale to tak na oko strzelam bo nie pamiętam dokładnie a nie chce mi się programu szukać ;) skubana nieźle się trzyma.. i pamiętam że chyba BOmbasti pisała, że u Bojarskiej ważne jest napinanie mięsni a u Callan rozluźnianie - być moze wynika to z tej różnicy, ze M. Bojarska jest fitneską od wieeeelu lat, a Callan nie - jednak balet to nie to samo ;) patrząc na Mariolę czy moja ulubioną Tamilee Webb, która jest pewnie strasza teraz od M. widzę, ze warto całe życie dbać o siebie, o swoje ciało - nie tylko wtedy, kiedy ono jest "narzędziem pracy", o dietę i odżywianie itd. one wyglądają FANTASTYCZNIE - po dzieciach, po 40. itd pamiętam moją babeczkę od w-f z LO - kobieta przed 60 a wysportowana tak, że my wysiadałyśmy przy niej - i figura też trzeba przyznać - do pozazdroszczenia :) a co do callaneticsu :P nie przepadam, na razie lepiej mi podchodzą bardziej dynamiczne ćwiczenia, cwiczę callan gdy na nic inego nie mam czasu albo ochoty - to nie wymaga ode mnie za wiele, a mam poczucie że poćwiczyłam ;) ostatnio kupiłam fitball i się pilatesuję i stretchuję na piłce - fajna sprawa ;) pozdrawiam :) PS martwię się o Pięćdziesięciolatkę - ma któraś jakieś wieści co u Niej..?

pamiętam że kiedyś Glusi pisałam o Bojarskiej - ze prowadzi pragram w tv i że się wyrobiła - widziałam znów zajawkę do tego porgramu (na innym kanale niż ten na którym jest.. dziwne w sumie..?..) - to jest na tvnStyle jednak i tytuł chyba "agentka do zadań specjalnych" - ale to tak na oko strzelam bo nie pamiętam dokładnie a nie chce mi się programu szukać ;) skubana nieźle się trzyma.. i pamiętam że chyba BOmbasti pisała, że u Bojarskiej ważne jest napinanie mięsni a u Callan rozluźnianie - być moze wynika to z tej różnicy, ze M. Bojarska jest fitneską od wieeeelu lat, a Callan nie - jednak balet to nie to samo ;) patrząc na Mariolę czy moja ulubioną Tamilee Webb, która jest pewnie strasza teraz od M. widzę, ze warto całe życie dbać o siebie, o swoje ciało - nie tylko wtedy, kiedy ono jest "narzędziem pracy", o dietę i odżywianie itd. one wyglądają FANTASTYCZNIE - po dzieciach, po 40. itd pamiętam moją babeczkę od w-f z LO - kobieta przed 60 a wysportowana tak, że my wysiadałyśmy przy niej - i figura też trzeba przyznać - do pozazdroszczenia :) a co do callaneticsu :P nie przepadam, na razie lepiej mi podchodzą bardziej dynamiczne ćwiczenia, cwiczę callan gdy na nic inego nie mam czasu albo ochoty - to nie wymaga ode mnie za wiele, a mam poczucie że poćwiczyłam ;) ostatnio kupiłam fitball i się pilatesuję i stretchuję na piłce - fajna sprawa ;) pozdrawiam :) PS martwię się o Pięćdziesięciolatkę - ma któraś jakieś wieści co u Niej..?

