Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

Gość Niebieska Wisienka
Dzisiaj na szybciutko: pomiar: brzuch 2 cm mniej :) reszta bez zmian :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calazja
Cześc Wszystkim! Moje dzisiejsze pomiary: - szyja: -0,5cm (od poczatku w sumie: -1,5 cm); - ręka: bez zmian (w sumie: 0 cm.); - ręka (nad łokciem): bez zmian (w sumie: -0,5cm); - biust: ok. +1 cm (w sumie: ok.+1 cm); - pod biustem: bez zmian (w sumie: 0cm); - pas: bez zmian (w sumie: -3 cm); - brzuch (poniżej pasa): -1,5 cm (w sumie: -1,5cm); - biodra (na wys. miedn.): -2cm (w sumie:-4cm); - biodra (wys. tyłka): -2,5 cm (w sumie: -5 cm); - udo (najgr.): -1 (w sumie: -2cm); - udo (nad kol.): bez zmian (w sumie: -0,5 cm); - łydka: bez zmian (w sumie: 0cm). Waga: bez zmian. Razem: -1,5 kg. Wciąz astanawiaja mnie ręcę!!! Od dzisiaj mierzę się dodatkowo w ramionach. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calazja
Ooo!!! Od razu widać, ze wiosna się zrobiła...;-) Wszyscy wybyli z domów, przy komputerze nikogo.;-) Trzeba korzystać!!! 🌼 Wisienko! Znowu w brzuchu Ci ubyło! Niedługo znikniesz w tej części ;-) U mnie znacząco ruszyła dolna partia ciała. Niby 4 tygodnie a w pupie mam 5 cm mniej. Tak po centymetrze to się tego nie odczuwa, ale teraz jak w sumie jest 5 to zdaję sobie sprawę, że to juz trochę jest. Z tym, że w tej części mam najwięcej do zrzucenia, wiec chyba nic dziwnego, że tu notuję największy spadek. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dusza :)
hej 🌼 Gratulacje dla Calazjanki i Wisienki :) super naprawdę Wisienka ma już napewno talię osy Calazjanko w takim tempie to swój cel zrealizujesz przed latem :) 🌼 Miałam kilkudniowa przymusową przerwę a gdy poćwiczyłam to byłam tak cudownie zrelaksowana że chce więcej i więcej .... :) 🌼 wekeend minął tak szybko, zrobiłam wiosenne wietrzenie szafy i pakowanie rzeczy zimowych :) rozpiera mnie energia - wreszcie ciepło i widać już pączki na drzewach i krzewach :) 🌼 Pozdrawiam wszystkie Callanetki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calazja
Hej! ;-)Skończył sie weekend, skończyło sie leniuchowanie! ;-) 17 godzina za mną. Ktos mówił, że przy callaneticsie sie nie poci! Moja koszulka zawsze jest mokra po ćwiczeniach. Czy ja jestem jakas inna?!! Pozdrawiam 🌼 Duszko, myslę, że do lata byłoby mozliwe z tymi ćwiczeniami osiagnąc zamierzony cel, jednak nie wiem czy dotrwam do lata. Zastanawiam sie w ogóle jaki jest mój cel! Zwykle celem było osiagnąć jakąś konkretna wagę, ale tutaj to jest inaczej. Wiem, że chcę dobrze wygladac, ale to jest pojęcie względne. Z reszta nie wiem czy jest taki moment,w którym kobiecie wydaje się, że jest idealnie i nie chce więcej. Musze powaznie sie zastanowic...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Ja dzisiaj zrobiłam swoje pierwsze pomiary, po 9 dniach na diecie... Z czego zdarzały się wpadki, callanetics robiłam tylko raz i biegałam 4 albo 5 razy. I tak oto mam 3 kg mniej, w talii o 3 cm mniej, w brzuszku również 3 cm mniej, w biodrach 2 cm i 1 cm mniej w udzie... reszta bez zmian :) Myślę, że nie jest źle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calazja
