Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

Aśka - łatwiej będzie ściągnąć przez programy typu emule, ares, torent czy coś tam - te na rapidshare mogą mieć po takim czasie jakieś błędy etc i mogą się nie scalić potem jak ściągniesz nawet - róznie to bywa z tym po dłuższym czasie swoją drogą - widziałam ostatnio jakąś zajawkę programu Bojarskiej - ale się wyrobiła od czasu nagrywania callaneticsu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glusia
ja znam Bojarska z filmiku callanetics sprzed 15 lat prawie( kurcze, ale jestem stara!!!)i jej nieznosze, ale chcialabym zobaczyc ten filmik teraz, po latach, niestety nigdzie nie moge go dorwac na internecie, jakby kto mial link, to pliz, help filmik z callan pinkney jest super - programy na rano i iweczor da sie zmontowac w calosc i cwiczyc jako jedna sesje,polecam co do diety to juz boje sie sie odzywac, ale ta norweska jajeczna uwazam jest godna stosowania:)))) torrent? probuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glusia to było na takim programie dla kobiet jak TVNStyle ale nie style, coś innego - nie pamiętam bo przerzucam kanały jak maniak pilotowy :Pi tylko jak przez ułamek sekundy widzę coś ciekawego to zostawiam - własnie ona była, nieźle się popoprawiała - naprawdę ładna kobieta teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glusia
zaczynam nowa prace, jak to teraz bedzie wygladalo to zycie? callanetics or no callanetics?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka 80
cześc bede musiała spróbować sćiągnąć przez inny program. a swoją drogą to wczoraj ćwiczyłam z rysunków i musze przyznać że dziś mnie wszystko bli najbardziej mięśnie brzucha .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glusia
cwiczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny trochę tu u nas ucichło, ale chyba każda z Was ruszyła pełną parą na wiosnę, sprzątanie , praca i takie tam, a jak ćwiczenia? Ja się trochę zaniedbuję raz ćwiczę raz nie, brak czasu i złe samopoczucie, ciągle chce mi się spać jestem zmęczona i rozdrażniona. Waga na szczęście nie rośnie. Przygotowuję się psychcznie do diety Kopenhadzkiej, już mija rok więc mogę ją powtórzyć. Robiłam badania ogólne i czekam na wyniki, mam nadzieję, że nic mi nie jest a to złe samopoczucie bierze się z nadmiaru wrażeń i obowiązków. Pozatym okazało sie, że mam jakiegoś tłuszczaka chyba i trzeba go usunąć ( na dekolcie) jest już trochę spory i zaczyna być widoczny, jutro mam dać odpowiedź lekarzowi czy się na to usunięcie decyduję, chciałabym mieć to już za sobą. Na dodatek we wtorek mąż wyjeżdża na 3 tygodnie i zostaję z tym sama, o kurczątko wszystko idzie nie tak. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny ćwiczące i te które dały sobie na luz oczywiście na jakiś czas hahaha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Cos malo piszecie a niektore dziewczyny wypisaly sie z klubu? A tak wesolo bylo Ja cwicwe co drugi dzien ale jakas gruba sie czuje w pracy mam duzo zajec dlatego prawie nie pisze Asika-napisz na meila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glusia
ktora by mnie kopla, zebym zaczela znowu cwiczyc.....sama nie wiem jak to sie stalo ze znowu ustalo...a juz tak dobrze bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni 83
myślalam ze to tylko ja mam taki słomiany zapał do ćwiczeń. nie ćwiczyłam chyba już ze 3 tygodnie wczoraj zaczełam od nowa mam nadzieję że teraz nie przerwę bo lato juz nie długo więc wypadało by pokazać trochę zgrabnego ciałka. bierzcie się kobitki do ćwiczeń!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też dziś ciwczyłam
callan ale nie ćwiczę tego regularnie, bo na zmiane ztamilee z bieganiem i areobicami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni 83
tzn. ja ćwicze przeważnie 3 razy w tygodniu. Głównie chodzi mi o pozbycie się tkanki tłuszczowej z brzucha, ale pod tą warstwą tłuszczyku widać i tak zarys mięśni. oprócz callan spaceruję po 2 godz. dziennie i tańczę bo areoby mnie nudza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni 83
tzn. ale nie taki z dvd z instruktorem tylko sama tak jak potrafię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni 83