Samanto-tez ten program Bojarskiej ogladam-troche dretwy ale ona sie trzyma to fakt-wiec trzeba cwiczyc a ty widze znowu cos nowego cwiczysz ja mam plyte z pilatesem ale jakos wole callana Piecdziesiociolatka faktycznie chyba nas opuscila aha pocwiczylam dzisiaj

witajcie staruszki:D co do piecdziesieciolatki-wiem jedynie tyle ze przed wielkanoca zmarla jej mama:( samanto ty to faktycznie-rzucic tylko haslo-a znasz odpowiedz.. cos mialam ci sie nawet zapytac,ale na zlosc zapomnialam..ale jak sobie przypomne to nieomieszkam:) poki co moze polecisz jakis kosmetyk do dbania o wlosy.. bo kiedys na tvn-dzien dobry tvn-cosik bylo o dbaniu o wlosach,ale w piorunujacym tempie to poszlo i wiem jedynie tyle,ze sa jakies kosmetyki.. zeby dobrze zmyc.. zeby wybalsamowac.. nablyszczyc... hm guga,oagap i pikso-wreszcie!! jeszcze bipi i piecdziesieciolatka!! moni 83-wstyd wstyd-ano tak!! ja tez tak mysle,ALE O SOBIE!! a co to oznacza?? ze nie jestes sama wiec moze sie zmobilizujemy bo cholewcia ciezko mi mimo wszystko!!

oj, mój dziadek też odszedł przed świętami, mimo długiej choroby i przygotowywania się na to.. ciężko przeżyć :( pewnie myślami jest gdzieś daleko.. trzymaj się Pięćdziesięciolatko, wirtualne uściski przesyłam.. Bombasti - zależy jakie masz włoski, jakie mają potrzeby itd. ja używam normalnego szamponu do farbowanych (teraz jakiejś szaumy czy jak się to pisze) - używałam juz tysiąc pięćset róznych \"fachowych\" szamponów, loreale, kerastasy jakieś, apteczne specyfiki - nie znalazłam niczego godnego uwagi. ogólnie miałam problem z wypadaniem przez antytabsy, zmieniłam je i na razie się poprawia. z maseczek używam z Kallosa - placentę (do każdego mycia) i latte (1-2 razy w tyg), i jedwab obowiązkowo. mam obsesję na punkcie nawilżania i odżywiania włosów po tym, jak je masakrowałam rozjaśnianiem ;) napisz co Cię interesuje to coś zaradzimy - czy poprawianie kondycji włosków, do stylizacji, czy coś poważniejszego? aha, maseczka naturalna z jajka+olejek rycynowy+cytryna jest zawsze ok ;)

Witam! Jestem tu z Wami 1 raz, potrzebuje pomocy.Z góry przepraszam za gafy. Bardzo chce kupić callanetics na dvd najlepiej z Callan Pinckney. Jeżeli znacie na to sposób to bardzo proszę o radę. A tak w ogóle to ma 30 lat, 2 synów. Po 2 ciąży zostało co nieco i nie mogę się do tego co nieco przyzwyczaić. Ćwiczyłam callanetics w liceum, i naprawdę daje efekty. Od 2 dni ćwiczę z "pamięci", nie wszytko pamiętam, minęło przecież 12 lat. Miałam wtedy kasetę VHS, teraz chciałabym kupić DVD. Nie sądziłam, że to będzie takie trudne. Dziękuję i pozdrawiam.

samanto-jedwab to znam,ale z nim nie nalezy przesadzac bo wlosy beda w fatalnym stanie... raz tak sobie sprawilam,ze wstyd bylo mi do fryzjera pojsc,ale poszlam do Gabriela i zrobilam porzadek.. zbyt czesto uzywalam mimo iz tylko kropelke:D szampon i odzywke mam pantin-i raczej przy tym zostane bo uzywam to przez lata i sobie chwale... jesienia mialam problemy z wypadaniem wlosow,ale minelo.. ale duzo osob na to narzekalo.. interesuje mnie raczej cos z kosmetykow co fryzjerzy urzywaja.. i chyba najlepiej u nich sie poradzic.... tak mysle:P mysle ze pod koniec kwietnia sie wybiore i obetne wlosy,bo mnie wkurzaja... mam dllugie i czarne-a wlasciwie z odcieniem kasztana bo swiezo szampon rzucilam... pasemka sie znudziily.. coz-wiosna idzie i bije znow.... ilonika ja juz nie mam pllytki zapasowej zeby wyslac.. ale w bardzo prosty sposob mozesz go sciagnac z internetu... wystarczy miec np.zainstalowany program ARESA zdaje sie..:D i sciagnac CALLANETICS bratanica mi w niedziele to zainstalowala ,, a ja sobie sciagnelam.. pierwszy raz hehe... piecdziesieciolatko daj znak... nie wierze ze nas nie podczytujesz;D

Mam aresa, spróbuje sciągnąć, jak Tobie się udało, to czemu nie mnie:-)Powiadomie o rezultatach...