Cechy sylwetki typu X (figura klepsydra) - pełny biust - krótka talia - wyraźne wcięcie - szerokość ramion równa szerokości bioder - mocne uda WOW! Właśnie odkryłam, ze jestem klepsydra!;-) :-) Teraz jakbym załozyła, żeby w biuście mieć 90, w talii 60 i w biodrach 90 cm to może byłabym idealna ;-0. Ale zgubic blisko 20 cm, nawet ćwicząc callanetics to długa droga...Chyba nie jestem na to gotowa!Jedno jest pewne jestem temu coraz bliższa...z każdą godziną...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calazja
Nemiro! Znowu musze stwierdzić, że bieganie pod tym względem jest niezawodne!!! A jakie super wyniki musiałyby byc łącząc regularne ćwiczenia (callanetics) z bieganiem?!! Gratuluję wyników!!! Dołaczę bieganie, ale jeszcze nie teraz...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dusza :)
Calazjanko Tez tak mam, może koszulka nie jest mokra ale każda godzina to mój pot i wysiłek :) Tak jest taki moment kiedy powiesz sobie jestem ze swojego wyglądu zadowolona, masz racje z tym, że przy callaneticsie nie można wyznaczyć celu w kg tylko właśnie w odbiciu w lustrze ;) jestem na etapie ze teraz została mi tylko rzeźba :) 🌼 Nemirko rewelacyjne wyniki, możesz śmiało zwiększyć ilość godz callaneticsu , a powiedz jak kwoncu stosujesz diete ? 🌼 Calazjanko 20 cm dasz rade ! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, pozbywacie sie centymetrow jak szalone ;-). Calazjo, 20 cm wydaje sie byc duzo, ale popatrz na Wisienke: pare miesiecy, a ile centymetrow ubylo w talii. A Dusza takze jaka zadowolona! Pytasz o moje efekty. Nie pamietam, kiedy dokladnie zaczelam. Moze z poltora roku temu? Nie moge jednak powiedziec, ze cwiczylam regularnie. Pare razy w tygodniu, ale z dosc duzymi przerwami. A efekty? To, na czym mi najbardziej zalezalo, osiagnelam w 100%! Na c. sie natknelam, bo szukalam cwiczen na kregoslup. Co najmniej raz w roku mialam pare dni wyjetych z zyciorysu. Nie wiem, czy to korzonki, czy wypadniety dysk, czy cokolwiek innego, ale jestes wtedy nieruchoma i chocby obrocenie sie na drugi bok to okropny bol. Odkad zaczelam cwiczyc, ani razu nie mialam z tym problemu. Dlatego tak sie ciesze! C. dal mi tez lekki chod, prosta postawe i swietne samopoczucie - czuje sie ja nastolatka. Dzisiejsze czasy sa takie, ze nie akceptuje sie starosci - wszyscy chca miec piekne, mlode twarze, a ile z tych osob robi cos dla swojej postawy? Ja cwicze juz teraz, bo chce byc calkowicie sprawna, gdy bede stara. Jesli chodzi o wage, to nie wiem, szczerze mowiac. Jestem szczupla i jakos tak bardzo mi nie zalezy na spadku kg. Wazniejsze jest dla mnie miec ladne, wysportowane cialo, choc mimo szczuplosci zawsze znajdzie sie cos, co chcialoby sie miec mniejsze, zgrabniejsze itp. Biegalam tak jak ty wg tego programu. Ciezko bylo mi uwierzyc, ze przebiegne 30 minut. Ale okazuje sie, ze wszystko jest w naszej glowie, bo sil mialam sporo. Niepotrzebnie sie blokujemy. Na szczescie nasz organizm jest madrzejszy od nas ;-). Nie chce chyba dluzej biegac niz 30 minut (nie chce obciazac kolan) - tak, jak jest teraz, wystarczy mi. A co daje mi bieganie? Duzo energii, nie chce mi sie spac w ciagu dnia, mimo ze wstaje wczesniej, mam chyba lepsze krazenie (nie jest mi zimno jak do tej pory). Biore prysznice naprzemienne po bieganiu, skora po nich jest niesamowicie miekka, gladka. Nie jestem jakims narcyzem, ale uwielbiam teraz swoja skore. No i miesnie! Ale to zasluga takze c.