poza tym uwarzam że lepiej jest się ruszać jak kolwiek niż wcale się nie ruszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po dlluuuuuuuuuuuugiej przerwie w callanie -dziś PRZŁOM!!!! 🌻🌻🌻1 godzina za mną🌻🌻🌻 a do tego , tak na marginesie-tydzień na diecie 1000calorii ale zero efektu póki co nie widzę.. hehe... coż,:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez dzis cwiczylam
dziś znów ćwiczyłam...musze wkorzystać czas poki go mam, i cwiczyc jak najwiecej.. lubie callanetics

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EMILKAFW
callanetics odmienił już raz moje życie - ćwicząc schudłam 10 lat temu 10 kg .teraz znowu mam do zrzucenia zbędne kilogramy (dużo więcej niż ostatnio),ale mam nadzieje , ze się znowu uda! To nie przesada -już schudłam 5kg.poza tym piszcie, żeby to wspaniałe forum nie zniknęło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania66
Cześć dziewczyny! Niedawno zupełnie przypadkowo weszłam na tą stronę i aż mnie zatkało, że jest Was tyle, tzn. że aż tyle osób ćwiczy jeszcze callanetics! To moja ukochana forma aktywności! Mam 41 lat i ćwiczę go już od 18 lat. Wszystkim, którzy pytają, czy opłaca się w to wchodzić, mogę z czystym sumieniem powiedzieć: WARTO! To wspaniała gimnastyka, po pierwsze, ze względu na efekty, po drugie, nie potrzeba do niej niczego, żadnego kosztownego sprzętu, tylko chęć, nawet miejsca nie wymaga dużo. Callaneticsu nauczyłam się jeszcze przed 20-stką, najpierw ćwiczyłam z jakiejś gazetki, dopiero kilka lat póżniej kupiłam sobie książkę Callan Pinckney z polskimi objaśnieniami ćwiczeń i mam ją do dziś. Te ćwiczenia, zwłaszcza na początku, są trudne, choć niektóre, tak na oko, wyglądają banalnie. Ale przy każdym napina się inne mięśnie i wykonuje drobne 1-2 cm ruchy. Callanetics wspaniale rzeżbi ciało, pozwala utrzymać się w formie pomimo upływu lat (a z biegiem czasu nie jest to takie proste) i zapewnia FANTASTYCZNE samopoczucie (czuję się cały czas tak jak kiedyś, czasem nie dochodzi do mnie, że jestem już po 40-stce). Nie mam żadnych problemów z figurą, pomimo dwójki dzieci (15 i 11 lat), ćwiczyłam także podczas jednej i drugiej ciąży. Oczywiście nie jestem jakąś maniaczką, nie ćwiczę codziennie po godzinie (bo i takie głosy słyszałam, że tak trzeba), kto ma na to czas? Na początek wystarczy 2-3 razy w tygodniu po 1 godz. (wydaje się dużo, ale ten czas mija błyskawicznie), potem, kiedy jest się już zadowolonym, wystarczy 1 godz. tygodniowo. Pewnie, że kiedy nie zrobi się gimnastyki, świat się nie zawali, nie pójdzie wszystko na marne, że mi się na przykład nie chciało, ale naprawdę warto do tego wracać (zresztą, kiedy zobaczycie efekty, to będziecie wiedziały, o czym mówię). Pozdrawiam Was wszystkie, życzę wytrwałości i fantastycznych sylwetek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez dzis cwiczylam
dziś była chyba moja 4 godzina i jest super... zawsze po bieganiu ćwiczę..i wspaniale odpręża i rozciąga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glusia
" Pewnie, że kiedy nie zrobi się gimnastyki, świat się nie zawali, nie pójdzie wszystko na marne, że mi się na przykład nie chciało, ale naprawdę warto do tego wracać (zresztą, kiedy zobaczycie efekty, to będziecie wiedziały, o czym mówię" - WŁAŚNIE!!!nie idzie na marne i zawsze jest postep!!! super cwiczonka sa.... Zanlazlam tu odpowiedz na moje pytanie, ze wystarczy razw tygodniu aby utzrymac forme :)juz jak sie do niej dojdzie...hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania66
Wiecie co, naganiam często moją córkę (15 lat) do ćwiczeń, które zalecił jej ortopeda. Nie cierpi ich i mówiła mi nieraz, że nie mam nawet pojęcia, jakie są trudne, a ja robię sobie tylko ,,wymachy nóżką" i że ,,każdy to potrafi". Więc zaprosiłam ją kiedyś do tych ,,wymachów" skoro ,,każdy to potrafi". No i co? Moja wysoka, szczupła nastolatka ,,wysiadła" już po kilku powtórzeniach w ćwiczeniach na biodra, a w tych na brzuch było jeszcze gorzej. ,,Naprawdę robisz to po 100 razy?"- usłyszałam. Wiecie co? Poczułam się naprawdę doskonale. I mam nadzieję, że jej też kiedyś callanetics tak będzie pomagał w życiu, jak mnie, a nawet jeżeli nie będą to te ćwiczenia, to coś innego, bo myślę, że brak ruchu i aktywności to najgorsza rzecz i żródło naprawdę większości kłopotów ze zdrowiem, często naprawdę poważnych. Dlatego tak naprawdę nie ma znaczenia, ile ma się lat, dla mnie najfajniejszą rzeczą w callaneticsie jest pokonywanie własnego ciała, nie mogę czegoś zrobić, wydaje się to nie do przeskoczenia, a po jakimś czasie nie sprawia mi to żadnego problemu. Pamiętacie to ćwiczenie: obroty miednicą? Do dziś pamiętam jak się go uczyłam, nie byłam w stanie zrobić nawet 4 kółek, po 3 byłam mokra jak mysz (naprawdę), teraz robię 20 w prawą i 20 w lewą stronę i czuję, że żyję. Pozdrowienia dla wszystkich zniechęconych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betka39