Ilonika - w aresie jest wersja poranna i wieczorna - oryginalna z Callan Pickney, nie ma tej całościowej, chyba że wrzucili na serwer ostatnio.. Bombasti - ja jak pisałam mam obsesję na punkcie zdrowych włosów dlatego czytam wszelkie fora urodowo-zdrowotne itp no i słucham fryzjera ;) moja fryzjerka używa tych odżywek których i ja teraz używam, poza tymi jeszcze matrixa - ale nie lubię tych odż - jakieś takie niemiłe włosy miałam po nich, no i loreale których używałam miesiącami i tylko pogorszyły mi stan włosów. zdecydowanie warto posłuchać fryzjera a dodatkowo poczytać opinie kosmetyku na wizażu zanim się wyda kupę kasy na niego ;) co do jedwabiu - ja kupuję takie duuuże butle 350ml bisilku i raczej nie żałuję na włosy - tak 1/3 traktuję jedwabiem po każdym myciu i nie pamiętam jak rozdwojone końcówki wyglądają ;) ale wizyt u fryzjera unikam - zeby mnei nie kusiło skrócić znów włosy haha :P

ja nie mam problemow z wypadaniem ale ostatnio jestem coraz bardziej niezadowolona z mojej fryzjerki moje blond pasemka sa raczej zolte a nawet rudawe-nawet po uzycia specjalnego szamponu eliminujacego zolty odcien niektore dziewcwyny maja bardzo ladny blond a ja szkoda gadac a pieniedzy wziela tyle ile za pasemka na dlugie wlosy jedwab tez mi nie opowiada ostatnio

co do aresa i callaneticsu-to jak wpisalam w tytule callanetics to wyskoczylo duzo pozycji,z bojarska tez ja sciagnelam dwie-wieczorna 20minut oraz jakis godzinny-ale nieogladalam dokladnie go,ale skoro godzinny to raczej miesci w sobie wszystko to co mam na tej plytce od piecdziesieciolatki oba z Callan sa.. (ma fryzurke ze hej:) ale obie wersje nie sa tlumaczone-ale to male piwko) samanto-ja kupuje jedwab w takiej malutkiej buteleczce-plastikowa biala z czarna nakretka-malenstwo takie:) i place ok10zl fryzjerka mowila ze jesli juz chce to uzywac to bardzo rzadko i tylko kropelke i tak max 1raz w tygodniu,bo za bardzo mi sie wlosy oblepia tym - to jednak JEDWAB:d ale nie uzywam... przestalam.. podobal mi sie ten zapach..taki ..........spokojny,szlachetny:P ilonikanie zraz sie jak bedzie sie dlugo zgrywac,... nawet moze potrzeba bedzie na nocke zostawic:P DO PIECDZIESIECIOLATKI PISALAM-KOBITA PODROZUJE PO SWIECIE:) WRACA Z INDOCHIN,JAK MI PISALA TO BYLA W 40-STEJ GODZINIE PODROZY:) NIE CWICZYLA... DUZO JADLA... MOWI-ZE WYGLADA JAK OKRAGLUTKI PROSIACZEK:)heheh.. zartuje

WOW.. indochiny.. Bombasti - ja ściągałam przez aresa callanetics też - jest wersja godiznna - mi się ściągnęła po NIEMIECKU! bleee język który wyjątkowo kaleczmy moje uszy :o więc skasowałam od razu ;) ale jak mówię, może dodali jakieś nowe a co do jedwabiu - można spokojnie używać codziennie jesli się codziennie myje, ma za zadanie chronić końcówki - tyle, że nie nakładamy jakichś niewiadomo jakich ilości, tylko troszkę. fryzjerka może lubi Cię widywać w miarę często na podcinanie końcówek ;) moja kuzynka jest fryzjerką - też mówi, że jedwab obowiązkowo, nawet jeśli nie suszysz suszarą. jeszcze wracając do aresa - mi przeważnie kilka dni idzie :o taki dupny mam transfer..