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maczku, gdzie sie podzialas? Chyba nie randkujesz caly czas? Pytalas kiedys, czy angielska szkola uczy przedsiebiorczosci. Jesli nadal cie to interesuje, to powiem krotko: nie. Jest tu na pewno inny system uczenia niz w Polsce. Ma duzo zalet i wad (bez wdawania sie w szczegoly), ale uwazam, ze to rodzice, koledzy ucza dzieci, by byc zaradnym. A pozniej - rzad. W UK nie musisz byc zaradnym - jestes otyly, dostajesz pieniadze, bo nie jestes zdolny do pracy. Przykladow mozna mnozyc. A moze pytalas w kontekscie studiow? Czy warto tu studiowac? Bo to kompletnie inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Hi hi, właśnie że zaczęłam się tym bawić :D Nie bać, nie stroszyć, tylko cieszyć się powodzeniem :D Dobrze że wpadłam na to przed starością :D A co do ćwiczeń - dziś próbowałam biegać i szło nieźle, nawiasem skóra przecież pięknie się dotlenia dzięki wysiłkowi na świeżym powietrzu. Zaraz biorę się za c. zaawansowany :D chcę sobie zrobić dobrze :D 🌻 Kimi, dzięki za to że pamiętałaś o moim pytaniu i dziękuję za to, że napisałaś o odpowiedzialności rodziców ❤️ Co napisałabyś o studiach? Pozdr. dla wszystkich 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialam dodac, ze kolejna korzyscia biegania jest to, ze nie choruje. Bylo juz pare takich sytuacji, ze wszyscy naokolo sie rozkladali, a ja nie :-). A dzieki c. nie mam bolacych i wielkich piersi przed okresem, co bylo zmora! Maczku, jesli ty i twoj syn zastanawiacie sie nad studiami w UK, to mysle, ze warto. Nie studiowalam tu, ale mam duzo znajomych studentow, ktorzy sa zadowoleni. Przede wszystkim jest duzy wybor ciekawych kierunkow. Jest wiecej kasy na uczelniach, co przeklada sie na nowoczesniejszy system uczenia. Kazdy ze studentow, ktorego znam, dorabia sobie gdzies. Ja chocbym nie wiem, jak bardzo chciala pracowac podczas swoich studiow w Polsce, nie moglam, bo cale dnie spedzalam na uczelni albo w bibliotece. Musialam sie uczyc jakichs durnych przedmiotow - zapychaczy etatow - z ktorych nie mam teraz zadnego pozytku. Warto tu studiowac, bo ma sie lepsza prace i zdecydowanie wieksze pieniadze. Czesto przychodzi ktos do pracy zaraz po studiach (lub nawet w trakcie) i sprawuje funkcje dyrektora, choc nie ma zadnego doswiadczenia. Liczy sie tylko to, ze skonczyl studia, a szkolenie firma mu i tak zapewni. Oczywiscie, uczelnie sa rozne - jedne lepsze, drugie gorsze. Oczywiscie, sa tez osoby, ktore skonczyly studia, i pracuja nie tam, gdzie chcialyby, ale tak jest chyba wszedzie. I zawsze mozna dostac kredyt na studia, jesli nie ma sie pieniedzy. Splaca sie go skonczeniu studiow, ale tylko wtedy, gdy zarabia sie okreslona kwote (jest ona dosc wysoka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś w ramach randki z samą sobą pobiegałam. Kondycja super, frajda z biegania też, serducho miarowe, tylko z niepokojem patrzę na reakcję stawów :( Może po prostu biec krócej? Czy biegające dziewczyny na forum mają wrażenie, że mają skurczone mięśnie po biegu? 🌻 Kimisan, dzięki za odpowiedź. Miłego nadmorskiego biegania :) 🌻 A c. wczoraj super :) Nóżki się trzęsły, dużo bardziej niż po bieganiu. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) x Nie będę rozpisywała się, bo za bardzo nie mam czasu, ale Was przeczytałam :) x Piszecie o bieganiu. Próbowałam. Raz 2 tyg, drugi raz 3 tyg. Niestety za każdym razem puchły mi kostki, nadwyrężały ścięgna i nie byłam potem w stanie chodzić nawet. Myślałam, że może złe buty, brak rozgrzewki. Za drugim razem poprawiłam się, ale bez rezultatu. Dlatego olałam bieganie. Kolana też tego za dobrze nie znosiły. Może nawierzchnia zła? Po przeprowadzce chcę spróbować jeszcze raz, koło mnie będzie wielki park AWF i przynajmniej nie będę musiała się martwić, że rozjedzie mnie auto bądź wpadnę w dziurę w ulicy. x 🌻 Wisienko, dobrze napisałaś o tych matkach. Wiele mnie w nich wkurza, ale chyba najbardziej to, że jak inna nie chce dziecka to jest nazwana egoistką. Robiłaś masaż bańką? :) Wczoraj miałyśmy zacząć. Ja zrobiłam i jakieś mini siniaki mam. Mam nadzieję, że to nie pajączki, bo inaczej nogi sobie odetnę. x Na razie kończę :) Muszę nadrobić pracę, bo w dwa dni tyle mi się nazbierało, że jeszcze jestem na piątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calazja
Witajcie! Dziś 18 godzina za mną ;-) Muszę Wam powiedzieć, że mój mąż sam z siebie wczoraj powiedział, że mi wysmuklały uda. Az nie wiedzialam, co powiedzieć. Z tego wszystkiego nic mu nie powiedzialam! ;-) Wrócę do tego tematu i pociagnę go za język. Jestem pewna, że jak mu powiem, ze ćwiczę callanetics (i to prawie 5 tygodni) to od razu będzie zauważał zmiany. A teraz przynajmniej wiem, ze na pewno zmiany zaszły i ze callanetics działa!!!:-D 🌼 Kimisan! 20 cm to duzo!!! Aktualnie (pomiar sobotni) w ramionach mam 109 cm, w biuście mam 99 cm, w talii 79 cm, w biodrach (tyłku) 111cm. Zajechałabym sie do tych 90-60-90! No chyba, że doszłoby bieganie to może szybciej osiagnęłabym cel. Biegałam 60 minut. wiem, ze to dośc duzo. Ale jak wychodziałam biegac wg tego planu treningowego to wychodziło biegania i marszu ok godziny. później jak zaczynałam biegac więcej a marsz miec krótszy to okazywało sie , że ten czas troszkę sie skraca. A jak biegłam 30 minut to mi w ogóle było mało. I postanowiłam 45 minut biegać. Zawsze starałam się nie biec mniej niz juz mogłam biegac, najwyzej więcej i tak któregos razu spróbowałam biec dłużej (w ramach sprawdzenia i przy okazji kary, bo trochę więcej jadłam)...i tak przebiegłam ponad godzinę, ale żeby nie przesadzać juz zupełnie zostałam przy tej godzinie. Sama nie wiem czy to dobrze. Biegało mi sie dobrze. A najlepiej własnie przy maksymalnym rozgrzaniu, więc dlatego na koniec biegło się najlepiej.Na razie jestem na etapie "dojrzewania" do biegania ;-) Owocnego biegania!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calazja
A bieganie daje tyle energii! Biegałam późnymi wieczorami a później miałam problemy z zasypianiem. To fakt! 🌼 Duszko, zazdroszczę Ci, ze Ty juz do takiego etapu doszłaś :-)Widzę efekty, ładniej rysuje sie moja figura. Szczególnie w tych miejscach, gdzie było najwięcej, widzę ładne zmiany. Ubrania ładniej leżą, ale to jeszcze mało. Mam 172 cm wzrostu i ogólnie nie należę do drobnokościstych. Czasami mam wrażenie, że nigdy nie będę smukła i superzgrabna tak jak chciałabym. Może się mylę...Moze callanetics to moja szansa? ;-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj odpuszczam ćwiczenia... Przez te 2 dni tak mnie stres zjada, że nie muszę świczyć ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska Wisienka