glusia sciągnełam callanetics z aresu ale przeciez tam sa niewszystkie cwiczenia bo jest osobno brzuch i zdajsie wieczor 20 minut powiedz czy ty właśnie tylko tyle ćwiczysz? Ania66 powiedz czy ty przez te wszystkie lata systematycznie ćwiczyłaś? Może ty mi powiesz czy jest mozliwe ujedrnienie brzucha,wygląda to u mnie tak jak stoję to jest oky,ale jak się schylę to skora zwisa efekt po porodach jestem 2 lata młodsza od ciebie poprostu chodzi mi oto czy wogule warto się męczyć i mieć jakąś nadzieje.Czytałam jak Callan mowiła że w kazdym wieku można mieć ładną figurę,ale kurcze ja mało cwiczyłam i zastanawiam się czy naprawdę mozna tak ciało ujędnic w moim wieku.U ciebie to jest inaczej jak widzę bo ty czy czas zachowujesz formę pozdrawiam was wszyskie papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania66
Betka39 cześć! Rzeczywiście ćwiczyłam przez te lata, oczywiście (jak pisałam wcześniej) nie codziennie, ale przekonałam się, że tylko ten rodzaj gimnastyki naprawdę działa. Nie cierpię wszelkich głodówek, odżywiam się normalnie (oczywiście z umiarem), uważam, że kiedy się nie je, nic się nie zyskuje, bo i tak w końcu wrócisz do wagi, nawet jeżeli początkowo schudniesz. Odpowiadając na Twoje pytanie, myślę, że warto się trochę przyłożyć, poćwicz sobie, o ile Ci czas pozwala 2-3 razy w tygodniu ten godzinny program, a sama zobaczysz jak się będziesz czuła (po ćwiczeniach na pewno wykończona, potem świetnie i coraz lżej). Przekonasz się, że to działa, ale nic za darmo, trochę wysiłku musisz włożyć (jeżeli Ci zależy). Tylko nie rób samych ćwiczeń na brzuch, ale cały program! A jak nie możesz zrobić od razu np. 50 powtórzeń, rób sobie z przerwą po 25, albo jeszcze inaczej sobie rozłóż, nie katuj się, bo to nie obóz! I nie martw się, dobrze będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glusia
Betka: sciagnelam aresem, rzeczywiscie jest po 20 minut dwie czesci, ja cwicze tak ze obydwie czesci na raz zachowujac kolejnosc taka mniej iwecej jak w schemacie "bojarskiej", zeby np brzuszkow nie robic na samym koncu,hahaha i wychodzi mi okolo 1h sesja. jezeli od swojego ostatniego postu nie widzisz efektow to albo musisz bardziej regularnie cwiczyc, albo intensywniej, wydaje mi sie, ze jezeli nigdzie niema efektow to i na brzuchu nie bedzie, a jezeli nie ma tylko na brzuchu to pomysl o gabinecie kosmetycznym. kopnijcie mnie, niby czasu nie mam a czasami poprostu zastygam i sie nie ruszam, tak nie moze byc.....Zbyt wiele wrazen?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glusia
znowu fajnie na tym forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betka39
witajcie dziewczyny tydzien temu przećwiczyłam właśnie jeden program z Callan efekt był taki że na drugi dzień wogule nie mogłam chodzić tak mnie nogi bolały,przez parę dni nie było mowy o ćwiceniach.3 dni temu zobiłam powtorke a wczoraj przećwiczyłam juz dwa progamy,najgorzej było na brzuch ale zastanawiam się dlaczego mnie właśnie po ćwiczeniach nie bolały mięsnie brzucha,może robię cos niewłaściwie chiciaż to właśnie te ćwiczenia sprawiają mi najwięcej trudności,a zwłaszcza te z nogą wyciągniętą do gory a dugą na wprost,dzisiaj też biorę się do dziełą bedepisac czy są jakies zmiany. glusia poblem jest taki ze w tych dwoch programach nie ma wszystkich cwiczeń,a ile robisz powtorek 100 czy 75 ja narazie 75 z wielkim trudem,a ty jak długo juz ćwiczysz? mam płyte z BOjarską ale jakos nie mogłam z nią cwiczyć prowadzi ta gimnastykę jakoś sztywno natomiast z Callan te cwiczenia wyglądają zupełnie inaczej szkoda tylko ze nie jest to cały program jednogodzinny na pa pa miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni 83
cześć dziewczyny. wie może ktoś czy książka Callan Pickney jest dostępna w księgarni i ile kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×