Fajnie,że jeszcze o mnie pamiętacie,jestem wzruszona:-PPo śmierci mojej mamy wyjechaliśmy daleko : Birma,Kambodża Wietnam,Tajlandia.Upał 40 st.i wielka wilgotność były zabójcze dla mojej skóry,byłam cała zsypana w czerwone plamy i z masywnym łupieżem,po którym mocno ubyło mi włosów:-( Myłam głowę codziennie ale stan jest fatalny,zapisałam się już na wizytę do prof.Placka-ostatnia deska ratunku.To że przytyłam też nie poprawia mi humoru,ale nie chcę być łysa.teraz wezmę się za leczenie i odchudzanie i Callan.Było pięknie,ale teraz ...muszę wziąć się w garść trzymajcie za mnie kciuki proszęJutro po raz pierwszy od miesiąca będę ćwiczyć i napiszę...bo dziś ledwo żyję :-)Muszę odpocząć.

PS.:nie lubię upałów hehehe,wolę troszkę zimniej i bez klimy która strasznie wysusza skórę i drogi oddechowe

mnie niestety wyskoczył tylko jeden tytuł callanetics stomach i na dodatek od kilku godzin nadal go wyszukuje. 0 postępu. moje dzieciaki zasnęły więc idę ćwiczyć... dobrej nocy

Pięćdziesięciolatka - Ilonika - dziś ares jakoś beznadziejnie chodzi, chyba coś im pada na serwerze albo jakaś inna awaria jest - praktycznie nie chodzi wcale..

dzięki, uspokoiłaś mnie, spróbuje jutro. Idę spać, jutro w przedszkolu jest lekcja pokazowa dla rodziców, więc muszę wcześniej wstać i się trochę podpicować:-) no to jeszcze raz dobrej nocy

piećdziesięciolatko- bałam się, że już się nie odezwiesz; teraz to już wszystko będzie dobrze ; przykro mi z powodu Twojej mamy; bombasti- ja używam matrix biolage do włosów farbowanych, szampon świenie myje włosy, od wielu lat nie rozdwajają mi się końcówki, stosuję odżywkę z tej samej serii;

piecdziesieciolatko-hejjka:) mysle ze zdjeciami sie podzielisz z wakacji... jestem bardzo ciekawa:)a ilez to przytylas?? to co tam jadlas?? ja jedynie moge ci pozazdroscic:) napisz cos o tej podrozy-jak,gdzie,kiedy i za ile:P:P:P? co do wlosow-chodzil mi o to by doprowadzic je do polysku,,, cos mi zmatowaily.. kiedys mialam slicznie blyszczace wlosy a mylam zwyklym szamponem pokrzywowym potem dzidzius... zachcialo sie trwalej.. jakiejs odmiany kolorystycznej.. i polysk szlak trafil... a wiem ze mozna go jakos odzyskac.. slyszalam o jakiejs SAUNIE NA WLOSY-ktora mozna juz zastosowac 10dni po zafarbowaniu wlosow a potem raz w miesiacu.. samanto-to wlasnie o to mialam sie zapytac-wiesz cos o tym?/ jak to dziala..ile kosztuje.. ja mykam spac... cos te cwiczenia ciezko..oj... ale codziennie spaceruje do lasku z malym moim-no to chyba tez sie jakos liczy... :P dobranoc

czesc cwiczące laseczki:)) czy ktoras bylaby tak mila i wysla mi jakies cwiczonka, filmiki dzieki emilka009@wp.pl