Witam Callanetki. :D Cóż za piękna pogoda aż wstyd siedzieć w domu. :) Dlatego korzystam ile mogę. :) Calazjo, gratuluje efektów. ładnie szczuplejesz w strefie brzucha i bioderek, no i udo również się zmniejszyło. Bardzo ładne efekty. :) Nie musisz się bać o mój brzuch, bo nie zamierzam go bardziej katować. Natomiast chce się skupić na utrzymaniu efektów, czyli, wrócę do podstawowej wersji, bo tak planowałam. :) Może jeszcze schudnę w paru miejscach. Jednak jestem zadowolona. mam inne priorytety. :) Pozbyć się cellulitu. Chociaż chciałabym pozbyć się tych nieszczęsnych bułek na udach, ale chyba, taki mój urok i bułki nie chcą się przenieść w inne miejsce albo ładniej rozłożyć się na ciele. :D Calazjo, zazdroszczę ci bycia klepsydrą, to taka kobieca sylwetka. ;) Masz naprawdę niezły biuścik. :) Ciesze się, że mąż zauważył efekty, muszą być wyraźne, skoro coś dostrzegł i wiedział gdzie. :D Ach ci faceci.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska Wisienka
Nemirko, gratuluje zmian, najwyraźniej bieganie ci służy. mam nadzieje, że stresujący czas minie i wrócisz do ćwiczeń. :) 🌼 Duszo, nie mam tali osy, ale pewnie ty ją masz. :) W końcu rzeźbisz ciało intensywnie. 🌼 Liliano, masuje udka, była zaskoczona, bo efekty utrzymały się i co za tym idzie masaże były nawet przyjemne. Siniaki to norma przy tym masażu, chociaż wpływ może mieć na to czas masażu i to jak mocno zasysasz skórę. Oby to cierpienie opłaciło się i szybko pojawią się efekty, a to cholerstwo niech przepadnie w otchłani! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebieska Wisienka
Kimisan, witaj po przerwie. :) Znam ten ból z kręgosłupem, kiedy boisz się przekręcić na łóżku, aby zmienić pozycje. Dlatego szczerze gratuluje, bo takie efekty to naprawdę coś. Gratuluje poprawy postawy i lepszego samopoczucia i zmian w psychice, bo o dziwo wszyscy piszemy o efektach wizualnych, spadkach cm, a może czas napisać co daje naszej psychice callanetics, co zmienił w niej? Pozdrawiam i ściskam. :) 🌼 Maczku, a ty kiedy zamierzasz rozkwitnąć, wiosna przyszła. Najwyraźniej przyjechała jednym z naszych pociągów. :D Umawiaj się z sobą jak najczęściej i ciesz się życiem w pełni. :) Pozdrawiam ćwiczące, nie ćwiczące, piszące i czytające. Dobranoc i słodkich snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmiany pełną parą ;) A stres towarzyszy zmianie pracy... Wczoraj rozmowa, a w piatek pierwszy dzień próbny ^^^ AAAAAA.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff, wreszcie udało mi się wrócić do w miarę regularnych ćwiczeń, po serii chorób i dodatkowych atrakcji, typu zalanie mieszkania kolejne trzy godziny za mną, czyli mam 8 na koncie. Efektów wizualnych - brak jak dotąd, poza może ułudą zwiększonej jędrności. Za to z godziny na godzinę widzę lepsze rozciągnięcie opornych członków, to trochę podbudowuje psyche. Mnie te ćwiczenia bardzo odprężają i wyciszają po całym dniu biegania za Pełzakiem Zgryźliwym, kursowania przedszkole-dom-zakupy z Buszującą, obsługą domu i rozpaczliwymi próbami wykonywania pracy umysłowej, kiedy umysł rozpaczliwie jęczy tylko "spać" (Pełzak sypiać nie lubi, ani w dzień, ani w nocy). Dziewczęta, gratuluje Wam bardzo spadków! Wielkie jesteście - duchem oczywiście, ciała zapewne coraz badziej filigranowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Dzisiaj u mnie pada. Ostatnio ćwiczyłam C. z Callan i powiem, że bardziej podoba mi się. Szybciej mija, jest przyjemniejszy i nie nudny. Ściągnęłam z chomika kilka innych zestawów, ale pewnie są po angielsku, więc nie zrozumiem. x 🌻 Wisienko ja na razie poczekam z tymi masażami. Muszę zobaczyć czy to co mi się porobiło to jest na trwałe czy zniknie. Nie chcę mieć łaciatych nóg :( Wiem, że czasem zdarzyło mi się za mocno zassać, ale to był pierwszy raz. Robiłam po 10 minut na nogę. x 🌻 Nemira Ty ranny ptaszku :) Mnie też wczoraj stres zżerał :) Zapowiedziałam w pracy, że zwalniam się :) Średnio to przyjęli, ale zatrzymać mnie nie mogą, bo wyprowadzam się. x 🌻 sainkho Po tej ilości godzin, co u Ciebie też nie widziałam efektów, ale z czasem wszystko przychodzi :) Ja jestem na 12h, dzisiaj będzie 13. I czuję, że mięśnie są fajnie napięte, postawa lepsza i również lepiej rozciągam się :) x 🌻 Calazja No wreszcie mąż zauważył :) A jak facet zauważa coś sam z siebie to musi naprawdę widać różnicę :D x 🌻 kimisan To, co piszesz o bólu kręgosłupa to moja mama przeżywa to samo. Ostatnio w grudniu miała cały miesiąc wyjęty z życia, bo tak ją połamało. Dopiero jak samo trochę ustąpiła, zaczęła ćwiczyć i przeszło. I póki co (odpukać) nie boli jej kręgosłup. Ale na C. nie da się namówić. Za długie. Jakby 10 minut trwało to OK :) x Maczku, Dusza 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemira, trzymam kciuki :) mam nadzieję że trafisz na fajnych współpracowników i pracodawców. To Ty świt witasz ;) 🌻 Sainkho - czemu Pełzak Zgryźliwy? Mój Raczek też tak sypiał, ratunku. 🌻 Oczywiście ogólnie pozdrawiam i zbieram się po wczorajszych wyczynach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki ; ) Jestem nową kafeteryjką i mam nadzieje, że przygarniecie mnie do siebie. Miło tu strasznie, jak jedna tak drugą wspiera ;) A propo tematu, to przećwiczone mam 11 godzinek callaneticsu z Bojarską. Całkiem fajne te ćwiczonka ale wiadomo, że razem raźniej ;) Efekty już widać, widoczne napięcie mięśni, cellulit już tylko jak ścisnę skórę, ale brzuch to mam wrażenie jakby był jakiś większy, dziwne... Nie wiem dlaczego nie zmierzyłam się na początku. Największy mam problem z boczkami ale tymi nad pupą ;p mam nadzieje, że callanetics coś na to poradzi. Pozdrawiam was wszystkie ;DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dusza :)
Hej wszystkim :) 🌼 Tez kocham czekoladę, nie wyobrażam sobie życia bez niej ;) a wiec witaj Ajlovczoklet Tez tak miałam ze na początku brzuch wydawał mi się większy aż nastąpił przełom i wielki spadek w cm 🌼 Moje nowe pomiary po 50 godz Callaneticsu: waga - 1 kg ( łącznie - 6kg) talia - 2 cm ( łącznie - 14cm) biodra - 1 udo -1 łydka -1 pod biustem -1 biust -1 :) mam takie tempo, że chyba zmniejszę albo częstotliwość ćwiczeń albo ilość powtórzeń 🌼 Wisienko Każda z nas jest na innym etapie budowania siebie - swojego Ja czyli pewności, zaufania, myślenia o sobie i poczucia piękna. Ten etap początkowy wymaga dopingu i postrzegania krok po kroku zmian jakie zachodzą w naszym ciele. Uczucie odzyskanej młodości jest bezcenne ! :) 🌼 Nemirko powodzenia w nowej pracy, to ogromny stres który musisz wyładować ... hmm tylko jak ? każdy ma swój sposób na siebie ... 🌼 Lilianko wiele zmian w Twoim życiu, przeprowadzka, nowe gniazdko, nowa praca. Jak radzisz sobie w nowej sytuacji , choć pewnie u Ciebie to ekscytacja i sama radość ? 🌼 Calazjanko Mąż zauważa zmiany, ale poczekaj jak zaczniesz słyszeć również od dalszego otoczenia że się zmieniasz ... to dopiero motywuje. I nie chodzi o spadek w cm tylko o energie, która emanuje od osoby pewnej siebie i zadowolonej z rezultatów :) Ja również zazdroszczę Tobie figury klepsydry. 🌼 Maczku za mało Maczka w Maczku a nawet zdecydowany brak ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×